Jako, że wywołałem niejako wilka z lasu, to i zakładam odpowiedni wątek, żebyśmy mieli jakieś punkty odniesienia od czego zaczynamy i do czego dążymy.
granadziarz_3M / 2022-11-11 21:27:16 /
to lecimy:
2.0OHC ze ścierwa, kolektor wydechowy w jedną rurę, blok 205, seryjny nowy wałek FEBI, nowe pierścienie, porting, podcięcia komór spalania i polerki głowicy, obróbka zaworów, bez nadmiernego planowania. Seryny weber.
granadziarz_3M / 2022-11-11 21:36:20 /
Fajnie by było gdyby wykres był też z opisem, czy seria, czy jakiś mod i jaki.
Grzesiek_Rudy
/ 2022-11-11 21:37:44 /
Silnik pierdylion lat temu robiony Młodemu.
2.0OHC niewiadomego pochodzenia, blok 2,0, porting, podcięcia i polerki głowicy, bez nadmiernego planowania, wałek Kent Mild Road czy jakoś tak się nazywający (cud, że pamiętam po tylu latach), nie pamiętam, czy pierścienie robiłem... Seryjny weber
granadziarz_3M / 2022-11-11 21:39:58 /
kolonia 2.8
Był PRC czyli 2,8K-jet. Zgaźnikowany na kolektorze od 2,8 i solexie 38. Ponoć (nie sprawdzałem) Świątek maczał palce w wałku i miał szlifnięte plecy krzywek, co bez zmiany faz dało zwiększenie skoku zaworu. Oryginalne z epoki, długie rurowe kolektory wydechowe. W takim stanie silnik dostałem:
granadziarz_3M / 2022-11-11 21:45:18 /
porting, podcięcia i polerki komór spalania, bez nadmiernego planowania. Pełnoprawny remont z nadwymiarowymi tłokami.
granadziarz_3M / 2022-11-11 21:47:08 /
dawno to było więc nie pamiętam wszystkiego
Capri 2.0 OHC przed robotą

po robocie: jakiś poprawiony wałek, 2x Dellorto 40-tki, pseudo baran na wylocie, nie pamiętam czy coś było robione z głowicą

wąski77
/ 2022-11-11 21:52:35 /
Seryjne 4.6 SOHC 3V 2009r sterowane EMU, strojone przez Wołka, moje Capri.a pójdę je przewietrzyć z tego wszystkiego... :)
rozjechany liil
/ 2022-11-12 10:22:55 /
Wczesny 2.3, seryjnie 108KM / 174Nm. Po przywróceniu stanu bazowego, bez żadnych usprawnień: Seria Odłączenie cylindra

Potem przyszło kilka zmian:
- Weber 38/38 DGAS + dedykowany filtr
- Wałek Kentcams V6T1 (mildroad)
- planowanie głowic i obróbka kolektora ssącego
Po tych zmianach ponownie trafił na hamownię i pokazał... 110 KM :). Niby niewiele, ale wspomnieć trzeba, że to moc wygenerowana przez 5 cylindrów :D

Kornik
/ 2022-11-12 12:01:45 /
Silnik Dyry - dół nominał, głowice splanowane nie pamiętam już ile, chyba 1mm, modyfikacja komór spalania, wałek od k-jet, kolektor od k-jet spięty tylko z blosem.
m.kozlowski
/ 2022-11-14 12:36:11 /
Silnik Rybaaka, podobnie jak Dyry, 2.8. Dół nominał, wałek chyba też, głowice splanowane 2mm, modyfikacja komór spalania.
m.kozlowski
/ 2022-11-14 12:37:51 /
Tyle, że Rybcia, z tego co pamiętam, na gaźniku 38/38 EEIT
Rybson jeździ na gaźniku 32/32 :)
Grzesiek_Rudy
/ 2022-11-14 14:27:24 /
no i masz, ale smutek ;) pewnie stąd moment na dole bo zwężki mniejsze, chociaż nie wiem, co ja się tam znam...
A ja cały czas czekam na 2,8 K-jet. Marzę o zobaczeniu wykresu.
granadziarz_3M / 2022-11-14 15:47:14 /
4.0 explo w Granadzie. Cały wydech łącznie z kolektorami zrobiony przez Granadziarza.
