logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » zloty » Gryźliny 2004- lista obecności

Gryźliny 2004- lista obecności

proponuje wstępne oszacowanie ilości osób przyjeżdżajacych na tegoroczny spęd w Gryźlinach. My na pewno sie pokażemy. :-)
pozdro

Tomek vel Kołtun&Karollka / 2004-07-16 23:18:15 /


Ja napewno będę mam niedaleko :)
Ale nie wiem czym ,przypuszczalnie Warszawą (Karola)
No albo moim Fordem którego planuje zakup.
Ale raczej nim się w Gryźlinach nie pokażę bo mnie odrazu zlinczujecie!!!!!!

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-17 03:38:16 /


ja będe z małżonka i grandzią (psem)

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-17 09:10:34 /


A ja nie na 100%, ale sie postaram z połówką ....a wiesz co Pająk pies to fajny pomysł :) Wiec może i z psem

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-17 10:20:20 /


No to ja też z psem, zaczynam się zastanawiać czy więcej będzie psów czy capri

Abo!GOP! Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-17 15:07:46 /


jak najwięcej psów, będzie co rozjeżdzać . . .

starrsky / 2004-07-17 15:33:21 /


starsky ja cie qqqrna rozjade!

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-17 15:33:52 /


stary jestem miłośnikiem psów a gryźliny to średni dobry pomysł jak dla mnie, sam bym wzioł mojego Diabła ale nie chce zeby go ktos rozjechał..

starrsky / 2004-07-17 15:41:09 /


ehehehe:) jak bedzie gryzc duzo psow to miejsce zlotu nazwiemy gryzliny :)

Jabol / 2004-07-18 00:03:12 /


Też będę,a psy przywiezie Palio (gorące)

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-18 08:02:40 /


Też powinienem być ale bez psa

Arni12 / 2004-07-18 12:34:39 /


moja poprzednia grandzia gryźliny przeżyła to i ta da rade :)

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-18 14:45:27 /


ja będe na 100%, rozplanowałem wyjazd na początek sierpnia do 3M i później na Gryźliny, doliczyć trzeba +3 osoby :) nie mają Forda ale moją Grandzie kochają

Rydzu liil Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-18 23:27:03 /


To i ja zalece, 'błękitną świnią' :-) Miedzianą przezyla, gryzliny tez przezyje (chyba... :/)

Mysza liil (EM) / 2004-07-19 11:54:34 /


Się wpisuję niniejszym.
Może jeszcze kogoś ze sobą przywiezę.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-19 12:27:54 /


Ja bede jak mnie (wraz z malzowinka) ktos podrzuci, jacys chetni ? :) (proooosze)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-19 20:59:43 /


My również sie dopisujemy: Kami i Guti -naszą grandzią bo caprikiem jeszcze nie da rady :(

kamila_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-19 21:42:13 /


kaziu i ja obowiązkowo!!!

Paula Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-19 22:36:48 /


jak co roku sie dowleke

dyra / 2004-07-19 23:25:21 /


ja tez napewno bede z ekipa tzn granada 5 osob + seicento gaz-serwis 2 osoby :)

morda / 2004-07-20 23:40:11 /


ja postaram sie być.capri w rozbiórce,więc pewnie przyjade z kumplem pięknym taunusem coupe:)

kalb Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-21 01:36:03 /


Ja CHYBA bede, bo jeszcze nie wiem jak z transportem wygladam...

Kżyho Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-21 02:35:58 /


ja sie przykulam koniecznie, tylko nie wiem jeszcze którą kulą;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-21 06:53:58 /


no to i my się przyturlamy :))
jak dobrze pójdzie to przywieziemy zastępczy pojazd do katowania :D coby autkom dać odpocząć :D

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-21 09:47:07 /


tak 99%

gibeon / 2004-07-21 10:17:23 /


a nas w tym razem na zlocie zabraknie... i nie mozemy tego przebolec... wypijcie za nasze zdrowie! Pozdroofki! A na* & Bystry.

Bystry / 2004-07-21 11:41:47 /


Witam!!!

Pewnie przybede Caprakiem z zona i synem no i odgrazali sie Szwagrowie Grandzia dopiero odebrana od blacharza i lakiernika.

Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-21 13:24:14 /


jesli moje Capri pozwoli to bede... jeśli nie to mam nadzieje że ktos mnie przygarnie do swojego autka

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-21 13:42:11 /


o jak jedzie Krzyś to i ja moze przyjade :P
a slyszalem ze miałes jechac sam panie Michale :)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-21 19:58:59 /


Chciałem się Wami zaopiekować żywieniowo, ale nie wiem czy coś z tego wyjdzie:((
Brak agregata....

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-21 22:38:15 /


Palio, nie zartuj sobie tak okrutnie. Ja tam jade na bulki, przeciez one chodza na gaz.

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-21 22:43:51 /


Zgadza się - produkcja jest na gazie, ale zapasy na pund...chłodnia w przyxczepie.Jak nie będę miał schłodzonego towaru to szlag go trafi... a poza tym miałem mieć dla Was kawę,herbatę,zimną colę,gorące kubki.. a tak... lipa no...

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-21 22:49:58 /


kto ma agregat dla Palio? :)

Michal FAZI / 2004-07-21 23:17:39 /


ja moze bym miał... ale wpadne do was tylko na 1 dzien a poza tym od 1 do 15 sierpnia jestem w trasie i niewygodnie bedzie jezdziło sie dziobem z agregatem...

Tomek vel Kołtun&Karollka / 2004-07-22 00:21:31 /


Palio- watek "wesele w Gryzlinach"- Karol napisal cos o agregacie.....
Pozdrowienia

Yendrek Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-22 10:38:10 /


Witam!!!

Zadam dziwne pytanko.
Slyszalem z kilku zrodel ze na miejscu jest dosc niebezpiecznie? W zwiazku z tym mam pytanko. Zabrac syna (6lat) czy moze jednak odpuscic sobie i dac sie przez niego znienawidziec?

Prosze o szczere opinie ;)

Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-22 13:03:29 /


Pewnie te kilka źródeł to ludzie z "konkurencyjnego zlotu" , naopowiadali że jest tak niebezpiecznie :). Tak na poważnie to zlocik w Gryźlinach można uznać za bezpieczny (tylko trzeba się rozbić w dobrym miejscu np: za drzewami).

Guti_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-22 13:17:21 /


No,sześciolatek to już ptrafi,he,he.Może być tylko niebezpiecznie ale z nim jak On porysuje komuś auto,czy co tam...he,he.O ile mnie pamięć nie myli to chyba
jeszcze mlodsze bąble biegały po Gryźlinach,także chyba nie masz czego się obawiać...

pozdrawiam.

aro / 2004-07-22 13:17:41 /


A ja sie wypowiem tak

Nie zabiore Maxa na Gryzliny bo dla dziecka ktoore ma 5-6 lat jest tam to dosc ryzykowna biba
Jest tam duzy tlok
Jest tam looz i to rooznym pojeciu, tym fajnym i tym nie fajnym
Jest tam napewno fajnie ale samochody szybko jezdza czesto cofaja jest rooznie z widocznoscia, z pod kool czesto strzelaja kamienie.

Nie chce tu paranoizowac ale rodzic, ktoory tam bedzie z dzieckiem napewno nie bedzie sie delektowal zlotem tylko bedzie musial skupic swoja uwage na dziecku. Napewno bedzie troche dzieci i zawsze jest tak ze w pomocy slooza chetnie inni. Ale czy warto ryzykowac.
Gadac sobie mozna ale jesli sie cos jednak takiemu - umoowmy sie zaaferowanemu podekscytowanemu dziecku stanie
To co wtedy?????
Z praktyki wiem ze jak ktos juz jest na Gryzlinach , czy gdzie kolwiek to nie zmieni swojego stylu jazdy ze wzgledu na dziecko bawiace sie na poboczu. A niektoory nie maja kompletnie wyczucia jakto w duzej grupie.

Ja Maxa zabiore ale jak podrosvnie za 2-3 lata

Pomyslcie realnie a nie klimatami, zajawami, fazami i opiniami innych to chodzi o dziecko

NARRA - Bywam z dzickiem na zlotach i wiem o czym moowie.

Q_Back / 2004-07-22 14:16:23 /


Q-Back - nie przesadzasz?Ale to fakt,że lepiej sobie na luzie z kumpalami pić browarka itd niż pilnować dzieciaka.Ale na wszystko jest sposób: zawsze można wziąść ze sobą niańke.

aro / 2004-07-22 14:34:32 /


Witam!!!

Luzik, zabieram Nianke w postaci mojej 2giej polowki.
A i zastosuje sie do tego namiotu za drzewami.

