logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Wyciek oleju - okolice wału korbowego

Wyciek oleju - okolice wału korbowego

Pomocy, wszystko było zrobione na "cacy", auto miało dziś jechać do przeglądu a tu na ziemi plama oleju i pytanie skąd do cholery???

Okazuje się, że wyciek jest w okolicach wału korbowego pod wiatrakiem od chłodnicy. Nie wiem czy dokładnie to opisałem ale mam nadzieję, że pomożecie ustalić usterkę?? Może ktoś ma schematy silnika 2,8 na gaźniku??

Nie mam pojęcia czy da się to usunąć bez rozbierania całego silnika.

Będę mega wdzięczny za pomoc.

ITI / 2010-06-24 17:53:32 /


Przedni simmering?

Konar / 2010-06-24 18:00:52 /


teoretycznie, ściągasz kolo pasowe i wyjmujesz semmering, wkładając na jego miejsce nowy
praktycznie, możesz wyjąć chłodnice bo będzie dużo lepsze dojście,
zanim wyjmiesz kolo pasowe, zobacz gdzie jest nacięcie w miejscu śruby i ustaw je 'do gory' po wyjęciu kola na wale korbowym jest 'dynks' który ustala położenie kola pasowego, dobrze jak nie wpadnie do miski, wiec go wyjmij
teraz możesz wydzióbać stary simmering, montaż w kolejności odwrotnej

pzdr

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-24 18:52:27 /


Chłopaki wielkie dzięki, wiedziełm że można liczyć na pomoc w temacie.

Pytanie tylko jeżeli to nie simmering czy może być inna przyczyna wycieku??

pozdro

ITI / 2010-06-24 22:40:37 /


Umyj silnik. przejedź się kawałek i obejrzyj gdzie cieknie. Jeśli to zostawia plamę to wyciek powinien się szybko pojawić ponownie po umyciu.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-24 23:02:28 /


W tamtej okolicy to jeszcze chyba tylko może cieknąć uszczelka miski olejowej, albo z góry ścieka spod uszczelki kolektora dolotowego.

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-06-25 09:03:50 /


Pojawił mi się wyciek pod sprzęgłem w ford bedzie. Niby żadna atrakcja a jednak. Po pierwsze tam siedzi sznur łojowy, znany z Mb W123 albo z Clevelanda że o rodzimych gratach nie wspomnę. No to będzie zabawa pomyślałem. Dziś to porozkręcałem i trochę nie wiem co o tym sądzić bo jak żyję to takiego sznura nie widziałem. I nie wiem czy to tak fabrycznie ma być czy ktoś to zmatyczył.



Ja widać w sznur wciśnięta jest guma. Nie jest to silikon choć tego jest dużo i wszędzie więc ktoś tu już coś czarował.
Pytanie brzmi czy ktoś się spotkał z takim nietypowym sznurem czy to co widzę to czyjaś próba łatania gównem?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-08-13 00:27:51 /


Nie w samochodach, a w maszynach widywałem sznur łojowy z wprasowanym czymś co określiłbym mianem "sznura gumowego" - taki zalany gumą sznurek.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-08-13 17:36:45 /


Granadziarz, to stare, ale skuteczne uszczelnienie, co ciekawe- aby działało, musi być z niego jakiś wyciek,
obecnie takie uszczelnienia sa wypierane przez uszczelenienia mechaniczne.

Mozna sobie wygooglać, ciekawa dziedzina przemysłu. A skąd wiem? Pracowałem kiedyś w takiej fabryce.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-08-16 22:31:49 /


Czyli takie jakie mamy w pompach wody. U mnie nie da się tego zastosować bo kołnierz przylgni koła zamachowego ma większą średnicę nić bieżnia uszczelnienia. Dlatego uszczelnienie musi tu być dzielone. Poza tym nic się nie stanie jak co 20 lat sobie ten sznurek wymienię.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-08-17 07:46:32 /


