logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » padł silnik w grandzi 2.3 V6, ktoś pomocy udzieli?

padł silnik w grandzi 2.3 V6, ktoś pomocy udzieli?

Witam!
Mam prośbę ogromną, wiem że na forum już nie raz poruszaliście ten temacik, ale... może jeszcze raz ktoś życzliwy udzieli rady nowicjuszowi-laikowi :-)
Czy ktoś może mi dać namiar do kogoś kto zajął by się naprawą silnika do granadki, kupiłem ją niecały miesiąc tem, może zbyt pochopnie ale zawsze chciałem mieć grandzie - więc jest i zaczęło się :-) Na początku podobno miała mieć tylko blachy do pomalowania, silnik po "niby remoncie", szkoda tylko że w obecnej chwili jest taki przedmuch na korku od oleju ze od dnia wczorajszego - nie mam korka, zainstalowałem lpg i to ją chyba na wstępie wykończyło, teraz się zastanawiam czy nie zmienić na 2.8 V6 bo jak juz starać się o coś to może większego - co by mi się bardziej opłacało, kupić 2.8, naprawić moje 2.3 czy zakupić jakiś sprzet po regeneracji, jesli możecie dac mi radę i ewentualne koszty kolejnych propozycji, interesuje mnie warszawa, okolice oraz może być kielce i ich okolice, gdzie moge dostać takie silniki, bądz gdzie jest ktoś kto lubi takie sprzety naprawiac, mam jednego znajomego w świętokrzyskim co na 100% zrobił by mi to żetelnie, tylko ile by mogł wynieść taki remoncik? Pozdrawiam

Rydzu liil Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-19 10:53:51 /


Jesli sie okaze, ze musisz wymieniac tloki, remont silnika wyniesie Cie sporo kaski... Ciekawe jak jeszcze wal i panewki.. Jak sie rozbierze, to pewnie jeszcze walek rozrzadu z panewkami i glowice... Drugi silnik to najtansze rozwiazanie, sprzedalem osatnio taki za 400, co jest rowne kosztowi porzadnego kompletu uszczelek.
A koszty mniej wiecej:
-komplet panewek 300
-komplet uszczelek 250
-komplet pierscieni 300
-nowe tloki ? :-( ??
-szlif walu 200
-szlif cylindrow ? :-(
-remont glowicy 300
Porzadny remont 2.3V6 ok 2000 pln....
Jesli masz oki oklad korbowo-tlokowy, to przeszlifowac zawory i gniazda, zalozyc nowe pierscienie, usunac progi z cylindrow i pochodzi z 50 tysiecy...
Moge to zrobic, chcesz to wal na priva.

Mysza liil (EM) / 2004-01-19 11:07:15 /


Mysza, gdzie mozna kupic komplet pierscieni za 300 i komplet uszczelek za 250 ??? Daj jakis namiar. Z gory dzieki : )

hubi / 2004-01-19 11:12:40 /


owszem mozna kupic uszczelki za 250zl
ale to wyrzucanie pieniedzy i pracy w bloto
same uszczelki pod glowice i kol ssacy musza tyle kosztowac
dobre simmeringi 30-40zl szt
cala reszta okolo 150-200zl

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-19 11:58:32 /


czy ja wiem?;-)
pare razy zakładałem takie uszczelki (czytaj najtańsze) i nigdy nic sie złego nie stało:)
a kupowałem je w pierwszym z brzegu sklepie z częściami (oczywiście na zamówienie)

ale to było z trzy lata temu...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-19 12:51:09 /


cena remontu silnik zalezy glownie od jego stanu
i stanu posiadania srodkow

moze byc 1000 zl za remont samej gory zetelny
a nawet 4000 zl za caly silnik z obrobka calosci

najlepiej to go obadac dokladnie i bedzie wiadomo gdzie reke wlozyc

komplet uszczelke do calego silnika mozna kupic za nawet 150 zl na caly silnik ale to jest szmelc

lepszy komplet uszczelek kosztuje okolo 250 zl

a taki dla wymagajacych 600 orginal calosc

wiec zanim zaczniesz sie zastanawiac czy remontowac
przelic srodki
pomysl ile bedziesz jezdzil tym autem
a potem podejmoj decyzje

ja bym polecal najpierw postawic dobra diagnoze
jak chcesz to wpadnij sie obejrzy co tam dolega

a najlepiej polecal bym drugi silnik dzialajacy ale jezdzacy
taniej wyjdzie

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-19 18:18:32 /


Mysza gdzie robią remonty 2.3 V6 za 2.000??? Na razie jestem bez bryki, ale na przyszłość wolał bym wiedzieć, żeby nie płacić ponad 4 kawałki, jak to było w moim przypadku :))) Oczywiście mowa o remoncie, a nie o doprpwadzeniu do stanu na sprzedaż?! :)