Aro co do Twoich obaw, to spoko kwestia wychowania.
Moj syn ma wiekszy szacunek do starych aut, niz wieluuuu innych dojrzalszych ktorych znam :)
Kwestia "wartosci" i przesiakniecia smarem od poczatku raczkowania :)

No jest ryzyko, ale to tylko w przypadku ze ktos z Was da mu kluczyki i pozwoli odjechac ;)
Z prowadzeniam ma jeszcze problemy, wzrost nie pozwala mu, zgrac stycznosci z plaszczyzna pedalow i wysokoscia wzroku z przednia szyba :)

Ale natura i Palio ze swoimi HodDogami popracuja nad tym :)
Mam nadzieje ze zdobedzie agregat!!!

Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-22 15:13:54 /


O i teraz muszę się zastanowić czy swojej córy nie zabrać, prawie rówiesnica Twojego Urwisa- Bombi...,tylko nie mam już nianki...

aro / 2004-07-22 15:18:56 /


aro masz dzieciaka?

Wiem jak jest kiedy wszyscy sobie siedza piwko pija gadaja, furkami smigaja a ty musisz lezec z dzieckiem i udawac ze kminisz mu bajeczke przed snem a w srodku Cie sciska ze tam sie dzieje to na co sie czeka caly rok. Sorr fakt wiekszosc moich wypadoow z Maxem byla bez Joli z rooznych powodoow.
Ale wyboor zawsze spoczywa na rodzicu Bombi /czytaj kierowcy }: ) /

Najlepiej zroob liste Ludzi ktoorzy Ci pomoga w pilnowaniu ......


albo


- no cooz ciezka zakmina. Mam ja juz za soba ale ustalilem deal z Maxem ze nie chce go pilnowac i sie bac i wole mu kupic fajna furke w duzej skali zelazna no i Ford'a }:P I przystal na to bez oporowo i pyta sie kiedy na zlot jade bo jakis nowy sprzet by sie przydalo ......... i na pooleczke }: )

NARRA

Q_Back / 2004-07-22 15:20:13 /


No to tera wiem ze masz - hehe

pozdro }: )

Q_Back / 2004-07-22 15:25:40 /


Qback czy ty aby nie chcesz się wytłumaczyć za wczasu, że nie zabierzesz Maxa na zlocik ?? bo jakoś pokrętnie piszesz i czarne wizje snujesz..

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-22 16:05:32 /


3kat ja sie jade tam ehemmmmm napic browarka i zobaczyc ze znajomymi, popatrzec jak sobie furki szaleja ...}: )
to chyba juz wszystko tlumaczy

Niemniej tu musze publicznie powiedziec ze dziewczyny z Milanoowka zawsze pomagaly mi w opiece nad Maxem na rooznych zlotach i spotkankach byly czujne i w ogoole wielki RESPECTA i dziekuje bardzo bardzo bardzo }; )
pozdroofko
NARRA

Q_Back / 2004-07-22 16:25:07 /


Witam!!!

No to zabierajcie dzieciaki, zrobimy przedszkole :)
Matki z browarem w lapkach (oczywiscie na zmiane po 2 sztuki) do piaskownicy i bedzie dobrze. Moja zoneczka i Krzych przechodzili to wielokrotnie przez 5 lat +- 4-5 x w roku.
Kazdy byl zadowolony. Tak sadze ;)

Pozdrawiam Bombi

P/S
Psa (znaczy suke) tez moge zabrac.

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-22 17:41:37 /


Michał mozesz na mnie liczyc !!!
z Krzychem sie juz poznalismy i piątala przybijalismy wiec bedzie o czym pogadac

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-23 08:07:08 /


Ja, podobnie jak w ubiegłym roku, zabieram synów na Gryźliny w ilości - 2.
Na miejscu niech sami sobie radzą :)

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-23 16:00:16 /


My też będziemy 4 sztuki,w tym dziecko,a co tam.Mam nadzieję,że dużo tych drzew.Gdyby mógł mi ktoś wyjaśnić, które to Gryźliny?

Mechmen / 2004-07-23 21:00:38 /


kolo ameryki. kolo olsztynk jakies 10km od olsztyna

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-23 21:10:37 /


Dzięki bardzo.

Mechmen / 2004-07-23 21:44:09 /


Witam!!!

