W starym auto swiecie wyczytalem ze 4.0 od explorera to unowoczesniony i rozwiercony 2.0(2.3 itd.)V6.Jestem ciekaw czy daloby sie zapodac do tego agregatu gaznik?I tu pytanie czy ktos wie czy pasuja kolektory gaznikowe od starych widlakow?wiem ze pozniej zrobili tez wersje ohc ktora ma moc ponad 200km,standardowa ma 156 ale moment wynosi 305 Nm!Silnik ten ma srednice tloka 100mm i skok 84mm jezeli to w czyms moze pomoc.
Przemek S. 
/ 2004-01-27 19:40:07 /
nie, kolektory gaznikowe nie pasuja.
cOke 
/ 2004-01-27 19:56:52 /
4,0 to niezupełnie rozwiercone 2,0 :)) owszem rodzina silników jest ta sama i rozwiązania są podobne ale nie są te same.... kolektor ssący nie będzie pasował bo 4,0 ma znacznie większe kanały ssące i inaczej rozłożone kanały płynu chłodniczego... do tego inny kąt i odległość między głowicami.
do tego jeszcze problem z zapłonem bo w takim silniku nie ma aparatu zapłonowego i rozdzielacza zapłonu.. są 3 dwusekcyjne cewki sterowane z komputera. Co prawda miejsce na aparat zapłonowy jest i można by założyć ale niestety aparat się nie mieści :))
Trójkąt / 2004-01-27 20:14:16 /
ladniej by wygladaly tam 3 dwugardzielowe gazniki w dolnej czesci kolektora ssacego... :-)
Mysza liil (EM) / 2004-01-28 18:17:32 /
Trojkat sprawdz czy aparat od starej V6 nie wejdzie (tej z pompa wodna z boku silnika), ma sporo mniejsza srednice kopulki:-)
Mysza liil (EM) / 2004-01-28 18:41:47 /
oki co by nie być gołosłownym pozwole sobie wrzucić kilka fotek które powinny rozwiać nieco wątpliwości :))
Widok głowic i kanałów ssących...
z założeniem 3 gaźników to jest jakiś pomysł i wykorzystując część kolektora ssącego można by się z tym pobawić
tyle że z założeniem aparatu zapłonowego może być problem ... bo niebardzo jest miejsce gdzie go wcinąć...
w orginale w otworze na aparat siedzi zębatka napędzająca pompe oleju i zaślepka...
chcąc montować zestaw w orginale.. tj. z wtryskiem i elektroniką moze jeszcze być problem upchnięcia całości pod maskę.. bo kolektor ssący jest pokaźnych rozmiarów i może być konieczne wykonanie dziury w masce :)))
Trójkąt / 2004-01-29 00:20:57 /
do całości zabawy dojdzie jeszcze wielkość i kształt miski olejowej takiej jednostki.. przeróbki miski odpadają gdyż jest ona z duraluminium...
tak więc życzę przyjemnej zabawy :)) bo w sumie do odważnych świat... :))
Trójkąt / 2004-01-29 00:24:32 /
Do Trójkąta:)
Mam do Ciebie pytanie. Możesz mi powiedzieć, skąd ty te silniki-cuda bierzesz?:)
nie dość Ci nadmiaru mocy, w Twoich autach?!:) 2,9i w dziobaku; 2,9i w capciu...:)))teraz 4,0 w garażu leży:)))
pozdro:))
Palio / 2004-01-29 00:36:50 /
Taki silnik chyba miescisie pod maska Capri bez wiekszych problemow... Kiedys widzialem na mobile.de MKIII z takim silnikiem:
Arunas / 2004-01-29 07:05:33 /
Orientuje sie ktoś, czy w 1993 w Explorerach montowali 4,0v6 o mocy około 200-210KM i czym to się różniło od tego o mocy 162KM. Na razie dowiedziałem się że silniki o takiej mocy montowali dopiero w II połowie lat 90 i miały one prawdopodobnie wałek (wałki) rozrządu w głowicy. Znalazłem taki silnik i sprzedający twierdzi że jest on z 1993 roku a moc według bifu to niecałe 210KM.
