logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » rozrusznik Capri 2.0 a Sierra 2.0

rozrusznik Capri 2.0 a Sierra 2.0

Mam pewien problem. Mój rozrusznik zaczął zawodzić więc postanowiłem kupić nowy, korzystając z bazy danych na http://sklep.intercars.com.pl/. Problem się zaczął od tego ze wszystkie rozruszniki podane tam do Capri mk3 2.0 mają automat nie po tej stronie - do silnika. U mnie jest na zewnątrz od silnika i nie widzę możliwości, żeby było inaczej. Gdzie takie pasują ? Te co by teoretycznie pasowały (w sensie wyglądu i liczby otworów mocujących) są opisane jako przeznaczone dla 1,3 oraz 1,6. Mają moc 0,75 i 1kW. Zacząłem więc szukać po takich które były do Sierry 2.0. Znalazłem taki do rocznika 82. Ma 1.4kW więc miałem nadzieje, że pożyje długo. Kupiłem, zamontowałem i okazało się, że zębatka nie dolatuje do koła zamachowego. Policzyłem, że koło od powierzchni mocowania rozrusznika zaczyna się 38mm. Ten nowy rozrusznik faktycznie nie ma aż tak długiego bendiksu. Ten stary tak naprawdę jak sobie policzyłem to też całą szerokością zębatki nie wejdzie na koło zamachowe (to dobrze ?). Dlaczego rozrusznik do Sierry, która wydawało mi się, że miała ten sam blok, nie pasuje ? W jaki sposób dobrać właściwy rozrusznik ? Na forum czytałem że są małe i duże - o co chodzi ? (ten stary jest krótki i pękaty, ten nowy jest dłuższy ale smuklejszy - o to chodzi ?). Jest jakaś różnica wynikająca, ze skrzyni biegów ?

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-05-31 20:50:24 /


OHC/DOHC...

ewentualnie OHC automat mógl mieć inny rozruch w A4LD niz w manualnej N9

Mysza liil (EM) / 2009-05-31 20:53:43 /


I jeszcze jedno. Na stronie, która pokazuje wszystkie rozruszniki do SIERRA hatchback (GBC) -> 2.0 jest ten który kupiłem (najmocniejszy - dlatego go kupiłem) ale także te które były podawane do Capri 1.3 i 1.6. Co przy zakupie utwierdziło mnie, że do wszystkich Pinciaków będzie to pasować. Kwestia tylko tego, że jedne są mocniejsze, inne słabsze, inne nowocześniejsze. A teraz tylko powiększa moje zagubienie.

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-05-31 20:55:39 /


nie łatwiej/taniej dać do regeneracji? po takim zabiegu masz 12 miechów gwarancji :)

adrian_c Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-05-31 23:06:27 /


No i po półtorej roku zabawa zaczyna się od nowa. Zresztą jak ostatnio dałem do regeneracji, do takiego zakładu koło stadionu X lecia w Wawie to kosztowało mnie to 300PLN. Więc nie taniej...

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-06-01 09:25:36 /


DOHC ma krótszą głowiczkę i nie podejdzie do OHCa.
Co do umieszczenia elektromagnesów, to wiem że w transitach jakoś to inaczej bywało. Niby do 2,0 pinto a inaczej.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-06-01 13:35:26 /