logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » off-topic » czemu??

czemu??

Mam pytanie mam 18lat od miesiaca capri,a policja zabrala mi już drogi raz dowod, slinik mi żyga olejam i sie caly czas przegrzewa, wymieniłem wachacz to mi sie urwał w czasie jazdy, potem wyminilem oba i narazie jest oki, powiecie mi ze to zla jazda i nieumiejetna naprawa,ale jeżdze samochodem po ulicach od 3 lat z czego 2 bez prawka, jeździłęm dużym fiatem wcześniej robiłem generalke silnika wymiane całego zawieszenia, i nic całkowite zero policja nie łapała i cie tak nie piepszył, czy to ja robie cos zle?? złe podejście czt moze to capri ze mna walczy?? za co czemu i jakto?? napiszcze coś bo już mam ochote sprzedac go z cene złomu i kupić sobie jakiś mały wdzieczny samochodzik np. ciwnkiego i dać sobie spokoj....

grabasz / 2003-07-08 01:16:21 /


skoro silnik rzyga olejem, wahacze ci sie urywaja, a policja co rusz zatrzymuje cie i zabiera dowod (sic!) to mzoe czas na odstawienie kapcia do mechanika/zrobienie remontu, oraz zadbanie o estetyczny wyglad? (pomijam zachowanie na jezdzni)
Pozdro
a jak bys chciał sprzedac po cenie złomu ;P

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 01:36:07 /


jakby mi dali szanse, musze zarejestrować na dziatka bo mie oplaty zeżra, mam jusz cześci blacharskie ale musze go odstawić do zakłądu, mam znajomy ale daleko i bez dowodu nie pojade.... a silnik to już dość mam , zapytaj chudera, pomagal mi uszczelnić, caly przod uszczelniony, jak z niego leci tak leci....

grabasz / 2003-07-08 02:05:18 /


jak silnik cieknie z roznych miejsc to niestety trzeba go wyciagnac i wymienic porzadnie wszystkie uszczelki, simmeringi
tylko pamietaj zeby nie kupowac badziewnych uszczelek w zwyklym sklepie bo one od razu beda ciekly, jak chcesz miec spokoj to zainwestuj w motorcrafty, pamietaj tezo dokladnym oczyszczeniu powierzchni pod uszczelki
wahacze - slyszal ktos zeby urwal sie nowy wahacz motorcrafta? a wloszczyzna...

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 07:42:32 /


Bartek nie przesadzaj ;)
Na włoszczyźnie atakowałem krawężniki i tylko raz urwał się... stabilizator, a właściwie jego śruby z belki, raz wybił mi się sworzeń po czymś takim ;)
Tu chyba ewidentnie daje o sobie znać wieloletnie... zaniedbanie? Może i za mocno powiedziane, ale trzeba się wziąść za wózek choćby i dla własnego dobra ;)
Jeśli masz słabą "silną wolę" no to może i pora przesiąść się na kaszla, albo właśnie to jest ta wiekopomna chwila kiedy stajesz się Mężczyzną i brniesz przez pustynię portfela do celu :)
pozdro i wytrwałości!

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 08:21:21 /


ale z tego co zrozumialem to urwal sie po wymianie

mi tez nigdy sie nie urwal wloski ale zuzylem kilka kompletow i powiedzialem nigdy wiecej, gumy sa za miekkie od poczatku a sworznie wybijaly mi sie po najwyzej pol roku

zaniedbanie to inna sprawa...

