logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » przeróbki » Capri V8

Capri V8

Witam wszystkich zainteresowanych

Ostatnio coraz bardziej mi odbija i musze stwierdzić że jestem bardzo bliski tego desperackiego kroku czyli : włożenia jakiegoś małego względnie dużego bloczka pod maske Capri.......

Oczywiście interesuje mnie jedynie silnik produkcji FORD, w zasadzie tylko opcja gaźnik/gaźniki i pomału sie przymierzam co trzeba będzie ruszyć w konstrukcji auta żeby to jakoś grało .....


Chciałem z tego zrobić tajemnice ;-))) no ale ....... już nie chce


W zasadzie pod maską miejsca jest więcej niż w Mustangu (zmierzone i obliczone) choć akurat jest o kilka cm szerzej - to za to jest krócej - co chyba nie sprawi wielkiego problemu (najwyżej z kształtem chłodnicy) więc wybór jest dość dowolny

Maski nie chciałbym ciąć i blachy też najmniej jak sie da, metoda raczej mało inwazyjna i mało ingerencji w całość.

Jeśli macie jakieś porady (gdzie wzmocnić; co wzmocnić; co, jak gdzie ew. przerobić) to bede wdzięczny




MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-21 23:08:12 /


Aaaaa byłbym zapomniał, natrafiłem na taką ciekawą stronke z silnikiem Cleveland 351 (5.7 litra) i wygląda to całkiem przyzwoicie



Ciekawe jest że maska nie została ani podniesiona ani cięta na potrzeby przekładki i to mi sie bardzo podoba :-PPP

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-21 23:13:10 /


mike znalazłem ciekawą strone poświęcona capri v8 :)http://www.v8capri.clubonline.org.uk/Mk3/gregcar2.htm

starrsky / 2003-01-21 23:20:19 /


Mam tych stron troche więcej ale straszny bajzel - więc wybaczcie

http://www.v8capri.clubonline.org.uk/

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-21 23:21:59 /


No tak :-)) zostałem nieco uprzedzony .... jest to co prawda silniczek z Rovera i na wtrysku, ale za to reszta listy przeróbek mi sie przyda

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-21 23:24:19 /


cholera! normalnie nie da się z wami wytrzymać! leży u mnie już na podłodze garażu Rover V8 i za kilka miesięcy.... no i też się wygadałem ;)
wprawdzie docelowo będzie Fordowska V8 (trochę jak z lakierem - czerwoną perłą, zastąpioną czarnym matem:)), ale to musi wystarczyć na razie ;P

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 06:49:07 /


Nadmienię, co niezwykle dla mnie ważne, że nie dopuszczę żadnych zmian konstrukcyjnych nie pozwalających powrotu do oryginału. Jeszcze się nie zabrałem za komorę silnikową (może za miesiąc?) to podsunę kilka pomysłów na wzmocnienie, oraz mini klatkę silnika (nie jakąś kretyńską rurę na kolumnach, szumnie zwaną rozpórką, która w ocenie niektórych usuwa wiotkość Caprika, Caprik jest sztywny, jeśli nie przerdzewiały! :P).

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 06:59:09 /


Karol
uwazasz ze sztreba na kielichy nie ma sensu??

