logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » instalacja gazowa » Jaki parownik do Grandy 2.3 V6?

Jaki parownik do Grandy 2.3 V6?

Muszę wymienić parownik w mojej Grandzi. Do tej pory miałem Lovato, ale krótko żył ,kiepsko jeździł i dużo palił. Dowiedziałem się, że gazownicy kiedyś założyli w tym samochodzie za mały reduktor. Jaki model najlepiej zamontować? Proszę o szybką odpowiedź, bo na stary już coś mnie trafia.

walent Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-12 20:26:58 /


BRC AT90E na 100 kW, lub na 140

Mysza liil (EM) / 2006-12-12 20:29:52 /


a na BRC 140 nie będzie wiecej palić niż na 100?

walent Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-12 20:53:21 /


nie bedzie:) Duzy reduktor mozesz "skręcić" a małego nie "rozkręcisz" :).

Bartuś Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-12 22:29:10 /


mogę jeszcze polecić reduktor OMVL, od pół roku na takim śmigam i jestem mile zaskoczony pracą tego parownika.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2006-12-12 22:51:40 /


miałem kiedyś mały 70kw do 2,0l i słabo to jeżdziło ale dużo paliło 20 a nawet 23 l na 100km.Przy małym reduktorze nie bedziesz miał gornej granicy "wciśniesz gaz do dechy i bedzie mu prakowało gazu"wsadzaj BRC 140Kw zobaczysz roznice:)tak jak radza koledzy

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-12 23:35:36 /


BRC naprawdę się sprawdza. Ja na swoim zrobiłem już ponad 100 tyś km i śmiga bez zarzutów w zimę odpala na gazie bo beny nigdy nie miałem.

Zając Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-13 11:50:06 /


Ja też śmigam na OMVL i chyba nie mogę narzekać:)

Wolff(miłosz) Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-12-13 14:45:57 /


OKI. Zamontowałem BRC i nadal jestem w trakcie regulacji, ale jest nawet dobrze.

walent Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-01-03 23:11:56 /


Robie przeszczep silnika i mam pewną zagadke. W starym silniku w kolektorze dolotowym jest taki króciec (za zdjęciu). Do niego idzie waż z parownika (zaznaczyłem na zdjęciu który). Domyślam sie, że to sprytni gazownicy wywiercili dziure, żeby podciągnąć podciśnienie. Nowy silnik nie ma takiego krócca i nie chce mi sie go robic lub zmieniac kolektora. Czy mogę podłączyć ten waż pod podciśnienie które jest obok? (to co idzie do puszki filtra takim małym weżykiem). I wogóle po co jest ten wąż w parowniku???

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-29 19:19:08 /


podćiśnienie podłacz pod któryś z któćcy w podstawce gaźnika i po sprawie, widać niektórym łatwiej nawiercić kolektor niż założyć trójnik na węzyk

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-03-29 19:23:25 /


Naloz na to kawalek wezyka i zatkaj srubką.

Mysza liil (EM) / 2007-03-29 19:36:02 /


ja sie tu podepne do tego postu :) jaki parownik najlepiej do 2.0 V6 mam teraz lovteca podcisnieniowego ale zre na nim 19 gazu i ni cholery niechce mniej,wyczytałem ze brc 140 kW ale czy nie bedzie za duzy do 2.0? i szperajac po necie ten brc 140kW nie ma podcisnienia dodatkowego czy to bedzie działało bez przytykania dolotu ??

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-14 17:09:09 /


Jeśli masz przytkany dolot to już widać partacką instalacje lpg. Prawdopodobnie masz kiepski mikser i stąd to spalanie.
Co do wielkości parownika to może on być zbyt mały ale nie za duży :)) moc parownika oznacza jego maksymalny wydatek gazu, mniejszy silnik poprostu niewyciągnie tyle gazu ile może dać parownik.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-09-14 19:48:44 /


no miksera nie ma sa rurki wpuszczone od gory w gaznik,ale zalozylem mikser od pomyloneza to juz wogole nie chciał jechac,na tych rurkach i zatkanym dolocie w miare to jezdzi jest doł, gora juz słabsza no i konsumpcja masakryczna,juz sie zastanawiam czy nie wrzucic wiekszego motoru?mam 2.0 ale R4 to raczej bez sensu go zakładac ktos do niego załozył gaznik od pomyloneza i wkretki ale byly wlasciciel mowil ze ponizej 15 tez nie schodził,rece mi juz opadaja :(

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-14 20:42:52 /


przy zatkanym dolocie zawsze jest doł, gora juz słabsza i więcej pali bez względu na rodzaj paliwa :)

fordofil Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-14 21:08:44 /


zainwestuje w ten parownik brc i zobaczymy efekty chyba 100 kW styknie bo jak nie to go oddam na zyletki bo mnie doprowadza do rozpaczy