My zabieramy pilke (do nogi) i jakies samochodziki.
Jak ktos ma "ringo", "fizbi" (jakkolwiek to sie pisze), "rzutki", "bille" cokolwiek zespolowego to niechaj zapakuje do bagaznika, bedzie wiecej czasu wolnego, dla nas :)

Pozdrawiam Bombi

P/S
Wojdat - spoko Krzych i tak bedzie zawracal Ci glowe, mozesz byc pewny :)

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-24 14:09:12 /


Tu Szczecin.
Przyjade moim "Sokołem" na 99%.Nie wiem jak reszta,niestety nie przyjedzie mój sąsiad Soro:( Nie ma kasy-a nie wyobraża sobie zlotu bez swojej maszyny.

Trophy Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-24 23:44:54 /


Mogę się zająć zrobieniem piaskownicy dal maluchów.....
mój przyjazd jest pod zankiem zapytania ale prawdopodobnie będę i uderzę po Gryźlinach nad morze ale to zależy od pogody..

Albi_Poznan / 2004-07-25 00:24:14 /


to i ja przyjade ze swoim dzieckiem i 2 połowa
:D

Michal FAZI / 2004-07-25 23:01:52 /


Niestety, dzisiaj się okazało, nie przyjadę, życzę wszystkim dobrej zabawy :)

Albi_Poznan / 2004-07-25 23:38:17 /


Witam!
Dzieci, pełen luz, ja zabieram wnuka!!!
Pozdrawiam

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-26 07:08:38 /


Panowie! albo - albo... albo rybka albo cos tam. jesli dzieci i psy w gryzlinach to nie ma jazdy w nocy samochodem po placu. w dzien raczej tez odpada chyba ze w formie bardziej zorganizowanej. przynajmniej po tym placu w okolicy ogniska, po tym drugim dalej, bardziej dziurawym - nie ma problemu.
zreszta sporo myslalem nad tym czy nie przeformulowac gryzlin z "totalnego amoku" za "spoko luzik". duzo sie tam zawsze dzialo, moze nawet za duzo. gryzliny powstaly w momencie gdy wszystko sie zaczynalo i nie bylo gdzie szalec. teraz jest troche inaczej - jest puchar w miedzianej, tam mozna dac z siebie wszystko i sie wyszalec. moze przewartosciujmy sobie nocne smiertelne harce w strone co nieco bardziej zyciodajnych :)

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 13:12:44 /


całkiem racjonalne..........ale jestem na nie ! :) Gryzliny to ANTYzlot i niech tak zostanie....0 organizacji, każdy robi co chce..

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-26 13:27:45 /


szalenstwa sa ok, jesli jest to robione z glowa
tez jestem za pacyfikowaniem kierowcow ktorzy np w nocy po piatym piwku zamierzaja spalic troche laczkow, szczegolnie ze zdarzaly sie juz wypadki
Goras cos o tym wie

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 13:29:04 /


hehe przywioze kasetkę i każdy złoży w niej kluczyki od auta :D wydawane bedą dopiero po dmuchnięciu w alkomat ;p

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 13:39:31 /


tak to żadnego silnika nie usłyszymy do poniedziałku:(

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 13:41:56 /


oki oki ustawimy limit 0,5 promila :D

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 13:58:49 /


dzzziiień doopry pooo ja <łik> chhciiiaaałeeem ttyyyyllkkoo piiwwwo z bakaszni bakasz ni bakasznika wyjjaaaccc....

moze lepiej pas kolczatki 5-10 m przed koncem asfaltu od strony lasu? ;)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 14:14:00 /


Po pierwsze, wszystko wskazuje na to, że ja jednak też się pojawię, wraz z małżonką i Granadą.

Po drugie, w sprawie bezpieczeństwa: o ile dobrze się orientuję, na każdym większym zlocie dochodzi do jakiejś małej stłuczki, ale na razie nie było ofiar w ludziach. Prawa statystyki są nieubłagane i kiedyś pewnie ktoś będzie pierwszy. Na razie jeszcze możemy temu zapobiec...

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 15:57:59 /


LUDZIE !!!
NA głowy wam padło ?
Ile było szaleństw w ubiegłym roku, kto szalał pod dużym wpływem. Może ja byłem na innym zlocie.

Może wezwijmy za wczasu ze 2 patrole, coby bezpieczeństwo zapewnili. Może jakiś mandacik się trafi i punktów parę. Może organizatorzy poprosiliby odpowiednie władze aby z alkomatem na wyjeździe stali.


