Chodzi o Webera 32/36 DGAV. Po zostaniu już mistrzem ustawiania ssania pojechałem na ustawienie mieszanki do gaźnikowca. Tam mi powiedział, że po ustawieniu mieszanki na niskich obrotach, po dodaniu gazu wskazania jego urządzenia zamiast spadać idą w górę, co oznacza jakiś problem w samym gaźniku. Jeżeli nic nie pokręciłem to chodziło o to, że na wysokich obrotach mieszanka powinna być uboższa, a co za tym idzie ilość wydmuchiwanego CO w spalinach powinna spadać.
I teraz pytanie, czy ktoś z oblatanych osób ma pomysł jaka mogłaby być tego przyczyna ? Najlepiej określając jak ten element znaleźć jak działa i jak go naprawić :)
Po ogarnięciu kwestii ssania i zrozumieniu jak to działa stwierdziłem, że z tym fragmentem można się samemu bawić i ustawiać. Może to też jest do ogarnięcia i nie wymaga rozbierania gaźnika na części pierwsze (bo jeżeli wymaga to po prostu oddam do fachowca) ?
valhallen 
/ 2009-12-15 17:29:09 /
na hamowni testowane? jakby sie zubazalo na wysokich obrotach to chyba by bryka nie miala siły jechac
Mysza liil (EM) / 2009-12-15 17:32:57 /
szczerze, to samochód nie ma żadnych problemów z jechaniem. Rzekłbym wręcz, że jeździ bardzo dobrze. To co faktycznie się jakiś czas temu zmieniło to wzrosło spalanie, co zdaniem człowieka w tym zakładzie potwierdza jego teorię.
Z tym zubożeniem to jak rozumiem chodzi o to, że oczywiście dodając gazu zwiększamy ogólnie ilość przepływającego paliwa i powietrza, ale powinien zmniejszyć się stosunek paliwa do powietrza. Czyli mieszanka jest uboższa w paliwo i samochód pali bardziej katalogowo :)
valhallen / 2009-12-15 18:24:21 /
A filtr powietrza nie zapchany?
Mysza liil (EM) / 2009-12-15 18:34:10 /
Na moje oko nie zapchany. Od ostatniego mycia (K&N) na pewno nie minęło jeszcze tyle kilometrów ile producent zalecał...
valhallen / 2009-12-15 18:38:36 /
nigdy nie słuchaj rad producenta :)
Grzesiek_Rudy / 2009-12-15 18:43:52 /
A poziom paliwa dobrze ustawiony ?
Aldaron / 2009-12-15 18:51:48 /
Mysza, z tego co napisał Vanhallen wynika, ze na wysokich obrotach mieszanka jest za bogata, wiec auto będzie pomykac, ale moze więcej palić.
stiop3 / 2009-12-15 20:33:18 /
Ale napisał również że na wysokich obrotach mieszanka powinna być uboższa niż na wolnych... czyli lekkie nie porozumienie wg. mnie
Grzesiek_Rudy / 2009-12-15 22:17:39 /
Vanhalen, zdradzę Ci sekret, którego nie zna 90% gaźnikowców w Polsce (i Europie, patrząc na zawartości zestawów naprawczych). I podejrzewam że większość Forumowiczów usłyszy o tym również po raz pierwszy:
zdejmij pokrywę gaźnika. Wystaje spomiędzy ramion pływaka taki trzpień ze sprężyną i grzybkiem na końcu. Do niego od boku dochodzi kanał podciśnieniowy. Teraz musisz naruchać GUMOWY wężyk, przyłożyć szczelnie do wylotu tegoż kanału w miejscu gdzie łączy się on z kanałem w korpusie gaźnika. Następnie paszczowo zassać i zobaczyć czy trzpień się cofnął.
Zwykle, tak z 98%, się nie cofa w ogóle, a powietrze w wężyku nie stawia oporu. 1% cofa się ale zaraz sam wraca, mimo ssania. 1% zostaje przyssany. 0% ma uszkodzoną iglicę w dnie komory pływakowej (nie spotkałem tego jeszcze, ale dopuszczam taką możliwość)
Wyjaśniam: ten trzpień, to urządzenie wzbogacające mieszankę (przez wpuszczenie dodatkowej ilości paliwa do studzienki emulsyjnej I stopnia z pominięciem dyszy głównej paliwa I stopnia) w czasie GWAŁTOWNEGO (spadek podciśnienia pod przepustnicą) przyspieszania. Twardość sprężyny dobrana jest tak, że w czasie spokojnego wchodzenia na obroty, podciśnienie ssania utrzymuje ten trzpień w górze i mieszanka jest taka jak zaprogramował konstruktor gaźnika.
Twój konkretny przypadek: Wolne zostały wyregulowane, w momencie lekkiego uchylenia przepustnicy układ pracuje jak przy ostrym depnięciu - dostaje dodatkowe paliwo.
