logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » hamulce » To "coś" w tylnym układzie hamulcowym

To "coś" w tylnym układzie hamulcowym

Interesuje mnie rzecz szeregowo wpięta w obwód hamulca tylnego zaraz za pompą hamulcową w grandzi. Co to to i czy przez to mogę mieć słabe heble z tyłu? Mam takie drugie i rozebrałem to. Tkwi tam jakby tłoczek??? ale niechętny do wyjścia. Do czego to służy???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 18:58:23 /


To jest korektor siły hamowania koł tylnych. Zasadniczo zapobiega blokowaniu kół tylnych przy hamowaniu.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 19:12:32 /


Szczerze powiem ze nie ogladalem nigdy ukladu hamulcowego w grani ale mechaniczne doswiadczenie podpowiada mi ze moze koledze chodzic o regulator sily hamowania. Jezeli to jest to, to powinien byc on polaczony ciegnem z tylna osia albo amortyzatorem i w zaleznosci od obciazenia podawac odpowiednia sile na tylny hamolec. Zeczywiscie moze to byc przyczyna slabych hebli, jezeli jest zle wyregulowany albo wrecz calkowicie odlaczony i ustawiony nieprawidlowo.
Ale to oczywiscie tylko podwaronkiem ze to jest to o czym mysle.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 19:16:08 /


sęk w tym że wiem jak wygląda i działa korektor. Yno że ten nie jest w żaden sposób "zmechanizowany". Czytałem cósik o bezwładnościowym. Czy To jest bezwładnościowy korektor?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 19:39:03 /


tak

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 20:11:28 /


Hmmm A czy jakiś schemat działanie tegoż jest ludzkości znany? Czy reaguje on na zmianę kąta pochylenia samochodu czy co???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 20:21:49 /


No mnie się wydaje siła działania korektora bezwładnościowego jest uzależniona od kąta pochylenia samochodu.Im wyżej tył tym słabsze hamulce z tyłu będą i odwrotnie jeśli tył będzie niżej to siła hamowania będzie wyższa ponieważ korektor w pewnym sensie odczyta to jako dociążony tył.

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-04 20:50:24 /


teoretycznie tak to powinno wyglądać. nie wydaje mi się jednak żeby mechaniczne urządzenie potrafiło działać z taką czułością aby wychwycić zmianę kąta pochylenia pojazdu i na regulować siłę hamowania. Poza tym taki regulator działałby w różny sposób w funkcji przyspieszenia (opóźnienia ) ruchu pojazdu. To Ten regulator bezwładnościowy to jakaś śliska teoria

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 21:30:44 /


hmm..albo hamujemy, albo przyspieszamy (i nie hamujemy-wiec korektor nie pracuje), i o tym inzynierowie tez mysleli. a ze zuzyte sprezyny sa "imitacją" najroznieszych warunkow.. to tylko smutna rzeczywistosc

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-04 22:05:03 /


Ten regulator w grani jest swego rodzaju zaworem bezpieczeństwa. NIe dopuszcza do przekroczenia określonego ciśnienia w układzie/ uzyskania zbyt dużego momentu hamowania. Jest to najprymitywniejszy z welu rodzajów reduktorów ale w przypadku dość dużego roztawu osi i niewielkim "nurkowaniu" podczas hamowania całkiem zadowalająco spełnia swoje zadanie.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-05 04:11:40 /


OOOO i to to będzie to. Wyczytałem przed chwilą w księdze ściery że tam też takie podobne jest. Nie tyle korektor co "ogranicznik ciśnienia". A czy ktoś to kiedyś rozebrał albo wie co jest w środku i czy to urządzenie może się jakoś zapchać albo zwyczajnie zepsuć? Kiedy nas zabieliło to wykonałem próbę hamowania i wygląda to tak, że wystarczyło dotknąć hebla a pzednie koła już stały. Dopiero po zaparciu się na pedale blokowało tył!!! Nikt mi nie powie że to normalne??!! To grozi trwałym kalectwem lub śmiercią!

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-05 12:01:36 /


Urządzenie jest w kształcie rurki, przykreconej pod kątem. W niej tulga sie kuleczka zatykajac lub odslaniajac przepływ.