Maciasek_3M / 2003-01-22 13:42:03 /


oj, no generalnie ma ;), ale jeżeli często pojawiają się teksty, że komuś się znacznie polepszyło prowadzenie po wstawieniu takiej rozpórki, bo wcześniej kolumny mu chodziły, to się zastanawiam, czy: 1) ma tak popękane/ zardzewiałe kielichy, 2) czy też to zatwardziały wyczynowiec z silnikiem 300 KM i jeżdżącym po szutrach? Zważywszy na niezwykle niskie prawdopodobieństwo wystąpienia drugiego zjawiska...to jest zwykłe zaleczenie niesprawnego nadwozia!
Jeśli ktoś był na tyle odważny by zajrzeć do mojej komory silnikowej (pomijając powierzchowność ;)) to poza ogólnym bałaganem i chaosem artystycznym połączonym z przypadkową kombinacją barw (w skrócie Picasso ;))by zobaczył, że wszystkie węzły konstrukcyjne są w bdb stanie i to że mogę świetnie się bawić (nie tylko na Gryźlinach).
Rozpórka w warunkach drogowych (pomijając powód, dla którego ktoś zamontował) niesie ze sobą o wiele większe zagrożenie podczas kolizji. Wyobrazić sobie trzeba uderzenie (nawet lekkie, czego nie życzę) z boku bezpośrednio w kolumnę = od razu tracisz geometrię całego przodu!!! i za co, dlaczego? bo komuś się nie chciało naprawić dobrze blacharki, tylko szpachla i rura 1,5 cala pomiędzy kolumny.
Po pamiętnym dzwonie w Gryźlinach :( jestem utwierdzony jeszcze bardziej, że nie należy tak robić! (przeżyłem nie tylko ja , ale i Caprik-30 lat- bez większego śladu (no może poza przednim pasem ;))
Rozpórki, nie w tym kształcie i nie tak rozumiane (raczej mała kratownica) będę projektował sobie z założeniem usztywnienia ze względu na większy i mocniejszy silnik oraz na łatwe zniszczenie jej przy kolizji z minimalnym uszkodzeniem nadwozia.
Porada? (jeśli można;)) Capri ma kilka razy większy problem z wiotkością samego przedniego zawieszenia (ale to chyba już wszyscy wiedzą - krótkie wahacze, stabilizator/drążek reakcyjny i nieszczęsne gumy), więc zanim ktoś się machnie na taki bajer jak rozpórka to niech się spyta po co ;), większe efekty w prowadzeniu są: sztywna buda, geometria, poliuretanowe tuleje zamiast gumowych stabilizator o innym kształcie. Wiem, że to trudniejsze ale warto :)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 14:30:20 /


Mike B4 - nie żebym się czepiał, ale czy Ty jesteś pewien że ten niebieski motorek w tej francuskiej Kapryśnej to Cleveland a nie Windsor 351? Na zdjęciach Clevelanda które posiadam

ma on zupełnie inne głowice i pokrywy zaworów. Te u żabojada nie wyglądają na to, żeby mogły pomieścić daszkowe komory, rozchylone zawory o średnicy 56 mm (ssanie) i 43 mm (wydech), a ustawione grzecznie w rządku 45 mm i 39 mm z 351W na pewno wejdą. Poza tym na tych "moich" Clevelandach inny jest też kolektor ssący.
Nie czuję się ekspertem w amerykańskich motorach, więc moge się mylić. Poza tym, w moim wieku to juz i oczy nie te, hihi.
Niemniej gratuluję pomysłu, podziwiam odwagę, zyczę sukcesu i pozdrawiam.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 16:16:29 /


do krk4m
ten silnik w Capriku ma oryginalny osprzet, tzn pokrywy itp
te na Twoich zdjeciach sa takie same tylko aluminiowe, kolektor jest nowoczesny, w tamtych czasach kolektory ssace w wiekszosci przypadkow byly zeliwne, a to widac ze nowka ze sklepu bodajze firmy WEIAND, bardzo popularne jest wkladanie kolektorow Edelbrock, stare oryginalne juz ciezko gdzies znalezc w zrobionym samochodzie

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 16:27:29 /


A tu mały bądel (też V8). CHEVY 355 cu":

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 16:40:26 /


O i takie powinni u nas produkować :)

actom Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-01-22 17:19:49 /


Nie wiem czy to kiedyś do was dotarło... ale jak ktoś chce zobaczyć to gorąco polecam. Zrobiłem je ponad pół roku temu a min jest tam ten maluch, capri i cortina MK5 (Taunus III). Jak MK chce to nich podepnie u siebie na stronie.

A oto adres do tych filmików
ftp://ftp.taunuspl.org/pub/filmy/tv/

314TeR Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 18:41:24 /


Do 314Ter-a.
Ten link jest jakiś lipny (.../pub/...). Nie wiem, co zrobiłeś ponad pół roku temu, ale tym kaszlakiem jeździ jakiś Angol.

