logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » kupowanie samochodu » Czy ktoś zna to capri????

Czy ktoś zna to capri????

Chce kupić capri mk3
Niech mi ktoś doradzi czy ta inwestycja jest opłacalna????
http://www.capri.pl/market/17776

wslawex / 2007-11-07 16:42:19 /


Inwestycja w capri jest zawsze opłacalna...tak jak w każdego starego forda.

sołtys Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-07 17:03:28 /


jo bym broł... bo to Capri jest przecież...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-07 17:04:43 /


jeśli znalazł bym jakiś grosz na wachę i pożyczył aparat mogę skoczyć i obstrykać go ładnie, bo w sumie Gdańsk duży nie jest aż tak...no ale ostatnio krucho z kasa niestety..

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 01:34:24 /


aparat mam kapka beny sie znajdzie ... gdzie on stoi to podjade

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 03:32:32 /


A ja wiem co to za capri, ale nikomu nie powiem :P jak sie pewnie słusznie domyślacie stoi na Chełmie(widać kościół) Granadziarz będzie wiedział więcej na jego temat ponieważ kiedyś przy nim grzebał, ale nie pamiętam już co było nie tak :)

567u4567576 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 06:38:37 /


Dzięki za chęci...
Ja mieszkam na podkarpaciu i sami wiecie jak to jest...
Potrzebowałbym jakiś oględzin tego autka...
Tzn głównie blacha!
Bo ze zdjęć to dużo nie wynika a podłoga przecież jest ważna jak cholera.
A właściciel mi napisał o ty autku tylko tyle:

"zdjecia sa podlinkowane na http://ged.ax.pl/~ingiel/capri/capri.zip

do zrobienia blacha: tylna klapa do wymiany, tylne nadkola do poprawek, prawy prog do poprawki i to co wyjdzie w miedzyczasie
mechanicznie ok; pali bez problemow, gaz ok; instalacja BRC; pali ok 11-12 litrow na 100 km; bierze troche olej, bez wyciekow;
do zrobienia: zajrzec do tylnych hamulcow (bo reczny lichy, cos tylne sa prawdopodobnie niepoprawnie skrecone); reszta co wyjdzie

ja wymienilem:
skrzynie na 5 bieg N9
nowy akumulator, swiece (motorcraft), wklady amortyzatorow przod, lozyska przod, prawa kolumna McPhersona, uszczelniony silnik, zregenerowany gaznik webbera;

w srodku jest aok;

auto jezdzi do przodu, do tylu i czasem skreca ;)
przeglad sie skonczyl, a ja cos parcia nie mam zeby zrobic nowy; oc oplacone"

I teraz potrzebuje fachowej opini czy opyla mi się je kupić, bo to by było moje pierwsze Capri....

Kto może, to niech mi pomoże!

Z góry dzięki!

wslawex / 2007-11-08 15:34:12 /


nie na chełmie tylko na oruni górnej ;). Mogę pokazać gdzie dokładnie.

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 16:34:47 /


jak ktoś się chce przejechać to ja chętny jestem pokazać drogę i przynajmniej swojego na spacerek wyprowadzę, jak by co to kom.

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 16:39:36 /


to daj znac jak bedziesz jechal to pojedziemy

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 16:44:22 /


To na pewno jest Orunia gorna, nawet ja to rozpoznaje - rodowity bydgoszczanin;P

PieM Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 16:47:28 /


Sorry za wprowadzanie w błąd, zostałem oszukany przez kościół :P moim zdaniem najważniejsze żeby się na początku nacieszyć a potem remontować, mam wrażenie że jest bardziej przeżarty niż go widziałem ostatnio, trza oblukać i tyle.

567u4567576 Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 17:41:53 /


Najpierw opis.. blaszka z wierzchu do roboty ... srodek cacy .. mechanika nieznana.
klapa nie przezartA na wylot ,blotniki calkiem, podszybie do dupy. podloga wbrew pozorom calkiem dobra, srubokret zlokalizowal jedna dziurke pod nogami pasazera wielkosci 2 groszowki.

Jakbys cene zbil o jakiegos tysiaka to brac

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 18:44:07 /


ee

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 18:47:17 /


sd

ٶٹڢڶ Ptasiek 3M ڄژښڭ Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 19:03:55 /


A ja dodam że nawet za 2.5 nie byłby złą opcją.

yaycash_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 19:17:22 /


Brać bo fajny. Ja bym się nie wachał, bo kto jak kto ale ja moge Ci powiedzieć że za taką kase to naprawde warto. Sam się po każdej wypłacie zastanawiam czy nie kupić takiego kapcia i w niego inwestować, a moim parchem po prostu jeździć.