RoT Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-19 18:43:03 /


troche przesadzasz z tym remontem 'na sprzedaz' za 2 kola... Widocznie w 100licy sa wyzsze ceny, coz prowincja tez ma swoje przywileje :-) Za 4 kola to chyba z nowym blokiem ten remont... Moze teraz 2 troche by zbraklo, ale nawet za 4 nie zrobisz jak z fabryki...
4 lata temu placilem 500 zeta za remont glowic od 2.3 v6, ktory obejmowal:
-rozwiercenie prowadnic
-dorobienie grubszych zaworow
-wstawienie gniazd wydechowych i frezowanie ssacych
-planowanie
-docieranie zaworow
-pospinanie zaworow
Szlif walu kosztowal mnie 140
Panewki glyco 300
Pierscienie 'poland' 220
Uszczelki 250
Rozbieralem i skladalem sam, tloki i tuleje mialem ok, korbowody nie wybite, walek rozrzadu i jego panewki ok.
To i tak nie ma 1500, a ceny tak drastycznie nie wzrosly od tamtego czasu.
Ale jak ktos remontuje taki zajechany silnik, ze szklanki rozrzadu trzeba tulejowac... Czasami trzeba cos wyrzucic na zlom...
Pozatym jak sie do 'majstra' daje, ktory za zlozenie tle bierze co za czesci, to wtedy kosztuje...

Mysza liil (EM) / 2004-01-19 21:57:59 /


Nie mieszkam w Stolicy :) Zrobienie głoicy w bydzi za silnik 6 cylindrowy - 1200 zeta :) Uszczelki 500 - Toruń, wałek rozrzadu 250, 1000 robocizna - nie robiłem sam bo się na tym nie znam :( Poza tym nowe zawory, pompa wody i inne pierdoły no i się uzbierało.

RoT Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-19 22:06:27 /


WOW, sporo za ta glowice. U mnie jest za 360 w prawdzie do R4 ale pewnie V6 wyszlo by x2 maxymalnie.

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-01-19 23:49:32 /


jezeli "w bydzi" odnosi sie do bydgoszczy to skocz do warsztatu na tej ulicy za Makro, tam robia glowice i bloki.

Kriss_MustangII / 2004-01-20 11:05:51 /


Nie chce zakladac nowego watku wiec zapytam tutaj. Gdzie mozna kupic pierscienie do 2.3V6 ?? W Tremarze nie maja, w Automarze tylko nominaly, w ABS Car pani powiedziala ze do takich starych modeli czesci nie maja :), natomiast w OMC Motors maja tylko na sztuki (nie skompletuje sie calego zestawu)

hubi / 2004-01-20 11:28:42 /


Spróbuj tu:
Za OBI na Radzymińskiej jest warsztat "Obróbka mechaniczna silników samochodowych". Tu są glyco za 285zł. Polecam też sam warsztat... Bo chyba mówimy o wawie teraz?

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 12:11:53 /


Warszawa
Plac Grzybowski 10
tel 624 22 76

u gościa dostaniesz pierścionki z łódzkiej PRIMY.. jeśli zajdzie taka potrzeba to gość przetoczy Ci też tłoki pod wyższe pierścienie

komplet do vki koło 250pln

jakość według mnie bardzo dobra.. wszystkie silniki składam na pirmie...

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 12:27:27 /


jadąc po pierścienie weź tłok.. albo najlepiej komplet to bedziesz miał jeszcze darmowe sprawdzenie zużycia tłoków i ich przydatności do dalszej exploatacji..

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 12:28:35 /


Dzieki za info. Szczerze mowiac codziennie idac do pracy przechodze obok tego zakladu ale jakos mi nigdy nie wpadlo do glowy zeby tam zajrzec :)

hubi / 2004-01-20 12:33:49 /


piszesz ze gdziestam maja tylko nominaly
a co, masz nadwymiarowe tloki?

to chyba kiepski pomysl zeby do std tloka zakladac nadwymiarowe pierscienie, jesli cylinder jest wyrobiony to trzeba go przetulejowac na std wymiar albo kupic wieksze tloki (droooogie)
jak zalozysz stary tlok do nadwymiarowego cylindra to wieksze pierscienie nie pomoga, bedzie latal jak zyd po pustym sklepie (bez urazy dla zydow;) )

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 13:06:09 /


a pierścień średnicy nominał tylko żeby ciaśniej siedział w zamku ? o takie nadwymiary chodzi ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 13:14:25 /