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 08:33:34 /


Nie będę sie rozwodził nad szczegółami technicznymi ale mogę tylko powiedzieć jedno - niestety taki jest urok gdy pasjonujemy się starymi samochodami , motocyklami itp. Nie ma co się łudzić do upragnionego celu czyli super sprawnego sprzętu idzie długa droga i niestety spore wydatki trzeba się z tym pogodzić i nie poddawać. Owszem czasami przychodzi załamanie ale zachwilę coś nas tak podjara że z powrotem bierzemy się do roboty. Siedzę w tym temacie od lat i dobrze to znam i chyba najważniejsza jest niestety cierpliwość zwłaszcza jak się ma 18 lat. Powiem ci tylko jedno wszystko to warte jest efektu końcowego, a jaki jest wtedy szacunek. Pomyśl nad tym i nie załamuj się

Piotr Nowak / 2003-07-08 09:06:02 /


to byl motorcraft z przodu cieknie a tam sa same simeringi orginalne orginalne uszczelki itp itd. ja jusz niewiem co mam robic mam kryzys co do tego samochodu... a teraz mam pytanie ma ktoś może znajomego co zalatwia przeglady bez ogladania samochodu w wawie??

grabasz / 2003-07-08 10:41:29 /


przegląd samochodu bez jego oglądania, to kryminał, więc zastanów się co zamierzasz zrobić - szanuj życie (swoje i innych) oraz pracę innnych ludzi.

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 10:54:24 /


Może dotrze wreszcie do coponiektórych, że na tej stronie nie załatwia się lewych przeglądów, przebijania numerów i nie wynajmuje się Czeczeńców do usuwania niewygodnych świadków. A już na pewno nie dyskutuje się o tym na forum. Podejrzewam,że nikt z nas nie chciałby oglądać swojego samochodu przez kratki policyjnego parkingu, więc uprasza się o więcej wyobraźni.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 11:03:52 /


z całym szacunkiem dla Czeczeńców... :)

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 13:17:58 /


Wieza do Orla: Musiales pisac o tym, ze nie wynajmuje sie Czeczencow? Ja wlasnie chcialem dac ogloszenie, ze chetnie wynajalbym "czysciciela" zeby oczyscil forum z "coponiektorych"...... a tak? Nielzja....
Pozdrowienia

Yendrek Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 14:07:57 /


Pozostaje jeszcze mafia korsykańska. Nie to, żebym coś sugerował...

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 15:32:57 /


Po co aż korsykańska mało to afer z mafią w naszym TV a jak nie da rady to Łódzkie pogotowie pomoże (bez urazy).

Piotr Nowak / 2003-07-08 15:37:29 /


Ogólnie jestem pod wrażeniem. Ta polszczyzna rozumiem że tak siada w obliczu kłopotów - niedobra policja, niedobry samochód, 2 lata jazdy bez prawka, a teraz jacyś następni niedobrzy nie chcą Ci zrobić przeglądu nie widząc samochodu.
Pytasz czy Caprik z Tobą walczy, za co i czemu - ja na jego miejscu bym nie walczył, tylko uciekał. I jeśli masz ochotę go sprzedać, to nie czekaj aż ochota minie, tylko przeproś się z kredensem.
A w kwestii formalnej - regulaminowej, naruszyłeś bardzo poważnie ustalone tu zasady, i teraz poczytasz 10 razy regulamin, zanim coś następnego napiszesz.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 15:42:17 /


oki czyli rozumiem ze poldek ktory zostawia za soba czarna plame i niebieski dym kjest ekologiczny a moj capri jest zagrożeniem dla środowiska??pozatym czy emisja spalin jest takim niespelnieniem warunków użytkowania pojazdu żeby dawać termin tylko na dojazd do posesji??pozatym czy capriki i inne fury tak naprawde przejdą przglad bez placenia?? wiecie co myślałem ze tu sa inni ludzie ale jednak... ciekawy jestem kiedy ktoś sie przyczepi do tych ktoży przekrocza predkość tak źli policjanci tak caprik walczy, ja wiem że niektoży w życiu przepisu nie przekroczyli a ich samochody są w 100% sprawne i przechodzą przeglad bez oporów... ty siem w glowe popukaj bez prawka jeździłęm i co?? jeździłęm lepiej iż poława tych co mają prawka, bo sie bałęm i jeździłęm spokojnie nie tak jak niektóży kupują fury jeżdzące ponad 180, powiedz po co?? tylko na zloty bo tak to 50 przez miasto?? bo pekne....

