logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » instalacja gazowa » Jak wygląda współdziałanie V-ek z gazem?

Jak wygląda współdziałanie V-ek z gazem?

2.0, 2.3, 2.6, 2.8, 2.8i, 3.0
Od kiedy były montowane utwardzane gniazda zaworów ?
Ile faktycznie spalają powyższe silniki na benzynie, a ile z gazem?
Ile kosztują coroczne przeglądy instalacji?

Wypowiedzcie się wszyscy. Będzie to dobry przegląd silników i kosztów dla tych co mają zamiar kupić "coś większego".

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-03-23 11:55:46 /


MOJE 2.3 NA GAZIE PALI JAKIEŚ 2 LITRY WIĘCEJ, A CO Z GNIAZDAMI TO SAM MYŚLE ŻEBY COŚTWARDEGO WSTAWIĆ , BO NIE CHCE MI SIE CO 2-3 MIESIĄCE REGULOWAĆ ZAWORÓW, CZYLI CO JAKIEŚ 7-8TYŚ KM. CENA PRZEGLĄDU JEST ZBLIŻONA DO PRZEGLĄDU AUTA. DO GAZU NAJMNIEJSZYM PROBLEMEM, CHOĆ CZĘSTYM SĄ FILTERKI KTÓRE KOSZTUJĄ OKOŁO 10 ZŁ, ALE DAJĄ BYNAJMNIEJ MI DAWAĆ SIĘ WE ZNAKI, ZALEŻY JAKI GAZ SIĘ NABIJE. POZATYM OSZCZĘDNOŚC PRAWIE TRZYKROTNA, TYLKO TRZEBA W GAŻNIKOWCACH WSTAWIC PLASTIKOWĄ RURE COŚ JAKBY OD ODKURZACZA NA WLOT FILTRA I SKIEROWAĆ DOLOT POWIETRZA Z GŁEBI KOMORY SILNIKA. JAK DLA MNIE JEST OK.

H2O patryk_3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-03-23 12:04:54 /


Mogę polecić 2,9EFI... z gazownią pracuje bez zarzutu :) w mieście 15 w trasie 12 litrów gazu na setkę... wynik myślę całkiem przyzwoity.. do tego trzeba dodać że ów silnik ma chydrauliczne zaworki i gniazda odporne na gaz... [odpadają wszelkie regulacje]
narazie jężdżę nim 100% na gazie ale niedługo będe montował wtrysk K-tronik od 2,8. przeróbka niezbyt skomplikowana ale warta zachodu, silnik pracuje jak zegareczek i ma niczego sobie osiągi mimo że jest zagazowany...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-03-23 12:44:15 /


Całkiem nieźle. Pali więcej ale ma ta zaletę, że nawet jak mocno zużyty motorek to i tak się kręci. :-)))))

Pietrek / 2002-08-15 14:18:49 /


Patryk,
a dlaczego powietrze z głębi komory silnika, przecież jest gorące i się go mniej zmieści (znaczy tlenu).
Ja mam odwrotnie, rurę od odkurzacza (znaczy od wentylacji z beczki) i wyprowadzona do przodu, żeby jak najdalej od silnika.

Michu
A co do V na gazie, uważam też że OK. Choć mój silnik nie kręci się na wysokich (jakaś ukryta wada, zagadka, nad którą pracuję w olnych chwilach) to pali ok 12-15 w eksploatacji niekatorżniczej, (jak go przykatować to 20 zje, ale silnik jest słaby i puszcza w rurę trochę gazu) dobrze ciągnie pod górę, pali na mrozie, ale...mam w planie zmienić głowicę i po tym zabiegu będe palił go zawsze na zimno na benzynece (i gasił). Głowice mam starego typu - miękkie, ale jakoś się jeździ, ponoc trzeba palić na zimno i gasić na noc na benzynce i wytzrymaja 100tysięcy ........no nie wiem

/mam V6 2,0 niskoprężny, straszny muł, tym bardziej, że ma do ciągnięcia 1400kg (granada)/

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-08-15 20:08:17 /


to jak jest z tymi rurami do powietrza ,lepiej jak ciągnie zimne czy ciepłe??

marlen5 / 2003-01-19 11:27:21 /


Lepiej jak ciągnie zimne. Problem polega na tym, aby powietrze nie było wpychane do filtra , tylko aby sam sobie zaciągnął ile mu trza :)

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-01-19 11:34:38 /


dzięki ;}

marlen5 / 2003-01-19 12:43:56 /