logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » DIESEL (Dizel pałer czyli Kle Kle Kle Kaput)

DIESEL (Dizel pałer czyli Kle Kle Kle Kaput)

Jest taka piosenka Hey i tam "...mimo wszystko..." więc mimo wszystko napisze mały esej.

Otóż sprzedawszy swojego Taunusa Kombi miesiąc jakiś 1 bądź 2 temu zostałem bez auta i długo zastanawiałem się co następnego ściślej czy Bena+LPG czy Diesel...
I razu pewnego trafił się za 2400zł Ford Scorpio 2.5TD z 93r. niedaleko mojej wsi , no to pojechałem i pomijając fakt że auto było zjedzone przez korniki masakrycznie tj.progi,nadkola,podciągi i silnik chodził jak młotek o szynę (zła uszczelka tłoki waliły w głowicę przypuszczam) TO!! TO!!! TO!!! doznałem szoku bo pod maską krył się Francuski Indeor 2.5 rodem z Pełgota +Turbo!! i po weryfikacji okazało się iż faktycznie do 93 roku były klepane INDEORY 2.5 TURBODIESEL o mocy 92HP i może teraz ludzie co mają benzyny usną ale wystarczy wyobrazić sobie taki motor np.z 1992 bądź 1993 roku zainstalowany w Granadzie,czyż nie jest to dość ciekawa alternatywa pod względem ekonomiczności i dynamiki? bo słuchy doszły do mnie że bardzo zacnie się ten motorek zwija tudzież popycha autko :D
Dalej szukając (bo zrezygnowałem z auta było za bardzo pogryzione a motor dłubany jak pisałem wyżej) [aaaa miał seryjne wspomaganie kierownicy maluśka pompka łopatkowa z lewej strony pod alternatorem od niej dwa węże i zbiorniczek jak dwie garstki bardzo mi się to podobało w porównaniu do tych topornych w benzynach) znalazłem kolejne Scorpio tym razem z 1987roku też na Indeor 2.5D ale bez Turbo i nabyłem to to za 1000zł i przyjechałem do domu...
Co się okazało później wprawiło mnie w niezłe zakłopotanie otóz na pierwszym garze przedmuch do płynu mały bo mały ale jest, ale raczej nie przedmuch tylko wciąga płyn i go spala teraz mega zagadka czy to głowica czy tylko uszczelka,wyjdzie po zwaleniu głowy
Dalej pompa wtryskowa to na moje nieszczęście Lucas Cav z indywidualnym nastawem początku tłoczenia bitym na pompie po 86 a ustawienie tylko na zegarówkach daję porządany efekt i świadomość że ta pompa nie znosi oleju roślinnego i opałowego bo coś się tam sypie a to pompa sekcyjna i kto wie jak to to działa (Ja jeszcze nie wiem)
Ale póki co przejechałem jakieś 200km na oleju roślinnym+ropa silnik ma kompresję odpala no problemo nie kopci oleju nie bierze (tylko cieknie bo ma !SznurowE! uszczelnienie wału korobowego na wyjściach)
Pali nie więcej niż 8 litrów na 100 w mieście i jakieś 7 może lekko mniej w trasie...
Kolejna ciekawa sprawa której się dowiedziałem przy okazji...
Szukałem dyferka do niego bo straszny luzzz się zrobił i ciekł i dorwałem od Scorpio 2.9 Dyfer z FABRYCZNĄ SZPERĄ! Nie wiem czy to jakaś rewela ale dla mnie coś nowego kiedy kręciłem atakiem to wyjścia półosi się w jedną mańkę kręciły i duuuża siła co by różnicówka zadziałała no istna szpera ponoć 25%
Słyszałem tez o szperach 100% w scorpio blokujących się przy 1500obr/min silnika że stoimy na luzie 1500obr przez chwilę,szpera zblokowana i napęd na oś cała ale to chyba bajka nie wiem
No i co do granad/scorpio to świńskie walenie przy wrzucaniu z 1 na 2 to przeguby i dyfer i wał (nic odkrywczego wiem) u mnie wymieniłem przeguby wszystkie 4 z manżetami i smarem dałem 100zł za sztukę firmy GKN Lobro dalej dyfer 170zł i wał 100zł i chodzi MIOOODZIO! zero odczucia zmiany biegów nic nie wali nic nie szarpie nic nie stuka.
No i chyba zakończę/ma ktoś Diesla w Grani?? Chętnie się wymienie informacjami...
Pozdro.
Kle Kle Kle...


Ps.Gdyby ten motor miał żeliwną głowice to byłby naprawdę nie do zajebania...

