logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » wnętrze » PASY BEZPIECZEŃSTWA NIE "CHWYTAJĄ" PRZY GWAŁTOWNYM POCIĄGNIĘCIU

PASY BEZPIECZEŃSTWA NIE "CHWYTAJĄ" PRZY GWAŁTOWNYM POCIĄGNIĘCIU

PASY BEZPIECZEŃSTWA NIE "CHWYTAJĄ" PRZY GWAŁTOWNYM POCIĄGNIĘCIU wogóle nic....... z tym, że to nie capri, Ford Thunderbird 88, te pasy robili też w mustangach lat 80'....Plizz, nie wiem co jest, zmieniałem pasy przednie, one mają taki dodatkowy dżinks, że jakaś linka coś tam w nich przesuwa po zamknięciu drzwi (na słupku jest przycisk, który przyciskają zamykające się drzwi i on przesuwa linkę, co idzie do wewnątrz bebenka - zwijaka..... (nic tu nie zmajstrowałem, bo to wszystko jest nierozbieralne i stanowi całość z tą linką i przyciskiem) No i tak stare pasy nie działały, zakładam inne (identiko z takiego modelu) jak były wyciągnięte - luzem, to działay - znaczy łąpały przy szarpnięciu, a teraz jak je założyłem (pięknie platiki już poskręcane) to NIC NIC NIC- LIPA, niezależnie czy drzwi są otwrte czy zamknięte....czy ktoś coś wie, bo ja nie muszę mieć pasów , ale dzidzia ma właśnie jechać na pierwszą dalszą wycieczkę !!!

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-03-24 18:58:51 /


Adrian! Zostaw TO!!! To tak dzala!!! Nieco inaczej jak w GRANADZIE ! ! ! W Taurusach i Aerostarze jest tak samo!!! Sprobuj pociagnac za pas podczas hamowania, a napewno sie zablokuje :-) Szkoda ze sie narobiles i wymieniales...

Mysza liil (EM) / 2004-03-24 19:38:54 /


A ten dzinks w drzwiach jest to taka blokada zrobiona poto, aby raz naciagniete pasy nie uwieraly i nie ciagnely dalej, i nie zwijaly sie. Po odpieciu pasa nie zwinie sie on do chwili szrpniecia lub otwarcia drzwi.

Mysza liil (EM) / 2004-03-24 20:43:53 /


dzięki za pocieszenie , spróbuję to sprawdzić, myślałem o tym, ale nie miałem dziś czasu jechać gdzieś rozpędzać się i hamować, a stare pasy nie działały nawet podczas hamowania, to już sprawdzałem, i zwijać się za bardzo nie chciały, poza tym nowe są CZERWONE ;) ---- a jeśli można spytać, to na jakiej zasadzie to to działa, bezwładność też? czy to aby bezpieczne, ?? no chyba tak skoro w sewicach tak zrobili.....ale ????

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-03-24 21:09:08 /


hehe podobny patent miałem w pontiacu :) też pasy nie zacianały się przy wyciąganiu ich.. ale wystarczyło lekko zachamować i już stały dęba :))

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-03-24 23:59:07 /


w Camaro to samo. Tam jest zawieszony taki ciężarek który przy hamowaniu blokuje zębatkę pasa nic skomplikowanego :).

DZIOBEK Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-03-25 09:11:41 /


no sprawdziłem, działa, ale...hm... jakoś mocniej muszę przyhamować żeby zadziałało.....pewno tak ma być..... ale trochę gupie rozwiązanie, jak zamknę drzwi, naciągnę i zapnę pas, potem, chcę go popuścić, żeby się cofnął i był blisko ciała i nic... nie chce sie cofać, dopiero po otwarciu drzwi....ale zabawa... dzięki za rady.

ADRIANna44 Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-03-25 11:20:41 /


Jak ustawisz za daleko od ciala, wtedy pas moze nie zadzialac przy wypadku, wiec jesli zablokuje sie zbyt luzny, poprostu pociagasz go i puszczasz (nie musisz otwierac drzwi) i regulujesz jeszcze raz. To dobre rozwiazanie, bo pas nie cisnie caly czas tulowia, co jest korzystne w dalekich podrozach

Mysza liil (EM) / 2004-03-25 22:24:12 /