logowanie | rejestracja
capri.pl » Klub » nasze samochody » Sebastian91 - Ford Taunus TC I 1.3 R4 Pinto XL 1975

Sebastian91 - Ford Taunus TC I 1.3 R4 Pinto XL 1975

[ rozmiar zdjęć: duże | małe | domyślne ]

Właściciel: Sebastian91
Samochód: Ford Taunus TC I 1.3 R4 Pinto XL 1975
Status: aktualnie posiadany (od 2017-10-26)
Aktualizacja: 2017-11-28 09:55:20

Ford Taunus XL 1.3 R4 Pinto rocznik 75- W fazie wczesnego remontu

Auto zakupione w Wielkopolsce 26.10.2017 przez mojego Ojca ( prowadzę dla niego profil ale spodziewajcie się jego wpisów) w stanie "przeciętnym" jeżdżącym. Remont na dzień dzisiejszy planowany jest na wymianę silnika i przeniesienia napędu oraz modernizacje zawieszenia.Planujemy odnowienie wnętrza oraz blacharki i lakieru do stanu oryginalnego.

30.10. Samochód rozebrany do gołych blach trafia na piaskarnie, efekty ocenicie sami.

Komentarze

To jak mam efekt ocenić, to uważam, że błędem było piaskowanie bez zdejmowania błotników oraz wycinania progów zewnętrznych. A spód był piaskowany?
Pod błotnikami zawsze jest najzabawniej:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-11-28 10:16:47]


Jakby się okazało, że potem nie ma do czego błotników przymocować to woleli nie zdejmować ;-)

docencik12 Dokładna lokalizacja na mapie [2017-11-28 10:24:18]


Któryś z poprzednich właścicieli przyspawał błotniki do nadwozia więc baliśmy się je wycinać żeby nie uszkodzić mocowań jeśli takowe zostały.

Sebastian91 [2017-11-28 18:34:32]


Jak popatrzysz pod błotniki, to i tak pewnie je będziesz musiał odciąć, bo w taunusie pod błotnikami i podszybiem dzieje się dużo, jeśli chodzi o utlenianie się stali.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-11-28 18:38:41]


U mnie było tak....

WOJTAS 74 [2017-11-28 19:51:25]


nie zostawiajcie tak tego bo szkoda roboty, wyobraź sobie jak je jednak odcinacie niedługo po lakierze...

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-11-28 21:46:24]


robota trochę bez sensu. Taunusy gniją akurat z drugiej strony, czyli od spodu i od środka. Jak nie zajrzeć do wewnętrznego pasa tylnego, wewnętrznych progów, fartuchów przednich?

amator liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie [2017-11-29 07:43:46]


Spoko koledzy jest po temacie ojciec załatwił nowe błotniki, więc te po prostu wytnie blacharz

Sebastian91 [2017-11-30 18:31:50]


Nie chodzi tutaj o nowe błotniki a co pod nimi.
Jeśli już je zdejmiecie, to waszym oczom ukaże się prawdopodobnie kolejne pare dni spawania (jeśli będzie do czego).
Powodzenia w odbudowie.

on_the_run Dokładna lokalizacja na mapie [2017-11-30 22:50:25]


Przejrzyj sobie ta galerie. http://www.garazmarcina.pl/brzozka_taunus/010.html
Dziób Tomka nawet zdrowe fartuchy i słupki miał. Mogę flachę postawić, że u Was podszybie będzie tak samo dziurawe, jak u Tomka. A słupki A i fartuchy pewnie bardziej.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-11-30 22:54:12]


Pokaż tacie:) Tu nie chodzi o to żeby wykitować auto na zewnątrz i pomalować. Bo to można zrobić szybko i tanio. Ale smutek będzie jak po wpakowaniu 30000 po wjeździe w kałużę będziesz miał buty od błota:) i po 2 latach auto zacznie puchnąć w opór.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl [2017-11-30 22:56:24]