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-08 20:00:25 /


Dzięki chłopaki za rady!
Teraz będę coś negocjował cenę!
Jak się uda zejść na 2 to jutro jade... hehe
Ale jak gość spuści na 2,5 i zrobi mu przegląd to też dobra opcja!
Jak ktoś coś jeszcze wie to czekam na info....
Pozdro

wslawex / 2007-11-09 16:02:33 /


Ja wiem, ze caly czas jestem chetny na jego felgi, jakbys kupil i chcial je zmieniac to daj znac;)

PieM Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-09 18:26:00 /


Ja jestem z podkarpacia...
Jak ktoś z klubowiczów może obczaiś swoim "fachowym" okiem tego Capri to będę wdzięczny!!!
Chciałbym go teraz postawić w garaż i do wiosny samemu zrobić blachę...
Da się??????

wslawex / 2007-11-13 09:55:41 /


wszystko sie da, ale ile będziesz miał roboty okaże sie dopiero jak go rozbierzesz i zaczniesz robić. Zadzwoń do granadziarza i wypytaj sie o to capri. On je naprawiał więc powinien coś wiedzieć o jego stanie.

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-13 10:23:37 /


Kohas 3M
Jestem nowy na tej stronie i nie wiem jak mam się z nim skontaktować ( z granadziarzem)...

A chodzi mi głównie o to czy zewnętrzną blachę ( tz. nadkola, klapę, maskę, itd. itp.) da się zrobiś samemu beż wycinania i spawania.... Bo z tym to u mnie już szału nie ma i nie chciałbym tego zrypać...
:/:/:/

wslawex / 2007-11-15 10:47:40 /


http://www.capri.pl/user/2361 , co do blachy to ja sie nie znam na jej naprawie, nie wiem jakie masz umiejętności wiec nie odpowiem ci czy sam dasz rade zrobić.
pozdrawiam

Kohito_PS Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-11-15 11:39:20 /


Kohas 3M dzięki za linka....
Pozdro

wslawex / 2007-11-15 13:33:14 /


Słuchajcie jaka akcja...
Chciałem qpić tego Capri i powiedziałem gościowi żeby zrobił mu przegląd, bo nie będę jechał nim na podkarpacie tez podbitego przeglądu...
Gość mi napisał że się odezwie za tydzień...
I po przeszło ygodniu wysyła mi maila, że sprzedał autko!!!!!!!!!!!!!

Myślałem że mnie qrwica trafi!!!!!!!!!!!!!

Gość ładnie poleciał w chuja.....

Nie trawie takich ludzi!!!!!!!!!!!!!

wslawex / 2007-12-02 20:31:19 /


a co miał zrobić? czekać aż łaskawie sie pojawisz???
jak byś dzwonił wieczorem, ze jedziesz, a rano przyjechał, i auta by nie było to faktycznie była by to chamówa, ale qwa tydzień czasu? kto ci z jakimkolwiek samochodem będzie czekał tydzień z sprzedażą??

nie trawie takich ludzi...

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-12-02 20:40:14 /


Znalazł pewnie kupca który kupił bez przeglądau. Kolego przygotuj się na to że trzeba będzie jechać oglądać auto na drugi koniec kraju. Jeśli nie odpowiada Ci to możesz sobie zanabyć lanosa blisko swojego domu.
Zresztą takie wyjazdy są fajne, a jakie powroty do domu takim wynalazkiem :)

Michał.. / 2007-12-02 21:04:51 /


Zdecydowanie! :-) Jedziesz nowym nabytkiem przez pół Polski, a potem z każdym dniem remontu zaczynasz podziwiać siebie za odwagę że odważyłeś się "tym" jechać w taka trasę :-)

Junior Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-12-02 21:32:29 /


mogłeś zaliczkować auto ze wstępną umową na jakichśtam warunkach i po ewentualnych oględzinach albo jechać do domu capri albo pociągiem - to mogłoby "zaklepać" auto. Poza tym - jakie koleś miał gwarancje, że się zdecydujesz?? Jeżeli sprzedał - to pewnie tak jak chłopaki piszą - bez przeglądu, a zatem była to dla niego lepsza oferta, bo nie musiał nic załatwiać w przeciągu wspomnianego tygodnia. Niestety takie są prawa rynku...

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-02 21:36:48 /


a co do akcji z przejazdem przez pół kraju - przeżycia i późniejsze wspomnienia - bezcenne :D

Fuszix 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-02 21:39:35 /


ja w jedna godzine zebralem siano,kanapki,sklecilem kit dla zony i pojechalem 500 km po auto.tranzakcja o 2 w nocy,deszcz.wracajac zgubilem rure a olej sprawdzilem w domu-taki bylem napalony jak na pierwszej dyskotece w zyciu.