Kuba M. / 2005-12-01 21:07:17 /
bifu=brifu ;-))))
Kuba M. / 2005-12-01 21:13:16 /
brifu = briefu ;-]]]
marian212 / 2005-12-01 21:15:22 /
der Brief...
bartek nowakowski / 2005-12-01 21:30:50 /
Roznilo\y sie tym, ze silnika nowszego, 200 konnego SOHC (walek w glowicy, ale ze 2 glowice to i 2 walki ;p) nie posadzisz na skrzynie od v6 z Koeln.
PS kogo/czego briefu, wiec den Brief ;P
Mysza liil (EM) / 2005-12-01 21:44:19 /
150 kW czyli 207 KM - były takie silniki w tych nowszych - rzuć okiem na www.mobile.de a jak odróżnić to nie wiem. Nie widziałem
MikeB4 / 2005-12-01 21:49:56 /
Formalnie ów nowszy motor ma 2OHC [nie mylić z DOHC Zeteca czy Coswortha].
A gwoli skrupulatności 150 kW to jest 204PS, a nie 207.
Pozdreaux.
KRK 4m / 2005-12-01 22:39:36 /
Z tego co udało mi się dowiedzieć to były silniki SOHC (2OHC) o mocy ok. 205KM (różne katalogi różnie podają)z rozrządem na dwóch łańcuchach i jakimś wałkiem pośrednim, ale dopiero od 1995 roku. Pozostają mi więc metody organo-leptyczne (jestem umówiony na sobotę na oględziny), bo chyba od zwykłego 4,0 ohv to zewnętrznie musi się różnić. A swoją na forum Explorera to ruch ja w Mielnie w lutym, czasem to i przez tydzień nie ma żadnych nowych postów ;-)))
Kuba M. / 2005-12-02 00:19:47 /
witam
podepne sie tutaj-jako ze temat dotyczy po czesci 4,0v6 .a wiec projekt zakladal iz bedzie to sierra coupe mk2 4x4 pedzona motorem z explo.(napedy+skrzynia manualna scorpio) tym 160 kucy ,ale wczoraj trafila sie okazja nie byle jaka-scorpio 96 ,2.9 24v (dzwoniony z boku prawej strony-srodek za 2600zl;) i tera pytanie czy nie sloszniej byloby postawic scierke na 2,9 24v?? (po rozmowie z Perana i Krk4m boje sie ze sprzeglo nawet z tranzita moze miec klopot z przeniesieniem momentu 4.0 na wszystkie kolka) i jeszcze jedno ,o ile misa oleju i smok od 2.9 12v 4x4 pasuje do 4.0 12v ,to jak to sie ma do 2.9 24v ??
markokrk / 2008-05-18 20:36:25 /
misa pasuje do cossie
Pe®ana / 2008-05-18 20:44:41 /
Dobra tu się podepnę :)
Mianowicie noszę się z myślą wyposażenia Bastarda w 4.0 V6 coby lepiej się odpychał i tu kilka pytań się nasuwa:
- czy amortyzatory i sprężyny z przodu z 2.8 wystarczą ( i czy z tyłu też należałoby włożyć z 2.8)?
- Czy fabryczne hamulce z 2.8 dadzą radę (chciałbym zostać przy felgach 13") ewentualnie co usprawnić w tym układzie hamulcowym)
- jaka chłodnica do tego?
- rozumię, że skrzynia mt 75 od fałki 2.9 się zepnie z tym motorem?
- No i co z miską, bo Trójkąt pisał, że może być problem.
Bardzo proszę o jakieś sugestie, bo może niema potrzeby wywarzać zamkniętych drzwi tylko wysłychać rad ludzi którzy wiedzą co i jak.
Jednym słowem inetesuje mnie co mnie czeka i jak bardzo bedę się denerwował ;)
Z góry dziękuję.Pozdro
Zawada1 / 2008-10-17 09:39:27 /
Zawada1 - jak to ma jeździć jak szatan, to lepiej dobrego OHC z wyważonym układem korbowo-tłokowym i głowicą od Pająka + wałek. Prościej, no i nie masz żeliwnego kloca w komorze silnika...
m.kozlowski / 2008-10-17 09:48:46 /
weź też pod uwagę, że 4.0 waży sporo i nie bardzo Ci się to będzie prowadzić chciało. Mordę będzie na zakrętach wypychać na zewnątrz.