Nrazie jeszcze nie wiem jakie pierscienie bede musial kupic, wszystko okaze sie po rozebraniu silnika. Narazie tylko chce sie zorientowac w dostepnosci i cenie czesci. Rownie dobrze moze sie okazac ze nie ma sensu go robic tylko kupic inny

hubi / 2004-01-20 14:03:53 /


co do cen

jak ktos chce tani remont tylo do przejechania sie jakis czas to koszt wychodzi 500 - 700 zl vka
a r4 jeszcze taniej bo kolo 400-500 zl
mozna zrobic tanio ale nie wiadomo czy warto

a cene to ustalic dokladnie dopiero mozna po diagnozie ile wyniesie

ja swoje 2.3 w stanie slabym zreanimowalem za 400 zl i przejechalem jeszcze 40 tys km a silnik nadal dziala

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 14:16:04 /


Jezeli silnik to straszna padaczka to chyba nie ma sensu go robic dobrze. Lepiej chyba go zreanimowac zeby zrobic na nim jeszcze kilka kilometrow a w miedzyczasie szukac lepszego. Co o tym sadzicie ?

hubi / 2004-01-20 16:18:29 /


takie jest najlepsze wyjscie jezli ktos nie posiada za duzej ilosci srodkow

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 16:20:22 /


no jest jakaś szansa że trafisz niezajechany :-) ale jak trafisz na takiego samego paścia - to tylko kasa w błoto

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-01-20 17:28:17 /


No to ja sie podlacze....

Mam grandzie 2300 V6.
Niestety od jakis 2 latek nie jezdzi, ale przed odstawieniem chodzila
i bylo wszystko w pozadeczku....
Ostatnio ja odpalalem, i okazalo sie,
ze przedmochy ma na korku...
Co moze byc tego przyczyna???
Czy mozliwe ze od zastania pierscionki poszly???
Czy moze cos gorszego???
Co robic???

Pozdrawiam serdecznie....

bmantaj / 2004-04-15 00:05:16 /


uszczelniacze zaworów lub podwieszone/wypalone gniazda zaworów...tak mnie się zdaje

gilmor / 2004-04-15 00:08:45 /


przedmuchy do skrzyni korbowej (pod korkiem wlewu oleju) to właśnie niestety pierścienie tłokowe :(

Nawet przy mocno wybitych prowadnicach nie będzie dmuchało pod pokrywę zaworów, chociażby dlatego że łatwiej dmuchnąć w gaźnik, czy w wydech- ale to już zupełnie inne objawy.

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-15 08:30:21 /


odkręć świece i nalej nafty na tydzień(uzupełniaj to co przeleci na dół). po tem wymień olej (bo nafta do niego przeleci), i spróbuj odpalić. jak się zastały pierścionki to jedyny sposób żeby puściły po dobroci.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-15 10:30:16 /


Ok. Dzieki wielkie....
Bede probował
Mam nadzieje ze wszystko dobrze pojdzie...

bmantaj / 2004-04-15 13:46:57 /


i napisz oczywiście co z tego wynikło

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-16 08:47:13 /


wiem ze to trodne ale badz optymista, ja ostatnio niepotrzebnie sie nadenerwowałem tez z 2.3 v6 a okazało sie ze kable 2 od swiec niedawaly iskry na swiece a juz "spece" krakali ze wał bla bla bla. a tu kable wymienione i silnik smiga jak złoto, a swoja droga ile taki silnik v6 2.3 moze nakrecic kilometorow, przy sezonowej wymianie oleju wymianie uszczleniaczy zaworow , ogulnie, ile to moze km nakrecic , wiem, troche mało knkretne pytanie ale moze ktos wie, moj silnik ma juz sporo a nqadal chodzi dobrze, i jakie ma kopyto, az dziwne grandzia z 85r.

grzech / 2004-04-16 10:23:18 /


jak z automatem to pewnie nawet milion ;-) z manualem niestety mniej, ale wszystko zależy od kierowcy - myśle że 300 - 600 tys km wytrzyma takie 2.3 V6

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-16 10:30:28 /


nieodpowiem ile z manualem ale z autametam to spokonie 700tys mój 2,0v6 ma 600tys i chodzi jak złoto niebył jeszcze naprawiany jeździ już 9 lat na gazie i niemam z nim problemów widać już minimalne zużycie silnika ale naprawdę jest to mało zauważalne:)dużo zależy od egzemplarza mójego wujasa gienia ma 400tys na automacie 2,3v6 i juz bierze oleja a nigdy w dupcię niedostała a jeździ na automacie...ale poprzednia zrobiła (taki sam zestaw 2,3v6+automat)950tys i silnik poszedł do innyj po wymianie uszczelniaczy i pierścieni tłokowych więc jeśli masz szczęście to pojeździsz jeśli nie to też pojeździsz tylko krócej:)

gilmor / 2004-04-16 10:59:31 /


Co doradzić...taniej wyniesie wyjazd do NIemiec na szrot i kupno silnika tam niż remont i tak nigdy po żadnym remocie auto nie będzie chodziło jak mały przebieg i montownia fabryczna...no chyba ze ktoś ma szczęście..
a ludzi co jeżdzą po części do Niemiec jak mrówków... :)