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-12-02 21:46:45 /


No to chyba kolegi pierwsze kupno autka.. Wrzućcie trochę na luz...
Czuję, że się zaraz zaczną wspominki o pierwszym autku, więc ubiegnę fakty :)
Ja czekałem pół dnia na gościa, żeby skończył pracę i sie ze mną łaskawie spotkał (miał też inne sprawy do załatwienia), czekałem w maluchu kumpla aż mi dupa z zimna odpadła (zima była), potem wracałem jeszcze w śnieżycę na zimówkach (gościowi nie chciało się zmieniać i mi je wrzucił do bagażnika), o sprawdzeniu oleju nie myślałem, o hamulcach też, spisałem umowę, zapłaciłem, wziąłem dokumenty i do domu! Dopiero w czasie jazdy okazało się, że światła miał niesprawne :) Oj, to była przygoda... :))
Głowa do góry! Następnym razem uda Ci się zakup!

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-02 23:14:55 /


Jak pojechałem oglądać jedno auto które mnie zainteresowało to nie mogłem doprać ciuchów od smrodu.
A była taka sytuacja raz że pod domem stał mój zepsuty samochód. Był zepsuty więc nie jezdziłem nim(tzn. czekałem na kolejke do mechaniora) Przychodze do domu po pracy, odpalam kompa i ... ogłoszenie :) Klucze w łapy i choooj tam najwyżej stane w nocy w polu raz się żyje :) Pojechałem przyjechałem i następnego dnia holowałem go do warsztatu.
A jak jechałem oglądać pierwsze auto a było to capri, to się po wszystkim rostałem z dziewczyną. Się wyprowadziła odemnie :). Stwierdziłą że mam nasrane wełbie. Żeby było zabawnie to trase powrotną już kupionym ale innym autem robiłem z nią.
Po całym dniu załatwianiu formalności i reanimacji parcha co by nim wrócić siedzieliśmy na stacji benzynowej. Cisza bo to noc była za szybą stał ledwo żywy pojazd. Po chwili classmobil dzwoni czy wszytko jest ok (prosiłem go żeby był w pogotowiu z lawetą).I ta dziewczyna burkneła cicho - fajny jest. Pytam co?
Ona-Samochód, taki inny niż wszystkie. Kurcze zazdroszcze Ci. Pytam czego?
Ona-Ludzi, zainteresowań.

Michał.. / 2007-12-03 00:16:36 /


No kurcze, Michał! Tak się nie robi! I co dalej? Opowiadaj, był happy end? :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-03 00:20:36 /


Michał i to wszystko jest najpiękniejsze w tym wszystkim... wiele osob sie smieje z nas ale tak w duchu to na bank nam polowa albo i wszyscy zazdroszczą tego

tazzman Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-03 00:22:10 /


Dobrze mówisz Tazzman. Piwa Ci dać :)

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2007-12-03 00:51:45 /


Tja, zazdroszczą i plują sobie w brode że im nie starczyło odwagi na jeżdzenie czymś innym niż corolla z super wynikami w testach bezawaryjności. A jak widzą Capri to te tęskne spojżenia mówią więcej niż setki słow są bezcenne.

SzooGun Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-12-03 02:22:09 /


Może to gest politowania w ich oczach ;-)))

Niektórzy naprawde tego nie czują i tyle ........




wielokrotnie słyszałem pytanie :

- i po co to robisz , zrobisz , sprzedasz i kupisz sobie porządne nowe auto ?


moja odpowiedź
- żeby po 3 latach utopić w tym 60 tysięcy ? Nie dziękuje ;-) Wole za tyle tankować sobie Capri ;-)))

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2007-12-03 02:39:24 /


ale kiedy ja chciałem jechać po autko
to typ mi kazał czekać tydzień na odzew bo ponoć miał jakieś tam sprawy do załatwienia
i powiedział ze nie zapomni o mojej ofercie bo narazie jest jedyna!!!1
i nie było to moje pierwsze auto, tylko trzecie.
raz pojechałem i od razu kupiłem
a raz jeżdziłem trzy dni do gościa...
ale ten to już przesadził

wslawex / 2007-12-12 16:16:03 /


Dzwoniłem do człowieka i można było przyjechać od razu oglądać. Powiedział tylko że w pracy koczuje do której tam po południu.

Michał.. / 2007-12-12 16:36:18 /


A tak po za tym to to auta chyba ze 3 miechy jest w sprzedaży.

Michał.. / 2007-12-12 16:39:27 /


no więc to auto kupił mój qmpel .. z tego co wiem to brakowało mu przeglądu .. sam podpowiedziałem znajomemu żeby właściciel przegląd zrobił, bo z gdańska do tarnowa jest przecież kawalek drogi by o własnych siłach bez przeglądu ... znajomy (aktualny) właściciel długo negocjował ze sprzedającym - oczywiscie nie wiem czy byłeś pierwszy czy nie .. ale na pewno nie jedynym zainteresowanym

mk3 daleko od domu ale już go integrujemy z miejscową "społecznością" ;)

Mirek K. / 2007-12-12 16:40:32 /