logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » układ chłodzenia » Czujniki temperatury do chłodnicy

Czujniki temperatury do chłodnicy

Temat jest prosty:
Kupiłem czujnik do chłodnicy na bimetal który ma dwa złącza typu zewrzyj obwód i tyle. Czujnik z peugeota - ale pisze, że do wszystkich typów. Kupiłem bo żle mi podłaczono dwa wentylatory elektryczne w jeden przekaźnik 30A , który sie spalił. Zacząłem drążyć temat i na sierrafan za pomocą Zoggona zrobiłem instalację na dwa przekaźniki. Zajefajnie działa, ale do meritum. Nie jestem z drewna czyli nowy czujnik sprawdziłem czy działa przed zamontowaniem. Jak sprawdziłem - miernik i opalarka- podgrzałem jak miernik zawył , że obwód zwarty. I co wkręciłem i prawie się gotuje i nie zwiera , a jak odepnę od czujnika to dwa wentylatory chodzą jak miód i po rozwarciu czujniki trzymają jeszcze 10s wentylatory -to nie ma bata że coś zwaliłem. Dochodzę do pytania czy czujniki typu "poldek"peugeot" nie mają wyższej tempetatury zadziałania. Zagrzałem dzisiaj do pary buch - nie wrzenie i kur.. miernikiem nie było zwarcia naczujniku- a goracy , że nie ma szans dotknąć. Wnioski :
1. Znam się na elektryce -ale na czujnikach nie
2. Rozgrzewając opalarką "przegiąlem" z temperaturą i spaliłem bimetal.
3. Posiadam złą wiedzę na temat czujników bo maja inne temperatury załączania, a ja powinieniem kupić np. czujnik do 70 stopni C

POMOCY

Kongres Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-03 00:19:27 /


Standardowy czujnik ze Sierry ma temperatury zwarcia 105/112 st.C o ile dobrze pamiętam, ludzie zmieniają na taki 89/105 bo to "najzimniejszy" jaki idzie dostać :)
Innymi słowy - zbyt optymistycznie podchodzisz do momentu zwarcia. Gotując w garnku ze zwykła wodą większości czujników nie uruchomisz bo to dla nich za mała temperatura - to nie termostat który ma się otworzyć powiedzmy 10-15 st. przed wiatrakami :)

Konar / 2010-06-03 00:29:58 /


Pytanie czy wskaxnik temperatury działa dobrze.Ten czujnik który kupiłes to ile ma pinów?

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-03 00:36:05 /


Wskaźnik działa jak należy , dochodzi do połowy i dla mnie jak jest w 3/4 to powinny się wiatraki już uruchamiać , a tu nic.

Kongres Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-03 07:48:05 /


Czujnik 2 piny jak pisałem , a co ma wskaźnik temperatury do wiatraków , wg mnie nic, w ogóle go może nie być to są zupełnie niezależne układy. Jeden sterowany czujnikiem w chłodnicy, a drugi zupełnie podłączony gdzie indziej.

Kongres Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-03 07:57:52 /


pytam sie o wskaźnik bo kiedys pokazywał mi temperatuirę o wiele wiekszą niż była w rzeczywistości

mario75 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-03 09:25:10 /


kongres, wytłumacz mi to:
>>I co wkręciłem i prawie się gotuje i nie zwiera , a jak odepnę od czujnika to dwa wentylatory chodzą jak miód i po rozwarciu czujniki trzymają jeszcze 10s wentylatory -to nie ma bata że coś zwaliłem.<<
nie mogę złapać o co chodzi. opisz to może linijka po linijce, np:
silnik się gotuje, wentylatory nie chodzą
odłączam wtyczkę od czujnika
wentylatory zaczynają chodzić
dobrze rozumuję?

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-06-04 12:46:34 /


1. przekaźnik 30A nie powinien się spalić
2. 2 przekaźniki to za dużo
3. uklad moze dzialac prostym kawalkiem druta bez zadnego przekaźnika

Mysza liil (EM) / 2010-06-04 13:02:57 /