Piszczą mi strasznie hamulce tak że ludzie na chodnikach uszy zatykają.
Wymieniłem klocki troszkę mniej ale na drugi dzień to samo potem następne innej firmy i dalej to samo Założyłem nowe tarcze i klocki QH na 3tygodnie zupełny spokój i znowu się zaczyna coraz gorzej
Pomórzcie! Co mam z tym zrobić???
mlodyzz / 2003-05-18 15:59:06 /
kupic sobie zatyczki do uszu albo radjo głośniej włączyć :)
spawn 
/ 2003-05-18 16:10:34 /
ja mam to samo-tarcze mam nowe oryginalne a klocki to juz chyba 10-tej firmy proboje i dalej piszcza-strasznie to wkurzajace
konk / 2003-05-18 16:14:06 /
ja tam jestem lajkonikiem, ale jak kiedyś zmieniałem klocki to dostałem z nimi
takie blaszki które włożone odpowiednio miały zapobiegać piszczeniu. Wpisz w wyszukiwarkę "blaszki klocki" to znajdzie odpowiedni wątek :)
powodzenia
belunch / 2003-05-18 16:53:53 /
To czy klocki piszczą czy nie zależy od ich twardości i materiału z którego zostały zrobione. Piszczą przeważnie te z dodatkiem azbestu.
RoT / 2003-05-18 18:10:34 /
firma QH to jedna z gorszych i zawsze beda piszczaly
jedyne klocki ktore nie piszcza w Capri z testowanych przeze mnie to Lucasy i Motorcrafty
poza tym niezbedne sa oryginalne blaszki pod klocki
camaro 
/ 2003-05-18 19:13:21 /
Klocki hamulcowe piszczą bo drgają, a drgają, bo nie są idealnie dopasowane(nie dotykają do tarczy z tym samym naciskiem lub drgają już w "prowadniku"). Jeżeli klocek jest z nieodpowiedniego materiału, to po 2 tygodniach jak się wyrobi też zacznie drgać. Jedyna rada na to to kupić takie jak zaleca firma czyli np. motocraft(jak radzi Camaro, lub inne przez kogoś już sprawdzone).
Michał Rau / 2003-05-18 19:37:28 /
blaszki anty piskowe kup i zamontuj
a klocki ktore moge polecic to motorcraft Jurid pierwszy montaz i z tanszych delphi lookheed
CHUDER / 2003-05-19 08:57:15 /
Lucasy u mnie piszczą po rozgrzaniu, zarówno w Capri jak i w Escorcie. Ja się do tej pory nie pomyliłem z Ferodo.
Michał Konieczny / 2003-05-19 10:02:06 /
znam ten bol mi tez teraz po wymianie klockow piszcza. i chyba se zamowie takie blaszki.bo to chyba jest to. jest jeszcze jedna opcja smarowac co jakis czas tarcze. :)
Michal FAZI / 2003-05-19 10:44:58 /
a ja mam tak: klocki Jurid (podobno z gornej polki) roczne tarcze motorcrafta i nowe blaszki-do tego jeszcze posmarowalem przestrzen pomiedzy blaszka a klockiem smarem wysokotemp. i pisk jak jasna cholera
konk / 2003-05-19 13:00:01 /
Ja wogole nie mam tych blaszek i jezdze na Lucasach, nie piszczy wogole. Za to Ferodo u mnie piszczaly jak cholera.
Gacu / 2003-05-19 21:31:05 /
Rada na piszczace hamulce! Wiadomo, wyrobiony zacisk, zbyt luzny klocek, brak blaszki miedzy klocek a cylinderek... i w efekcie - PISZCZY... Aby zapobiec piszczeniu, nalezy oprocz obowiazkowego zalozenia blaszek, posmarowac miedzy blaszka a klockiem oraz miedzy zaciskiem a klockiem specjalna pasta, wytrzymuje do 1400 st C, naprawde pomaga- sprawdzono!
A wyglada tak: (tubka na jedno kolo)
Mysza liil (EM) / 2003-08-13 21:11:30 /
A moneta a gdzie to qpic a czy to nie jest to samo co pasta do cylinderkoow taka niebiesta Firmy ATE ze 5 zyla ?????
NARRA
Q_Back / 2003-08-13 21:31:42 /
"Łatwiona" w serwisie, za browar, wiec nie wiem gdzie i za ile, ale jest podany producent i numer produktu - widac na fotkach, to powinno pomoc.
Nie wiem czy to ta sama co Ate do cylinderkow, a czy tamta tez 1400 stopni wytrzymuje?
Mysza liil (EM) / 2003-08-13 21:41:37 /
Wielkie dzięki za podpowiedzi
Skończyło się na tym że założyłem blaszki które pierwszy raz widziałem, bo w moim poprzednim Capriku nic takiego nie było i było ok i teraz problem z piszczeniem zniknął mam nadzieje że na zawsze.
mlodyzz / 2003-08-15 01:28:14 /