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 21:14:53 /


Zrobił te filmiki do postaci cyfrowej - a link działa bo właśnie ściągnąłem te 3 filmiki :-)))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 21:17:25 /


Nie wiem co robisz, a także nie wiem, że nie wiesz co to jest ftp. Dokładnie tam znajduje się 6 takich plików:

File: Capri240.mov 486 KB 2002-05-01 00:00:00
File: Capri320.mov 1564 KB 2002-05-01 00:00:00
File: Cortina240.mov 3086 KB 2002-05-01 00:00:00
File: Cortina320.mov 9056 KB 2002-05-01 00:00:00
File: Maluch240.mov 808 KB 2002-05-01 00:00:00
File: Maluch320.mov 2335 KB 2002-05-01 00:00:00

Są to 3 filmiki w 2 różnych rozdzielczościach, pliki z 240 w nazwie to rozdzielczość 240x180, a drógie to 320x240. Są to 3 krótkie fragmenty z programu Drag Power z kanału AVANTE. Filmiki są zakodowane QuickTime'm. Tak więc miłego ściagania i oglądania.

314TeR Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-01-22 21:22:26 /


Troche może za późno ale znalazłem w necie coś dotyczące rozpórek a raczej ich nie stosowania.
Basil Green nie umieszczał w swoich szosowych wersjach Perany rozpórek prawdopodobnie ze względu na to co napisał wyżej kolega KAROL.

http://www.agent.co.za/capri/capri_gallery.shtml

Pod tym linkiem jest zdjęcie Perany pod maską.
Gość wzmacniał mocowania kolumn specjalnymi płatami stali - elementy pomazowane na czarno na rysunku na górze po lewej.

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-01-24 23:00:18 /


Witam
"2) czy też to zatwardziały wyczynowiec z silnikiem 300 KM i jeżdżącym po szutrach? "
Z tego co wiem to rozpórka kielichów przydaje się bardziej na suchym asfalcie w szybkim długim łuku.Jest wtedy idealna przyczepność(teoretycznie)i cała siła idzie na bude(zakładając że mamy dobre opony).Rozpórka to bardziej chyba do przednionapędówek.
pozdrawiam mat

.mat. / 2003-02-11 21:10:30 /


A tak co do kto widział ,kto kupił itp. Widziałem ostatnio żółta trujeczkę z nibieskimi pasami przez środek.Bez zdeżaków ,blacha była w dwoch odcieniech żółtego (widać jeszcze niskończony jest).Rejestracja czarna z jeleniej góry (chyba) styłu niewielki spojlerek w koloże nadwozia z jakimś niebieskim napisem, i na przedniej szybie tez jakiś napis.A no i teraz najważniejsze !! miało filtr powietrza szary wielki nad maską wyglądało by mi to na jakieś V8 pod maską !!! Widziałem go w Górach Sowich na przełęczy walimskiej między Pieszycami a Walimiem.Kierowca nie gardził pokonywaniem zakrętów bokiem ,ale mimo najszczerszych chęci i starań (z mijej strony) nie chciał mnie wyprzedzić ;) .Dodam ze jak jechałem beżową faworitką ,i niestety nie mogłem sie zatrzymać bo bym zgóbił ojca jadącego przedemną ;( .Jestem strasznie ciekaw czy to było faktycznie V8 ,bo jezeli tak to jest to swego rodzaju przełom w polsce ...

