logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Problem ze smarowaniem :/

Problem ze smarowaniem :/

DeMaDeS / 2003-10-14 12:13:10 /


nowy post poprawny ktory napisalem nie pojaiwl sie wiec tutaj dopisuje:
mamproblem tego typu:
z rana odpalam kotnrolakcisneinia gaznie odrazu po zapaleniu i jest ok
jezdze po miescie jest ok
staje podsklepem , po kilku minutach wracam odpalam i swieci sie kotnrolka zbyt malego cisneinia oleju, przygazownaie do 4tys nie pomaga, dalej sie swieci, zgasilem silnik, a po minucie odpalilem jeszcze raz
kontrolka juz sie nie swiecila chociarz lekko sie jarzyla jak przydusilem silnik na 700obr/min
co moze byc nie tak ? co moge z tym zrobic i jakie mniejwiecej by byly ceny?

DeMaDeS / 2003-10-14 12:50:40 /


nie obraz sie za to pytanie ale czy masz dosc oleju w silniku?
kiedy byl zmieniany? czy filtr tez?
jaki to silnik? w jakim stanie?
czy jak swieci sie kontrolka to silnik klekocze? tzn czy slychac roznice w pracy gdy sie swieci lub nie?

najpierw musisz stwierdzic czy to tylko awaria kontrolki/czujnika czy rzeczywiscie nie ma cisnienia oleju

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-14 13:05:55 /


olej jest na max
kiedy byl zmieniany niewiem , dokad mam samochod dolalem tylko 5 litrow swiezego ( od maja mam )
filtr niewiem keidy byl wymieniany
2.0 V6 , stan spoko
wydaje mi sie ze inaczej chodzil jak sie swiecila kontrolka, ale po drugim odpaleniu juz normalnie chodzil

DeMaDeS / 2003-10-14 13:12:02 /


dobra rada dla wszystkich ktorzy kupuja samochod
pierwsza rzecz jaka sie robi to wymienia olej i filtr

zrob to i jesli problem nie zniknie to daj znac

jesli od maja dolales 5l to stan raczej nie jest spoko, no chyba ze natrzaskales grubo ponad 10tys, a wtedy to juz zdecydowanie powinienes wymienic olej
wymien na 10W albo 15W

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-14 13:23:21 /


leci przez simeringi i troche przez uszczelnaicze zaworowe ...
wymienie filtr i olej i zobaczymy ale cos mam obawy ze cos typu regulator cisnienia sie zawiesza

DeMaDeS / 2003-10-14 13:29:49 /


A po mojemu masz zapchane sitko pompy olejowej. Jak postoi to syf opadnie, potem jak pojezdzisz znowu pompa zassie brudki i nie ma dolotu oleju do pompy. Moze byc jeszcze wyrobiony szesciokatny pret przenoszacy naped z aparatu zaplonowego na pompe oleju.

Mysza liil (EM) / 2003-10-14 14:14:27 /


potwierdziłbym sugestie Camaro i Myszy, bod warunkiem sprawnego czujnika ciśnienia oleju - na ciepło, rzadki olej i następować może zapowietrzanie pompy olejowej, być może jest nawet nieszczelne dojście oleju do pompy (smok i połączenia)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-15 07:02:58 /


spuscilem olej,zalozylem nowy filtr i zalalem olejem lotos city i juz jest ok,musze na hamulcu przydusic silnik ponizje 500 obr zeby kontrolka od smarowania sie swiecila

DeMaDeS / 2003-10-15 07:15:08 /


niestety dalej cos jest nie tak, przy mocno rozgrzanym silniku kolo tysiaca obr potrafi mrugnac kontrolka od cisnienia, niewiecie czy od 1.6 ohc by pasowal czujnik ? moze to tylko czujnik pieprzy ...

DeMaDeS / 2003-10-15 10:20:05 /


wg mikrofilmow czujnik do R4 i V6 jest inny, ale moze i pasuje nie wiem
moze sprobuj znalezc warsztat w ktorym moga wkrecic manometr w miejsce czujnika i sprawdzic to konkretnie?

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2003-10-15 10:39:00 /


Gwint w czujnikach od r4 i v6 jest taki sam, roznice moga polegac na cisnieniu potrzebnym do zgaszenia lampki, ale przy sprawnym czujniku jest to nie do zauwazenia.

Jesli cisnienie zaswieca sie przy 1000 rpm, zas przy 500 gasnie - podejrzewalbym jednak szesciokat napedzajacy pompe oleju. Ja wyjmowalem poprzez otwor po aparacie zaplonowym, dorobionymi przez siebie specjalnymi szczypcami. Nastepnie napawalem szesciokat od strony pompy i aparatu migomatem i oszlifowalem - twardosc wieksza niz oryginalnego szesciokata :)

Co do oleju lotos city.... Zalalem moje 2.8 takim olejem i w ciagu tygodnia zaczely grzechotac panewki, po czym spuscilem ten "olej" ktorego konsystencja, po rozgrzaniu, przypominala wode... kupiny w ałcham plock... szit jakich malo, no comments. Zmienilem olej na aral, ale niestety panewek to nie uleczylo...

Mysza liil (EM) / 2003-10-15 11:58:55 /


Kurczę Mysza, rozwaliłeś mnie. Co to za sitko???? I gdzie się ono znajduje? Mam 2.0 R4. Chłopaki sprawdźcie proszę mój ostatni problem dotyczący "schowka na olej" (niestety nie umiem podrzucić linku) i powiedzcie czy to może być wina tego cholernego sitka? Bo olej mi nie chcialł ściec po prawie 3 (!)godzinach!!! Pompa wody, filtry powietrza,benzyny,oleju, sam olej,świece, kable -są nowe, Akku też, gaźnik przeczyszczony i to na pewno nie szwankująca Lpg.

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-15 21:03:46 /


Sory, bo nie doczytalem, zrozumialem ze lampka gasnie przy 500 obr, a ona sie zapala... to jakby normalne przy nieco zuzytym silniku. W dobrym motorze lampka gasnie juz na rozruszniku.

Milo, tym sitkiem olej nie wraca, tylko jest zasysany.

Mysza liil (EM) / 2003-10-16 08:34:08 /


Mo dobra,to może wiesz co może być przyczyną, że olej nie spływa? Ludzie pomóżcie!!! bo ja już wszystkich mechaników wokoło pytam i NIKT nie wie o co chodzi!!!

MILO Dokładna lokalizacja na mapie / 2003-10-17 02:39:04 /