capri.pl: rojcio - Ford Capri Mk III 2.8 V6 Koeln 1979

rojcio - Ford Capri Mk III 2.8 V6 Koeln 1979

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel:	rojcio
Samochód:	Ford Capri Mk III 2.8 V6 Koeln 1979
Status:	aktualnie posiadany (od 2008-07-17)
Aktualizacja:	2009-11-05 15:19:27

Capri mkIII 1979

Budując dom pomyślałem, że w moim nowym garażu rozpocznę remont jakiejś starej bryczki, tak dla zabicia nudy. Wybór padł na Capri (choć jeszcze wtedy nie miałem bladego pojęcia o istnieniu clubu). Pewnego słonecznego popołudnia wsiadłem więc w pociąg i pojechałem do m. Łodzi zobaczyć Capri znalezione wcześniej na Allegro. Czekając przed dworcem usłyszałem specyficzny klang i wiedziałem, że to ten samochód. Capri mk III z 1979 roku z silnikiem 2.8.

W pewną niedzielną noc, stanął pod moim blokiem, a ja do rana chlałem piwo - czekając na nieuchronny opier...ol od mojej kobiety;) Wiele usłyszanych od Niej słów było naprawdę bliskich prawdy. Był stary, sypał się, miał wyciek spod misy a zapakowane do środka koła i części zapasowe rzeczywiście przypominały skład złomu i może (a może na pewno) przepłaciłem. To jednak nie zmieniło faktu, że był mój.

Komentarze

Odwieśniaczyć na szybko i jeździć jeździć jeździć. Nie zdejmować nic przed ujechaniem 2000 km co najmniej bo szybko przestaniesz go lubić :) Gratulacje! :)

Konar [2009-10-11 22:53:42]

Bazooka :)

dred [2009-10-12 08:14:47]

Dokładnie... to auto wiele przeszło, miało już parę różnych wizerunków, ale ważne że jeździ. powodzenia.

Mad [2009-10-12 08:55:15]

Historia jak moja, też wracałem samochodem pełnym fantów.
Wyprowadź go na ludzi, ale zanim go rozgrzebiesz to jeździj aż ci się znudzi i uznasz że czas na remont.
Jak złapiesz bakcyla to przynajmniej nie sprzedasz na wiosnę.

michukrk [2009-10-12 20:23:30]

Koledzy dobrze radzą. Jeździj, jeździj i jeszcze raz jeździj. Oswajaj się z niedociągnięciami, nie podejmuj pochopnych decyzji o gromadzeniu chwilowo niepotrzebnych części. Nie wchodź od razu w poważne remonty! Nie stosuj półśrodków! Ogarnij co trzeba aby można było go eksploatować na codzień a wyprowadzać go na ludzi zacznij dopiero za rok. Przez nabliższy rok tylnonapędowy wirus z garbem z przodu rozwinie się w twoim organizmie na tyle, że raczej ciężko go będzie uleczyć :) Wtedy nadejdzie czas na poświęcanie czasu i pieniędzy niekończącym się remontom :) Powodzenia!

Śmietan [2009-11-05 15:46:39]

A ja wam powiem Panowie, że ja chciałbym mieć kobietę, która tak sprawnie zdjagonzuje problemy moich czterech kółek (wyciek oleju;). A tak serio, to wspaniała wiadomość, że pomimo przeciwności przygarnołeś to auto i się nim zajmiesz. Jeśli mogę wpierniczyć jeszcze swoje trzy grosze, to powiem Ci, że zrób jak koledzy radzą, przyzwyczaj się do auta, do tego jak jeździ przez ten rok, ale po to by pozbierać właśnie same fajne gadżeciki (typu fotele recaro, deske, kierkie od 2.8i, radyjko kasetowe z epoki), żeby auto wyglądało jak roadrunner z epoki, bo to auto wreszcie, tak jak i Ty,na to zasłużyliście.
GRATULACJE!

Trefl [2009-11-05 19:00:01]

Słodka Krysiu:)))Ząb czasu i zmieniający się właściciele dali mu się we znaki.:((Mało brakło i bym cię kolego uprzedził bo już dostałem pozwolenie od mojej ślubnej żeby go odkupić(w końcu odwiozłem Ją nim do domu po naszej 1wszej randce,był zimny wieczór listopadowy,brak ogrzewania i fotela pasażera,bo był u tapicera:))))fajne czasy).No ale Polska to nie holywood,więc gratulacje i jak wyżej,ogarnij co konieczne i śmigaj a czas pokarze.Myślę że warto.)

Piotrek_Knor [2010-01-20 19:34:20]

oj chyba wkradł się błąd,bo był on pod koniec roku na allegro,chyba jakoś w październiku,więc wniosek z tego że jednak ci nie przypadł do gustu,a odkupić go chciałem właśnie od ciebie:))

Piotrek_Knor [2010-01-20 20:06:39]

widze piotrek że nadrabiasz zaległości... dawno nie widziałem twoich wpisów

wąski77 [2010-01-20 20:10:07]

[ dodaj nowy komentarz ]