Optuję za dobrym OHC lub od biedy DOHC.
sołtys / 2008-10-17 09:53:29 /
Panowie projekt jest długoterminowy, a na burtonie widziałem wachacze z kątem pochylenia koła i inne gadżety do zawiechy które "teoretycznie" powinny pomóc. Wiem, że w 2.0 ohc drzemią pokłady energii, ale taki motor sobie wymyśliłem i taki najprawdopodobniej siądzie. Wiem, że ciężki, żeliwny, zaraz zaczną pisać, że lepiej 3.5, albo lepiej 3.9 z Rovera, bo aluminiowy i dwa cylindry w gratisie:) Ale mimo wszystko zostanę przy 4.0. Więc proszę o pomoc raz jeszcze :)
Zawada1 / 2008-10-17 10:07:29 /
z tymi hamulcami to ja może laik jestem ale chyba powinny styknąć przy czym jeśli chodzi o jakieś usprawnienie to pewnie zaciski inne. Albo sprobowac z korektorem siły hamowania ale to gadżet: http://www.capri.pl/forum/161495
sołtys / 2008-10-17 10:10:38 /
Acha i od czego łapy silnika, zwykłe od Capri V6, czy jakś wydumka mnie czeka.
Ktoś mi mówił, że od sierry V6 powinny dac radę, ale czy to prawda, czy siądzie jak należy?
Zawada1 / 2008-10-17 14:15:32 /
Niestety łapy to wydumka, co do miski to podobno w kapciu nie trzeba przerabiać. Do granady na pewno.
Silnik jest cięższy od zwykłej V napewno znacznie (20-30 KG) .
ObI / 2008-10-17 14:20:54 /
wcale nie trzeba niczego przerabiać wystarczy wstawić miske od którejś z mniejszych fałek;)
Ludwik 3M / 2008-10-17 14:39:20 /
Miska od mniejszych v-ek nie pasuje i rowniez trza ciąć i spawać.
Mysza liil (EM) / 2008-10-17 17:06:17 /
dziwne bo Jarek twierdzi że się da;)
Ludwik 3M / 2008-10-17 20:08:55 /
Rzeczywiście, dziwne. Moze od coswortha pasuje, nie sprawdzałem, ale wiem ze od zwyklej v-ki nichuchu.
Mysza liil (EM) / 2008-10-17 20:30:09 /
-Potwierdzam nichuchu z miską od mniejszej vki :] w capri ciąć nie trzeba jak się do tyłu cofnie nieco silnik. Wadą tego rozwiązania jest minięcie się gałki zmiany biegów z otworem, trzeba przerabiać mechanizm dźwigni. Tak więc zastanów się co będzie łatwiejsze, cięcie miski czy przerabianie mechanizmu dźwigni.
-Sprężyny od 2,8 za słabe do wagi, u mnie siedziały jeszcze po 2 gumy z przodu i tylne pióra z dokładanymi elementami.
-Hamulce jak zbyt agresywnie nie jeździsz to starczą chociaż wskazane tarcze na tył, znacznie poprawiają skuteczność.
-Łapy do silnika trzeba robić,
-Skrzynia MT75 siądzie w połączeniu z kołem zamachowym i sprzęgłem od 2,3/2,8
-Trzeba ciąć i podnosić tunel chyba że będziesz jeździł jedynie po niemieckich drogach i odległość skrzyni od ziemi 5cm nie będzie Ci przeszkadzała.
- Trzeba przerabiać wał napędowy, skrzynia ma "wyjście" bez kompensacji długości wału, ten element występuje na wałach od sierra/scorpio. U mnie był tył wału od capri a na środkowym krzyżaku był zakuty wał od scorpio.
