logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » KURDE...rurka i bagnet

KURDE...rurka i bagnet

mój capri nie uronił nawet malutkiej kropelki oleju....statnio patrze a tam na MIN wiec dolewam oleju,i dalej na MIN hmmmm....rurka od bagnetu sie tak poluzowała że ją razem z nim wyciągnołem...po 20 wku....minutach szukania i trafiania do dziurki udało sie,ale jest cały czas na min...wskaźnik na desce pokazuje, że wszystko jest ok...jak sie mocuje tą rurkę do miski???mam ją młotkiem? iczemu jest na min...jaby mi sie wszystko wylewało???

starrsky / 2002-08-02 00:21:40 /


mlotkiem nic nie zdzialasz, tzn nie umocuje jej
trzeba ta rurke i miejsce gdzie wchodzi dokladnie oczyscic acetonem i wkleic to, albo owinac rurke tasma teflonowa i wcisnac
z tym min. to dziwna sprawa ale raczej jest to kwestia niedokladnych pomiarow
sprobuj wcisnac rurke na tasme tefl. i zmierz
pamietaj zeby wbic rurke delikatnie mlotkiem tak zeby doszla do konca na swoje miejsce, jesli chcesz zmierzyc na luznej, to trzymaj ja jedna reka a bagnet druga

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2002-08-02 08:42:53 /


robie tak ale nadal na min...mjozliwe ze do konca nie dochodzi...dzieki

starrsky / 2002-08-02 08:49:35 /