logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » problemy z odpalaniem 2,0 ohc efi

problemy z odpalaniem 2,0 ohc efi

witam!!!! posiadam sierke 2,0 ohc efi i mam problem z odpalaniem kable kopolka i palec zmienione zaplon ustawiony na lampe ,jak juz zapali to dopoki zimne chodzi ladnie,jak sie zgrzeje to wtedy sie zaczyna,falujace obroty,gasnac potrafi albo stanie na jakies 1500 obrotow i stoi,to tyle silnik moc ma na wysokich nie przerywa ladnie sie wkreca wiegdzie tkwi przyczyna,aha jeszcze gdy odpalam zimne to zatrzymuje sie rozrusznik i skacze obrotomierz do jakies 6000,rozrusznik tez juz zmienilem. prosze o jakies wskazowki jak z tym sie uporac!!!z gory dzieki!!!!pozdrowienia!!!!!

piotreklodz / 2006-11-07 02:50:42 /


moze przepływomierz masz uszkodzony

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-07 14:56:56 /


a jak mam to sprawdzic?

piotreklodz / 2006-11-07 22:49:49 /


dzis bylem po nowa kopolke palec przewody i swiece,przelozylem nawet modola zaplonowego ,regulator obrotow,cewke,przeplywomierz,zaplon jeszcze poprawilem,a on dalej swoje,az sie buda trzesie a gdy tylko gazu dodam tak do 1200 obrotow to wszystko gra, co to za cholera jest bo juz tego nie zniese,aha i problem z odpalaniem zimnego silnika nie znikl po tych wymianach!!!!!!POMOCY!!!

piotreklodz / 2006-11-09 23:27:18 /


Też miałem kiedyś w swojej to samo i za cholery nie doszedłem co to było, a teraz brat ma podobnie w swojej sierce i już 2 tydzień kombinuje i nie może rozkminić co to :) Zmieniał kable, świece, krokowy, czujnik przepustnicy,moduł zapłonowy, zostało mu jeszcze przepływomierz, czujnik podciśnienia i komputer w środku od pasażera za zaślepką.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-09 23:37:31 /


Przyczyna jeszcze moze tkwic w kompresji rzedu 5bar na cylindrze... Sprobuj ustalic ktory nie pali przez sciaganie fajek ze swiec. Nastepnie zmniejsz na swiecy tego cylindra przerwe do 0,4-0,5mm. Jesli pomoze to wszystko jasne. Komprecha kaputt.

Mysza liil (EM) / 2006-11-10 07:36:26 /


jeszcze jutro wymieniam rozrzad bo moze byc przestawiony o zabek,zobaczymy moze to to bedzie i tak juz czas rozrzadu,a komprecha to jest ok po okolo 10,5 do 11 tak sie wacha bo mierzyli ostatnio,jak wymienie to napisze czy to cos dalo.
pozdrawiam!!

piotreklodz / 2006-11-11 00:47:21 /


acha ktory to czujnik podcisnienia jest??

piotreklodz / 2006-11-11 00:49:00 /


a co to za ustrojstwo jest ? jak odepne przewody od tego to nic sie nie dzieje,a jak zdejme podcisnienie to jest jeszcze gorzej, moze to ten dziad to powoduje?

piotreklodz / 2006-11-11 01:03:13 /


To jest własnie czujnik podciśnienia, idzie do niego wężyk z kolektora ssącego, a od niego kable do kompa.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-11 02:08:32 /


Ale powinieneś mieć jeszcze taki regulator podciśnienia(nie wiem jak to się dokładnie nazywa)

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-11 02:15:44 /


powinienes wypie...yc tą bułę z wezami ktora łaczy kolektor wydechowy z ssacym, pozaslepiac te pierdalansy. To sa poczatki ekologii, tak na oko rok 87. Potem z tego zrezygnowali.

Mysza liil (EM) / 2006-11-11 10:41:20 /


Mysza ma rację, silniczek będzie miał wtedy "czyste" powietrze

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-11-11 11:46:39 /


a ta bula to jest to co na zdjeciu?

piotreklodz / 2006-11-12 21:10:53 /


witam wszystkich!!!!! uporalem sie z problemem!!! wystarczylo wymienic aparat zaplonowy i problemy ustapily, mechaniory nie wiedzieli ze uszkodzony jest czujnik haala czy cos takiego,a tyle mierzyli kombinowali,wyrwalem aparat na szrocie ,troche recznych robotek i chodzi!!



pozdrawiam!!!!!sierra fanatyk!!!LODZ

piotreklodz / 2006-12-05 06:39:18 /


no i wielkie dzieki ze na forum capri mozna sie czegos dowiedziec nie tylko o capri ,ale tez o innych wiekowych fordziakach




dzieki i pozdrawiam!

piotreklodz / 2006-12-05 06:41:09 /


witam
żeby nie rozpoczynać nowego tematu to podłącze się pod ten, mam mały problem z silnikiem ze sierry 2.0 ohc z modułem escII (bez podtlenku lpg), na zimno odpala za każdym razem i nie ważne czy jest +5 czy też -15 st, ale jak go zgaszę i odczekam tak z 5 minut to już odpalić nie chce.
ostatnio doszedłem do tego że jak go zgaszę i poczekam te 5 minut i odpalam go z gazem wciśniętym w podłogę to wtedy odpala.
co może być tego przyczyną ??

fairfax / 2009-02-25 18:26:46 /


zalewa go?

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-25 18:28:23 /


zawory?

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-25 20:35:06 /


kolega miał podobne objawy w escorcie, u niego ewidentnie zalewało silnik, też zapalał z gazem w podłodze po 30sek. krenceniu i po wymianie regulatora ciśnienia wszystko wróciło do normy

krauzi Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-26 10:56:18 /


membrany w gaźniku przepuszczają paliwo i zalewa go zupą.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-26 14:05:35 /


no to jak się trochę ociepli to sobie gaźnik wymienię

dzięki za pomoc

fairfax / 2009-02-26 15:54:43 /