Trójkąt / 2008-10-17 21:09:55 /
Dodam, ze jesli przerobi się miskę i silnik zostanie w 'oryginalnym' miejscu, to prawa łapa powinna pasować bez przeróbek. (oczywiscie łapa od starej v6)
Mysza liil (EM) / 2008-10-17 21:28:58 /
co do miski .... weekend już więc Jarek siądzie za kompem, to sam się wypowie;)
Ludwik 3M / 2008-10-17 22:07:25 /
Fakt jedna łapa będzie pasowała, ale przy taki położeniu silnika koło pasowe pompy wody będzie obracało się w chłodnicy :) wskazane przesunięcie chłodnicy do przodu, niemal idealnie pasuje chłodnica od sierry posadzona dogóry nogami i daje rade z 4,0 :)
Trójkąt / 2008-10-17 22:13:58 /
Zawada no ale o czym jest rozmowa , byle Capri Trójkąta z regulowanymi wahaczami od Burtona ma właśnie wymieniany silnik w Lodzi i u naszych wspólnych kumpli, chcesz coś wykręcić zmierzyć i oddać za tydzień, twoja sprawa, mnie jest obojętne czy auto odpali natychmiast, czy za 6 tygodni. wolisz skopiować wyczynowe brytyjskie pinto ? tez trafi niedługo w to samo miejsce, potrzebujesz spacerow do przednich tarcz , nie ma sprawy mam zbędny komplet do twojej dyspozycji. Nie mam niestety czasu żeby się z Toba napić, ale dostęp do mojego Know How nie jest problemem.
.STICH. / 2008-10-17 23:15:18 /
Dzięki wielkie STICH napewno skorzystam nie raz, ani nie dwa. Co do picia to jakiś termin znaleźć się musi i tyle :)
Zawada1 / 2008-10-17 23:23:26 /
a tzw. 'wypychanie przodu' przez silnik 4,0 włóżcie sobie na półkę z bajkami, po dopasowaniu odpowiedniej geometrii zawieszenia auto z takim motorem jeździ doskonale
.STICH. / 2008-10-17 23:38:53 /
Dobrze STICH prawi z tym wyjeżdżaniem przodu.Na tegorocznym PC Dziobka capri miało tą tendencję do wyjeżdżania przodem mimo że miał lżejszy silnik pod maską.Kwestia geometri i twardości zawieszenia ma bardzo duże znaczenie.
Maroo / 2008-10-19 10:30:37 /
miska od zwykłego koelna wymaga dospawania 2cm paska blachy po prawej stronie i powiercenia otworów na nowo i pasi jak ta lala.
a tak nie na temat:
2,0DOHC z MTkiem do Capri I wchodzi też bez podwyższania tunelu, z oryginalną pompą wspomagania, z maglem od sierki i kolumną kierownicy regulowaną w dwóch płaszczyznach. Przestańcie wreszcie opowiadać bajki że coś się nie da, nie pasuje, nie uda się.
granadziarz_3M / 2008-10-19 15:35:55 /
Dać się wszystko da tylko czasem jest to bez sensu, montowaliśmy mt75 z dohc w capri u szpaka ale skrzynia bardzo nisko wisiała i haczyła nawet na większych koleinach.
Trójkąt / 2008-10-19 20:27:06 /
to teraz ja :) Mysza wkleił kiedyś zapytanie:
Trojkat sprawdz czy aparat od starej V6 nie wejdzie (tej z pompa wodna z boku silnika), ma sporo mniejsza srednice kopulki:-)
I tu pytanie. Gdyby okazało się że ów aparat wszedłby bez problemów w miejsce tej zaślepki (zakładając że jest tam zębatka na wałku rozrządu i sześciokąt do pompy oleju (??)) to wówczas nie potrzeba komputerów, wiązek, ponieważ chciałbym aby silnik ten pracował tylko na gazie ( odchodzi układ zasilania Pb - pompy, przekaźniki itd.). Pytanie kolejne: czy jest to wykonalne w przypadku tego silnika? Bo rozumiem, że stosując tradycyjny aparat zapłonowy i nie instalując zasilania Pb, wiązki (czujniki, sondy, przekaźniki), nie będzie az takiego problemu z odpałem takiego motoru tylko na LPG.
