[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]
Właściciel: | jackdeville |
Samochód: | Ford Escort Mk II 2.0 R4 Pinto GL 1977 "essi" |
Status: | aktualnie posiadany (od 2006-02-01) |
Aktualizacja: | 2013-02-17 21:54:40 |
Jak już napisałem, mój escort doczekał się remontu generalnego. W tym celu zakupiłem już część potrzebnych mi elementów.
Na początek przyszedł silnik 2.0 ohc efi w stanie niemal idealnym! Kupiony razem z całą sierrą od kobiety, która przez ostanie 15 lat zrobiła nią ok. 40tys.km. Naprawdę! Silnik oczywiście z manualną skrzynią N9.

Od kiedy mam escorta udało mi się uzbierać kilka elementów blacharskich.

Kolektor wydechowy

Jakiś czas temu przyszła pierwsza partia części od Chudera. Większość z tych rzeczy jest już na aucie.

W międzyczasie w moje ręce wpadło kilka ciekawych fantów: duże zaciski z klockami pod wentylowane tarcze, pasy szelkowe i nówka pompa hamulcowa z całym serwem! :)



Odebrałem też przednie zawieszenie z piaskowania i proszkowego malowania.


Postanowiłem dać mojemu Escorcikowi, przynajmniej częściowo, porządną ochronę antykorozyjną. Główne elementy blacharskie, które będę wymieniał, zawiozłem więc do ocynkowania. Za jednym zamachem zostały wytrawione z tej oryginalnej kataferozy. Na fotkach widać także elementy klatki bezpieczeństwa, ponieważ zdecydowałem zamontować główny pałąk z tylnymi zastrzałami.


Szarpnąłem się też na nowy tylny zderzak! :) Wie ktoś może, gdzie mogę kupić ten czarny plastik na niego?


W przypływie emocji zakupiłem silnik, który być może za jakiś czas zagości pod maską mojego sprzętu. Jest to alternatywa jakby mój 100-konny ohac już mi nie wystarczał :)

W końcu sprawiłem sobie takie felgi o jakich myślałem od dłuższego czasu. Odkupiłem je od Eddie'go, ale łatwo nie było żeby przekonać do do sprzedaży. Jednak po kilku dniach marudzenia dał się ugiąć :) RS'y oczywiście w rozmiarze 7J/13 ET5. Poniżej kilka zdjęć jak wyglądały, z postępu prac i efekt końcowy.