LUDZIE !!! NIE POPADAJCIE W PARANOJE !!!

>Slyszalem z kilku zrodel ze na miejscu jest dosc niebezpiecznie? W zwiazku z tym mam pytanko. Zabrac syna (6lat) czy moze jednak odpuscic sobie i dac sie przez niego znienawidziec?

Bombi - od kogo to słyszałeś ?

>Nie zabiore Maxa na Gryzliny bo dla dziecka ktoore ma 5-6 lat jest tam to dosc ryzykowna biba

Q_Back - co mam Ci napisać ? Pamiętasz Borsk ? Ci co pamiętają wiedzą o czym piszę.



Itp itd

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-26 17:58:00 /


moze ostatnie gryzliny byly spokojniejsze co nie dowodzi ze nastepne beda takie same, bo idea spotkania sie nie zmienia. i nie bedzie mozna miec do nikogo pretensji jesli wyjedzie rzadzic na placu. bo rzadzi dezorganizacja. jak sam wiesz, szajba, gdy w nocy wyjezdzaja samochody trzeba miec oczy dookola glowy zeby ktos przez przypadek cie nie rozjechal. i nie ma w tym przesady. nie chce zabijac idei zlotu, ale wedlug mnie dluzej tak sie nie da. bez jakiegos minimalnego wkladu w zapewnienie bezpieczenstwa ludziom przy ognisku uwazam ze gryzliny skazane sa na porazke. nie wiem w jaki sposob sprawic by mozna bylo przyjechac z dziecmi czy psem i czuc sie bezpiecznie - a o to mi chodzi. i mysle, ze lekko przesadzasz mowiac ze gryzliny to bezpieczne miejsce. nie, tak nie jest. a szkoda w tym przypadku byloby uczyc sie na bledach, szczegolnie wlasnych.

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 18:21:30 /


popieram Gorasa calkowicie
alkomat itp to oczywiscie zarty, ale mozna by chociaz oglosic zakaz szalenstw w okolicy ogniska i samochodow, szczegolnie w nocy i pod wplywem

tu nie chodzi o organizowanie czegos w dezorganizacyjnym zlocie tylko o zwykle bezpieczenstwo

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 18:43:43 /


Tylko jedno założenie niech każdy liczy się z tym,że ktoś kto zobaczy najeb. wsiadającego do auta to zadzwoni po mędy i ten lolek będzie miał problem...z głową róbmy anty zlot....

gilmor / 2004-07-26 18:59:52 /


glimor, czy aby tak wszystko w porzadku? JAkie mendy, co to za zasady rodem z 3 rzeszy? Tak jak do tej pory było i niech tak bedzie...każdy robi co chce, ale też każdy uważa na siebie!!! Czy coś sie kiedyś stało komukolwiek (nie mowie o autach)??? nie nie stalo sie a dlaczego bo każdy mial swiadomośc ze bezpiecnzie to nie jest i trzeba mieć oczy dookoła głowy! I chyba dzięki temu obyło sie bez uszkodzeń ciała...........a skoro sie obyło to może niech tak zostanie!

Zresztą jak pokazjua ostanie Gryźliny może być spokojnie bez pilnowania czy ktos wsiada po kilku pifkach za kolko!

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-26 19:07:11 /


Skun ja nie zadzwonię bo ja mam zasadę,że niewpierdalam się tam gdzie mnie nie proszą ...ja nic niemam przeciw kierowcom po kilku piwach na zlotach choć ja raczej nie wsiądę za kółko nietrzeżwy...pozdro:)

gilmor / 2004-07-26 19:21:29 /


gilmor - wydaje mi się, że twoja pierwsza wypowiedz była bardziej słuszna - piłeś nie prowadzisz - tak powinno być...

Albi_Poznan / 2004-07-26 20:06:06 /


Ja tak uważam ale żyjąc w Łodzi nauczyłem się właśnie w/w zasady puki to mnie niebędzie dotyczyło to ja się niewtrącę,każdy jest dorosły i odpowiada za swoje czyny ...chcę tylko zwrócic uwagę,że prowadzenie pod wpływem jest przestępstwem...

gilmor / 2004-07-26 22:10:46 /


Powiem krótko.
Napiszcie otwarcie kto w ubiegłym roku jeździł nie tak jak powinien ?
Kto w ubiegłym roku zagroził bezpieczeństwu zlotowiczów ?
Kto ma jakieś pretensje do kogoś ?

