Musze nowym wątkiem zatruć ale jest niezgodnośc mała ale istotna.
Kupiłem uszczelkę za całe 37zł super firmy Glaser ;]
I teraz tak według ich świstka trzeba dokręcić potem cofnąc 90 potem rozgrzac motor potem coś tam i coś tam i znów dokręcić i że po 1500km znów coś poluzowac i dokręcić no kosmos a według książki od sierry dokrecam odpowiednimi momentami i wsio zamykam i śmigam.
(Motor 1.6 SOHC)
Więc o co chodzi??? Jak na moją wyobraźnię to w benzyniaku nie robi się takich patentów zresztą ten motor nie ma jakiejś wysokiej kompresji jakby to był diesel no to rozumiem.
Motor śmiga na gazie czyli ma wyższa temperature spalania i biorąc to pod uwagę myślę że chyba warto jeszcze po jakimś czasie czy po rozgrzaniu i odczekaniu tam 4 godzin jeszcze dociągnąć??
Co wy o tym sądzicie bo sama wymiana to tam pikuś aaa i te śruby jedne są imbusowe a drugie torx 12 jedne nie wiem które (tu tez prośba ) są do wymiany a drugie można śmiało użyć drugi raz.
Dałem konkretny temat wątku, może coś się nowego objawi mam nadzieję.
Thnx. z góry.
Ps.czym i jak usunąć nagar z tłoków na silniku w aucie?? trochę strach że coś wpadnie między tłok a gładź,nie ruszać?
Pozdro.
Burza / 2006-06-10 12:15:07 /
Watek dobry
Co do srub to za kazdym razem szpilki powinno sie nowe wkrecac ale tego nikt nierobi bo niejest to konieczne co do dokrecania dokrec ja na dwa razy i bedzie ok 1 raz na 30 40 Nm poczekaj pare minut lub z pul godzinki i na drugi raz 70Nm tylko pamietaj o kolejnosc bedzie Ok
pitbullo 
/ 2006-06-10 12:57:17 /
Ok powołuje się na doświadczenie ale ale ale
według knigi o od sierry w roździale silniki benzynowe jest tak(co niedawno odkryłem):
Sruby głowicy (łeb z gniazdem wielokarbowym)
-1 etap 40 do 45 Nm
-2 etap 50 do 70 Nm
-3 etap (po odczekaniu 10 do 20min) 73 do 83 Nm
-4 etap (po 15 min pracy silnika z prędkością 100obr/min przy gorącym silniku)
95 do 115 Nm
No i w tym momencie to ja już wysiadam :(
A w garażu na stronce jest
Głowica silnika:
1 etap: 50 Nm
2 etap: 70 Nm
3 etap: 90 Nm
4 etap: 115 Nm
Trudno robię na jakieś 105Nm
Albo ,oo mocno chlapie olejem bez pokrywy rozrządu?? bo jak nie to zrobię według sierry odpale na benie zagrzeje zgaszę i dowale na te 115??
Burza / 2006-06-10 13:15:27 /
masz racje ale co do 4 etapowego to w dieslu sie stosuje
dokrec na 2 etapy wystarczy najwyzej 3 etap popraw na 80Nm i niemusisz rozgrzewac silnika ja tak robilem w taunusie i zrobilem okolo 20tys km nawet sie niespocil pod glowica takze bez obaw tylko daj glowice delikatnie do planowania koszt okolo 40zl i bedzie pewniak na 100%
pitbullo / 2006-06-10 13:42:53 /
zapomnialem dodac
co do nagaru
wez tloki ustaw w gurnym polozeniu i na wiertarke szczotka druciana i sprezonym powietrzem odmuchuj dwa co beda na dole zakryj szmatkami doczyscisz jak nigdy nagar ci siei niedostanie chyba ze masz przeswity miedzy tlokiem a gladzia cylindra w co watpie hehe bez obaw nierobilem ttego 1 raz
pitbullo / 2006-06-10 13:45:38 /
buehehhe , dobrze napisane pitbullo ;) .
Tylko żeby dowiedzieć sie co chcesz przekazać to trza trochę pogłówkować ;)
marian212 
/ 2006-06-10 14:42:43 /
Ja w Granadzie robiem jak nakazuje ksiązka,a nie producent, i jest ok.
Murmur vel Magman / 2006-06-10 15:52:48 /
Dziekować dziękować zrobię to po książkowemu a niech tam perfekcja obym tylko niepourywał śrub przy tych 115Nm he he...
Burza / 2006-06-10 18:57:42 /
żeliwne głowice dokręca się na gorąco, bo żeliwo ma pomijalną rozszerzalność cieplną, a stalowe szpilki niestety nie.
Dokręcić jak nakazuje instrukcja od ścierki, czyli rozgrzać i dokręcić na gorącym silniku. Zobaczysz jakie luźne będziesz miał wszystkie szpilki.
Później wyregulować jeszcze raz zawory - niestety dokręcenie głowicy powoduje zmiany w luzach zaworowych.
granadziarz_3M / 2006-06-11 09:40:18 /
Dorzucę swoje pytanko do zestawu ;)
Zacząłem właśnie rozbierać nakwasina, bo po PC zaczął konsumować olej w ilościach 1L/400-500km ;/
Zrzuciłem mu dziś głowicę, ale już wcześniej przy rozkręcaniu osprzętu zauważyłem pewną prawidłowość... Zazwyczaj rozkręcając silnik próby nie wyrztmywała przynajmniej jedna śruba ( najczęściej kol wydechowy). Tu wszystkie odkręciy się gładko - no właśnie, za gładko. Wyglądało to tak, jakby silnik nie był do końca skręcony, jakby zabrakło ostatniego dociągnięcia każdej śruby...
Więc odkręcając głowice wziąłem zamiast rury dynanometryczny. Ustawiłem go na 115Nm i o dziwo chrząknął tylko przy 4 śrubach...
Reszta odkręciła się bez chrząknięcia.
Teraz do diagnozy ;)
Uszczelka zawalona olejem, widać, że najprawdopodobniej nie była dokręcona, z głównej magistarli oleju szedł sobie olej na oba środkowe gniazda ( widać dokładnie na usczelce i na głowicy). Podobnie ,ale w mniejszym stopniu na zewnętrznych gniazdach.
Na pewno do wymiany są uszczelniacze zaworowe - widać na zdjęciach - trzonki zaworów mokre.
Pytania mam w sumie 3 ;):
- Czy tak duże zużycie oleju może być z winy tylko uszczelki ( foto)??
- Czy zawory wydechowe są mocno zapadnięte ( foto) ??
- Jak okiem specjalisty wyglądaja tłoki??? ( wg, mnie nmie wyglądają jakby popmpowały olej..)
Podr i dzięki za rzeczowe opinie ;)
W załacznikach zdjęcia...
michalch83 / 2008-08-26 12:19:03 /
reszat dokumentacji
michalch83 / 2008-08-26 12:20:11 /
i jeszcze
michalch83 / 2008-08-26 12:25:36 /
Duże zużycie oleju to i uszczelka, ale przede wszystkim uszczelniacze zaworowe.
Tłoki to trochę wyczyść przed składaniem.
Zawory wyglądają w miarę ok. Żeby było super, to mógłbyś je rozpiąć i podocierać.
Ale rzeczywiście takie ślady oleju na uszczelce głowicy nieczęsto widuję :)
m.kozlowski / 2008-08-26 12:47:29 /