grabasz / 2003-07-08 18:18:02 /


Ja tej, moj przeszedł, chyba se piwko kupie i z caprikiem wypije, jak dbasz i naprawiasz na bierzaco to dojdziesz do momentu ze nie masz co naprawiac, bo wszytsko jest ok, i wiek samochodu nie ma tu nic do rzeczy, raczej to jak o niego dbasz. Przejedz sie na jakikolwiek zlot zobaczysz jak moga wygladac 25letnie auta, jezli znajdziesz cos co wyglada kiepsko, to przewaznie jest to nowy nabytek, ktory niedługo bedzie remontowany.
Moze panu policjantowi wmowisz ze stary kapiacy polonez to po ojcu i nie masz jak go naprawic, nie masz kasy czy cos, moze tez miał poloneza czy cos, z capri to raczej nie przechodzi, czy ci sie podoba czy nie, dbamy o te autka i sa dla nas czyms wiecej niz 25letnim złomem...
pozdro
Old fords never die!!! ...

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 18:28:11 /


ludzie mam go miesiąc.... dlatego jest taki a nie inny, nie maiłęm czasu nawet przerejestrować a napewno go zrobić.... jakby mnie policja pozolila już by byl miodzik, ale nie lepiej sie przy.......

grabasz / 2003-07-08 18:36:02 /


to skoro wiesz ze wyglada tak jak wyglada i jest w nim do zrobienia to co jest, to po co sie denerwujesz? Zamiast latac po miescie i denerwowac policje, to do garazu 13 w dłon i do roboty! ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 18:50:38 /


Mój także przeszedł przegląd w pełni legalnie, doprowadź samochód do takiego stanu żeby przeszedł a pomijając czyste sumienie w prezencie otrzymasz taką satysfakcję że samochód przeszedł sam przegląd jaką mało która rzecz potrafi dać ;). Piszesz że jedyną przeszkodą na drodze do wyremontowania samochodu jest to że zabrali dowód i nie możesz pojechac... jeżeli to jest jedyna to dlaczego nie skozystasz z lawety ?
Pozdrawiam a jak się tak szybko zniechęcasz to moze lepiej sobie faktycznie odpuść ten samochód bo problemów i frustracji z czasem prawdopodobnie będzie coraz więcej i więcej..

crapi Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-08 18:53:14 /


dlaczego jężdzę?? bo musze do pracy jeździć mam ok 40 km i zadnego bana, zeby zrobić balche musze pojechać do warsztatu ale wawa za droga wiec do dziadkó jade, ale to 200 i potrzebny jest mi dowod albo coś z czym moge jechać....

grabasz / 2003-07-08 18:58:19 /


policja niedobra, mechanik niedobry bo nie chce zrobić nic na lewo, ogólnie wszystko do d... . Jak jeżdziłem bez prawka to było co innego, jeżdziłem lepiej niż inni. Bez urazy kuba. Przeczytaj to co napisałeś za 10 lat. Mam nadzieję że się uśmiejesz. Mnie niestety wstyd za to co mówiłem i pisałem pare lat temu. Bez urazy.

Pablo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-08 19:10:07 /


możliwe możliwe, wściekam sie poprostu bo niemam możliwości naprawić caprika a bardzo mi zależy bo kocham te auta

grabasz / 2003-07-08 19:20:02 /


grabasz rozumiem cie ze chcesz nim jezdzic non stop ale posluchaj starszych bardziej doswiadczonych kolegow i zacznij go sobie powoli robic a jak skonczysz u ujzysz efekt koncowy to stwierdzisz ze sie wiele rzeczy nauczyles (nie mowa tylko o mechanice ale i tez o cierpilwosci sumiennosci i przedewsszystkim pokory) rogalik na buzi u juz wtedy bedzie cie policja zatrzymywala zeby z toba pogadac na temat samochodu a niue po to aby ci zabrazc dowod. nie trac nadzieji stary pozdr.