Powiem krócej:
Zlot w Gryźlinach to antyzlot i tak pozostanie.
Nic tego nie zmieni.

Pozdrowienia dla ORGANIZATORÓW.

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-26 23:02:49 /


heheh widze ze juz sie powoli szuka okazji do (bi)czy(pi)-cia po jednym :P
czy trzeba stwazac okazje i najpierw zepsuc klimat po to by go naprawiac
hehehe buhahaha

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-26 23:26:15 /


Faktem jest, że w Gryźlinach mamy niezłe rodeo. Tak było od początku, bo taka ukształtowała się formuła zlotu. Taki klimat wypracowaliśmy i szkoda byłoby to wykastrować. Z drugiej strony przyjeżdża coraz więcej ludzi, często z potomstwem, zwierzyną domową, itd. Może dojść do nieszczęścia, to tylko kwestia czasu. Kilka sytuacji podbramkowych już było. Według mnie rozwiązaniem jest wyodrębnienie kawałka placu, na którym można szaleć bez ograniczeń. Miejsce powinno być oddalone od obozu, a najlepiej oddzielone jakąś trudną do sforsowania przeszkodą. Chodzi mi o linię pomiędzy placem zabaw i miejscem na ognisko. Ponieważ zasieki przeciwczołgowe nie wchodzą w grę, pewnie trzeba by pomyśleć o starych oponach powiązanych ze sobą i tworzących rodzaj bandy. W tym roku raczej nie damy rady, ale możemy na miejscu sprawę obgadać i zastanowić się nad dezorganizacją w przyszłym roku. A póki co trzeba jeszcze mieć odruch oglądania się za siebie i parkowania głęboko w lesie.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 07:45:20 /


czemu nie, kazdy moze zabrac stara opone

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 08:05:55 /


szalejscie szalejcie
w gryzlinach nawierzchnia dziurawa zawieszenie w capri stare i latwo mozna rozwalic a czesci tanie nie sa ;-))

raz pogiolem kolyske i felge
a innym razem skrzynia sie rozsypala

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 08:46:14 /


Wiem, że to jest fajne wziąść psa, dzieciaka czy dziadka swojego, ale skoro na gryźlinach już kilka osób uniknelo cudem potrącenia ... po co?
goras, orzel wiedza co mowia qback ma racje rowniez a dzieciak bedzie mial wieksza zajafke z forda 32 coupe na chomika hehehe niz z siedzenia i meczenia taty ze nudno...wszystko jest kwestia czasu, stanie sie tragedia to gryzlin nie bedzie za rok i zaloze sie ze rodzice sie o to postaraja...

p.s
czy do pubu i na biby zabieracie swoje dzieci? ...zajebiscie wychowawczo

starrsky / 2004-07-27 08:56:06 /


niemam dziecka , ale jak będe miał to znajde dla niego 1000 lepszych miejsc jak Gryźliny , w tym roku mnie nie będzie ;( , ale jak jeszcze niewiedziałem że nie będe miał możliwości przyjechania , to sie zastanawiałem czy aby napewno brać ze sobą dziewczynę ,zeby nie martwić sie o druga osobę. Tam jest spoko i wypasik , ale umówmy sie ... to jest jedna wielka zebista konkretna BIBA ,a nie spodkanie starych fordów. Tak naprawde na tym zlocie samochody nie są najważniejsze ,tylko ludzie. Niewiem róbcie co chcecie,ale tak jak powidziałem , ja bym tam psa czy dziecka nie zabrał !! A no i na koniec, udanej IMPREZKI życzę !!

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 09:30:07 /


Faktycznie Gryźliny to bardziej biwak niż zlot Capri , no może biwak użytkowników Capri . Biorąc to pod uwagę dla niektórych to dobry pomysł przyjechać z pieskiem , kotkiem czy jakimś innym słoniem ale dla tych co przyjeżdżają na Gryźliny jednak na (anty)zlot Capri i chcą trochę porządzić na "asfalcie" to biegająca fauna może przeszkadzać . Ale w końcu czy tych co biwakują powinno to obchodzić ?

CRUISER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 11:32:19 /


Witam!!!