Mysza liil (EM) / 2006-11-05 12:30:25 /


mówimy o bebechach ogrzanicznika z granady. bo w kształcie rurki to chyba w ścierce jest a w grani to żeliwny odlew z aludeklem a w środku dziwny jakbytłok z dziurką a w niej jeszcze dziwniejsza nibyrurka!? Jakbytłok jest chyba niewyciągalny a nibyrurka wylata... To tyle co ustaliłem bez użycia młotka. Nie słyszę belontającej się kulki w środku...

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-05 13:10:05 /


a po co młotek? przeciez to sie rozkreca. rozkręć, zobacz.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-05 13:14:23 /


no rozkręciwszy i zdjąwszy deklik i....tyle. Dalej tajemnica.. A nie chce tego zd..ić. Co tam się jeszcze wykręca i czym???

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-05 13:18:46 /


jest całkowicie rozbieralny. w środku lata kulka jak pisał Mysza. czasami nie lata bo ją szlam zablokował. Jak masz słabe heble w Grani z tyłu to najpierw zajrzyj do bębnów. sprawdź czy obie strony cylinderków się ruszają, czy kręcą się samoregulatory, czy dźwignie ręcznego (te od szczęk) opierają się o taki plasikowy ogranicznik, czy są w połowie drogi (powinny się opierać), zajrzyj pod gumki osłonowe cylinderków, zmierz średnicę bębna. Korektor jest tak prostym urządzeniem w Granadzie że się nie psuje.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-05 17:13:22 /


"No mnie się wydaje siła działania korektora bezwładnościowego jest uzależniona od kąta pochylenia samochodu"

No mało co z krzesła nie spadłem. Sory Maroo ale prawie dogoniłeś "prof." giertycha z tą teorią :)
Siła bezwładności jest masą pomnożoną przez drugą pochodną drogi po czasie (przyspieszenie/opóźnienie). Nie ma w tym równaniu nic n/t. kąta pochylenia pojazdu, natomiast przyspeszenie jako wartość zmienna zwraca naszą uwagę.
Siła bezwładności działa na kulkę (której masa jest stała) z wielkością zależną od przyspieszenia całego poruszającego sie układu (do którego należy również korektor z kulką w środku). Gdy przyspieszenie o wartości ujemnej (podczas hamowania) osiągnie pewną założoną konstrukcyjnie wartość siła bezwładności zaczyna przesuwać kulkę względem obudowy korektora pokonując opór sprężyny przytrzymującej kulkę w pozycji spoczynkowej, a kulka stopnowo przesłania światło kanału, którym tłoczony jest płyn hamulcowy zmniejszając tym sposobem skutecznośc hamowania osi tylnej wprost proporcjonalnie do intensywności deptania w pedał hamulca.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-06 09:28:14 /


ale poleciałeś z tym tekstem:) no i teraz zadnych wątpliwosci nie ma

morda / 2006-11-06 11:27:50 /


dobrze Gryziu że dodałes prawie i dobrze że wszyscy wiemy co robi prawie ;)

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-06 17:52:09 /


Yyy... to ja może dla uproszczenia i rozwiania wątpliwości walnę równanie, ilustrujące opis Gryzia:



;-)

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-06 19:32:45 /


Hehe Gryziu dlatego napisałem że mi się wydaje.Ale chcesz przez to powiedzieć że pochył samochodu nie ma na niego żadnego wpływu?
Jakby nie miało wpływu to ten korektor możnaby było montować poziomo.A w taunusie był zamontowany pod pewnym kątem.Dobra ja juz się nie wywodzę na ten temat,nie jestem po studiach:(
Pozdro

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-06 23:27:02 /


Mmmhhh nie wiem co tam jak tam z tą kulką ale różnica w hamowaniu jest przynajmniej między 1.6 w Taunusie a 2.0v6 gdzie to to jest, fałka bardziej nurkowała i charakterystyka na pedale od wciśnięcia do zblokownaia kół nieco bardziej wyczuwalna w 1.6 jak się jebneło to kutas się zblokowały i fiuuuuuuu do przódu a w v6 można było tak zblokować na sekundkę potem puścić taki łatwiejszy do okiełznania był. Albo to tylko kwestia ciężrau silnika??

