logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Podwieszenie wydechu

Podwieszenie wydechu

Moje Capri mialo wg. sprzedajacego "podwojny sport wydech", ktory w trakcie uzytkowania zaczal sie rozpadac (tlumiki jak sitka, rury poskladane z 10 kawalkow itp). W zwiazku z tym mam pytanie: jak oryginalnie byl podwieszony wydech w MkIII? U mnie rury wisza na kolektorach, pozniej podwieszenie jest na koncu tylnych tlumikow i jeszcze jedno przed koncem rury (ciut za tylna osia). Wg mnie przydaloby sie jeszcze podwieszenie tuz za przednimi tlumikami, ale jak wlasciwie wyglada oryginal i za co by tu podwiesic, bo pod samochodem nie ma sladu po jakichs fabrycznych mocowaniach?

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-08-30 19:55:10 /


przednie tlumiki nie sa mocowane
srodkowe wisza na 2 gumach kazdy, do podwozia przykrecony jest wieszak
tylne sa na jednej gumie, wieszak przykrecony jest do podluznicy

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-08-30 20:34:22 /


Czyli mam standard! Ale dalej mnie dziwi, ze rura i przednie wisza sobie tak o na kolektorze.

Blacharz tez sie dziwil:)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-08-30 21:09:40 /


Tobie sie nie dziwie, a blacharz malo widzial jeszcze :) W grani V6 tez przednie dwa tlumiki wisza na rurach kolektorowych, potem lacza sie w jedna rure umocowana do tylnej belki na jednym wieszaku. Drugi wieszak jest za ostatnim tlumikiem. Malo troche nie? Ale sie trzyma :)

Mysza liil (EM) / 2003-08-30 21:55:06 /


Blacharz mial "specjalizacje: samochody francuskie" ale tylko takiego dalo sie znalezc w sobote o godz. 15 w Suchym Lesie:)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-08-31 14:38:55 /


przy braku elastycznego połączenia kolektor wydechowy-rura podczas bujania silnika następowałoby wyłamywanie układu wydechowego, gdyby był za blisko podwieszony przy takiej długości rur. Dlatego to nie jest nic dziwnego, to jest raczej standart wieszania dopiero za tłumik, a rura w powietrzu.
W przerdzewiałych i kilkakrotnie pospawanych rurach zaczynają paskudnie zwisać i to znak, że najwyższa pora się tym zająć ;)
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-01 07:39:37 /


Rury to swoja droga zwisaly:) Przy okazji, mam maly problem z kolektorami - z okazji urwania lewego (2.0 V6) dostalem nowy, i tu sie okazalo ze stary byl jakis zagiety w dol, do niego jest przykrecona rura przyspawana do tlumika, a ten nowy jest prosty. Taki sam (prosty) mam z prawej, a miedzy nim a tlumikiem jest rura przykrecona do tlumika od gory. Ktore rozwiazanie jest oryginalne? A ktore lepsze:)? I ile mozna dac za komplet, powiedzmy, taka rura to prostego kolektora + tlumik przedni, bo ile mozna jezdzic na pospawanym kolektorze, a nie chce przeplacac u jakichs gamoni.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-02 01:14:52 /


chyba w wiekszosci wyjscie kolektora od strony kierowcy, jest skierowane w doł, drugiego prosto (omija filtr oleju), .... za ile, bo ja wiem za piwo, 2 piwa ? jakas czesc ktora ktos potrzebuje ? ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-09-03 00:56:37 /


u mnie w 2.3 obydwa wyjscia kolektora sa skierowane w dol... silnik od grani (i chyba to jest ta roznica;) )
pozdro

Wolff(miłosz) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-03 16:47:42 /


Mam kumpla ktory rozbiera granie i on ma w Vkach tylko proste kolektory:)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-09-03 16:54:33 /