logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » ogólne » wacha

wacha

na jakim jeżdzicie paliwie? ja tak czytam i czytam ze utwardzone gniazda i wogóle...ja od roku (kupno)jeżdze na bezołowiowej 95 czasem 98 i wsio gra

starrsky / 2002-07-09 12:03:56 /


etylinka 94 ale teraz juz przynajmniej w poznaniu nie do dostania wiec U95... nawet malca nie zalewalem bezolowiowka... a teraz to i tak gniazda dostaja od gazu :(((
btw. ile przejechales km, jak tam luzy?

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-07-09 12:44:18 /


Oczywiscie ze U95, brak olowiu nie sluzy naszym maszynkom... Ostatnio spadlo mi drastycznie spalanie - 7,8 l/100 zamiast 12 :-) to chyba przez lato i... kobiety ;-))

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-09-02 00:03:03 /


U nas na podkarpaciu to są różne wynalazki do kupienia:

1. gazolina (strasznie lotna, bez ołowiu, ile ma oktan? - a z 54) V-ka dzwoni, ale wielu przestawiało zapłon i jeżdziło (szczególnie jak mięli nisko i średnioprężne silniki)
cena 1,60 zł, ogólnie tragedia - silnik nie ma mocy, grzeje się , głowica leci, uszcelki pod głowicą wydmuchuje, a dzwoni jakby młotem prać, ale są sposoby - dolewanie ok. 2l ropy stabilizowanej (też taki wynalazek, brudny olej napędowy, to do starych diesli leją) na 40 l i mniej dzwoni i mniej się grzeje, a czuć spaliny jak z diesla wtedy. Jeżdża na tym wszystkie gaziki, nysy, żuki, fiaty, polonezy, maluchy stare a także wszystkie dwusówki z okolicy - smierdzą dusząco spaliny z tego wynalazku,

2. tzw komponent: jakiś rodzaj niedokończonej produkcji naftowej, zasiarczony ponoć ok 78 okatan, cena ok 2,00 zł, jezdżą ludzie, aczkolwiek trochu narzekają że się dziwnie silnik grzeje, ostatnio widziano jak Laguna to tankuje, osobiście nie doświadczyłem jeszcze

3. benzyna zaołowiona za dużo (podobno, to wszystko to i tak plotki - nikt nie wie co w tym siedzi na prawdę) i jakiś tam norm nie spełnia, ale oktan ma ciut mniej od "żółtej" ponoć (sam lałem to , bo może mi na zaworkach i głowicy trochę ołowiu siądzie i dłużej wytrzyma jazdę na gazie - nic w silniku nie dzwoni, ale chyba jest moja V6 2,0 średnioprężna minimalnie słabsza - prawie niewyczuwalnie) co najciekawsze, to tankują już wszyscy, nawet auta z elektronicznym tryskiem (oczywiście katalizatorów juz dawno nie mają) i nawet około pięciolatki, ostatnio w okolicy powstały 3 nowe takie stacje "benzynowe", cena 2,30zł,

4. No a normalnie to oczywiście U95, nie wiem o niej nic ale ma być Oka.

Czy u was tez są jakieś wynalazki dostępne?

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2002-09-02 09:24:50 /


o tak są wynalazki dla kogoś kto ma sad z hajsem rosnącym na drzewach.... na v-power99 po jakieś 4PLN starsze fury podobno jeździć bardzo na tym nie chcą bo są koneserami ołowiówki 76 :)) ale osobiście nie testowałem bo odkąd gazownia zawitała w nasze okolice wszystkie kalafiory się na nią przerzuciły :))) ja również

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-09-02 09:43:45 /


JA JEZDZILEM 3 MIECHY NA V-POWER 99 I BYLO ZAJE... PALIL OD DOTKNIECIA NIE KOPCIL I CIAGNAL JAK BURZA (2.0 V6) POTEM ZACZALEM KAPITALKE MASZYNKI (SILNIK BYL SPOX NIE DOSTAL OD ZUPY ZADYSZKI) NIEDLUGO KONIEC REMONTU I BEDE LAL TOSAMO PALIWKO :))

Grim / 2002-09-02 11:12:45 /