logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Mechanicy proszę o pomoc z moim FC III r4.

Mechanicy proszę o pomoc z moim FC III r4.

witam. Mam kilka pytań może są proste - ale lepiej zapytać zanim się coś spier... .
gdy odpalam zimnego Caprika to zanim zacznie chodzić to muszę zakręcić 3-4 razy poczym złapie ale zaraz gaśnie jakby wachy nie dostawał. Czy to gaźnior (mam Webbera) czy coś innego.
Pytanie nr 2: gdy silnik się nagrzeje to wychodzi na obroty ok 1500-1800. Którą śróbką najlepiej kręcić żeby go wyregulować idealnie.
Pyt 3: przy ruszaniu gdy puszczam sprzęgło strasznie warczy i hałasuje jakby tarcze poszły ale czy napewno.
Pyt 4: co się dzieje z moją skrzynią 4. gdy się nagrzewa wrzucenie jedynki graniczy z cudem - a cuda zdarzją się żadko. Czy to może brak oleju - jak go sprawdzić i wlać którędy.
Pyt 5: siadł mi wentylator i nie chce ruszyć oraz poszło nie mogę przestawić przegrody na zimne powietrze co w konsekwencji dje sauna capri.
Pyt 6: jaki koszt wiąże się z wymianą całej instalacji elektrycznej i czy zancie kogoś kto się tym zajmie.
Pyt 7: gdzie można kupić nowe tarcze hamulcowe wentylowane i nie wentylowane oraz cylinderki na tył i za ile.
dzięki za cokolwiek pozdro

krzyś kawałowski / 2002-04-07 14:18:47 /


zapomniałem jeszcze o pyt nr 7 : zrobiłem regulecje zaworów zgodnie z wytycznymi. Okazało się , że zawór ssący na 3 garze wogóle nie chodził bo spadł ten "dzyndzel" popychający zawór za sprężynki mocującej. po tygodniu znowu zaczęło grać i okazało się znowu to samo, ponadto znowu się rozregulował ten sam zawór. Teraz skęciłem go bardzo mocno objaw po dwóch tygodniach jest en sam. Moja cierpliwość się wyczerpała. Co to może być. nie ukrywam że wałek rozrządu sie trochę powysował ale dlaczego regulacja nie trzyma.
pyt nr 8 piszczy mi pasek klinowy coraz mniej ale ciągle.

krzyś kawałowski / 2002-04-07 14:28:11 /


I ty jeździsz tym samochodem ?!?!?!?! ;)
Pozdrawiam

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-04-07 16:29:14 /


jeden cylinderek do tylnych hamulcow kosztuje 70-80 zl i w waie mozna go bez problemu dostac, nisetety nie pamietam zadnych adresow

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-04-07 20:01:42 /


dot pyt 7
popatrz na strone capri są tam namiary na producentów i sprzedawców tarcz, bębnów itp.
p.s
za cylinderki na tył płaciłem tydzień temu 55 zł szt ( od sciery)
pozdro

Bartosz Stepień / 2002-04-08 09:02:23 /


Jesli nie znasz sie na tym zbyt dobrze, albo nie masz kogos kto mogl by ci pomoc do idz do mechanika.
A z gaznikiem idz do specjalisty, miałem podobne objawy, ale nawet z ksiązką i osobą która trochę o tym wie nic nie wskurałem. Z tymi obrotami może być wszystko, nawet głupia sprężynka:)

Piotr / 2002-04-08 10:54:27 /


Jeśli jestes z Warszawy, to polecam zaklad "gaźnikowy" na ul. Omulewskiej u p. Bączka. (8 - 16 niestety). Ale naprawde jest dobry... i ceny ma rozsadne... Jadac Omulewska od Grochowskiej to jest 2 warsztat po prawej stronie za skrzyzowaniem z sulejkowska (jakies 30 m za skrzyzowaniem)

RedX Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-04-08 12:47:05 /


Po 1. Rano jak odpalasz najpierw Capri "podpompuj" 4-5 razy i dopiero odpalaj. Po 2. jedź do gaźnikowca Po 3. Pozdrawiam

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-04-08 22:38:38 /


Ja też kiedyś pompowałem. A ostatnio mechanik mi poradził żeby nie pompować (bo się wtedy zalewa) tylko wcisnąć raz do końca i trzymać. Ze swoich eksperymentów widzę że jeszcze lepiej działa jak się porusza gazem tak w okolicach połowy do 3/4 pełnego wcisku. A oczywiście tak zupełnie bez wciskania gazu nie mam szans. :-(

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-04-09 14:04:14 /


czytaj krzysiu maile :-)))

Jabol / 2002-04-09 19:16:57 /