logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » nie pali na dwa gary

nie pali na dwa gary

mam taki problem, moj silnik V6 2.3 nie pali na dwa gary, chodzi nierówno i dławi się jak dodaje gazu, czym to moze być spowodowane dodam ze swiece wymieniłem i chwile chulał na 6 garów potem znowu się stało to samo... rególacja gaźnika ?? czy może zapłon...?? a moze coś jeszcze innego... od czego zacząć...
Z góry dzięki za odpowiedz =]

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-16 21:58:38 /


zapłon, kable ale najpewniej przelewa gaźnik...;)
A jakie świece mu włożyłes????

michalch83 / 2006-08-16 22:00:07 /


jak ma LPG-a to jeszcze luz na zaworach do sprawdzenia

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-16 22:35:02 /


Świece były bylejakie ze stacji orlen, LPG nie ma, świece są czarne, zarzucone nagarem...

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-16 22:47:49 /


gaznik przelewa. masz gaznik z powrotem paliwa czy bez??? jesli bez powrotu to musisz miec pompke cisnieniową ( tzw"fuel trap") z powrotem paliwa do baku. Inaczej bedzie chlał z 20l i zalewał sie niemiłosiernie....
A świece najlepej motorcrafty jak masz dobry silnik, a w twoim przyadku jak go tka zalewa to iskry od podolotoneza. nie do zabicia ;))

michalch83 / 2006-08-16 22:56:20 /


Moze wypalone zawory. A ktore gary nie chodza? Jesli 2 obok siebie to mozliwa przedmuchnieta uszczelka miedzy cylindrami.

Mysza liil (EM) / 2006-08-17 07:34:26 /


nie pali 1wszy i szósty gar, dziś kupie dobre świece i zobacze co dalej, a jaki mam gaźnik to nie mam pojęcia jak na razie... co do silnika to raczej jest spoko, nie bierze oleju ani troche, zawory troche klekoczą, ale kręci dobrze i odpala bez problemu nawet na 4 garach...

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-17 09:47:48 /


Zmien przewody zapłonowe (chociaz te 2 ktore nie działają, lub podmien z dzialajacych cylindrow), swiece jesli kupiles BOSZa to tez wyrzuc na smietnik. Zmniejsz troche przerwę na swiecach, tak do 0,4 i zobacz czy sie poprawi.

Mysza liil (EM) / 2006-08-17 10:05:47 /


bo ten mój ford to jest dośc nietypowy ford =) silnik od grani, most od Bóg wie czego, a hamulce to jakiś kosmos typu żuk nysa gaz uaz =D

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-17 10:34:53 /


zamiana świec i kabli nic nie daje, nadal pali na 4 cylindry, wieczorem sprawdze kompresje na cylindrach... Gaźnik na pewno jest źle wyregulowany bo wszystkie swiece są w nagarze i są czarne, ale nie widze związku z tym że dwa gary nie palą wcale...

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-17 12:55:38 /


jak ciśnienie będzie się zgadzać to obejrzyj kopułkę, czy nie jest pęknięta czy uszkodzona.

-MS- Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-18 01:56:58 /


rozdzielacz ma zajechany styk... własnie załatwiam nowy i zobacze co sie stanie, nowe świece są już w drodze, kable też bedą niedługo i sie zobaczy...

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-20 18:44:29 /


No u mnie ten sam problem. R4, czasem wszystkie cylindry ładnie chodzą a czasem trzeci nie chodzi. Kopułka wygląda dobrze, zmiana świec i kabli wysokiego napięcia nic nie dała (świece motorcrafta oczywiście)... gaźnik też baardzo rozregulowany... ale pojechać do regulacji narazie nie mogę, bo nie mam hamulców na przodzie- i nie dorobię przewodów, dopóki nie zdejmę tego ******** koła, a nie zdejmę go dopóki nie znajdę sposobu na odkręcenie/ odcięcie tej ****** śruby zabezpieczającej, bo klucza oczywiście nie mam :/
No i poszły wszystkie żale dnia dzisiejszego... jakieś pomysły??
Pozdro!

Zimne S. 3M_U(ć) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-20 19:52:05 /


Spróbuj dospawać nakrętkę.

