logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » ogólne » Czy dostane?

Czy dostane?

Witam mam dość głupie pytanie, ale zalezy mi na tym.
za rok bede juz miał prawojazdy, w capi kocham sie juz od 14 roku zycia..
tlyko martwie sie czy za ten czas jak bede juz miał prawojazdy dostane capri mk1
w dobrym stanie, przy ktorym nie musiał bym strasznie duzo grzebac, naprawiac, itd, na allegro ostatnio było brazowe capri w pieknym stanie, i o cos takiego mi włansie chodzi, i czy jest problem z kupnem capri w polsce? bo ciezko by było mi tez sprowadzac... na capri miał bym napewno 10 000zł.. ewentualnie escort 1

Z gory dzięki za odpowedz, i przepraszam za te dosc dziwne pytanie.

Franek7 / 2007-05-05 22:21:08 /


przy kapciu zawsze jest coś do zrobienia no chyba że jest to auto które wyciągasz z garażu na zlot lub na majówkę. taka smutna prawda, większość z nas dzieli życie pomiędzy dom, pracę, rozrywki towarzyskie i garaż gdzie ten ostatni zabiera sporą część wolnego czasu. ale nie ma się co załamywać, przyjemność jazdy kapciem - bezcenne. za resztę zapłacisz kartą mastercard :)

szymal Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 22:34:44 /


No ale zapewne zdazaja sie takie sutuacje jak ta na allegro (brazowe capri mk1 1.6) za 15 000zł.. było one przepiękne!!

Franek7 / 2007-05-05 22:38:41 /


Jezeli chesz tym autem jezdzic "normalnie" to lepiej zdecyduj sie na auto troche bardziej popularniejsze, tansze.
Takie capri kupuje sie jak juz stoi inne autko do jazdy na codzien w innym wypadku troche go szkoda do codziennej jazdy po dziurawych polskich drogach.

mitrov Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 22:47:05 /


Aha, no wsumie prawda, tylko zawsze chcalem miec capri i chcałem zeby moim pierwszysm autem był jakis fajny wozik... No i wlasnie miał by on byc do takiej "normalnej" jazdy

Franek7 / 2007-05-05 22:57:56 /


Ja mam tylko Capri i jeżdze nim na co dzień i co racja to racja naprawdę skarbonka ale to trza kochac.

Zawada1 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 23:11:12 /


Kup sobie Granade Taunusa;)
A Capri niech stoi w garażu ..:wieczny remont:..

Przemek. Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 23:22:30 /


Hmm, no to trace nadzieje ze kupie capri,
Ale az naprawde tak jest ze ciagle cos sie psuje, remont itd?
Strasnzie mi sie podobają stare fordy, tylko z tego wynika
to miec takiego forda do normalnej jazdy odpada.

Franek7 / 2007-05-05 23:27:52 /


Jeśli kupisz capri mk I to masz durze koszty na remoont jak sam robisz to jeszcze jeszcze jak dajesz komuś to zabulisz troche noi utrzymanie auta..
Ja cie niezniechęcam ale weś kartke i policz ile co kosztuje:)

Przemek. Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 23:35:13 /


No z tego co sie orientuje to na wstep bede miał 10 000zł
.. w takim razie mam mała pytanie,
Jakie fajne autko w ktore nie musał bym bulic za remont itd
do 10tys by najlepiej spasiło. Zalezy mi na czyms w starym stylu.
Bo przeciez takie są najpiękniejsze :0

Franek7 / 2007-05-05 23:43:25 /


http://www.capri.pl/market/13909

http://www.capri.pl/market/13805

http://www.capri.pl/market/13474

Np Capri MK III do 10tys kupisz w dobrym stanie nieiwem niewidziałem tych aut więc niepowiem ci onich wiele ale MK I w dobrym stanie trzeba troche kasy wydać..Noi znalesc w dobrym stanie za dobrom kase to trzeba mieć szczęście:)

Przemek. Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 23:48:11 /


No ale takie capi jak te
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C2629977
i np. te http://allegro.pl/item190100172_drogie_capri.html

Na moje oko wydają sie zadbane, szczegolnie chodzi mi o pierwszy link,
no i czy takie juz wyremontowane auto, tzreba zas remontowac? :)
czy poprostu takie stare auta tzreba stale remontowac bo maja juz swoje lata.

Franek7 / 2007-05-05 23:56:38 /


Jak ktoś zrobił remont i dobrze go zrobił to pojeździsz ale zawsze sie cos może zepsuc to niejest powiedziane ze dasz 50 tyś i bedziesz jeździł 25lat i nic sie niezepsuje..

Przemek. Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-05 23:58:54 /


Prucz kasy to jeszcze wiele cierpliwości potrzeba i wyrozumiałości. Masz takie nastawienie że chcesz auto na codzień i tego oczekujesz, kup sobie cos innego bo niestety nie tylko Capri, Taunus, inne stare auta też wymagają remontów. Niektórzy mówią że jeżdza na codzień, tylko ile spędzili czasu na to czy tamto przy tym samochodzie?