Henry F / 2006-11-07 10:50:20 /


Maroo: a tak serio, to rzeczywiście pochylenie samochodu nie jest przyczyną przesunięcia kulki, tylko jedno i drugie jest skutkiem istnienia sił bezwładności. Prościej: przyczyną są siły bezwładności, powstające podczas hamowania, a skutkami: przesunięcie kulki, pochylenie samochodu, nurkowanie, walenie głową w kierownicę, wylatywanie przez przednią szybę, przewracanie się pasażerów (w autobusie) itd.

Sorry, na samochodach się nie znam, ale z fizyki coś jeszcze pamiętam, i tyle.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-07 12:24:39 /


tak by to w skrócie wyglądało i faktycznie mądre urządzenie. Rozebrałem to i faktycznie da się. Po przeczyszczeniu powietrzem okazało się że heble ożyły:). Noooo teeeraaaz to kurczaaaaczek hamuluuuuuje:) Takie to proste w budowie a belontające się paprochy cały efekt zepsują. Mam jeszcze ścierę 2.0 DOHC ale takich stoperów to w niej nie uświadczyłem choć po kapie są:) Dzięki ludziska ! :)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-07 17:26:25 /


ale siła bezwładności to tez siła-tak jak i cieżkości. czy jak wisisz/siedzisz na fotelu powiedzmy w takiej pozycji ze jestes twarza do dolu nie czujesz ze spadasz?:) niema bezwladnosci-jest ciężkosć. a z tą kulką jest tak ze składowa ciężkości -ta równoległa do kierunku jazdy jest zależna od pochylenia auta-i w miare wzrostu-tez wzrasta. ale badzmy realistami-ile sie przechyli graada?-2-3 stopnie?chyabnawet nie.. a sinus 2-3 stopni to jakies 0.00costam.. wiec ma to takie znaczenie jak zeszloroczny snieg:)

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 17:31:31 /


Musiałem 2 razy przeczytać, żeby zrozumieć, ale po przeanalizowaniu o co chodzi - tak, dokładnie, masz rację.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 18:02:06 /


Dobrze dobrze.Ale wezcie pod uwagę że w standarcie ten korektor jest ustawiony pod pewnym kątem.Pozdro

Maroo Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-08 20:44:48 /


No bo tam chyba nie ma sprezyny tylko kulka opada grawitacyjnie, dlatego jest pod kątem. Ale oczywiscie moge sie mylic.

Mysza liil (EM) / 2006-11-08 21:07:15 /


to jak reaguje korektor zależy w bardzo dużej mierze od kąta jego pochylenia.
U siebie mam korektor z "kulką" od escorta. Dorobiłem do niego uchwyt umożliwiający zmianę kąta.
-i tak im bardziej leży poziomo tym słabiej hamuje tył.
-przy kącie 40st. korektor już prawie wogóle nie ingeruje w siłę hamowania.

podczas ostatniego PC kilkakrotnie korygowałem kąt żeby uzyskać możliwie dużą siłę hamowania tyłu ale tak żeby kół nie blokowało :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 21:32:28 /


pewnie jest wasnie tak obliczony ze sila w sumie-ciezkosci (zwiazana z kątem pochylenia) i bezwladnosci daja taki efekt jakiego trzeba, wszystko jest kwestia kalibacji (na etapie projektowania), no i to o czym pisze Mysza-swoją drogą oczywiście.

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 21:35:42 /


no tak-ale ile stopni przechyla sie samochod-a tym bardziej granada wzdluznie..?:)

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 22:07:11 /


podczas hamowania raczej nieznacznie. wyobrażcie sobie jakie siły działają na kulkę podczas opóźniania ruchu i jaki wpływ na przemieszczanie się tejże ma zmiana kąta o 0.5 stopnia. Obstawiam, że owa nieodzowna zresztą zmiana nachylenia pojazdu nie wpływa w żaden znaczący sposób na reakcję działania siły bezwładności kulki, która faktycznie nie ma sprężyny. Może dlatego nazywa się to korektor bezwładnościowy a nie grawitacyjny...

