logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » Recyrkulacja spalin w Dziobaku? Czy to możliwe?

Recyrkulacja spalin w Dziobaku? Czy to możliwe?

Nie chodzi o to, że chcę coś takiego sobie założyć, tylko że najwyraźniej już mam i nie wiem co to.
W oryginalnym Werkstatt Handbuch z 1971 mój gaźnik jest oznaczony jako:
"in Verbindung mit Abgasentgiftung", co w wolnym tłumaczeniu oznacza "w połączeniu z układem oczyszczania spalin".
Moje pytanie brzmi:
Jak to wygląda i o co chodzi? :)
Dodam, że gaźnik to ten najprostszy jednoprzelotowy Motorcraft 1V (nie szuflada), kolektor dolotowy nie ma nadprogramowych króćców, kolektor wydechowy też najzwyczajniejszy na świecie, a wszystko łącznie z gaźnikiem w oryginalnej konfiguracji.

Jakieś pomysły?

Konar / 2009-05-18 18:14:54 /


Abgasengiftung można interpretowac także jako gazy wylotowe z bloku.. czyli może odpowietrzenie połaczone z kolektorem ssącym, jesli takowe masz... nieraz jest to wpiete w puszke filtra a nieraz w kolektor...

tachu Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-05-18 18:54:25 /


tak jest, chodzi najprawdopodobniej o odmę, kiedyś to wszystko szło w atmosferę, aż zaczęli podłączać to pod układ ssący.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-05-19 08:37:59 /


Ok, jeśli może chodzić o odmę to wszystko w porządku, bo faktycznie jej wylot mam wpięty w kolektor dolotowy :)
Zasugerowałem się tłumaczeniem "Abgasentgiftung" jako "exhaust purification".
Wielkie dzięki i sorry za bezsensowny wątek...

Konar / 2009-05-19 11:22:55 /


Eeeee tam, ja myślę że powinieneś podłączyć sobie recyrkulację spalin ;-)

radzieckii / 2009-05-19 16:12:24 /