logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » instalacja gazowa » 28-29litrow na sto w 2,0R4 to juz "lekka przesada"

28-29litrow na sto w 2,0R4 to juz "lekka przesada"

moje malenstwo ostatnio ma dosyc duzy apetyt na pokarm w postaci lpg rozumiem ma chlopak apetyt ale jakis umiar musi byc ,musi dbac o linie po niedlugo on sie nie bedzie mogl ruszac a mnie nie bedzie stac na utrzymanie jego. niewiem moze instynktownie przed zima chce zgromadzic zapasy energii? co myslicie co moze on znow chciec?
ps. swiece nowe ,jaka dac przerwe? filtr gazu nowy ,gaz tez raczej dobry tylko sie czasem zawor w butli zacina
pozdrawiam i dzieki za pomoc

Michal FAZI / 2003-10-01 18:24:01 /


u mnie ostatnio przycieła sie druga gardziel (wykręciła sie śrubka regulująca) i efekty podobny :-) 1.6 spalające ponad 20 litrów na setke :)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-01 18:38:20 /


Mi spala okolo 8,5 na trasie i okolo 12 w miescie benzyny i mysle ze to norma i tak powinno byc, moze przejdz na benzyne, bedzie taniej :-)

Piotra Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-02 09:58:35 /


jaka najlepiej zrobic przerwe na swiecach jedni mowia 0,12 zas drodzy 0,08?
gaznik obejrze dzieki Mike

Michal FAZI / 2003-10-02 18:53:51 /


mialem kiedys podobny problem tzn.spalanie oscylowalo w granicach 20l(1.6)i bujalem sie z tym po wielu stacjach montazu gazu co jeden to lepszy.jeden kazal wymienic filtr powietrza i gazu,drugi kable ,jeszcze inny swiece.i na tym stanelo spalanie w dalszym ciagu nie spadalo.wziolem sie wiec za to sam i po przeczytaniu tego i tamtego doszedlem co jest powodem.zawor elektromagnetyczny reduktora otwiera sie pod wplywem impulsu elektrycznego z cewki zaplonowej i w moim przypadku wystarczylo ustawic przerwe w gdyz byla tak mala ze redyktor bez wzgledu na wysokosc obrotow caly czas pompowal ful dawke gazu ,wymienilem tez kondensator i jak reka odją.sam z siebie sie smialem ze taka pierdola tak dala mi popalic po kieszeni.nie twierdze ze u ciebie jest tak samo,ale objawy sa podobne.pozdrawiam .


markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-02 18:54:58 /


No, no ja tez sie ubawilem. Od kiedy to zawor elektromagnetyczny w reduktorze steruje dawka gazu?

Mysza liil (EM) / 2003-10-02 19:31:31 /


No, no ja tez sie ubawilem. Od kiedy to zawor elektromagnetyczny w reduktorze steruje dawka gazu?

Mysza [2003-10-02 19:31:31] N



--------------------------------------------------------------------------------
to malo jeszcze widziales przyjacielu.skad reduktor ma wiedziec ile w danym momecie(wysokosc obrotow) silnik potrzebuje mieszanki??odpowiedz na to pytanie

markokrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-02 20:33:17 /


Zawór elektromagnetyczny, albo otwiera dopływ gazu do reduktora, albo zamyka. Steruje tylko otwarciem całkowitym, albo zamnięciem całkowitym. Niczego nie dawkuje.
Mysza sporo wie, więc nie ma co dyskutować.

Fazi
Przerwa na świecach to 0.6 mm.

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-02 21:06:02 /


marcokrk, na podstawie podcisnienia (gaznik, k-jet) lub komputera (wtryski el).

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-02 21:26:28 /


przerwa na świecach przy jeździe na benzynce powinna wynosić około 0,7-0,8mm jeśli jeździsz na gazie to przerwa pominna być odrobinę mniejsza.. około 0,6mm.
gaz ma trochę inne parametry jeśli chodzi o przebicie iskry i jeśli nie zmniejszysz przerwy to szybciej padną Ci przewody, gdyż będą pracować przy wyższym napięciu...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-03 00:26:11 /


dzieki
czyli jak uwazacie czy jest to wina instalacji gazowej czy tez mojego auta lub jednego i drogiego bo juz mam dosyc wysluchiwania bajek mojego leniwego gazownika ktory potrafi instalacje zalozyc a nie ustawic

Michal FAZI / 2003-10-04 23:20:51 /


tak duże zużycie gazu przy małych silnikach to najczęściej "zacinanie się" reduktora - jego zaworków lub dźwigienek membran.
Dla dobrego gaziarza żaden problem wstępnie zlokalizować, rozebrać i wymienić/podregulować co trzeba.
To już raczej podchodzi pod nagłą usterkę, chyba że masz tę instalację świeżo założoną, albo ktoś grzebał (np. silniczek ma bardzo duże podciśnienie 2.0R4, bo V6 to nie + ciasny mikserek + ROZKRĘCONY DŁAWIK na wężu z reduktora do miksera)
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-06 13:17:37 /


palil normalnie bez zarzutow i nagle wzrosl mu apetyt . instalacja ma przejechane juz grubo ponad 12 tysiecy tak wiec jest dotarta filtr gazu byl wymieniony czyli sugerujesz karol za to reduktor ok to samo zasugeruje gazownikowi nieukowi :)

Michal FAZI / 2003-10-06 19:59:42 /


Czy bez znaczenia pozostaje fakt, ze na dworze zrobilo sie chlodniej? A termostat dobry? Silnik sie szybko zagrzewa?

Mysza liil (EM) / 2003-10-06 21:01:07 /


on juz zaczol tak palic jakis miesiac temu ale nie mialem czasu sie tym zajac

Michal FAZI / 2003-10-06 23:44:16 /


No wlasnie! Mojej grandzi tez apetyt na gazidlo wzrosl od ok miesiaca, ale mi sie napewno nie dogrzewa silnik, dzis zmieniam termostat, bo dobrze zaczyna grzac dopiero po przejechaniu 15km, a ze nie robie dluzszych tras, to wciaga z 22... 2.3v6 (w cieplejsze dni bylo do 15 przy katach!, ale i wskazowka od temp. sie szybciej podnosila)

Mysza liil (EM) / 2003-10-07 06:34:06 /


jedna z przyczyn u mojego 2.0 R4 ktory palil 20-26 lpg/100km: ciasne zawory.
wzrost apetytu nastepowal w ciagu 6-7 miesiecy. od 12l/100 wzrosl do w/w danych. po regulacji 11,5/100 (ciekawostka niezaleznie od cyklu jazdy trasa/miasto-troche dziwne ale prawdziwe!!!!!!!!!)

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-06-13 10:21:26 /