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-08 23:49:18 /


To ja jeszcze trochę poteoretyzuję... Ile stopni pochyla się Granada można obliczyć jako arcsin stosunku rozstawu osi do sumy obniżenia się przedniego i podniesienia się tylnego zawieszenia podczas hamowania. Nie będę opisywał co to jest arcsin - wystarczy, że taka funkcja jest dostępna w większych kalkulatorach.

Nie mam pojęcia o ile obniża się przednie zawieszenie, a o ile podnosi tylne podczas hamowania. Powiedzmy, że z sufitu wezmę 20 cm. Rozstaw osi Granady jeśli dobrze odczytałem z http://www.capri.pl/image/folders/granada/mk2-d-1981-09/18 wynosi 276,9 cm. Po podstawieniu do wzoru arcsin(20/276,9) = 4,14°.

Przy takim pochyleniu składowa przyspieszenia grawitacyjnego, działająca w kierunku "do przodu samochodu" wynosi g*sin(4,14°) = g*(20/276,9) = 0,072 g (g - przyspieszenie ziemskie).

Jeśli moje dane są błędne, to podstawcie inne i dostaniecie lepsze wyniki.

Teraz spróbujmy policzyć ile wynosi przyspieszenie (właściwie: opóźnienie) podczas hamowania. Przyjmijmy, że hamowanie jest jednostajne i do zera:

s = at²/2

Będziemy znali drogę hamowania (s) i prędkość początkową (v₀), szukamy przyspieszenia (a), a z równania musimy wyeliminować czas (t):

a = v₀/t

t = v₀/a

czyli:

s = a*(v₀/a)²/2 = a*v₀²/2a² = v₀²/2a

i wreszcie:

a = v₀²/2s

Również nie mam pojęcia ile wynosi droga hamowania Granady i z jakiej prędkości początkowej jest mierzona. Weźmy jakieś dane z sufitu, np. że droga hamowania ze 100 km/h = 27,78 m/s do zera wynosi 50 m, to:

a = (27,78)²/2*50 = 771,6/100 = 7,716 m/s²

Jeśli przyjmiemy książkowe przyspieszenie ziemskie 9,81 m/s², to opóźnienie podczas takiego hamowania wynosi 0,79 g.

Tak czy inaczej jest 10 razy większe niż ciążenie grawitacyjne, wynikające z pochylenia samochodu do przodu.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-11-09 13:24:11 /


Mam pytanie. W mojej Grani są standardowe hamulce przód pojedyncze tarcze tył bęben. Mam zamiar kupić komplet przewodów hamulcowych i muszę wybrać z dwóch kompletów bez regulatora siły hamowania i z nim. Mam dwa regulatorki siły hamowania od grani jeden większy drugi mniejszy. I teraz czy:

1.- jest sens zakładać regulatorki?
2.- jeśli tak to czy w grani były dwa czy jeden bo mam w kartonie dwa jeden większy drugi mniejszy i który przód który tył?
3.- jeśli zakładać to jak mają być zamontowane (gdzie) może jakieś foty (ja też mogę zrobić foty tych regulatorów)

Nuras Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-01 19:46:21 /


Aha dodam, że zależy mi na szybkiej fachowej opinii ;-)

Nuras Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-01 20:41:44 /


Tylko pytanie jest co wymieniasz. Piszesz, że przewody. A te powinny pasować na długość i końcówki też :p

Nie bardzo wiem co masz na myśli pod pojęciem rególatora... W granadzie był montowany w obwód tylnych hamulców korektor. Oryginalnie znajduje się na lewym błotniku, niedaleko pompy ham. i cała "magia" jego działania zależy od kąta pod jakim się go zamontuje.

bartek nowakowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-01 22:27:03 /


Chyba zrobię tak że nie będę montował i zobaczę sam jak będzie hamował i tyle ;-)

Nuras Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-02 15:52:47 /


jest różnica w średnicach końcówki wejściowej do korektora - nie doszedłem jeszcze z czego ona wynika.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-03-18 10:28:07 /