Teraz jak to naprawić - wymienić membranę. Jak? no i tu są schody. Nie widziałem jeszcze tego urządzenia w zestawach naprawczych, ale mam na to patent. Trzeba dorobić membrankę, trzpień i podkładki rozwiercić, nagwintować M3, skręcić wszystko i złożyć. Teraz wszyscy pytający mnie o webery wiedzą dlaczego podaję za webera 2X wyższą cenę niż za solexa?
granadziarz_3M / 2009-12-16 09:07:12 /
No to chyba upadła moja koncepcja łatwej i samodzielnej naprawy, ale.. Ten trzpień o którym piszesz to numer 14 na rysunku, tak ? Membranka i podkładki o których piszesz to te elementy na górze tego trzpienia, tak ?
valhallen / 2009-12-16 10:11:10 /
tak
granadziarz_3M / 2009-12-16 11:22:22 /
Ja wlasnie kilka dni temu też zainteresowałem sie tą membranką polecam pdfa do rozkminienia):) i doszedłem do wnosiku ze moja jest jak sito, niby przerwana nie jest ale zlazła z niej guma po obu stronach i na pewno puszcza.
Grandziarz - Nie wiem jak chcesz to spiłować i nagwintować, przecież ten pręcik bedzdie za krótki, no chyba ze dorobi sie nowy. Ja ostatnio zakupiłem zestaw do mojego weberka i tez nie było tej membranki była inna od innego gaźnika która chyba może podpasować tylko trzeba by ją własnie przenitować. Rozstaw śrub pasuje dokłądnie do tej membranki. Załaczam na fotce......
PDF: http://uploading.com/files/KD90Y51K/156392157X.pdf.html
Kilgore / 2009-12-16 14:40:55 /
No i to jest właśnie moja twórczość. Spiłowujesz nita, ściągasz podkładki z membranką, spiłowujesz dalej do grubszej średnicy, punktujesz, wiercisz 2,5mm , gwintujesz trójeczką, podkładki rozwiercasz trójką, i składasz na klej do gwintów.
granadziarz_3M / 2009-12-16 17:26:02 /
Dzięki grandiarz_3M, tylko czy dajesz tą membrankę z fotki czy robisz z czegoś innnego?
Kilgore / 2009-12-16 18:05:06 /
Poproszę rozwiązanie numer 2. Ponieważ po inspekcji rzeczonego elementu na dotyk i oko wygląda na nieuszkodzony, a test z zasysaniem powietrza potwierdził ten werdykt. Cóż to więc może być ?
valhallen / 2009-12-16 23:30:48 /
zamienione dysze paliwa albo powietrza. Na I stopień idzie większa dysza powietrza i mniejsza paliwa (chyba, że paliwowe są takie same).
granadziarz_3M / 2009-12-17 07:33:23 /
No dobra, a jak to sprawdzić ? W sumie zbadanie tego "full power valve assembly" jak określa to Haynes okazało się nie taką skomplikowaną operacją jak myślałem (choć jego naprawianie już chyba tak :)
Mówiąc zamienione masz na myśli, że ta która powinna być pierwszego stopnia została wkręcona tam gdzie jest drugiego stopnia, tak ? Pierwszego stopnia to te dysze po lewej stronie patrząc od przepustnic w stronę komory pływakowej, tak ? Dysze powietrza to te widoczne na górze, a dysze paliwa to te co są w komorze zanurzone w paliwie, tak ? (nie jest to odkrywcze, ale wole się upewnić :-)
Jak rozumiem rozmiar dyszy jest wybity na nich od góry (3 cyferki). Jakie w takim razie i gdzie powinny być te dysze ?
No a wracając do tego "full power valve assembly" Jak rozumiem, gdy mocno nie naciskamy gazu, lub naciskamy słabo ten zawór idzie do góry. Jak mocniej depniemy wtedy idzie do dołu. Ale co się wtedy dzieje ? Dochodzi zapewne do numeru 21 z rysunku (full power needle valve assy), który wystaje na dole komory pływakowej. Ale on to coś wciska / zatyka ? Może ten element jest nie w porządku ?
valhallen / 2009-12-17 10:54:17 /
W tym pdfie jest to wszytko opisane, to na dole komorry pływakowej to jest zaworek i jak jest wduszony to leje sie dodatkowe paliwo do mieszanki wzbogacając ją i silnik dostaje zapewne wiekszego kopa.