Ludwik 3M / 2022-11-15 07:46:16 /
Ludwiku mylisz się, tu jest wykres tego Twojego silnika... ;) zaznaczam że silnik nie jest sprawny i na takim setupie jeszcze nie jezdzi, jest w trakcie modyfikacji w obrębie uszczelek pod głowicami, żeby mógł taką moc "bezpiecznie" utrzymać... a może i ciut wincej...? :P tym nie mniej kreski zrobił ;)
Myślę że mogę wkleić. Silnik 2.0 pinto w budzie poloneza. Ja robiłem samą głowicę: porting, prowadnice z brązu, duże zawory, wałek pod turbo, dźwigienki, talerzyki, panewki, regulowane kółko.
Co jest na dole i jak wystrojone, nie wiem.
Opis mojego setupu, sorry zapomnialem wczesniej wstawić: 4.0 ohv + 2 turbosprężarki garrett gt17, powiększone obecnie do gt20-gt22, plus minus. Seryjny wałek szlifowany u Świątka na nieco dłuższe czasy otwarcia (15-20 stopni więcej), wznios tylko trochę większy, bodajże 0.75mm na zaworze, jeśli dobrze pamiętam. Do tego twardsze sprężyny zaworowe (comp cams, chyba 903). Śruby głowic 12.9, obecnie zamieniane na szpilki i blok po oringowaniu. EMU Classic. Doładowanie sterowane tak żeby maksymalnie wypłaszczyć moment w całym zakresie, 0.7-0.8 bara na dole i 1.5 bara na górze.
Dużo już było napisane na temat silnika , ale:
- kolektor offy , holley 390 , kolektory ashley , ostry wałek KCV6T3SB , odelżone koło zamachowe ,
Po konkrety to do dr Religi vel Marcina :)
Tweed / 2025-11-17 20:55:19 /
I o czym to świadczy? Chyba kasa w błoto. Trzeba było zmierzyć zwykłe 2.8 po remoncie na seryjnych gratach i potem na tym co tam włożyłeś.
Nie znam się więc się wypowiem myślę że w gaźniku można by coś pozmieniać jakieś dysze i pewnie by coś więcej było.
mishq (Mateusz G.)
/ 2025-11-17 21:10:03 /
bez szału, że tak powiem :D trzeba bylo swapowac V8
mateush (proko) 3M / 2025-11-17 21:36:23 /
Mysle ze musi ci ktos to ustawic, dokladnie takie wyniki mialem dwadziescia lat temu (sic!) na lpg i gazniku od 2.0 w 2.8 tyle ze z rozwalonym przerywaczem
https://www.capri.pl/forum/51654#60343
Obstawiałem jakieś ~170 koni i +- 280 Nm.
Jedyne czego zazdroszczę, to przebiegu momentu i obrotów, od których jest dostępny w całości.
daniel46 / 2025-11-17 21:44:01 /
Moment nie bierze się z nieba - na 280 Nm to trzeba litr więcej pojemności albo przynajmniej pół litra i sporo strugania głowic. Ale kucyków na tym wałku to też spodziewałem się z 15-20 więcej, czyli 200 niutków aż do 5200-5300 rpm i odcinki na 5800.
Czemu to się tak nisko kręci na takim wałku, z lekkim kołem i baranami? Wydech to trzyma?
Pozdreaux.
KRK 4m
/ 2025-11-17 22:00:58 /
Ale chłopaki my tak naprawde nic do podniesienia HP nie robiliśmy...
Silnik został wzorowo odbudowany od zera , z zachowaniem " najlepszych" procedur.
offenhauser daje moment z dołu i rozdziela spalanie na eko i wiadro , wałek też jest pod moment , wszystko tu było na równą prace i kopa na starcie ...
To kop na starcie jest prawidłowy XD
Tu nie było na czym i jak oszczędzać bo takie są koszty podstawowe.
Moje widzimisie poprostu podniosło paragon końcowy o gaźnik , kolektor i wydech , tyle...
Co było wyżej do poprawienia to się do wiosny ogarnie , żeby moment był już bez dziur i gaźnik był ustawiony na 99%
Ja nie mam problemu z liczbami że tu nie jest 200 koni , każdy kto bedzie miał okazje się przejechać zobaczy że to jest rakieta od milimetrowego muśnięcia pedału ...
Jak ja mam na starcie 1200/1300 obrotów , a full moment jest już prawie od...