Michal FAZI / 2003-07-08 19:33:12 /


Ja osobiście sam się przekonałem, chociaż nie mam caprika, że caprik w 80% powinien być drugim samochodem, nie do poruszania się na codzień. Moim zdaniem powienieneś kupić sobie choćby malczaka (czy cos podobnego) w dobrym stanie i nim jeździć do pracy, a caprika spokojnie wyremontować. Cierpliwości przez to ci więcej zostanie i przede wszytkim odpicujesz autko jak się patrzy...
I jeszcze jedno nie narzekajcie na Poloneza!!! Nie wszytkie to jeżdżące złomy!
Mam w rodzinie 18-latka, który wygląda lepiej niż nie jeden 5 latek.
A grabasz zawsze możesz kogos poprosic o zacholowanie cie do mechanika, czy blachrza...Pozdrówka!

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-08 20:05:47 /


A tak przy okazji to chyba wiedziałeś co kupowałeś?!?! Josi w opisie tego Caprika dokładnie to wyjaśnił w jakim jest stanie...
http://www.capri.pl/services/page.php?id=3e6718aee05c0

Gurden Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-08 20:09:32 /


holowanie odpada policja powiedziała że jedynie laweta... i chyba capri bendzie z rok czekał a ja kupie co innego do jazdy, mam nadziej ze całkiem niue zgnije....

grabasz / 2003-07-08 22:10:20 /


moze to glupie pytanie, ale z jakich powodow zabieraja dowod. co zrobic zeby sie tego ustrzec POWAZNIE ;)))

nmd / 2003-07-09 01:08:13 /


1. "pozatym czy capriki i inne fury tak naprawde przejdą przglad bez placenia?"
oczywiście, że nie - każdy przegląd kosztuje (w końcu to czyjaś praca i narzędzia) - nie słyszałem, żeby gdzieś robili na to promocję. a poza tym jeśli dobrze rozumiem, to mając na myśli jakieś "inne" płacenie właśnie namawiasz do przestępstwa.
2. "wiecie co myślałem ze tu sa inni ludzie ale jednak... " - spoko - ja też tak myślałem, ale właśnie zawróciłeś mnie o 180 stopni.....

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 08:56:29 /


EJO witeczka panowie - zluzowanie proponuje
Jak ktos chce byc gansta to i tak bedzie. Chce placic jakies lewe szfindle -jego brocha
Tylko Niech uchowa ta $wiatynie i nie afiszuje sie z tym. Kazdy wie jak jest w tym powalonym kraju -Bida az piszczy tylko ze sie wstyd przyznac ze z wykstalceniem srednia realna pensja oscyluje w okolo 1500 ale nie o tym choc to z pewnoscia jest powodem tej dysqsji
Podstawa na chyba calym swiecie jak sie robi grata ze szpon czasu wyrwanego jest

-cierpliwosc - bo nie przeskoczy sie tego w tydzien czasem trzeba liczyc 3-5 lat zanim bedzie
git jak ktos ma ograniczone warunki

-wytrzymalos na stres - bo czesto towarzyszy jak kasa gruba leci

-pokora - co do wlasnych mozliwosci, ludzi zwiazanych,

-wiara - ktoora powoduje ze te "wraki" tak licznie a w zasadzie liczniej z roku na rok zlatuja z
rooznych stron