Henry F / 2006-10-16 14:49:15 /


Nie wiem co z ta głowicą,byłem się popytać w warsztacie i mechanicy dają mi do zrozumienia koszty naprawy jednoznacznym spojrzeniem...




















he he

Henry F / 2006-10-16 15:19:03 /


Jestem w lekkim szoku.

Młody_wFe Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-10-16 15:39:30 /


Indenor zawsze mial popme rotacyjną.
Uszczelnienia wału są fajne, wystarczy dobić troche sznura azbestowego i bedzie git.
Glowica alu - i co z tego. Nie pekają. Płyn moze pobierac pod uszczelką (ale kto wykreci te prawie 30 srub od glowicy? :P) albo pod uszczelnieniem tulei (gumowy oring lub miedziane) i tu juz jest wiekszy problem bo rozbiorka calego motoru gwarantowana.
Aluminiowa glowice naprawia sie lepiej niz zeliwna - da sie normalnie zmienic gniazda i prowadnice. Glownia to bardzo wazny element w dyzelku. Nie zapomnij splanować.

A pozatym jak juz to wszystko naprawisz w silniczku to i tak cos zaraz jebnie, bo to francuskie gowno.

Mysza liil (EM) / 2006-10-16 15:54:55 /


Zrobiłem test tj.odkręciłem wałek klawiatury co by zawory się pozamykały,wykręciłem świeczki i kompresorem w każdy garek 7atm i co wyszło?
Na 4 cylindrze (to będzie jak 1 w benzyniaku bo tam pierwszy jest od strony skrzyni ehh żabojady) jest przedmuch czyli wysadza mi płyn ze zbiorniczka.Jak wczoraj się przejechałem kawałek po zmianie dyfru no może 1km to mi jakiś 1 litr płynu wszamał a biało było o jezu no i co mmm zwalam może nie dzisiaj bo faktycznie na te 22 śruby głowicy i osprzęt to trochę czasu jest ale jutro i zobaczę głowice ew.dam do sprawdzenia...


1.Tuleje?? mój to fabryka i według fabryki ma cylindry w bloku 2.1 miały tuleje ten nie powinien ale jak zwale głowę to się dowiem

2.Planować czy nie planować są dwie szkoły ja nie wiem czy jest sens jak się okaże dobra choć w sumie ciężko wyczyścic aluminiową głowicę napewno wiertarką z drucianką nie będe tego robił :P

3.Zawsze rotacyjną? no rotacyjną ale rozdzielaczową według inst. nie wiem nie
znam się

4.Nie macie pojęcia jak fajnie się tym jeździ całe 69 koni ciągnie Scorpio... motor jest model STR brzmi rajdowo...

Pozdr.

Henry F / 2006-10-16 16:30:56 /


Ja mam oryginalnego 2.5d, pali 5,5l/100km w trasie, z 1500kg przyczepą spalił 12l, do 100km/h rozpędza się względnie, a maksymalnie do 150 na orginalnym dyfrze (podobno przełożenie jak w 2.3V6). W PC to byłby obciach, ale co tam:).

Tuleje były w 2.1, 2.3/2.5 mają cylindry w bloku i różnią się znacząco od 2.1.

Uszczelnienia wału pomimo 350 tys.km mają się świetnie, a cały silnik jest w dobrej kondycji (udowodnił to zeszłej zimy).

Jeżeli chodzi o planowanie głowicy to trzeba pamiętać by komory wstępne minimalnie wystawały (istotne w aluminiowych głowicach), są przez to lepiej dociskane uszczelką

Jak chcesz wstawić diesla do grani to musisz przerobić belkę tak by oś poduszek silnika ustawić pionowo, bądz zastosować orginalną belkę z diesla, inaczej strasznie trzęsie na wolnych, ale zimą sama się za to odśnieży:)

dieselfan aka zgoniok Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-17 08:20:41 /


Jestem załamany...KUXWA!! >:(
Po zdjęciu głowicy na niej samej dwa pekniecia miedzy zaworami a na bloku na gładzi pięeekne wżery,jednym słowem SILNIK ZŁOM...

a miało być tak miło...

Henry F / 2006-10-20 13:23:05 /


no i moze byc pieknie-2,9v6.;)
pzdr.

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-10-20 22:04:34 /


no no, skrzynia pasi, zmieniasz dzwon i jazda.

Mysza liil (EM) / 2006-10-20 22:07:13 /


Łatwo powiedzieć trudniej wykonać i pieniądze i czas na to znaleść :(
Jak nie znajde chociaż dobrego bloku nominał 2.5D to auto idzie na części i za przeproszeniem piexdole >:( ...