Teraz robimy , auto , silnik jest Ok :)
Tweed / 2025-11-17 22:45:20 /
Czekaj czekaj, masz inny gaźnik, ostrzejszy wałek, wyrównane kanały w głowicy, poprawioną komorę spalania, kolektory wydechowe rurowe i twierdzisz, że nie robiliście nic dla podniesienia mocy?
Po tych wszystkich opowieściach każdy tu się spodziewał mocy rzędu 160-170KM, a jak pisałeś o tym, że nie możesz ruszyć pod górkę na mokrym to musi być rzeczywiście szatan, nie samochód. Ktoś tu chyba trochę koloryzuje rzeczywistość ;) aż z ciekawości wyjadę zaraz swoimi marnymi 250km/340nm na bardzo średnich oponach żeby poczuć jak ten samochód nie jedzie ;)
Grzesiek_Rudy
/ 2025-11-18 00:08:16 /
ja przepraszam...
Opel w standarcie z nieznacznie większej pojemności 2969 ccm, "wyciąga" 150 KM, z wtryskiem- 177, a po zmianach wałka, kanałów etc- dochodzi do 200...
takie wartości to z rzędowego 2.4 się uzyskuje bez większych nakładów...
Przykro mi, bo wiem, że się starałeś.
Ale wykres momentu ładny.
Pozdrawiam
Z moich ostatnich przygód tuningowych w woglnossaku udało mi się dobić do 88+km z litra. Ale tutaj doszły zabawy z Flow Bench'em, pełne EFI (Ecumaster) i strojenie na hamowni), no i nie był to FORD.
Ogólnie polecam tę publikację...
Konrad vel smasher
/ 2025-11-18 12:14:07 /
Tylko tak się zaczynam zastanawiać , bo My tu Wszyscy narzucamy teraz jakaś złą narracje...
Jak dla mnie to auto jest Super , i wg mnie na moje obecne i przyszłe umiejętności to Całkowicie mi wystarczy to co jest... :)
Po za wykresem nic mi to nie daje czy jest 138 czy 188 , moment teraz jest aż nad to.
Musze poprawić to i owo bo jest ja szybko i tyle...
Pytanie jakie tu zadajemy wszyscy jest , dlaczego sumując te wszystkie wodotryski , baza samego silnika się nie poprawiła... Bo tylko 1 z tych wielu poprawek powinna dać te kilka / kilkanaście koni więcej , a nic dosłownie nic z tych rzeczy nic nie dało... XD
Na stronach o 2.8 i offy pisza o luzach zaworowych żeby to dokladnie ustawiać , żeby wydech był większy bez np końcowego tłumika , że mój holley 390 jest fabrycznie na male v6 i małe v8 , ale standardowo ma dysze pod małe v8 , więc tu zabawa dyszami , pisza też o zabawie w różne wyprzedzania zapłonu że tu też pies pogrzebany ...
No z tymi nieznanymi zostajemy i to bedzie mnie i "troche" Was ciekawić od nowego sezonu tego serialu... ;)
Tweed / 2025-11-18 12:50:10 /
Ta książka jest słaba.
Przemek S. / 2025-11-18 16:17:52 /
Kumpel oder mnie składał 2.8 z tłokami na drugi, ostry wałek i jak się nie mylę to głowice od 2.9...oto wynik hamowni...
c3capri / 2025-11-18 21:12:50 /
Wydech kompletny od sportex (tzw. BigBore). Jedyny mankament, to to że gaźnik tak naprawdę jest od otocykla ducati (jakiś weber, bodajże 40) i na wolnych obrotach zalewa go...Silnik (blok) jak pisałem kolonia V6 2.8...
c3capri / 2025-11-18 21:17:44 /
Głowic z 2.9 nie pożenisz z dołem 2.8 i odwrotnie.
PL / 2025-11-18 21:24:50 /
Napisałem, że Tweeda silnik trzeba dostroić i poważnie odetkać wydech. Odetkanie puści silnik w górę. Więc konie, jako iloczyn momentu i obrotów, podskoczą. Dostrojenie gaźnika i zapłonu ucywilizuje pracę w stanach pośrednich. Ten silnik ma potencjał, ale projekt nie jest skończony w moim rozumieniu. Skończony projekt 2,8 jest widoczny na 4 wykresie w tym wątku.
Zakończony projekt z modami jakie zastosowane są u Tweeda powinien mieć lepsze wyniki.
granadziarz_3M / 2025-11-19 13:14:20 /