-chec zrobienia czegos niezwyklego - Satysfakja jedyna zaplata

Chyba warto miec malucha w zapasie jesli jest taka mozliwosc.
NARRA

Q_Back / 2003-07-09 09:42:59 /


Dobra rada: zajrzyj na moją stronkę jedynki 2.0V6, a zobaczysz ewolucję, która trwa, trwa i trwa... te pierwsze zdjęcie (jeszcze czerwony "lakier") jest i tak jednym z lepiej wyglądających na początku :) Wbrew pozorom zawsze był zdatny technicznie i przeglądy przechodził śpiewająco, a policja... pierwszy rok w moim mieście kontrola raz w tygodniu za... stan wizualny. Wyłapywali mnie nawet specjalnie w korku (krawężniki i prewencja), ganiali bez powodu, bo lakier - szczątki, podkład, szpachla itp. Efekt był taki, że zabrano mi tylko RAZ dowód i to NA WŁASNE ŻYCZENIE: przekroczenie prędkości (mondeo z radarem) i właśnie zmieniałem linkę ręcznego (miałem starą zdemontowaną, na wzór dla sklepu)- brak ręcznego.
Teraz też mnie wprawdzie łapie policja, ostatni przykład: powrót z Miedzianej, Warszawka, korek, policja na motorach... "Panie! A co toza marka? Ale fajny! O i numer startowy! Zlot jakiś był?" :D
Warto się postarać dla takiej zmiany wydażeń? Jest tak coraz częściej ;)
... a to jeszcze nie koniec, nie powiedziałem ostatniego słowa...
Rad jak jeździć/remontować Caprychą, po co na co i dlaczego, jest aż nadto na forum, choćby: "czy da się Capri jeździć na codzień?" ...przewidują też autko zastępcze :)
pozdro
P.S. Warczenie tu na kogokolwiek na forum, nie nastawia przychylnie. Nikt nie będzie zgadywał Twoich niedomówień. Żółta kartka ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 10:07:28 /


Ja też mam Caprika o dość nieciekawym wyglądzie zewnętrznym, jeżdźiłem nim jakiś czas ale od około dwóch miesięcy stoi w garażu na działce i powoli go restauruję, przeważnie w weekendy tylko wtedy mam wolny czas i mogę robić to co lubię. Nie jestem z wykształcenia mechyanikiem więc gdy mam jakiś problem zadam temat na forum i tego samego dnia mam odpowiedź.
Remont mojego autka sprwia mi wielką frajdę, a jeszcze jak efekt prac jest widoczny, to naprawdę na twarzy "pojawia się rogalik".

Pozdrowienia

KAMEL Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-09 10:25:13 /


I to jaki rogalik! Z masełkiem, a w niedziele i święta nawet z Nutellą ;P

"pozatym czy capriki i inne fury tak naprawde przejdą przglad bez placenia?"
oczywiście, że nie - każdy przegląd kosztuje (w końcu to czyjaś praca i narzędzia) - nie słyszałem, żeby gdzieś robili na to promocję. a poza tym jeśli dobrze rozumiem, to mając na myśli jakieś "inne" płacenie właśnie namawiasz do przestępstwa." A u mnie była właśnie akcja bezpłatnych przeglądów w ramach akcji bezpiecznych wakacji. Niestety, nie załapałem się (pedał sprzęgła pęłkł sobie :((( ).

Lloyd / 2003-07-09 10:42:52 /


miałem na mysli darmowy przegląd TECHNICZNY... :)

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 11:15:46 /


a takich jak wiadomo nie ma :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 11:26:27 /


Pozatym chciałem powiedziec za co Capri sie na tobie mści

- za jeżdżenie nim w takim stanie jakie jest - najpierw należy mu sie widocznie garażowy szpital, niestety przy kupnie Capri jakkolwiek ładnie by nie wyglądało trzeba mieć perspektywe wygenerowania podobnej sumy jak sie wydało w krótkim czasie na bieżące choćby naprawy - jesli kupiłes Capri do jazdy na codzien to tymbardziej należałoby go totalnie przejżeć

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 11:32:26 /


a tak właściwie to co to jest "czemu" ?

CRUISER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 12:41:32 /


A "czemu" nie? :D

Lloyd / 2003-07-09 17:20:46 /


nie rozumiecie mnie nie chodzi mi o to ze bende go katowl az sie rozpadnie ja chce tylko spokojnie dojechac do warsztatu, niemoge tak z mijsca musze sie przygotowac i tu prze planowanym wyjazdem wtedy 2 teraz 3 dni zabieraja dowod... i to za ekologie potem wsiedaja w jeżdzace cegilenie i szcześliwi jada dalej.... preglad jusz mam, ale w nocy palant jkiś tablice zapiepszyl i i tak jeździć niemoge....
ps.tak jestm gangsta!!planoje zeby zainstalowac ckm zamiast reflektorów i zostac seryjnym mordercom

grabasz / 2003-07-09 20:04:47 /


Grabasz lepiej zgłoś kradzież tablic bo ktoś sobie na full paliwka naleje z twoimi tablicami na aucie i zwieje a kłopoty będziesz miał ty...
Nie polecam.

