logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Dzwina sprawa z olejem.

Dzwina sprawa z olejem.

Witam Fachowcow. Mam maly problem z olejem - nie ubywa go. Moznaby pomyslec, ze to zaden problem, ale ja kopce na niebiesko (glownie przy wlaczaniu silnika, ale czasami tez podczas jazdy lubi puscic sobie dymka). No i o co tu chodzi? Niby powinien ubywac ale tego nie robi :| Powiedzcie to to moze byc? PS. Tylko nie mowcie, ze mi sie do niego dostaje woda :)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-13 22:41:24 /


Bogata mieszanka

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-13 23:16:38 /


Tak możliwe że masz coś z gaznikiem - benzyna - zła mieszanka paliwowa
drugie uszczelniacze na zaworach.

Albi_Poznan / 2003-07-13 23:18:47 /


o! o tym nie pomyslalem... dzieki Szajba :)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-13 23:19:07 /


Czy to gaźnik czy olej to najprościej widać po kolorze spalin (czarne-gaźnik, białoniebieskawe-olej)

Piotr Nowak / 2003-07-14 07:03:35 /


No wlasnie tak potem myslalem, ze jak go kupilem to palil olej i musialem dolewac. A teraz dymi tak samo (siwo-niebiesko) a olej nie znika. Ew. moze jakos sie to spowolnilo? Co Wy na to? Olej leje najtanszy :) Byl Lotos a jest Orlen 10W40

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-14 07:31:19 /


niebieski dym - olej
czarny - zbyt bogata mieszanka
bialy - woda

jesli dymi na niebiesko to powinno ubywac oleju jednak nie koniecznie w szybkim tempie
jesli zupelnie nie znika to przyjrzyj sie mu czy np paliwo do niego sie nie dostaje

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-14 08:24:11 /


jeśli dymi po odpaleniu to prawdopodobnie uszczelniacze na zaworach są już na wykończeniu... oleju moze ubywać w takim przypadku baarfdzo mało ale stopniowo zużycie będzie rosło.
tak więc proponuje zająć się tym w miarę szybko bo przy dłuższej eksploatacji z kiepskimi uszczelniaczami na zaworach osadza się nagar i trzeba zrzucać głowice zeby to odczyścić.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-14 08:47:04 /


no właśnie:)
a nie pali troszkę za dużo benzyny?
nie przylewa sie na ssaniu? czasami się zdarza, że paliwka troche idzie do oleju:(
szczególnie jeżeli się jeżdzi głównie po mieście na krótkich odcinkach?? a może nie dawno zmieniłeś olej? i teraz pozornie nie "wciąga" a tak naprawdę to troszkę spala i troszkę paliwka dolewa. im dłużej tym więcej paliwa (olej się rozcieńcza i spala więcej) miałem tak w kilku autach:( jeżeli olej czuć benzyną to na 100%to

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-14 08:48:53 /


Wiem, ze miałem tego nie mówić, ale jak dymi dalej na siwoniebiesko to olej, a jak go nie ubywa, to musi czegoś przybywać, żeby bilans był równy. Jeżeli to mały przeciek płynu chłodzącego to trudno to zauważyć. Trzeba dobrze obserwować "lustro" i lepkość oleju, bo taki rozrzedzony olej moze dużo złego uczynić. No i obserwować zbiornik retencyjny płynu chłodzącego(na zimnym silniku, czy jest tyle samo).Może kiedyś dymił na niebiesko a teraz dymi na siwo niebiesko?(woda i olej razem).Tak czy inaczej przydałby się mały striptiz silnika(czyli wielkie rozbieranko:))

Michał Rau / 2003-07-14 09:41:52 /


Hm, po ogledzinach: bagnet pachnie paliwem, nie wiem jeszcze czy wody ubywa, wczoraj sprawdzalem ile jest jak teraz wystygnie tez sprawdze. Troche duzo tez pali - po miescie 11,5 (1.3 !). No coz. To troche dziwny silnik, bo np dzis po calonocnym postoju nawet nie puscil najmniejszego smrodka, a przewaznie jest gesta chmura (ku uciesze sasiadow).

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-14 11:16:52 /


PS. Moze dolewac mu jakiegos gestszego oleju co? Remontu silnika nie zamierzam robic, bo i tak kiedys bedzie 2.0.

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-14 11:19:40 /


Są specjalne gęstsze oleje do silników zużytych i starych konstrukcyjnie np. Lubro ( takie niebieskie opakowanie).Poprawia szczelność silnika, mniej się go zużywa, ale zimą np. jest trudniejszy rozruch zimnego silnika( bo opory większe).

Michał Rau / 2003-07-14 20:28:29 /


jak chcesz go zajezdzic do konca za male pieniadze to uszczelniacz w plynie albo szybka wymiana uszczelniaczy zaworow jesli dym ma kolor blekitny.

Kriss_MustangII / 2003-07-14 20:47:37 /


Ok, sprawdzilem: bagnet smierdzi bezyna, woda tez "znika". Czyli rodza sie dwa pytania: co trzeba prawdopodobnie naprawic (Odp.: Taunusa mnie nie satysfakcjonuje ;), czy to wielki grzech z tym jezdzic?

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-16 16:23:52 /


wiec najwyrazniej trzeba sciagnac glowice
byc moze to uszczelka pod nia a moze glowica jest peknieta, ale raczej to pierwsze

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-16 16:56:31 /


odpowiedzialem troche szybko myslac o V6

w zasadzie w 1.3 to moze byc wynik ogolnego zuzycia
olej smierdzi paliwem przez przedmuchy, woda gdzies sobie ucieka
a niebieski dymek jest od zuzytych uszczelniaczy i pierscieni

silnik raczej potrzebuje generalki wiec albo ja zrob albo zajezdz go do konca i szukaj innego

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-07-16 17:06:19 /


Wybiore opcje nr 2, ale pewnie nikt nie jest w stanie powiedziec ile km nim jeszcze zrobie co? bo kase na nowy to moze po zimie bede mial :(

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-16 17:15:50 /


Jak długo już masz tem statek, bo jak krótko, to nawet głowica może być krzywa i każda nowa uszczelka do niego, żeby nie robił koktailu będzie robiła to samo, chyba że ją splanujesz( drogo). Co do trwałości to jak przez zimę nie będziesz jeździł to Ci starczy silniczek do wiosny tylko że ( tak mi się wydaje) wiosną może być już całkiem zardzewiały.

Michał Rau / 2003-07-16 22:28:43 /


Zima jezdzic nie bede, poza tym to od plynu chyba nie rdzewieje co? Poza tym nr to przyslowiowy "majonez" sie nie robi. Wnioski: czyli jeszcze pewnie drugie 23 lata pojezdzi ;)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-07-16 23:24:03 /