Wraz z moim bratem Kubą udało nam się dojechać na zlot Capri po raz pierwszy organizowany przez Vale of Evesham Capri Club. Wszystko odbyło się 13 i 14 września niedaleko miasta. Pogoda dopisała i rownież ilość samochodów nie była mala. Zjechały się autka z calej Anglii. Przewidziana była moc atrakcji i konkorsów:
Można tam było kupić kubki, breloczki, znaczki i wszystko co jest związane z Capri. Niestety części było bardzo mało. Jedynie do Mk III.
--
Tomek i Kuba Jędrzejewscy
hahaha angole też potrafią odwinąć takie cudaki że szok :-)))
ale tam musi być nudno - tyle oryginałów :-D
MikeB4 
[2004-01-27 21:36:21]
heheh ta zebra to niezła opcja, chyba sobie o niej dłużej pomyślę, kto wie??:)))
Rasta [2004-01-27 21:37:42]
Ty Rastaman pewnie jestes wegetarianin, ale Rude nie jest i co bedzie jak zebre zje? :D Mi tez sie podoba. Najbardziej mi sie nie podoba ten cabriolecik :( Reszta spoko.
Mataj [2004-01-27 21:46:17]
zwłaszcza to Mk2 na ochydnie wielkich kołach zdjęcie 2 jest spoko
HAHAHAHA
normalnie aż mnie skręca ze śmiechu
MikeB4 [2004-01-27 21:49:36]
mania rs-owych zderzaków ,tak jak w australi łezkowatych lusterek:P
Kuki.vel.Krzak [2004-01-27 22:12:30]
nieno ta twojka na drogim zdjeciu nie jest zła mi sie podoba :p
Michal FAZI [2004-01-27 23:24:15]
no, pod maski to wiedzą co wstawiać...:)
jagoolmk2 [2004-01-27 23:46:28]
Piękne mają Capri II, no może poza tym z drugiego zdjęcia :P
Ostatnia fotka to jest dopiero widok :D
Po mk3 widać, że indywidualistów też im nie brakuje ;)))
Michal W [2004-01-27 23:57:29]
Zwykle się nie wtrącam w to jakim ktoś samochodem jeździ, ale jeśli ten kabriolet zrobili z prawdziwego Capri Brooklands 280, to... ktoś tu chyba przegiął.
Rafał L. [2004-01-28 13:30:59]
Rafał, tylko kolor i felgi wskazuja na podobieństwo do 280brookland, na paskach nie ma charakterystycznej grafki na przednim błotniku, siedzenia nie sa z czarnej skóry, ma pododawane progi i zmeinione zdezaki, na drzwiach nie ma oddzielnego zamka charakterystycznego po ... 81(chyba), wiec mozesz spać spokojnie ;)
hmm z numerów rejstracyjnych wychodzi ze ... zarejestrowany miedzy kwietniem71 a lipcem72 ale ja sie na tym nie znam :(
cOke [2004-01-28 13:59:25]
cOke mnie uprzedził - miałem to samo wypunktować :). Co do tablicy rejestracyjnej, to też racja (71), ale u Angoli masz prawo sprzedać auto bez tablic i numery sobie zachować "ad mortem defecata". Stąd zdarzają się stare czarne rejestracje na Ferkach czy Porszakach z lat 80-tych. Zwłascza takie typu "POR911" albo "GTO288".
Pozdro.
KRK 4m [2004-01-28 14:59:36]
Też miałem taką nadzieję, dzięki Wam będę teraz spał trochę spokojniej.
Rafał L. [2004-01-29 13:52:26]
