logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » Capri po wciśnięciu pedału sprzęgła

Capri po wciśnięciu pedału sprzęgła

Mam silnik 2.0 0HC R4. Problem jest tego typu że silnik gaśnie po wciśnięciu pedału sprzęgła i nie istotne jest czy jeździ na bezynie czy na gazie, czy jest zimny czy cieply, czy jadę 100 czy 40 km/h. Obroty spadają do zera. Paru mechaników już się głowiło i nic. Żadne podciśnienie nie spadło. Z góry dzięki za pomoc.

Mariusz '73 Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-12 12:44:39 /


Może masz zatkaną dyszę niskich obrotów? Nie wiem jak to jest przy pinto ale na logikę to jeżeli wciśniesz sprzęgło a dodasz gazu to nie powinien zgasnąć. Jeśli tak to jedyne takie wyjście.(chyba:)

michukrk Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-12 13:00:31 /


A na jałowym biegu też gaśnie ?

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-12 13:22:58 /


napisales troche nie jasno
jesli na postoju gdy wcisniesz sprzeglo silnik gasnie to jest cos z lozyskiem sprzegla
jesli podczas jazdy to sprobuj moze po prostu zwiekszyc nieco wolne obroty za pomoca srubki podciagajacej linke gazu

gdy na postoju dodasz mocno gazu i puscisz go to tez gasnie?

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-12 15:46:53 /


Dysze nie są zatkane. Gdybym jechał wcisnął sprzęgło i dodał gazu to jest bez problemu. Muszę trzymać na wyższych obrotach. Gorzej przy dojeżdżaniu do skrzyżowania. Na biegu jałowym nie gaśnie. Odpalam bez problemu. Na postoju jest też O.K. Obroty są ok. 1100. Na postoju gdy dodam gazu nie gaśnie. Nie mogę podczas jazdy wrzucić na luz bo zgaśnie i jak wyhamowuję samochód i wciskam pedał sprzęgła. Może za mało powietrza lub paliwa. Całe sprzęgło było wymienione 2 tygodnie temu, do gażnika kupiłem zestaw naprawczy i wymieniłem wszystko co było możliwe. Nowe: świece, przewody, palec, kopułka, przerywacz.

Mariusz '73 Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-12 17:59:55 /


Spróbuj dobrze wyregulować gaźnik i sprawdź,czy ośka przepustnic nie jest wyrobiona...

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-12 18:53:25 /


Jesli dobrze zrozumialem, to gasniecie zwiazane jest z samym wcisnieciem pedalu sprzegla. Czyli jak pisze Camaro moze byc to lozysko docisku sprzegla (podobno masz nowe), wiec moze lozysko oporowe slizgowe w silniku - moze masz luz wzdluzny walu korbowego. Jesli bylo by to jedno badz drugie, po wcisnieciu sprzegla powinno byc slychac jakis gwizd, szum, czy trzask - wiadomo, ze nie tak latwo dzusic silnik... i to z 1100 RPM.
Chyba, ze chciales napisac, ze silnik gasnie przy spadaniu z obrotow, wtedy to juz kwestia regulacji...

Mysza liil (EM) / 2003-10-12 19:49:55 /


Tak. Gaśnie jak spadają obroty. Nie napisałem tego. Jadę z jakąś prędkością, obroty powiedzmy 3000, wciskam sprzęgło, obroty spadają i nie zatrzymują się na obrotach z biegu jałowego tylko spadają do zera.

Mariusz '73 Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-12 21:16:55 /


nie wiem czy w gaznikach od R4 tez to wystepuje, ale w V6 jest taki amortyzatorek przy dzwigienkach gazu, spowalnia on spadanie obrotow jak puszczasz gaz, moze jest zle wyregulowany

ale ogolnie wyglada to na zla regulacje gaznika, gdy puscisz gaz dostaje za malo paliwa i powietrze go zdlawia

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-12 22:54:13 /


Mialem podobnie. Po dodaniu i puszczeniu gazu (np. z 3000rpm) silnik zwalnial, ale nie zatrzymywal sie na tych 700-1000rpm tylko gasl. Problemem byl zle ustawiony zaplon - aparat za bardzo w prawo, czyli zaplon za pozny (chyba:). Cofnalem lekko aparat i jest OK. Teraz obroty spadaja do 300-500 i zaraz wskakuja na 700-900. Moglem tez ustawic tak, zeby spadaly od razu tam gdzie trzeba, ale wtedy silnik gorzej (nierowno) pracowal na wyzszych obrotach. Tak wiec ustaw dobrze zaplon.

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-13 00:58:51 /


Zanim rozkrecisz caly silnik na czesci pierwsze zastanoow sie czy przerabiales jusz kweste
filtroow -gazowych powietrza i szczelnosci obudowy filtra. Wymien filtr gazu bo moze byc zawalony grafitem. wymien filtr powietrza sprawdz szczelnosc obudowy. Poza tym przeczysc przed zima styki pradu itd Dopiero jak to poprawnie wszystko sprawdzisz zabieraj sie za doglebniejsze zajawy Poco zaraz wszystko rozkrecac podnies troszke obroty A Jak nie to zacznij od aparatu zaplonowego i zaworoow moze ktoorys sie juz tyc podwiesza .
NARRA

Q_Back / 2003-10-13 09:10:20 /


Mam cos takiego w granadzie 2.0r4 tylko że puki sie nie rozgrzeje to jest wszystko suuuper i normalnie jak sie nieco nagrzeje to ... objawy takie jak wyżej ... CO JEST ??

pozdro

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-30 00:54:10 /


Cześć.
Problem z gaśnięciem silnika mam za sobą. Mechanik ustawił zawory, potem wziął się za aparat (zmienił przerywacz, kondensator od Skody), wymienił cewkę (też od Skody). Ustawił zapłon, obroty mam ustawione na 900 - 950 i nie spadają poniżej tych wartości. Dzięki za wszystkie rady. Pozdrawiam .

Mariusz '73 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-30 07:25:43 /


spawn pewnie masz za uboga mieszanke i jak wylacza sie ssanie to gasnie. Ja mialem za uboga w V6 ale tylko na jednej glowicy i objawy byly bardzo smieszne, duzo ludzi sie glowilo:)

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-02-25 17:25:22 /


jak widze sprawa sie rozwiązała, ale napisze... miałem to samo, ustawiłem zapłon, wyregulowałem zawory i gaźnik i jest ok. pozdr.

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-02-25 19:08:53 /


no niestety mi ostatnio tez sie stalo cos podobnego ale wlasciwie tylko jak auto stoi na swiatlach to po wcisnieciu sprzegla zdazylem wlaczyc pierwszy biag i silnik juz zgasl ?? wolne obroty mial ok tak jakos nagle mu to sie stalo po chwili krecenia zapalil, pamietam ze kiedys tez raz sie tak zdazylo ale wtedy nie zgasl tylko obroty polecialy baardzo nisko, tylko ze zaplon jest ok zawory tez sa ustawione i wlasnie obawiam sie ze to przez to lozysko na walku od sprzegla czy to mozliwe, ze sa takie objawy jak cos z nim jest nie tak ??
dzieki i pozdro

szecho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-10-05 09:58:24 /