Henry F / 2006-10-20 22:58:40 /


Dowiedziałem się że silnik ten był montowany między innymi w:
-DAF 400
-LDV
-Peugeot J5
-Jako stacjonarny w wielu łodziach,jachtach??
-Peugeoty oczywiście cała ich gama 504 itp...
-Wołga M-24
-Jeep Mahindra (czy jakoś tak)
-Citroen HY

To jest jakiś Indenor XD seria czy jakos tak

Pomijając inne mutacje silnika:
XID, XD 88, XD4 88, XD 90, XD4 90, XDP 88,
XDP 70, XD2, XD2S, XDP4 90, XD2P,
DTP-40, DTP-50, DTP-62, DTP-70 etc.

Ja pierdziele...ten motor napędzał dużo róznych rzeczy niekoniecznie pojazdów od lat 60 po dziś dzień?

Henry F / 2006-10-21 12:53:55 /


Czyżby to był ten sam silnik tylko doczekał się wałka w głowie??
Bo głowica jest zupełnie jak od mojego 2.5 ze scoprio??
A i Mitsubishi galant tez miał ten motor!!

Ps.ta ostatnia fotka z ta splanowaną głowicą to głowa of Sierry 2.3D

Ps2.A tu link do głowy od Mitsubishi,jak dla mnie to to samo...

Henry F / 2006-10-21 13:08:16 /


Link się nie wbił ale mniejsza

Henry F / 2006-10-21 13:11:16 /


a jak dla mnie calkiem inne, nawet uklad zaworow

Mysza liil (EM) / 2006-10-21 13:53:35 /


Dobra zostawię bajki i teraz zaatakuję:
Mam drugi motor (już go dzięki bogu wsadziłem) ale ale po regulacji luzów (według książki WKŁ sierra i tam 2.3D) nakuxwia jeden zawór no przynajmniej brzmi jak zawór stuk stuk stuk.
-Coś niby pokazuje mi książka że klawiatury inne przy 2.3 a 2.5 (oko vs rysunek)
-Laski popychamczy był wycięte to zmieniłem
-Czy zimny czy ciepły stuka tak samo
-Motor ma kopa jak cholera a na dyfrze od 2.9 ze szperą rwie na oba koła bez kitu
-chodzi równo i po regulacji pompy dobrze odpala

Jest miodzio tylko stuka jak młotek i może refleksja nie że to krzywka wałka rorządu (bo to podejrzewam) tylko czy różnica była jakaś między 2.3 a 2.5 w klawiaturze i czy to to może być to??? (złudna nadzieja)
Najdziwniejsze że dzwigienki niektóre nie są centralnię łapką na trzonku tylko z boku i inne cechy dzwigienek,ich numery (jeszcze nie mierzyłem)


Ktos coś wie??




Pozdr.

Henry F / 2006-11-15 01:28:37 /


Nikt nic nie wiem bo to nie ma wpływu na stukanie :( wychodzi na szklaneczkę w najgorszym wypadku na wałek rozrządu a że rozrząd w bloku trzeba motor wyciągać chlip ale się wjebałem a już tak ładnie miało być...i najniefajne pożydziłem grosza na uszczelniacz wału korbowego pokrywy rozrządu i mnie chlapie kuźwa przy otwartej masce strach podchodzić bo nim się obejżysz cały w centki olejowe wielkości ziarnka piasku jesteś ehh to się chyba powinno nazywać
"ZEMSTA PEUGOTA"


Ale ale :D motor jest oszczędny pali 8 Litrów ha ha jest co zazdrościć smoki benzyniaki gaziaki co poniżej 10 nie schodzą :P :P :P :P :P :P

Henry F / 2006-11-17 21:10:39 /


Nie wiem jak w scorpio, ale w granadzie 2.1D zmienilem walek rozrzadu bez wyjmowania silnika :) Wychodzi w strone atrapy. Wywalilem atrape, chlodnice, odkrecilem dekielki zaslepiające z boku silnika, wyjąlem szklanki. Oczywiscie wczesnie pokrywe zaworow, klawiature - wyskoczyly popychacze. Potem obudowe rozrzadu, zmienilem przy okazji lozyska w tych chorych rolkach prowadzących paski klinowe. Troche musialem podgiąć przedni pas pod atrapą, ale wałek jakoś wylazł ;)

Mysza liil (EM) / 2006-11-18 09:28:03 /


W scorpio belka przeszkadza :(

Henry F / 2006-11-19 16:45:09 /


witam ,
jaki z tego morał? kup granade i problemy z wałkiem bedziesz miał z głowy ;)
pzdr

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-21 21:38:28 /