U ciebie nie da się zastosować także z innych powodów, a rzeczywiście , wymiana co 20 lat nie wydaje sie uciążliwa, 3x w ciągu aktywności motoryzacyjnej, potem zlecasz dzieciom

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-08-17 10:22:01 /


No i problem się pojawia bo pomimo jak się wydaje poprawnego montażu z uszczelnienia wciąż leje. Już dwa razy targałem silnik i wyjmowałem wał korbowy aby wymienić ten sznur ale efekt jest mizerny.
Zastosowałem sznur grafitowy, mocno go ubiłem w rowku, wał obracał się wyraźnie z oporem. Przed złożeniem mostka sznur przycięty z każdego końca 1mm ponad płaszczyznę podziału tylnego łożyska. Wydaje się że zrobiłem to zgodnie ze sztuką. Pytanie brzmi: co spiepszyłem że to wciąż leje?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-17 20:16:56 /


Po prostu za mało pałujesz silnik ;) Z moich obserwacji wynika że sznur grafitowy sprawdza się w miejscach gdzie pracuje w wysokich temperaturach, wówczas się chyba jakoś samouszczelnia cy cuś . Stosowałem go do uszczelniania głowic parowych w lini przemysłowej do falowania i sklejania tektury.
Puki szedł przez nie kondensat pary to wszystkie ciekły kiedy doszła już para o wysokiej temperaturze to moment się uszczelniały i ani syknęły. Sznur to było najlepsze i najtrwalsze uszczelnienie do nich. Inne wynalazki sie nie sprawdzały. Ale z drugiej strony to on się nie sprawdzał jako uszczelka do wszelkich pokryw zbiorników oleju itp. Nawet gdy był mocno ściśnięty między dwoma płaszczyznami.
Być może w silniku działa to podobnie.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-17 21:56:07 /


To może ten grafitowy sznur to strzał w kolano? Wyczytałem przed chwilą że sznur łojowy jak napije się oleju to pęcznieje i się uszczelnia. Grafitowy jest na wysokie temperatury i może do niskich się kompletnie nie nadaje?
To jakaś wiedza która wyginęła. Pytam różnych ludzi i każdy coś słyszał ale sam niewiele ma doświadczenia. Jedynie ludziki od Mercedesów znają temat, kupują sznur z gwiazdą w logo, zakładają, skręcają i jadą dalej.
To niesprawiedliwe, to cholernie niesprawiedliwe. Wymiana tego jeb... sznura zajmuje mi około 16 godzin, mam już dość i zaraz wykupię jakieś last minute all inclusive w arabskiej wiosce.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-17 23:29:00 /


" Ludzie od mercedesów " stare czasy - a niedzwiedziego sadła Ty próbował ?
https://literat.ug.edu.pl/krzyzaki/0013.htm

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-17 23:51:34 /


Mój ojczulek zajeździł dwa mercedesy i tak sobie przypomniałem że kiedyś się podśmiechiwał z tego że fryce takie w technice oblatane a wał korbowy uszczelniają jakimś sznurkiem :)
Może dopasuj coś z mercedesa po prostu.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 00:22:01 /


Właśnie tak zrobię. Zamówiłem dwie sztuki z Pagode i będą na godzinę 12. Do czterech razy sztuka. Sprawa się robi pilna powoli bo mamy piątek a wyjazd na wakacje jest w niedzielę. Karola powoli walizki pakuje a ja jeszcze mam przedni zawias do regeneracji i hamulce nierówno biorą. Jednak wieloletnie doświadczenie w remontach na 5 minut przed wyjazdem sprawia że jakoś stresu nie czuję ;P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 09:36:46 /


zapek,

Doswiadczenie w regeneracji zawiasu na "za piec dwunasta" juz udowodniles :)


zapkowy zawias

zapkowy zawias

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 10:12:14 /


No to udanych wakacji. Wypoczywajcie szybko bo druga fala nadchodzi :)

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 11:25:19 /


Umiejętność improwizacji, działania pod presją czasu i sprawne gaszenie pożarów zawsze wychodziły mi koncertowo. Jestem dzieckiem kryzysu, urodzonym w sierpniu’80... :)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 12:07:42 /


W naszych fordach raczej sznur to tylko do holowania służy ale myślę że pociągnę to do końca, może się komuś ta wiedza i krwawica moja kiedyś przyda.