Podpowiedzcie czy przejdzie opcja z aparatem, a jeżeli nie to jak to rozwiązać jeżeli auto miałoby chodzic tylko na LPG. Pzdr
borys / 2008-10-25 19:49:11 /
Dla mnie wiecej zachodu jest z tym całym kombinowaniem, niz z odpaleniem tego na Efi jak w oryginale :) Jednak jak sie uprzesz i nawet gdyby aparat wlazł, to i tak trzeba go przerobić jak do 2.9
Mysza liil (EM) / 2008-10-25 19:54:01 /
a właśnie jak to z tą przeróbką aparatu tylko pod LPG?
to lepiej zapakować cały wtrysk z komputerem i reszta pierdół tylko na LPG?
borys / 2008-10-25 20:06:01 /
Wejdzie... jeśli go przedłużysz odpowiednio i zrobisz garba solidnego na masce żeby aparat zakryć :)
Zębatka jest, napęd pompy pod zaślepka również tyko miejsca na aparat brak.
Chyba ze się bardzo uprzesz i dorobisz kolektor ssący tak aby było więcej miejsca. Ale jak jak mysza pisał. nie taka straszna ta elektronika :)
Trójkąt / 2008-10-26 00:08:41 /
dzieki :) najprawdopodobniej pod obróbke pojdzie kolektor co by sie zmiescil aparacik. Bya jeszcze opcja umieszczenia aparatu gdzieś z boku pod altarnatorem lub pompa wspomagania i pędzieć go jakimś paskiem klinowym albo rozrządu. Ale skoro da rade umiescic ga tam gdzie jego miejsce to no problemo :)
borys / 2008-10-26 12:26:49 /
Klinowy zawsze ma uslizg, więc nie bardzo ;)
Mysza liil (EM) / 2008-10-26 12:56:39 /
dlatego właśnie była opcja z jakimś krótkim paskiem rozrządu z ząbkami :)
borys / 2008-10-26 15:17:32 /
Taki napęd kiedyś Trójkąt miał w capriku:)
Maroo / 2008-10-26 18:52:13 /
Marno kombinujesz jak ja kiedyś :) napęd zrobiłem na kołach rozrządu od ohc. Był do pokonania jeszcze jeden problem bo aparat kręcił się w przeciwną stronę. Na koniec i tak stanęło na oryginalnej elektronice i tak było najlepiej :)
Trójkąt / 2008-10-26 19:56:59 /
wszystko się okaże w trakcie przymiarek :)
borys / 2008-10-26 21:33:01 /
Podepnę się pod ten temacik,mianowicie dławienia się silnika,jest taki motyw jak chce szybko ruszyć zdławi się i po chwili dopiero wkręca się na obroty,ostatnio zdarzyło się że kichło w kolektor,silniczek 4.0 v6 OHV skrzynka A4LD,nie posiada LPG ,aha jeszcze jedno, trochę trzepie silnikiem na wolnych obrotach,jakieś sugestie???może ktoś miał coś podobnego
kozi / 2009-05-19 18:45:54 /
instalacja WN: świece, kable, EDIS
granadziarz_3M / 2009-05-19 19:01:42 /
potencjometr przepustnicy, przepływomierz
Mysza liil (EM) / 2009-05-19 19:05:06 /
a pierwsze primo: WYMRUGAĆ KODY BŁĘDÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!
Mysza liil (EM) / 2009-05-19 19:05:51 /
wymrugać tylko nie mam czym:)a jaki byś polecił skaner żeby podłączyć ?jest coś na alledrogo?
kozi / 2009-05-19 20:50:09 /
dioda, rezystor, i 3 cm przewodu
fordofil / 2009-05-19 20:54:25 /
no dobra wymrugało mi coś takiego 11 11 12 15 36 53 6 ???
kozi / 2009-05-20 18:33:25 /
albo tak bo coś mi tu nie pasi pomijając te błyśnięcia na początku 21 53 65 36
kozi / 2009-05-20 19:34:20 /
wejdź do trójkąta na FTPa i poczytaj.
granadziarz_3M / 2009-05-20 23:31:40 /
co oznacza ten błąd bo jakoś nie mogę tego rozszyfrować??