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-14 22:41:03 /


między 100kW a 140kW jest niewielka różnica, a zostaje ci zapas na poważnego swapa. Sam pisałeś że zawory wydechowe siadają. Pamiętaj że na rurkach i szmacie w dolocie to nawet najlepszy parownik nic nie zmieni.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-15 10:35:16 /


no ok ale na mikserze tez na tym parowniku jest dupa bez przytykania wlotu powietrza,i nie da sie tego wyregolowac wiec cos jest nie tak,wiec stawiam na parownik, wkretki w gaznik? gziaisj go tanknołem wyszło tylko 24 l \100km

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-15 11:13:32 /


Na ostatnim miejscu parownik. Żle dobrany/ustawiony mikser lub wkrętki - przytkaniem wymuszasz dodatkowe podciśnienie.

mtango / 2007-09-15 23:14:29 /


a czy ford to polonez ?? może dlatego nie jeździ na mikserze od poloneza :]
bez dobrego miksera nie uda się uzyskać normalnego spalania.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-09-16 01:01:24 /


to ni poldolot ale nie ma innego miksera pod ten gaznik ??

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 11:56:54 /


A może w twoim silniku skończyły się głowice.Jeżeli zawory są wypalone i nieszczelne to objawy są też bardzo podobne do twoich.Poza tym posiadam chyba taki mikser.Musiałbym pokopać w piwniczce.

Wąsio Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 12:29:03 /


trójkąt, Granada 2,3 na mikserze od poloneza fi 23mm X2 pali poniżej 10L na 100, przy 90-100 na trasie. Myślę że z braku mikserów przewidzianych do podwójnych (nie dwustopniowych) solexów mikser od pomyloneza i trochę kleju do szyb samochodowych rozwiązuje całkowicie problem. Najważniejsze żeby nie ssał bokami spod miksera.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 12:35:16 /


oki ale silnik był po remoncie wiec głowice sa napewno szczelne albo były dopuki smigał na benie a teraz po gazie zaczeły bardzo siadac zaworki ,a co ja zrobiłem z 5 tys na lpg,miałem takiego patenta od poldolota ale on ma po 27 mm przeloty hmm i na tym patencie zbytnio niechciał smigac dławił sie bardzoo

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 22:08:41 /


a jeszcze dodam ze na ciepłym silniku pali na dotyk wiec jak by były wypalone zaworki to raczej by nie pykał od pierwszego ?

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 22:10:33 /


tylko wtrace moj przykład, silnik 2,3 gniazda pozapadane,przez co uciekała kompresja, palił na dotyk lato czy zima, obroty trzymał nawet 500, płynna praca i równa, silnik był słaby, i palił od 15 do 18 litrów w trasie.. myslałem ze parownik czy mikser, zmierzyłem cisnienie, grama oleju nie brał, i wymieniłem silnik, parownik został ten sam a udało mi sie zejsc w miescie do 12 l gazy przy starym parowniku z którego smierdzi po zgaszeniu i puszcza gaz <tzn jeszcze syczy po zgaszeniu>

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 22:22:29 /


czyli głowice trza wyjeb....sprawdze jutro cisnienie i zobaczymy jak bedzie ok to bede kombinował,ale mułowaty nie jest

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-16 22:40:21 /


do tej pory miałem do czynienia z polonezoskim mikserem o przelotach 2x27mm a to zbyt dużo dla 2,3. Jeśli się uda znaleźć taki z przelotkami 23 i się go starannie uszczelni to faktycznie grandzia powinna zacząć ładnie pracować.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-09-17 00:23:28 /


moje 2.3 tez mułowate az tak nie było dopóki paliło 18 jak chciałem zejsc niżej12-13 to juz nie było czym jechać.... nie musi tak byc u ciebie, ale cisnienie warto zmierzyć, sprawdzic zapłon... np teraz w 2.9 miałem za wczesny i dusił sie silnik, tzn chodził ale poniżej 2000 ciezko, musiałem mu wciskać, opózniłem i teraz wrzucam dwa i sam jedzie na tysiącu i pali o wiele mniej przy spokojnej jezdzie..

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-17 05:56:26 /


Trojkat, da sie. Tylko zalezy jakie te 2x27. Jak ma duzo dziurek w palnikach to spoko (jak nie to trzeba dowiercic jak my kiedyś z Zającem), do tego parownik BRC no i oczywiscie uszczelnienie miksera do puchy i puchy do gaznika, a oprocz tego zatkanie tych dwóch otworków miedzy palnikami.