Zakupiłem sznur do merca i tutaj porównanie tego z MB z takim grafitowym na metry jaki to wcześniej zakładałem a który lał.

Sznur grafitowy jest nienasiąkliwy, dedykowany sznur do MB ma suchy rdzeń który ewidentnie w kontakcie z olejem będzie pił i napęcznieje co powinno uszczelnić wałek. Taka jest nadzieja. Skręcam, wkładam, bez odbioru.

To jest sznur grafitowy. Plecionka jednolita, włókno monolityczne jakby taśma teflonowa

To jest sznur grafitowy. Plecionka jednolita, włókno monolityczne jakby taśma teflonowa

Sznur z mercedesa. Rdzeń jakby włókna kokosowe, dalej oplot jakby bawełniany i na koniec też splot z włókien nasączonych grafitem.

Sznur z mercedesa. Rdzeń jakby włókna kokosowe, dalej oplot jakby bawełniany i na koniec też splot z włókien nasączonych grafitem.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 17:59:21 /


,,ma suchy rdzeń który ewidentnie w kontakcie (z olejem) będzie pił''

alwax pewnie Ci napisze coś na ten temat :))

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 18:11:45 /


Najdosa też już ręka parzy :P

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 18:24:59 /


Też bym się chętnie napił po tym młynie który miałem w robocie :)

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 20:56:52 /


Nadal konsekwentnie upieram się przy niedzwiedzim sadle :)

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-18 21:11:06 /


u mnie też jest sznur w dieslu. i też kapie, ale tak ma chyba być ;)

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-09-19 07:25:01 /


No już dawno żaden złom mnie tak nie przećwiczył jak ten brytol.
Ostatecznie germański sznur zaprowadził ordnung i żadna kropla nie ważyła się wystąpić z szeregu. Zatem zapiszmy w notesie że na niesubordynację w rejonie jednostki zamachowej sznur Elring 188680 daje radę koncertowo.
Istotne jest aby nie namaczać go w oleju przed montażem. Stary fachura od mesiów wytłumaczył mi żeby zainstalować go, obciąć po 2mm ponad płaszczyznę podziału, ubić, posmarować smarem grafitowym i zmontować silnik. Wał ma obracać się ze sporym oporem. Odpalić na minutę i zostawić na godzinę. Wtedy olej zdąży dostać się do sznura a ten będzie przez godzinę pęczniał. Po tym czasie można jechać w siną dal.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-09-19 13:31:24 /


Też mam na dzielni takiego gościa. Pan Wacek koło przejazdu kolejowego. Nikt nie zna adresu, nazwiska, ale każdy posiadacz starych diesli z gwiazdą trafi do niego z zawiązanymi oczami.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2020-09-19 16:26:52 /


Epilog jest taki że nie było czasu na jazdę próbną i auto od razu poszło w trasę 2500km. Po powrocie okolice uszczelnienia nie są nawet zapocone i pierwszy raz nie musiałem oleju dolewać.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-10-02 16:51:52 /


Bez chociaż kawałka Gwiazdy ni ma jazdy ;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-10-02 21:07:34 /


Sznurek mi się tylko z Indenorem kojarzy. Nie wiadomo czy uszczelniać, czy się na nim powiesić...

Mysza liil (EM) / 2020-10-03 13:04:02 /


No to już wiesz że dobór odpowiedniego sznura to kluczowa sprawa. Jak napęcznieje to nie ma zmiłuj.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-10-03 14:45:13 /


O sznurach w Gwiazdach nikt nie gada, bo nie ma o czym. Po prosu są. Zawsze mozna jeszcze filce w ruskach przywołać😁

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2020-10-03 20:41:22 /