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-02-11 23:15:40 /


Troche w sumie nie w temacie ale nie wiedziałem gdzie to umieścić. Ekstra, no sami powiedzcie.:)

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-02-21 11:53:05 /


Łuhhhh uszczypnijcie mnie :-))

czyżby to był ten ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-02-21 12:49:55 /


Nie wiem ale kupiłem to zdjęcie na Allegro:)

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-02-21 19:15:21 /


Panowie jak macie jeszcze jakies niezle adrey stonek o Capri V8 to dawajcie
oby jak najwiecej:)

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-03-06 21:57:40 /


Wiec mam pytanko apropo silniczkow od aut amerykanskich- bo one nie maja numerow a w dowodzie jest wpis "brak numerow" a jak przedstawia sie sytuacja gdy kupilem silniczek V8 :) na ktorym nie ma numerow (ALE DOKUMENT NA TEN SILNICZEK JEST) CZY W WYDZIALE KOMUNIKACJI BĘDE MIAL JAKIES PROBLEMY Z JEGO ZAREJESTROWANIEM??

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-10 22:25:43 /


ja mam pytanko gdzie moge kupic morze ktos ma namiary na jakis zlom z silnikami V8 od Chevroleta??? moze byc zajezdzony itd. byle w miare kompletny i najlepiej ze skrzynia no a wogole szczytem marzen to za free...buhahaha:)))
ale powaznie to potrzebuje jakiegos trupka V8 za niewielkie pieniazki do odbudowy:) pozdro

jagoolmk2 / 2003-04-10 23:30:05 /


jezeli w papierach silnika jest wpisane brak numerow to idz z tym do wydzialu komunikacji, powinni tak przepisac do dowodu
jesli sie jednak upra, to umow sie z rzeczoznawca (bo przeciez ten silnik ma jakis numer na bloku?) i niech on zrobi odpowiedni papier ze silnik ma takie a takie numery i z tym juz nie bedzie problemu

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 07:45:49 /


wlasnie dzisiaj bylem w wydziale komunkacji i powiedziala mi babeczka ze mozna wystapic z pismem do ministerstwa o odejscie od reguly i wpisanie ponownie w dowod "BRAK NUMEROW" ale ona nie jest pewna czy ministerstwo przyjmie to pozytywnie

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-11 11:22:22 /


problem z amerykanskimi to jest taki ze one nie maja zadnych numerow bo silnik jest traktowany jak czesc zamienna

Kriss_MustangII / 2003-04-11 14:18:49 /


tzn nie maja w dokumentach
ale numer jest nabity na bloku tak jak w kazdym europejskim silniku

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 14:36:28 /


Co więcej - nie tylko z Amerykanami...
Francuzy np. niby mają numery silników, ale zwykle nitowane na blaszce. Zmieniasz motor - przekręcasz blaszkę z poprzedniego bloku i jest git.
I TAK POWINNO BYĆ W CAŁYM CYWILIZOWANYM ŚWIECIE !!!!!
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 14:42:17 /


Popieram, silnik to część a nie całe auto. Podoba mi się podejście Amerykanów!

B / 2003-04-11 15:49:05 /


problem wlasnie z tym, ze nie ma kompletnie zadnych (nabijanych naturalnie) numerow. nie mowie tu o numerach na odlewie bloku z data produkcji i innymi jakimis znakami, tyle ze to sa numery odlane.
mialem blok na warsztacie i szukalem numerow. poprostu nie ma, nawet nie ma przeszlifowanego, plaskiego miejsca zeby je nabic, same chropowate powierzchnie od odlewu. poprostu nic. mam blok oryginal mustanga 2.8
pytalem sie o numery bo bede musial go zarejestrowac i mnie poinformowano, ze jest to wg nich czesc zamienna i jesli blok jest oryginal to nie mam co numerow szukac.
pozdrawiam

Kriss_MustangII / 2003-04-11 18:10:17 /


ok, na tym moze nie byc
ja na wszystkich V8 mam oryginalne numery
mam nawet jakies ksiazki ktore mowia jak te numery odkodowywac itp

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 18:15:07 /


a w ktorym miejscu normalnie sa numery w przypadku 2.8?

