logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » układ chłodzenia » para uff

para uff

dałem po garach mojej kaprysi a tu naraz pełno pary i wody w środku auta
Zdarzyło sie to komuś kiedyś ?
Podejrzewam że to nagrzewnica, mogło ją rozsadzić???????

spandi / 2003-06-09 23:35:43 /


u mnie jest rozerwana ale to nie mi się stało ,ale to właśnie mi dywan zakwitł wkład pasuje z większości nagrzewnic fordów np. fiesta tylko rurki są trochę pod kątem ale pasuje ,a tak spytam to wypas sauna w aucie nie :P

TOMEK "MIARQA" Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-09 23:51:03 /


zdarzylo sie ;-))))
nieciekawe uczucie...
moze tylko waz jakis padl.

Krzypek / 2003-06-10 00:47:54 /


najprawdopodobniej pekla nagrzewnica, gdyby pekl waz przy samym wlocie do nagrzewnicy to para raczej nie lecialaby do srodka, chyba ze nie masz gumy uszczelniajacej wlot od komory silnika

jesli to sie stalo w momencie gdy dawales po garach to byc moze wzrasta wtedy cisnienie w ukladzie, sprawdz bo to moze oznaczac np uszczelke pod glowica, albo peknieta glowice

ale byc moze byla po prostu stara i pekla

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-10 07:48:45 /


He he he :) Skąd ja to znam :D

RoT Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-10 07:51:37 /


Camaro nie strasz ludzi..... ja jak ostro dam po garach to mi się zaraz gotuje... nawet nie chce wiedziec co to jest....
Pozdro

jagoolmk2 / 2003-06-10 10:48:36 /


Starość i syf w układzie chłodzenia...
Ale nie jesteście sami mi też to kiedys poleciało.... i to 2 dni po wymianie na zielony płyn chłodniczy, fajnie było i wszystko zielone....

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-10 15:23:52 /


hehe ja też wlałem gluco schella i dowiedziałem się ze trzeba było przerżnąć układ flash radiatorem:)) spox Pozdro

jagoolmk2 / 2003-06-10 17:16:45 /


właśnie to rozkopałem no i oczywiście pękła nagrzewnica
co powiecie na to jak by pominąć nagrzewnice i spiąć wężem na krótko

spandi / 2003-06-11 20:43:24 /


oczywiście do czasu zakupu nagrzewnicy!!!!!!!

spandi / 2003-06-11 20:44:14 /


chyba nie będzie to miało dużego wpływu na grzanie się silnika więc prawdopodobnie można spiąć

crapi Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-06-11 21:01:02 /


oczywiscie nie ma z tym problemu, wkladasz rurke pomiedzy weze pod maska i mozna jezdzic
w zimie zaczniesz narzekac :)

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-11 21:01:28 /


ja tak jeźdźiłem 2 tygodnie :-)) w mokre dni nieco paruje w aucie ale ogólnie da sie żyć, węże łączyły sie pod maską taką rurką - na szczeście teraz jest już oki. Wcześniej nagrzewnica ciekła i na szybie zostawał tłusty nalot tak że po kilku minutach jazdy musiałem szyby przecierać :-((

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-06-12 05:23:31 /