65 Check intermittent HO2S (signal or ground) - Fuel Control
(R) E4OD truck - cycle OD cancel switch after engine ID is received - Transmissions
1984 3.8L ONLY - O, M Battery voltage high (check for electrical system overcharging)
i wrąbało mi OD,czy ten błąd jest z tym związany ??
kozi / 2010-04-27 21:15:04 /
Czy pod 4.0 OHV V6 trzeba obniżać belkę pod silnikiem? Czy siada na zwykłe łapy od V-ki koelna i nie wystaje ponad maske?
Curtis_Capri / 2010-05-10 00:52:56 /
Łapa pasuje tylko jedna, drugą trzeba dorabiać pod inne mocowania na silniku. Miska na belkę siada bez problemu. Kolektor ssący wystaje sporo ponad maskę. Trzeba go ciąć i skracać żeby się zmieścił.
Trójkąt / 2010-05-10 09:22:20 /
prawa łąpa od kolena, lewą trzeba sobie wyrzeźbić, dziura w masce albo obniżenie kolektora.
granadziarz_3M / 2010-05-10 09:24:50 /
Jako ze moje 4.0 od jakiegos czasu odczuwa wzmocniony pociag do oleju smarujacego silnik, postanowilem zwalic czapki i oprocz wymiany uszczelek poprawic przy okazji fabryke(a jak wiadomo jest co) i przy okazji zmeczone zyciem 17 letnie sprezyny tez chialbym wymienic na nowe -sa takie np w burtonie tyle tylko ze do 2,9 i 2,9 24V, czy te sprezyny pasuja takze do 4,0 ?
Kolejna rzecz o ktorej nie znalazlem info to regulatory/szklanki/walek rozrzadu - - czy jest szansza ze beda jeszcze w miare dobre czy tez szykowac sie do wymiany ? Rozumiem ze w przypadku wymiany walka rozrzadu nalezy tez wymienic odrazu komplet szklanek ?
Elwood1887 / 2010-07-30 14:32:27 /
Wałka ani szklanek ruszać nie musisz. W explo 4,0 szklanki są już z rolkami i nie zużywają wałka.
Trójkąt / 2010-07-30 15:09:13 /
Z tego co mi wiadomo samoregulatory w tych silnikach lubią grechotać przy większych przebiegach. Aby je wymienić niestety trzeba zrzucić czapki. Na szczęście uszczelki pod głowice można dostać już za 130 pln jak się nie mylę. Można się pokusić o wymianę samoregulatorów ale cena nowych jest trochę absurdalna.
alvar4 / 2010-07-30 17:49:32 /
Czapki i tak zdejmuje do obrobienia i nabicia gniazd zaworowych wiec to nie problem, uszczelek nie ma co kupowac w PL bo to chore $, na ebayu za komplet na gore silnika plus clo zaplacilem 410zl, u nas zaczynaja sie od 700zl plus przesylka, jak dobrze sie poszuka to prawie w tej samej cenie kupuje sie zestaw na caly motor :) U mnie wlasnie troche cykaja(tragedi nie ma) ale nie wiem czy to wina przebiegu czy tego ze pare razy nie zdazylem oleju dolac na czas :/ i bylo troche malo
Elwood1887 / 2010-07-30 19:41:49 /
Te silniki moim zdaniem maja problem z tymi samoregulatorami. Sam miałem robić swap właśnie na taki endżajn ale się zastanawiam bo jak będą cykać to się będę wkurzał. Mam taki silnik rozebrany i miałem dać tam nowe panewki i pierścienie ale na razie się wstrzymuje bo nie mam kasy i nie chcę utopić kolejnej w mojego śmietnika. Mam cykające 2.9 i zalałem motodoktorem i muszę powiedzieć że nawet pomogło, już rzadko grechocze. Ogólnie zagłębiałem się dosyć głęboko w temat silników 2.9 i 4.0 V6 i w stanach chłopaki doszli do wniosku, że częstą przyczyną grechotania są nie tylko wysłużone samoregulatory ale i nadmiernie zużyte panewki wałka rozrządu oraz wytarte dźwigienki zaworowe. Przez te zużycia spada ciśnienie oleju na górze silnika i samoregulatory w trakcie jazdy potrafią zacząć cykać. Szczególnie na mocno rozgrzanym silniku. Ja tam ekspertem nie jestem ale dobrze bym obejrzał sworznie na których siedzą dźwigienki bo to najsłabiej smarowane punkty w całym zakichanym silniku.