Kriss_MustangII / 2003-04-11 20:47:58 /


po lewej stronie z przodu tuz pod glowica jest taki maly prog, na nim sa nabite numery

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 20:58:56 /


jesli chodzi o Wydzial Komunikacji to jest tam sporo pier..lenia bo oni sami dokladnie niewiedza co z tym fantem zrobic. Ja dzis spedzilem tam ponad godzine, a babeczka dzwonila chyba z szesc razy bo niepotrafila mi odpowiedziec czy da sie taki silnik zarejestrowac bez problemow

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-11 21:17:17 /


najwiekszym problemem dla nich jest to ze cyt:"nie sa w stanie do konca sprawdzic pochodzenia tego silnika"

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-11 21:21:13 /


no sam sobie odlałeś wieczorkiem ten silnik, albo ukradłeś (po cichu wyniosłeś nocą z zaparkowanego auta) choć waży z 300 kg jak nic :-))

hmmm

to w sumie ciekawe po co im znać pochodzenie tego silnika ;-)) no cóż bez jakiegoś rzeczoznawcy ani rusz - a może jednak ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 21:31:57 /


mike
a w twoim stangu sa numery?

Kriss_MustangII / 2003-04-11 21:38:10 /


wyciagalismy go w trzech, a potem w nogi ;)

z tego co mowila ta babeczka to wysylaja na nabicie numerow, a jesli to niewypali to trzeba pisac do ministerstwa o wpisanie w dowod "brak numerow"
ale jak oni to rozpartuja tego niewiem:(

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-11 21:41:42 /


w zasadzie to babka ma nieco racji
mogles go wyciagnac z jakiegos Scorpio na bialych blachach, czy zupelnie bez papierow, zeszlifowac numer i bujac ze nic tam nie bylo

skad oni maja wiedziec ze tam oryginalnie nie bylo numerow

jedyne wyjscie wedlug mnie to papier od rzeczoznawcy ze te silniki rzeczywiscie nie mialy numerow i ze wystepowaly w takim samochodzie z ktorego go masz

jak babka bedzie miala taki papier to zarejestruje

rzeczoznawcy mozesz sie tez zapytac o ewentualne nabicie numerow zastepczych

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 21:59:19 /


Masz racje CAMARO
z tego co wiem to nie ma problemu wtedy gdy kuujesz taki silnik np. od goscia ktory zajmuje slie sprowadzaniem tylko silnikow bo wystawia fakture

Trzanek Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-11 22:20:08 /


Trzanek podpytam się rzeczoznawcy w poniedziałek bo z moim v8 mam podobny problem... Dam Ci znać na maila jak się sprawy mają.

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-04-11 22:51:21 /


popatrzeć zawsze można
http://www.btinternet.com/~jac/capriv8/
tu o Roverowych skrzyniach http://www.roversd1.nl/sd1web/gearboxindex.html

PiotrekFCapri / 2005-08-30 22:03:56 /


he przez cały watek i tak ie padła propozycja jakie v8 , czyli co wsadzisz to bedziesz miał nawet chomiki moga byc 8 w układzie v , tylko karmy im dawaj zeby nie padły w tych kólkach do biegania...

Angelus Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-09 13:37:14 /


A do kogo ta odpowiedź ?? ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-09 15:29:26 /


do tytułu

Mysza liil (EM) / 2008-07-09 15:49:11 /


No to rychło w czas :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-09 18:18:56 /


A co chesz tam włożyć??

Brudas / 2008-07-09 18:52:44 /


Nic nie chce - silnik już siedział i trzeba było wyjąć - komplikacje z miską olejową ;-))

A niedawno nadwozie odremontowane i na to przeznaczone poszło w świat ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-09 20:28:16 /


3,5 v8 o rovera;)

cichymk Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-09 22:56:10 /


Fuj ... o 3,5 rover V8 to ze mną nie pogadasz .... dźwięk i osiągi nie warte trudu - choć przyznaje, że Rojechany udowodnił, iż nawet mały Rover może fajnie brzmieć na wolnym wydechu ...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-09 23:09:12 /


