logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » poziom benzyny w komorze plywakowej gaznika 1-gardzielowego od 1.6 R4

poziom benzyny w komorze plywakowej gaznika 1-gardzielowego od 1.6 R4

witam.

w Taunusie 1.6 zmienilem dzis gaznik. ponoc jest po regeneracji. auto ladnie zapala ale kopci jak czolg i gasnie (nie trzyma sie na wolnych obrotach a na wyzszych nie przepala). chodzi o to iz dostaje za duzo benznyny (zbyt bogata mieszanka). jak w tym modelu gaznika ocenic prawidlowy poziom benzyny w komorze plywakowej i czy ewentualnie sie to ustawia i jak???? doslownie mowiac - paliwo leje sie ciurkiem do gardzieli. a moze cos innego jest przyczyna? mialem taki przypadek w 2-gardzielowym przy 2.0 R4. wowczas to membranka pompki przyspieszajacej pekla i paliwo szlo krotkim wezykiem bezposrednio z komory plywakowej do kolektora ssacego. prosze o opinie naten temat bo nie bardzo umiem rozgryzc ten model gaznika.

pozdrowionka!!!!!

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-29 19:27:57 /


W moim Taunim mam też gaźnik z jedną gardzielą , swego czasu miałem kłopot z gaśnieciem po chwili normalnej pracy.Kilkakrotnie rozkręcałem gaźnik tez manewrowałem z pływakiem nie pomogło nie zaszkodziło . Wine ponosił zabrudzony filterek paliwa . Czy masz u siebie automatyczne ssanie i czy jest dobrze ustawione?

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-04-29 20:24:31 /


Zobacz fourm www.taunus.pl, tam to ostatnio bylo opisane. Generalnie w tym gazniku sie podobno nie ustawia poziomu paliwa (choc niektorzy twierdza ze sie ustawia ;). A krecenie srobka od skladu mieszanki nie pomaga ??

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-04-29 22:29:39 /


jesli chodzi o ssanie(jest automatyczne-od przeplywu cieczy chlodzacej silnika) to nic nie grzebalem przy tym calym aparacie rozruchowym. kupilem ten gaznik w przekonaniu ze jest po regeneracji. wiec chcialem tylko go zalozyc i........... jezdzic. a tu niespodzianki. paliwo leje sie ciurkiem w gardziel dysza paliwowa ale dodatkowo jeszcze otworem w ktorym wzdluznie porusza sie iglica.

jesli chodzi o regulowanie skladu mieszanki srubka stozkowa(dysza powietrza) to na takich wszelkich ustawieniach nie reaguje w ogole. moze rzeczywiscie cos ssanie jest winne i podaje zbyt duzo (zbyt malo powiedziane!!!!) :( benzyny.

tak czy siak sie wkurzylem i...... chwilowo zalozylem kolektor ssacy z gaznikiem 2-gardzielowym od 2.0 R4.

pozdrowionka!!!!!!

jakby cos ktos na ten temat wiedzial to niech sie dopisze a za wszelkie nowe uwagi big thanks!!!

wiśnia Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-05-02 18:42:03 /