alvar4 / 2010-07-31 22:52:16 /
Tu daje link do dobrego forum-kopalni wiedzy o silnikach 2.9 mi 4.0 Forda.
alvar4 / 2010-07-31 22:58:03 /
http://www.therangerstation.com/tech_library/40rebuild.htm
alvar4 / 2010-07-31 22:58:15 /
Aha, jak już dźwigniesz czapki to proponuję trochę dłubnąć głowice, tu masz link jak to dobrze zrobić.
http://www.therangerstation.com/tech_library/pdf_documents/head_porting.pdf
alvar4 / 2010-07-31 23:05:29 /
to nie samoregulatory a wykonane z naprawdę strasznie gównianego materiału drążki popychaczy i dźwigienki. Potrafią się zetrzeć na całym tym układzie około 3mm (!!!). Daję się zastosować klawiatury od koelnów na ośkach od 4,0, drążki od koelnów i koniecznie wtedy pokrywy od koelnów (np. alu 2,8 efi) - na pokrywach od 4,0 się nie da tego poskładać.
granadziarz_3M / 2010-08-02 11:20:23 /
alvar4, czytałeś :
http://www.capri.pl/page/2567
Trochę mniej fachowo ale po polsku i można zadzwonić i dopytać :-)
granadziarz_3M / 2010-08-02 11:25:10 /
alvar4- z obrobieniem dam sobie rade, oba linki znam na pamiec ;) hehe
granadziarz_3M - a nie wiesz jak ze sprezynami zaworowymi sprawa sie ma w 4.0 ? Czy pedejda od mniejszych V6 ? Wtedy zakupilbym je w europie a to zawsze pare zlotych zostaje w kieszeni jak sie cla nie placi.
A tu jeszcze ciekawy link z ciekawymi zdjeciami 4.0 :
http://www.explorer4x4.com/lifters/lifters.htm
Elwood1887 / 2010-08-02 23:23:48 /
A no właśnie przeczytałem tamten temat. Ze wszystkim się zgadzam oprócz nadmiernie wybranych powierzchni komory spalania przy zaworach, można było delikatniej. Też robiłem takie zabiegi w 2.9, pomogło i to bardzo. Nic się więcej w temacie nie wypowiadam bo widzę że grono fachowe i oblatane w temacie. A chciałem tylko pomóc . . .
alvar4 / 2010-08-03 09:55:06 /
Sprężyny średnicami pasują jak ta lala.
granadziarz_3M / 2010-08-03 14:01:35 /
jak jest napędzana pompa oleju w 4.0 v6?? tak jak w kolenach ??
kozi / 2010-08-17 19:03:02 /
tak jak w 2,4/2,9 tylko wałek jest dłuższy
granadziarz_3M / 2010-08-18 20:41:10 /
to jeszcze jedno pytanko,co to jest w miejscu niby aparatu zapłonowego,ma kostkę na 3 piny ??
kozi / 2010-08-25 21:30:49 /
Fota strasznie wyrazna :) ale na moje oko to czujnik polozenia walka rozrzadu w poznijszych wersjach wtrysku 4.0 V6 w ktorych to jest juz inna elektronika i kazdy wtryskiwacz sterowany jest osobno
Elwood1887 / 2010-08-25 22:28:26 /
To od SEFI, czyli sekwencji, jak wyżej powiedziano.
Mysza liil (EM) / 2010-08-25 22:32:04 /
no to czyli mam nowszy silnik na starej elektronice,bo to jest wogóle nie podpięte :)
kozi / 2010-08-25 22:35:02 /