Mike B4 nawet nie mysl o V8 rover`a.Jest beznadziejny.To wszystko jesli chodzi o ta firme.Ja mam w swoim aucie V8 ale z BMW,mimo tego moge co nieco powioedziec o takich przerobkach w fordach.To pewnie wiesz ale.....
-dobre zaplecze sprzetowe.Po to by nie jezdzic z byle pierdola do innego mechanika bo to czas i koszty.
-zobacz jakie wartosci ma capri jezeli chodzi o pod i nadsterownosc bo mozesz sie zdziwic po pierwszej jezdzie, potem oblicz wartosc odpowiadajaca masie calkowitej po przerobce.Nigdy nie udaje sie tego dokonac perfekcyjnie ale czasem dzieki staraniom mozna zblizyc wartosci do "idealu"(zalezy jakiego potwora chcesz tam umocowac hehe)
-musisz liczyc sie z przerobka mostu,walu,moze nawet zawieszen.(Ja przez to musialem przebrnac w swoim Fk 1000)
-Instalacja elektryczna z capri idzie w d..pe bo musisz klasc nowa.
-Wzmocnione zawieszenie z przodu na bank.
-BARDZO WAZNE-Znajdz dobrego fachowca od wywazania walu po cieciu bo tego nie unikniesz.
Jak przyjade do Polski to podesle ci zdjecia mojego V8 i jak ja to rozwiazalem.Co prawda dwa rozne auta ale byc moze cos da sie podpatrzyc.

krissnr70 / 2008-07-10 01:03:52 /


Jako że wątek odżył to ja dorzucę pytanko. Windsor 302 w Capri (było MAKO robione) ale tak za dużo informacji nie znalazłem o przeróbkach poza samym silnikiem. Jakby się ktoś wiedzą (taką najlepiej organoleptyczną, zrobiłem, widziałem, działa) podzielił byłbym wdzięczny :).

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-10 01:15:20 /


witam wreszcie coś ruszyło z V8 w capri cały czas dumam z czego zapodać silnik do capri rover 3,5 szkoda roboty i czasu na ten silnik ,jakieś konkretne rady jaki silnik z jakiego auta pozdrox.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-10 16:53:22 /


Polecam 7.0 v8 Ford cammer z Fairlane/Galaxie lub Cobry 427 ;-PPPPP

podobno 567 KM fabrycznie ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-10 21:34:20 /


Polecam 7.0 v8 Ford cammer a cysternę też mam sobie kupić i chyba dwie szyny kolejowe aby capeć się nie poskładał

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-10 22:09:01 /


A co Ty Grek v8 chciales robic rajd o kropelce,
przy v6 to zapomnij o ekonomicznej jezdzie.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-10 22:33:59 /


akurat moje v6 2,9 pali nie ekonomicznie 15 17l beny miescie a taki v8 7.0 to 30 wezmie jak go będę pchał

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-10 22:38:53 /


Dla przykładu podam, że 289 V8 - wersja GT na 4przelotowym gaźniku 271 KM pali w ciężkim Mustangu (350 kg więcej od Capri) pomiędzy 14 a 17 przy normalnej spokojnej jeździe .... 4 biegi manual....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-10 22:56:00 /


jak v8 pali pomiędzy 14 20 literków wachy to jak dla mnie jest to wersją ekonomiczna ale naraze to muszę wydumać jaki silnik v8 i z jakiego pojazdu go wytargać coby nie było komplikacji z miska olejową ale to plan na przyszłości ,zobaczę jak capri będzie latało z 2,9v6 12val pozdrox.

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-11 15:59:44 /


Mustang 79 - 93 - miska fajnie pasuje bo ma dual sump.... ale dopiero te EFi po 86 mają jakąś konkretną moc - nieco ponad 200 KM .... wczesniej 140 - 165 KM...

