logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Co z tymi zaworami?

Co z tymi zaworami?

Silnik 2,0ohc,zawory ustawialem ksiazkowo raz- tak ze szczelinomierz wchodzil lekko, werwa silnika ulegla poprawie ale za to klawiatura zaczela klaskac niczym rubik wiec operacje powtorzyle ale tym razem ustawiajac przerwe nieco ciasniej aczkolwiek nadal wedlug instrukcji ale i tak za duzo to nie pomoglo. Wiec tak sobie mysle czy silnik czasem nie musi dluzej po tycz zabiegach popracowac zeby sie ''ulozyc'' i moze stopniowo zacznie cichnac, mialem podobnie tyle ze z zaplonem w bmw e-21, po ustawieniu przez elektryka tak walilo w gaznik ze prawie zerwalo puche filtra. Przejechalem nia do domu ok. 200m i wkur...ny odstawilem malenstwo, nastepnego dnia odpalilem i nawet nie kichnela w gaznik i tak tez bylo do konca jej dni. No wiec jak to jest z tymi zaworami, jest takie cos mozliwe czy rzczej moze prubowac na mniejszych przerwach tzn. 0,15 ssacy \ 0,20 wydech?

kieras26 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-03 17:48:36 /


Klawiatura stuka jak jest mało oleju w silniku ;-)


Ustaw książkowo 0,2 0,25 , szczelinomierz wkładaj bokiem - wzdłuż wałka na całej powierzchni krzywki bo czasem konik ma z jednej luz a z drugiej nie....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-08-03 18:21:10 /


Jak nie ma luzu to jest cicho. Jak jest - to słychać. Jak słychać za głośno, to znaczy że krzywka ma dołek a dźwigienka jest spiłowana. Wymiana wałka z dźwigienkami i panewek wałka rozwiąże problem.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-04 09:29:17 /


ustawic numer ciasniej i jezdzic

pmx (wiewior;) Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-07 11:28:59 /


Każdy silnik jest indywidualny. U mnie po regeneracji głowicy pomyliłem kolejność koników, tzn pozakładałem w innej kolejności, bo przy ściąganiu ze starej czapki nie oznakowałem i wrzuciłem do pudełka..... świeżo po odpaleniu klepało bardzo głośno, mimo odpowiedniego stanu poziomu oleju i sprawnemu natryskowi na klawiaturę. Teraz dalej klepie (minęło kilka miesięcy) ale już jest ciszej, luzy książkowe, jazda głównie na gazie.
Wałek nie ma wżerów, koniki też są OK.
Tylko raz motor chodził mi cicho, jak założyłem nowy wałek FEBI i komplet koników tego producenta. Po kilku miesiącach zaczęło klepać. Taki urok pinto, jedno klepie, inne nie.

BARTEK#1925 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-07 21:02:00 /


ustawilem nieco ciasniej i zaczal kopcic jak dwusow, chyba jednak zlece to jakiemus specowi

kieras26 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-08-08 11:03:33 /