Mysza liil (EM) / 2007-09-17 08:29:00 /


albo 2x27 z nacięciami zamiast dziurek. 2x23 ma aluminiowy mikser od pomyloneza. poza tym na zdjęciu Koziego nie widzę uszczelnienia miksera, który za cholerę przecież naturalnie nie pasuje. jak ssał bokami, to i nie chciał się dać wyregulować. a i te dwie dziury też aślepić, bo pod jedną z niuch wypada otwór ssący kanału obejściowego przepustnicy. ssie wtedy tamtędy samo powietrze i już mamy po regulacji.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-18 11:14:19 /


uszczelnienie jest tylko nie widac na foto i dziory tez były zaslepione i tak sie dławił niechcac jechac,wczoraj byłem w sklepie gazowniczym to mnie gosc wysmiał ze nie bylo takich mikserow o przelotach 23 do poldolota i wysłał mnie do tokarza zebym sobie takie dotoczył

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-18 12:51:50 /


Hmm ,no wiec tak, wziołem sie dzisiaj i zapodałem jeszcze raz ten mikser od poldolota z tymi przelotami po 27mm uszczelniłem na maxa ile sie dalo, mixer pucha i pucha gaznik i odziwo odpalił wywaliłem dławik przeregolowalem na szybko i jezdzi,tylko musiałem wlot do puchy przedłuzyc bo jak mu dmuchnołem ustami to gasł ale po przedłuzeniu i umieszczeniu za lampa jest spoko,dzieki za pomoc!! pierwsza przejazdzka i zaskoczenie zapiernicza i to niezle minimalnie doł jest słaby ale to jeszcze moze wina regolacji zobaczymy jak ze spalaniem :)
pozdro

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-09-20 18:22:44 /


Czy ten reduktor ze zdjęć prawo działać poprawnie z 2.3V6?
Bo mnie wdaje się, że jest za mały i za słaby. Siedzi to w granadzie kombi, która za bardzo nie chce jechać. Miałem spięcie z gazownikiem, który to założył i upierał się, że taki reduktor jest ok. No to jest czy nie jest? Wg mnie nie robi roboty i raczej nadaje się do Skody Favorit niż do granady V6.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-06-18 09:34:18 /


zdjęcia

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-06-18 09:35:19 /


Na naklejce widac ze do stu kuniuff wiec troche przymaly ...

Hektor / 2011-06-18 09:38:37 /


Mam parownik który śmigał aż miło w Capri też 2.3v6
Leży w garaż więc rozstanę się z nim za jakąś rozsądną kwotę :)
Ten na pewno wystarczy, do końca działał jak należy więc powinno wszystko być OK
W razie czego daj znać

Mati_Poznan Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-06-18 10:06:46 /


Te parowniki to chyba jakieś lipne są, u Birddoga w scorpio 2.0dohc był taki sam tyle ze 140km i na gazie bardzo słabo to jechało.. Jeśli parownik byłby ok to ten 100km powinien śmigać aż miło z 2.3. Załóż jakiś inny i sprawdź czy to wina parownika..
U mnie natomiast w 2.0 v6 jest najzwyklejszy parownik od poldka, Lovato RG80, po własnoręcznej regeneracji i śmiało mogę stwierdzić że zasuwa, ciągnie do 6tyś obr. na trzecim biegu ;D a opony piszczą przy zmianie z jedynki na dwójkę ;D

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-06-18 10:42:23 /


ja mam dokładnie taki sam i też 100HP w scorpio 2.4 V6 i daje rade, choć odczuwam lekki niedosyt to jednak ogólnie auto zapierdziela, kręci do końca obrotka i daje się tym naprawdę znośnie poszaleć, co do doświadczeń Piotrka i tego co napisał, ja wiem o co mu chodziło, ale czytając dosłownie chciałbym bardzo dowiedzieć się na temat tej techniki piszczenia oponami przy rozłaczonym napędzie podczas zmiany biegu, bo to bardzo interesujące :P

Śpiochu Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-06-18 10:53:42 /


>Wg mnie nie robi roboty i raczej nadaje się do Skody Favorit niż do granady V6.
Amen!

Mysza liil (EM) / 2011-06-18 11:03:01 /


Mysza, zapomniałeś napisać żeby założył OMVL R90/E ;)

Śpiochu, przecież dokładnie wiesz o co mi chodziło :D Może trochę to dziwnie napisałem no ale cóż :)

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-06-18 13:45:39 /


Ewentualnie wymiennie z OMVL można założyć BRC AT90 140HP. Inne to śmieci które nie chcą jeździć z fordoskimi silnikami. Podkreślam JEŹDZIĆ a nie toczyć się.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-06-19 12:50:39 /


To ciekawe, ze w innych autach dzialaja dobrze a w starym Fordzie nie ;)

Tomek AT07 jest fajny, ale jak widac Dred na fotce masz wersje do 100 koni - a wiec za mala. Sa chyba 3 albo 4 wersje AT07.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-06-21 13:18:07 /