Witam padla mi dzis rurka od wspomagania. Olej sie wiec wylal i trzeba bylo jechac do domu "na sucho". Teraz nie mam czasu jej wymienic i bede chyba musial jezdzic tak przez jakis tydzien lub wiecej. Co to bedzie co to bedzie?? Czy lepiej nie jezdzic?
jakubje 
/ 2006-08-14 20:37:34 /
No jak masz tak zamiar jezdzić to kup sobie zawczasu drugą przekładnię:)
Maroo / 2006-08-14 21:45:05 /
zdejmij pasek napędzajacy pompe wspomagania i dalej do przodu
mario75 
/ 2006-08-14 22:18:44 /
a dlaczego odrazu 2ga przekladnie ??
kreci sie kiera zle ale przez ten czas to przypakujesz
przekladnia sie przez to nie zepsuje
a co do pompy to ja w scierce zrobilem na bank ponad 1000 km bez oleju a jeszcze nie wiem ile poprzednik i znalazlem czas na zmiane nie cieknacego magla ,zalalem i jezdze do tej pory i nie narzekam
Wojdat / 2006-08-14 22:18:58 /
Wg fachowca jeżdżenie na przekładni bez oleju szkodzi, może się zatrzeć, a później trzeba regenerować jak się da. Ja bym nie ryzykował, raz się uda i nic się nie stanie, a drugi raz wypakujesz kilka stówek na regenerację. W sumie do odważnych świat należy ;)
Konradus / 2006-08-14 23:19:50 /
Jeżdziłem na "suchym" maglu z pół roku i luz, bardziej bałbym się o pompę- zdejmij pasek-minuta roboty. Pompę załatwiłem w jakieś 300km na kręciła na sucho...
Najlepiej znajdź czas, bo czas to pieniądz ;)
Witan. / 2006-08-15 10:24:56 /
Okejos... zdejme pasek bo mi sie nawet podoba jazda bez wspomagania
jakubje / 2006-08-15 11:17:38 /
zdejmij pasek z pompy i mozna smigac. Maglowi nic nie bedzie.
Kriss_MustangII / 2006-08-16 10:20:31 /
Maglowi nic nie bedzie? Po dluzszej jezdzie i kreceniu kierownicą "na siłe" zniszczy sie tzw. element podatny w orbitroli. Wyrobi sie taki sprezysty kawałek gumki odpowiedzialny za siłe wspomagania. Efekt bedzie taki, ze powstanie luz obrotowy na wałku i wspomaganie bedzie działać samo, bez mozliwosci wyczucia auta w zakretach, pompa bedzie pracowala na max cisnieniu, a kiera bedzie sie obracała pod wlasnym ciezarem... Moze przez miesiac jazdy bez paska sie nie popsuje, ale dluzej - kto wie... Zalecalbym wiec ostroznosc w jezdzeniu bez paska. Ilez to roboty pospawać rurke?
Mysza liil (EM) / 2006-08-16 11:14:47 /