logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » kupowanie samochodu » Czy warto? Capri 3000GXL

Czy warto? Capri 3000GXL

Mam pytanko czy warto kupić Capri 3000GXL za 1500zł tylko jest on troche zdewastowany skrzynia biegów coś nie chodzi silnik jest nachodzie przynjamiej był rok temu a chamulce są kompletnie rozkręcone i szuka porady czy warto ruszać skałę ? za odpowiedz serdecznie dziękuję

Tomek capri1975 / 2007-07-02 18:31:31 /


Po pierwsze bez fotek to mgliste pojęcie .... ;-) nie jest to wygórowana cena - ale nie podałeś roku. I tak trzeba sie liczyć z tym, że w ciągu pierwszego roku posiadania pochłonie około 10 tysiecy zł żeby coś podłubać, nakupić troche części i może zacznie jeździć ;-)

Jeśli z papierami wszystko jest ok to myśle, że warto - tymbardziej 3000 - to w końcu "topowy" największy silnik i najbardziej luksusowe wersje.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 18:38:13 /


za 1500 to chyba bym łyknął się nie zastanawiając...

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 18:38:36 /


jesli masz na mysli jakiegos zdewastowanego pseudo-GXL w Polsce to raczej nie warto, jesli jednak jest to kompletny oryginalny samochod tylko zuzyty to bierz
daj jakies fotki
jesli nie bedziesz zainteresowany a samochod ma nie robiona bude to daj znac

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 18:39:21 /


a ja bym takiego auta nie sprzedal nawet za 3000 osobie ktora zadaje takie pytania...

♠MAD♥DOG♠ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-02 18:40:11 /


no rok to 1973 i jest troche zdewastowany ale pozatym to spoko autko koleś kupił je z niemec i stoi u niego rok bo się mu widocznie nie chciało go remontować autok ma ładny czerwony kolorek i winylowy dach tylko zastanawiam się czy nie zje mnie jego remont elektryka jest sprawna tylko ta skrzynia lerzy i kwiczy

Tomek capri1975 / 2007-07-02 18:45:26 /


i mam papiery i jest zarejestrowany wyśle fotki w czwartek to zobaczycie co to i przepraszam że zadaje takie pytania ale jestem w tym nowy i nie chce wdepnąc w coś z czego się niewygrzebie

Tomek capri1975 / 2007-07-02 18:47:41 /


pasującą skrzynie sie da kupic używaną i to nie są jakieś wielkie niewyobrażalne pieniądze wiec to nie problem.... największy problem stan blach nadwozia ... jeśli elektryka działa to juz prawie połowa sukcesu.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 18:50:49 /


blachara jest ok troche go tam coś podjada ale to niedużo da się spokojnie załatać :)

Tomek capri1975 / 2007-07-02 18:52:26 /


skrzynia to ca. 500-800zł, to essex, wiec musi być 4biegowa typ5 :)
i odrazu powodzenia w poszukiwaniu włącznika świateł cofania :D

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 18:54:23 /


Coke, kupowales taka skrzynie. Moze masz z niej dzwon do essexa? Bo szukam :]

PS. jak autor watku sie rozmysli, to ja jestem chetny na tą fure. Chyba w koncu czas na jakies capri?

Mysza liil (EM) / 2007-07-02 20:49:21 /


Coke co do czujnika cofania, to faktycznie ciężko... ale szukajcie a znajdziecie.. Camaro jeszcze raz dzięki :)

Jakub. Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-02 20:57:38 /


no wlasnie, ja tez czujnik cofania kupowalem u Bartka :), wiec w czym problem ;)

KaczoR Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-02 21:20:09 /


Bo miał tylko 2 !!! ;)

joke.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 21:24:01 /


mysza niestety, sam kupiłem druga, notabene trupa, tylko dla dzwonu :)
co do czujki... jak narazie sie przemóc cenowo nie mogę

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 22:09:01 /


Ja moge zamienic dzwon od takiej skrzyni ktory latał z cologne, na dzwon do essexa. A czujnik, faktycznie i u mnie nie działa ;)

Mysza liil (EM) / 2007-07-02 22:18:55 /


mozna zrobicz czujnik reczny czyli przelacznik :)

.STICH. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 23:01:08 /


no tak właśnie mam, szczególnie fajnie jak zapomnisz przełączyć , albo jak stojąc w korku włączasz wsteczne przegazówka i ruszasz z piskiem opon spod świateł ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-02 23:04:23 /


Mysza! Ty na Capri się czaisz?!! Nie wierzę co czytam! :) A co mi na BGC mówiłeś? Że "Capri to gówno" ! :)) Zdrajca ;)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-03 01:04:45 /


Nie zdrajca, a Duży Ściemniacz;)

Wroniasty Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-03 01:09:38 /


a skąd ten wniosek, ze Mysza sie na capri czai?? buuuuuu....
a capri to gów....o;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-03 07:26:06 /


już wiem skąd;-) ślepy jestem:)
Mysza w blaszaku stoi auto dla Ciebie;-) tanio nie oddam, ale to dobry materiał.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-03 07:31:43 /


Bob, nie chce Twojego :) Wiem ze capri to g...no, bo jedno juz miałem ;) Ale przydaloby sie następne, moze tym razem sie uda wytrzymac z nim dluzej ;)

Mysza liil (EM) / 2007-07-03 07:51:26 /


eeee
i tak sie nie zmiescisz , wiec nie szukaj :P

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-07-04 00:02:07 /


Mati się mieści, to i ja i Mysza się też pomieścimy...

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-07-08 11:04:18 /