A jeśli chdzi o dysze to na forum było cos o tym:
Dla Gaźnika 77HF9510AB - 2.0R4 manual
32/36
170/125 - Powietrze
135/130 - Paliwo
45/45 - obroty jałowe
F66/F66 - rurka emulsyjna chyba
77HF9510BB - 2.0R4 Automat miał
32/36
170/125
132/140
45/45
F66/F66
Dla tych co chcą sobie przerobić gaźniczek z 2.0 i założyć do 1.6 to dane są następujące:
77HF9510GB
32/36
160/125
130/125
50/45
F66/F66
Dane z niemieckiej książki "Reperatur anleitung" - dla Taunusa III od Aug. 1979
Kilgore / 2009-12-17 11:53:40 /
Ok już ogarnąłem przy jej pomocy ten temat. Wyszło mi, że było tak jak mówił granadziarz - zamienione dysze doprowadzające powietrze. Ale chciałbym się jeszcze upewnić czy dobrze to ogarnąłem. Tak to mniej więcej wygląda:
Zastałem tak: MJ1=135 MJ2=130 ACJ1=125 ACJ2=170
Na mojej tabliczce przyczepionej do Webera jest zupełnie inny schemat oznaczania modelu (a właściwie konfiguracji) niż w książce, ale te rozmiary pasują do zaznaczonych ustawień, tylko te dysze powietrzne są zamienione:
Więc zamieniłem i teraz jest tak: MJ1=135 MJ2=130 ACJ1=170 ACJ2=125. Jeździ, ale wcześniej też jeździł :) A że sprawdzałem go tylko na jeżdżeniu bokiem po śniegu to ciężko to uznać za miarodajny test :)
Ktoś mógłby przyjrzeć sie temu i upewnić mnie, że dobrze uczyniłem ?
Czy zamiana dysz powietrza wymaga ponownej kalibracji mieszanki, czy nie koniecznie ?
valhallen / 2009-12-18 10:30:34 /
Ja mam dwa takie gaźniki i w jednym od sierry było tak
I stopień paliwo/powietrze 135 170
II stopien paliwo/powietrze 130 130
drugi przerobiony przez poprzedniego własciciela na 1.6
I 130 160
II 125 125
dysze wolnych wszedzie 45
rurki emulsyjne 66
Kilgore / 2009-12-18 10:57:59 /
Na twoim rysunku I stopien to V1 a II stopien to V2.
Kilgore / 2009-12-18 11:01:39 /
No właśnie z tymi dyszami to wychodzi na to, że do każdego modelu samochodu było po kilka zestawów. Dlaczego je zmieniali - pewnie sie nie dowiemy. Który był lepszy to można byłoby próbować sprawdzić, ale różnice mogłyby być nie niemierzalne...
valhallen / 2009-12-18 11:04:52 /
No to teraz powinno być OK.
granadziarz_3M / 2009-12-18 11:27:39 /
u mnie nie ma wybitych numerków na dyszach paliwowych a na powietrznych mam 125/170
mishq (Mateusz G.) / 2010-05-19 12:31:59 /
już sie doczytałem że jest 135/130 czyli dobrze jest
mishq (Mateusz G.) / 2010-05-19 22:07:45 /
Dobra odświeżam kotleta. Pacjent Weber 3236 po "regeneracji"
Wolne obroty książkowe, lambda ~~1
Na podwyższonych obrotach leje za dużo benzyny
Lamda 0.8
Tak samo przy dodawaniu gazu też puszcza paliwowego bąka.
Co może być jeszcze nie tak?
Dysze Powietrza prawidłowe,
od lewej mniejszej gardzieli 170/125
Paliwowe 135/130.
Power wawe testowany, założony nowy. Przelot przez dół gaźnika (zasilanie podciśnieniem power wawe) drożne. Dolna iglica pod power wawe zamieniona na inną.
Dalej to samo.
Góra gaźnika z pływakiem podmieniana
Pływak ok
Membrana pompki przyspieszacza wymieniona
Druga membrana również
Co powoduje że paliwo przy dodaniu gazu tak bardzo leje i nie jest to power wawe?
Tom'ash / 2022-06-03 14:34:51 /
Dysze podmień na takie jak tu podane. Pływak nie za wysoko?
mishq (Mateusz G.) / 2022-06-03 16:35:31 /
osadzenie rozpylaczy w kadłubie
szczelność podstawy rozpylacza pompki przyspieszającej
obecność dyszy kalibracyjnej oszczędzacza (jeżeli jest oszczędzacz)
drożność otworków w rurkach emulsyjnych i czystość dna studzienek
jeżeli zwężki venturiego są demontowalne to ich osadzenie w kadłubie i właściwe umiejscowienie
W zasadzie zalecam zacząć od obserwowania gaźnika przy pracy. Stopniowe zwiększanie obrotów. Z rozpylacza głównego I stopnia nie ma prawa pokapywać benzyna do momentu kiedy nie zacznie z niego wydobywać się mgła paliwowa.
granadziarz_3M / 2022-06-04 12:16:15 /
Dziękuję za podpowiedź
Tom'ash / 2022-06-04 12:28:17 /