-MS- Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-20 20:03:44 /


Hehe, no już mi to Cortinas doradził :) tylko nie za bardzo mam czym przyspawać...

Zimne S. 3M_U(ć) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-20 20:31:11 /


Pierwszy lepszy tokarz powinien dorobic taki klucz.

Mysza liil (EM) / 2006-08-21 02:12:32 /


Jeśli to OHC Pinto to trzeci cyl najczęściej nie chodzi dlatego że kłopotliwie reguluje sie luz zaworowy na tym właśnie cylindrze i mechanikom często sie nie chce ;-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-21 09:24:56 /


Dokładnie MikeB4, znam taki przypadek osobiście. Wszystko było "wyregulowane" przez "fachowca", a chłopaków na zlocie w Otorowie coś jednak tknęło i wyszło szydło z worka.

Hrabia® Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-08-21 09:39:24 /


a ja załozyłem nowe świece, jeszcze bez kabli i zacząłem krecic silnik po podłączeniu instalacji paliwowej, ale auto jakoś nie chciało zassać paliwa, po wlaniu wachy bezpośrenio w gardziel gaźnika auto odpaliło i chodziło na wszystkie 6 garów, z tego wniosek że chyba mam problem z paliwem a nie z elektryką... Wymienie jeszcze kable i styk i zabieram sie za paliwo... =]

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-21 11:01:16 /


Dowiadywałam się tu i tam o dorobienie klucza aż w końcu w jednym zakładzie powiedzieli nam żebyśmy wbili zwykły klucz młotkiem "rzeźbiąc" kąty na śrubie, że niby oni tak robią zawsze :/ no i śrubia trochę ucierpiała... więc jedna zupełnie nie nadaje się na żaden klucz. A cylinder- spróbuję pokombinować (spokojnie, nie sama oczywiście :P ) coś z tym luzem... zaraz po wizycie w metalowym... po przecinak :/
Dzięki, miłego dnia :)

Zimne S. 3M_U(ć) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-21 11:54:21 /


to rozwiercic w cholere. ile szpilka kosztuje? 8 pln? nakretka 5.

nmd / 2006-08-22 10:34:12 /


8 wierteł przy wierceniu poszło, 2 śrubokręty, 1 przecinak i 2 jakieś takie narzędzia ze szpiczastymi końcówkami...młotek jeszcze działa :) ale wczoraj już udało mi się tą rozwierconą doprowadzić do stanu "3 strzępy na szpilce"... może dziś będzie TEN dzień i uda mi się wreszcie do hamulców dobrać :)
Pozdro!

Zimne S. 3M_U(ć) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-22 11:44:31 /


dobre dobre =]

Pospiech Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-08-22 12:38:18 /


Mój Taunus przestał palić na jednym albo 2 cylindrach. Wymieniłem świece na NGK, przewody motorcraft jakiś miesiąc temu, pod kopułkę nie zaglądałem. Sprawdziłem lampą czy na każdym kablu jest iskra no i wychodzi na to, że jest. Dlatego nie zaglądałem dalej w aparat zapłonowy.

Jechał normalnie, wróciłem do domu z pracy, po około 2h chciałem pojechać do biedrony a tu jazdy nie ma- nie odpala, kręci kręci i wykręcić się nie może. Po piłowaniu przez 10 minut w końcu załapał, ale na 2 gary tylko i tak już zostało.

Dodawanie gazu nie pomaga, tzn może gdzieś tam chwilę załapią pozostałe 2 gary na obrotach, ale jak tylko zdejmę nogę z gazu to silnik prawie gaśnie.

W sumie nie wiem czy mam bardziej szukać po elektryce typu przepływka, cewka, jednak zapłon czy jednak problem silnikowy? Ktoś mi tam pod blokiem powiedział, że to wydech zapchany...

W co mam łapy włożyć?

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-08-09 08:22:55 /


lewe powietrze?

michalch83 / 2017-08-09 08:24:50 /


Od plaka już się silnik świeci :) Gdzie bym nie psikał to nie załapie obrotów.

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-08-09 08:54:53 /


odłącz serwo i zaślep wąż.
Sprawdź pod kolektorem rurkę od odmy.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2017-08-12 16:05:00 /