Albi_Poznan / 2004-04-16 12:00:20 /


>..no chyba ze ktoś ma szczęście..
Gościu.. tu nie chodzi o szczęście a o DOKŁADNOŚĆ.. poprostu.. polscy fachowcy robią coś na odwalsię zeby tylko działało.. a fabryczne instrukcje składania takiego silnika mają w głębokim poważaniu bo przecież oni wiedzą lepiej!! a potem dziwią się ze coś klepie albo nie chodzi tak jak powinno..

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-16 12:30:46 /


a zawory ustawiają w V6 na 20/25 jak w polonezie i później płaczą że ford ma słabe zawory....

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-18 09:47:17 /


Hello...
Odnosnie tych pierscionkow, to mam jeszcze jedno pytanko.
Jeszcze ich nafta nie potraktowalem bo nie mialem kiedy (studia...),
ale tak sie zastanawiam czy nie lepiej by mi było teraz zalac silnik
olejem bo bedzie wyciagany, w zwiazku z malowaniem fury, a dopiero
jak go wlorze spowrotem to wtedy kombinować???
Acha i jak jeszcze mozna zabezpieczyć silnik bo podejrzewam,
ze troszke bedzie musial czekać.

Pozdrawiam...

bmantaj / 2004-05-31 11:32:49 /


zależy na jak długo chcesz "zamrozić" ten silniczek.
Jeżeli na krótko, to zalej naftą z olejem 1/3 (pamiętając, że miałeś podejrzenie zapieczonych pierścieni), jeżeli na dłużej niż pół roku to śmiało zalewaj tylko olejem. Potem przed rozruchem powinna wystarczyć delikatna płukanka naftą i wymiana oleju silnikowego.
Idealnie byłoby zostawiać silnik zawsze na nowym oleju, bo ma więcej aktywnych inhibitorów, ale kiepski to byłby olej potraktowany wcześniej naftą przelatującą z cylindrów ;)

Zawsze używaj świeżego oleju do zabezpieczania, bo stary przepalony jest już utleniony i zasiarczony.
pozdro

P.S. nie zapomnij przekręcić wałem, by rozprowadzić wszędzie olej

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-31 11:50:19 /


Budzę wątek...

trafia mi się ewentualny zastępca dla obecnego 2,8. Silnik, który mogę kupić jest wyjęty, ale nie wiem jak dawno. Jakie sygnały, na pierwszy rzut oka - bez rozbierania, świadczą o tym, że silnik po wyjęciu był zabezpieczony na okres spoczynku? Słyszałem, że nie wykręca się świec, że ma być zalany nowym olejem, że powinien być przechowywany w suchym, nieogrzewanym pomieszczeniu. Są jeszcze jakieś triki? Możecie poszerzyć moją wiedze na ten temat? Z góry dzięki.`

Opisana sytuacja dotyczy 2.8i, ale ja planuję pozbawić go "i"


P.S. Opinię: Nie rozbierzesz - nie zobaczysz, już znam.

domin / 2004-12-30 02:34:04 /


podepnij dwon od skrzyni i rozrusznik.. i sprawdź ciśnienie na garkach.. pozatym wiele nie zrobisz.. wszustko wyjdzie po odpaleniu i pierwszysch 100km..

jeśli gość dobrze zabezpieczył to powinien nalać odrobinę oleju do każdego z cylindrów.. jeśli tego nie zrobił to po jakimś czasie zaczynają korodować pierścienie i gładzie cylindrów,

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-12-30 08:43:54 /


Dzięki Trójkąt

domin / 2005-01-02 18:22:47 /


panowie nie nawiazujac nowego watku oto pytanie pakujac silnik 2,3 z manuala do autka ktory posiada automacik i motor 2lv6 czy bedzie problem z łozyskiem znajdujacym sie w wale korbowym ?????? czy zamach od automata podejdzie bez problemu do 2,3 manuala i jakowe czekaja mnie przygody dzieki .Rafi

Łukasz 33 radom / 2008-09-16 01:55:34 /


Powinno wszystko być ok. Łożysko nie przeszkadza, może zostać.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2008-09-16 08:17:06 /


sprzedam silnik 2.3 za 800 sprawny,po wymianie świec,kabli WN,i palca z kopułką.Tylko do wymiany simering z przodu.

SQ3GJN Dokładna lokalizacja na mapie / 2008-09-16 18:32:17 /