Michal W Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-09 21:46:34 /


A ja rozumiem bardzo dobrze Kolegę. Jak byłem w Twoim wieku, to kupiłem sobie zabytkowy motor. Zrobiłem przegląd, jeszcze nie wyjeżdżając nim z komisu. Ale jak wracałem nim do domu (droga z komisu prosto do domu) to i tak złapała mnie policja, bo nie mając kasku, jechałem w goglach narciarskich przez centrum miasta( takich czeskich). Druga rzecz, to jadąc 25cio letnim autkiem na przegląd serce się kraje, jak pan diagnosta wchodzi pod podwozie i wbija śrubokręt w podłogę szukając dziury w całym i nie oszukujmy się, jak bardzo będzie pragnął to pewnie w koncu ją znajdzie.Więc znowu Cię rozumiem.Wracając do Lodziarzy, to ostatnio po długich targach dałem jednemu 20 zł, żeby się odczepił i nie zabierał dowodu jadąc w mojej dzielnicy o 12 w nocy. Jeżeli widzi w dowodzie 25lat, a zimno mu i poszedłby chętnie na chamburgera, to ja go rozumiem. I obojętnie czy Ty masz racje do stanu technicznego czy on ma rację, to uprawniony diagnosta to orzeknie. Tylko że Ciebie to będzie kosztowało dodatkowy przegląd i nerwy a jego nic. Wracając do moich 20 zł, to nieszczelność rury wydechowej? Komu to przeszkadza? Też nie wiem.
EKONOMIA JAZDY i Capri to dwie różne rzeczy, więc kredens ka gaz albo kaszlak fajna rzecz, chociaż utrzymać dwa i jeszcze jednego remontować, to przyznaję, że QBack ma rację że kasa i jeszcze raz kasa .
Pozdrowienia jeszcze dla Adasia( którego statek jest moim zdaniem najpiekniejszy) ale nie wszyscy mają takie możliwości , więc zjechać kogoś młodego jest bardzo łatwo, ale satysfakcji bym z tego nie miał, bo on to już pewnie i tak wie. Ale pozytywnie i proszę nie obrażaj się:)
Pozdrawiam Wszystkich szczęśliwych i tych mniej szczęśliwych.

Michał Rau / 2003-07-12 22:19:18 /


luzik - ja sie nigdy nie obrazam, bo i na co? :)
a swoja droga to jak koncza mi sie srodki finansowe (dosc czesto) to samochodzik stoi sobie pod chmurka i jeszcze czesciej robi za cel dla latajacych (fruwajacych) ptaszkow... :(
Pozdrowienia dla wszystkich i mam nadzieje, ze nikogo nie urazilem - staram sie tylko ucywilizowac pewne typy zachowan, zeby ustrzec Was/nas/Ciebie/mnie przed roznymi przykrosciami/nieprzyjemnosciami.... w koncu doskonale pamietam jakie byly moje poczatki i suma sumarum jestem dzis wdzieczny wszystkim Tym ktorzy mnie wowczas sprowadzali na ziemie (DZIEKUJE), i to stad moja (i widze nie tylko moja) stanowczosc.
ale to tyle - ide spac... ;)

Adas' Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-13 00:56:28 /


Nic, pozostaje Ci jedynie życzyć wytrwałości. I uparcia. Ja mam samochód jakieś półtora miesiąca, ale już miałem kilka poważnych kryzysów i zwątpień. Więc Tobie też przydałby się upór. Tyle powinno wystarczyć! Przynajmneij na początek :)
Pozdrawiam!

Lloyd / 2003-07-13 14:22:32 /