logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » ogólne » Nowe Capri u Arni'ego :))))

Nowe Capri u Arni'ego :))))

NO nie mogę muszę się pochwalić.Właśnie kupiłem nową (heh 33 letnią :))) MK1 1970 1.7 GT automat.Która nie wiedzieć czemu też jest w brązowym metaliku jak moja 1.6 GT.Zamierzam z niej zrobić niezłego ścigacza duży silnik niekoniecznie od Capri może też jakiś tuning zewnętrzny bo nie ma takieg w polsce.

Arni12 / 2003-03-30 15:25:14 /


Arni12 / 2003-03-30 15:36:42 /


Ja też chce!!!
Zobaczycie jak wrócę zza oceanu, zrobimy z Jackiem "projekt V8".
Jeszcze tylko 9 miechów i jazda.
Czekam na wynik końcowy, jedyneczki rulez :-)

Hemi / 2003-03-30 16:01:22 /


A TAK OGOLNIE TO W JAKIM JEST STANIE TECHNICZNYM? TWOJA NOWA JEDYNKA

Michal FAZI / 2003-03-30 16:09:30 /


Wygląda ładnie i ma silnczek 1,7 v4... Po co chcesz ją przerabiać? Sprawia wrażenie kompletnego auta w dobrym stanie, które można doprowadzić do 100% oryginału. Mam rację? Jeśli tak to czemu chcesz to zepsuć? Do przeróbek można kupić coś znacznie gorszego, bez silnka lub wersje z nieoryginalnym motorem! Auta zadbane powinny pozostać w oryginale!!

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-30 16:28:51 /


Michal W ma racje i to cholerna ale to juz twoj wybor (zakladajac ze auto jest oryginalne) pozdrawiam
i mimo wszystko powodzenia w pracy nad autem.

Michal FAZI / 2003-03-30 17:11:59 /


ŚŚŚŚŚŚŚŚliczna ta bestia ....Zastanów się zanim ją poprzerabiasz wygląda ładnie.
Takie tam moje skromne zdanie,,.........

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-03-31 01:13:55 /


No śliczny on jest może gdziś blisko Ciebie jest jakieś "dziwne" skupisko ładnych brazowych jedynek albo......ma to być dowcip na 1 kwietnia haaa...haaa...

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-31 09:42:20 /


no to Arni do 3 razy sztuka...
moze w koncu ta trzecia sie uda ;>

Maciasek_3M / 2003-03-31 16:32:46 /


Pikny samochodzik!!! Lepiej zostaw w oryginale. Poza wyglądem, to takie niepoprzerabiane mają największą wartość!!!

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-03-31 19:01:34 /


Absolutnie go nie przerabiaj! Jak chcesz ścigacza to kup jakiegoś złoma i zrób go od początku pod wyścigówkę albo przynajmmniej jakiś bardziej skundlony egzemplarz. Auta w takim ładnym stanie szkoda do przeróbek. Jest wiele osób, które zazdroszczą ci takich Caprików - niewiele już zostało naprawdę ładnych jedynek, a wygląda na to, że ty masz aż dwie. Zastanów się jeszcze.
Pozdrawiam,
PIOTREK

Piotr Siemiątkowski (Irpac) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-04-01 08:59:03 /


Stary jeżeli przerobisz taką piękną mkI to Cie znajde i zabije!
Tuning mkI to profanacja to auto jest piękne i takie zawsze będzie tylko w orginale, wrzucić do Capri silnik od czegoś innego to tak jak by ktoś Cie wykastrował i jak byś się w tedy czuł.
Klątwa na wszystkich którzy przerabiają mkI!!!!!!!!(CHYBA ŻE CHCECIE DORZUCIĆ TROCHE CHROMU, WYSOKO PROFILOWE GUMY NA SZPRYCHOWANYCH FELACH, LAKIER METALIK NA WYSOKI POŁYSK, itp)

Szczeniak / 2003-06-12 08:39:47 /


Arni znalazł ,Arni kupił ,Arni może zrobic wszystko co tylko mu sie podoba !!

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-12 10:34:34 /


spawn :DDD dokładnie, to własicel decyduje jak ma auto wygladac co z nim zrobi itd. Kupisz swoje zrobisz jak uwazasz :)
pozdro

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-12 17:00:14 /


zrobi jak chce ale nieprzytym autku bo go niema z czego wiem

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-12 17:15:42 /


Skończył w kawałkach?

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-12 19:08:13 /


eheh lepiej arni powie dlaczego go niema bo niechcęsie mieszać

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-12 21:49:11 /


ten brązowy ? !!!

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-12 23:20:29 /


Te plotki że go nie mam to prawda.Samochód był nie na chodzie a żeby go przewieść przez granice musiał bym zapłacić jakieś 3000zł opłat.A ponieważ jak wszystkim wiadomo panuje recesja więc okazało się że wszystko rozbiło się o pare tysięcy zł.Serce mi sie kraje ale jak to się mówi "Z pustego nawet Salomon nie naleje".Narazie więc muszę się cieszyć "tylko" moją mk1 1.6 GT

rozgoryczony
Arni12

Arni12 / 2003-06-13 12:35:39 /