Jest problem z kolizją wydechu i drążka kierowniczego no i trzeba wyciąć sporo w okolicach akumulatora żeby wlazła jakaś konkretna chłodnica ;-)))


MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-11 22:22:12 /


140 - 165 KM...
ale momentu to pewnie mają sporo

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-12 00:00:51 /


Pewnie tak - są zdławione fatalnymi głowicami i innymi ustawieniami rozrządu - za to napewno jedzie przyjemnie już od najniższych obrotów i nie wie co to redukcja przed górką ;-)))

W każdym razie rozglądałem się ostatnio to dostępność tych silników jest kiepska....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-12 01:47:48 /


http://moto.allegro.pl/item392542870_mustang_black_1973.html ja zastanawiam się nad tym stangiem ponoć brak papieru od kogo kupiony w USA ale cło ponoć zapłacone mniejsza z tym dach ma wgięty ,gdyby nie dało sie zarejestrować w kraju to niezły dawca by był z niego do capri .

grek Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-12 12:08:56 /


73 to ma najmniej koni ;-))) 5.0 miał 114 - czasy kryzysu paliwowego ;-P

Ale oferta niezła :-)) W razie czego jestem chętny na most i przednie hamulce o ile są tarcze więc jakaś spora suma by Ci odpadła ;-)))))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-12 16:50:32 /


Tak wracając do tematu to nie jest przypadkiem tak że tak jak pisał MikeB4 że po 72 moc spadła. A nie chodzi przypadkiem o to że moc jeśli mierzona byłaby nadal w ten sam sposób byłaby taka sama. Gdzieś czytałem (wikipedia aż strach się przyznać) że wynikało to bardziej z teoretycznego obniżenia mocy a praktycznie to się cały czas koło 210 "hp" utrzymywały?

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-23 23:10:58 /


Nie - jak twierdzą amerykanie po 71 roku moc tak drastycznie spadła w związku z kryzysem paliwowym i normami emisji spalin .... syfne głowice i wałki rozrządu które po zakupieniu takiego silnika w oryginalnym stanie natychmiast lądują w USA na złomie ;-)


Jeśli chodzi o zmianę przeliczania mocy to wg. SAE mierzy się moc silnika bez osprzętu , u nas kompletnego silnika stąd te amerykańskie konie zawsze troche mniej znaczyły niż w rzeczywistości było na kołach....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-23 23:31:34 /


Czyli wniosek z tego taki: Jeśli kupować fordowskie V8 to każde ale nie z lat 72-86?i jeszcze pytanko, jak V8 to tylko ze stanów sprowadzać(do takich wniosków doszedłem buszując w necie)?

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-07-25 00:11:32 /


Dlaczego ze stanów sprowadzać ? Silników jest troszke i u nas i w Niemczech - można kupic spokojnie 72-86 o ile planujesz robić mały tuning w postaci innego wałka rozrządu i większych zaworów/innych głowic (np. aluminiowe GT40) :-)))

Wszystkie części trzeba ciągnąć ze stanów, ale są dostępne i dość tanie ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-07-26 02:12:46 /


A tak podsumowywując ... 302 fordowskie jakie z kiedy i za ile tzn. 1-jakie najłatwiej dostać (europa), 2-jakie są "najtańsze"(czyli nie Nascarowe itp.) 3-PRAGNĘ 302 czyli skąd gdzie i jaką(zdrową, z osprzętem itp.)?? krótka piłka, nie zależy mi na 100% nówka za parę tysięcy funtów ;) ale "zdrową" 302ke ... i tyle

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-09-17 01:30:58 /


najprościej kupic v8 z mustanga 87-92 (5.0 efi) .... niestety nie są tanie ale około 3 tysiecy znajdziesz coś sprawnego ze skrzynią i osprzętem.....

następnie wypieprzyć efi (no chyba, że chce Ci sie podłączać wszystko) a zamiast wtrysku założyć normalny 4 przelotowy gaźnik z kolektorem (do dostania w usa)....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-09-18 12:00:33 /


i o to chodziło :D

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-09-18 19:06:17 /


Ile waży silnik 5.0 V8 EFI?

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-27 08:52:44 /


coś koło 200kg + osprzęt

-MS- Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-27 09:22:19 /


No to decyzja zapadła.
Pakuję takie cudo do capri. Razem ze skrzynią i mostem.
P.S. Kupię Mustanga po '86 5.0V8.... :)

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-03-27 11:31:22 /


He he, lubimy konkrety :)

Zawada1 Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-03-27 21:22:58 /