Michał.. / 2007-05-06 00:00:45 /


Ok wielkie dzięki wam juz wszystko zrozumiałem.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki za informacje.

Franek7 / 2007-05-06 00:06:24 /


Na codzien to sobie mozna rowerek kupic. Nasze auta maja juz czesto grubo ponad 20 lat wiec czesto trzeba w garazu spedzic wiecej czasu niz robiac cokolwiek innego swiecac pozniej oczyma przed naszymi ukochanymi partnerkami
Wie to tylko ten co faktycznie ma llub mial starego Forda. Lecz jak sie juz uda z grubsza zrobic auto na cacy, to Capri potrafi sie milo odwdzieczyc podczas weekendowych wypadow. pzdr

szeski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-05-06 00:14:29 /


A ja uwazam ze glownie zalezy od tego jak sie o auto dba! Ja jezdzilem Taunusem tc3 w automacie przez 4 lata na codzien i NIC sie w nim nie zepsulo! Teraz ma go Przemek. Pozniej jezdzilem Capri mk3 przez poltora roku na codzien i robilem nim 3 tysiace km miesiecznie i tez sie w nim nic nie zepsulo..

Jesli chodzi o to brazowe Capri mk1 to bardzo dobrze znam to autko i sporo kilometrow przejechalem nim osobiscie (polecam!). Poza tym znam tez bardzo dobrze wlasciciela i wiem tez, ze wcale nie jezdzi nim okazjonalnie...

Glownie zalezy na jakie autko trafisz i pewnie na poczatku znajdzie sie pare rzeczy do poprawienia.. Jezeli kupisz auto ze stosunkowo zdrowa buda i raczej sprawnym silnikiem (a 10 000 raczej powinno na takowe starczyc) to reszta to jest pikus... Takie jest przynajmniej moje zdanie... Postaraj sie przez ten rok nabyc wiedze, ktora pozwoli Ci dokonac trafnego zakupu, a o oferty przedazy samochodow sie nie martw, bo zawsze cos sie znajdzie :) Pozdro!

Bystry / 2007-05-06 01:07:02 /


Czy dostaniesz... za 10000 napewno jakieś MkIII się znajdzie w dobrym stanie. Właśnie takie wypieszczone kupiłem za minimalnie wyższą kwotę. Gorzej jest z utrzymaniem szczególnie jak zamierzasz jeździć na codzień. Ja właśnie tak chce użytkować swoje Capri i jak mówią Koledzy jest to wykonalne. Ważniejsze wg. mnie jest czy bedziesz w stanie (będzie Cie stać...) swoje wymarzane auto utrzymać w takim stanie. Po pierwsze czy pracujesz i czy zarobione pieniądze starczą na życie w pierwszej kolejności i samochód w drugiej (z przyjemności można zrezygnować, da Ci ją auto ;) ). Wreszcie czy dasz rade tak żyć bo sytuacja że kupisz i pozostawisz na zmarnowanie to w efekcie końcowym wywalenie 10000 w błoto (wymarzone auto bez opieki w błocie zgnije...).
Więc jak masz 10000 na auto i potem będziesz miał za co ubezpieczyć, zatankować i naprawić jak tylko się coś zacznie dziać to spoko! Aha, jakaś rezerwa budżetowa na niespodziewane wydatki na samochód (stale będąca pod ręką) to niegłupi pomysł.
A w ogóle to zachęcam, ja zrealizowałem swoje marzenie po 14 latach czekania, warto było czekać!
Pzdrawiam

SzooGun Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-05-06 03:40:43 /


kupuj i uzytkuj go codzienie bagażnika prawie nie ma ale ma to coś w sobie ze warto.A jezeli chodzi o awaryjność to zalezy jak bedziesz dbał o auto.Ja jeżdze 1,5 roku i nie narzekam(poza bagażnikiem):)

młody3 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-06 22:30:05 /


moim pierwszym samochodem był i jest taunus III, rok czasu 30tysi km. i tylko zmieniony olej świece i klocki;)

tomnus / 2007-05-06 23:14:41 /


w ograniczonym stopniu można polecić trójke na codzien ;-) ... jedynka wychodzi sporo drożej .... chociaz to wszystko zależy w jakim stanie i konfiguracji kupisz. Zresztą czasem trzeba sie przygotować na 2-3 tygodniowe przestoje jak padnie coś nietypowego więc w ogóle średnio nadaje sie jako auto na codzień. Za to na drugie auto które czasem wykorzysta sie do codziennej jazdy idealnie :-P

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-05-07 09:47:34 /


Ja swoją jedynką kilka lat temu przez rok dojeżdżałem codziennie do pracy po 50 km w jedną strone nigdy sie niespuzniłem i zawsze dojechałem bez problemów.

capri81 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-05-10 21:05:04 /