Nie sadzilem ze moje pytanko tak sie rozwinie ;)

A tak zupelnie na spokojnie, czy jest tam tylko kilka m2 do szalenstw???
Czy taka wielka strata miejsca bedzie wydzielenie kilku metrow z zakazem poruszania sie pojazdem mechanicznym? To tylko dla tych ktorzy chca byc bezpieczni.
To chyba nie takie straszne?

Mozna to dalej kontynuowac:

A co w sytuacji kiedy nietrzezwy pieszy trafi pod kola nietrzezwego kierowcy???
Przy zalozeniu ze kazdy straci kilka ulamkow ze swojego fantastycznego reflexu, jest to mozliwe
Co wtedy??? Kiedy trzeba bedzie wezwac karetke?

Zeby sie afera nie wydala bedziemy kogos z np. z uszkodzonym kregoslupem, przewozic grandzia kombi gdzies na publiczna droge coby go tam wyzucic???
Czy moze twierdzic ze sie przewrucil?


Ludzie myslec trzeba wczesniej, pozniej zostanie placz i MZA.

Pozdrawiam Bombi

P/S
Kiedys tez bylem pozbawiony wyobrazni :)

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 11:44:32 /


jezeli chcecie z gryzlin zrobic sobie biwak z dzieciakami, balonikami, i karuzela to proponuje zorganizowac zlot przy placu zabaw.
Gryzliny od zawsze sa antyzlotem i tak zostanie, a co poniektorzy o to zadbaja :)
Co do wyznaczania miejsca dla ludzi ktorym sie nie podoba jazda samochodem to proponuje tam 3 kilosy dalej nad woda...

kazdy ma łeb i powinien z niego korzystac jak ktos w nocy poleci na plac robic zdjecia po 5 piwach to jego sprawa..

starrsky / 2004-07-27 12:05:02 /


Bombi, jedziesz na gryzliny pierwszy raz, nie masz pojecia jak to miejsce wyglada, wiesz juz mniej-wiecej czego sie mozna spodziewać, nie dramatyzuj, sam zadecyduj czy zabierzesz ze soba dzieci, sorka ale chyba nikogo nie przekonasz zeby rzucał freesbee zamiast palic laczka, taki to juz urok gryzlin. Raz świeci słonce i wszyscy sie kąpią, czasami pada deszcz, i dzieci sie nudza...

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 12:08:18 /


starrsky, ale co jeżeli ta osoba po 5-ciu pivach zrobi komuś krzywdę? To też jego sprawa? reszta umywa ręce, nikt nic nie wie, nikt nic nie widział?

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 12:12:56 /


normalnie czeski film , nie należy też zapominać o możliwości ataku Alkaidy :P

CRUISER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 12:17:48 /


z alkaida to sobie poradzimy, szczegolnie pod wplywem alkoholu. starsky ma ma racje z tym placem zabaw. mysle ze powinnismy gryzliny traktowac jako impreze od lat 18. dzieci raczej nie. chyba ze ktos sie uprze, wtedy to nic nie poradzimy. to jedno. drugie to jakies bierne srodki bezpieczenstwa ktore trzeba jednak wprowadzic. to ze do tej pory nic sie nie stalo nie jest ZADNYM, powtarzam ZADNYM argumentem. To ze slonce wschodzi co dzien nie znaczy ze ktoregos dnia nie wzejdzie. Poza tym trzeba tez palkowac ludzi ktorzy jezdza z zbyt blisko namiotow, ludzi, i ogniska. albo taka zasada - nie rozpedzamy samochodow w kierunku biwaku

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 12:50:50 /


mysle, ze jest rozwiazanie. sa ludze ktorze beda jezdzic i sa ludzie ktorzy nie beda jezdzic po placu. stosujac zasde reka reke myje ci ktorzy beda jezdzili po placu ustawia ze swoich samochodow bariere ktora bedzie zabezpieczala reszte siedzaca przy ogniska. co wy na to?

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:07:11 /


TYLE KRAKANIA:( PO CO??:(
teraz to juz napewno się coś stanie:( ja nie jade
CRUISER dobrze napisał: "czeski film"

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:20:13 /


Popieram w całej rozciągłości. Ci, którzy jeżdżą ustawiają zasieki ze swoich samochodów. Taka niepisana umowa. To wymusi odrobinę odpowiedzialności i zabezpieczy teren z ogniskiem. W kwestii "dozwolone od lat osiemnastu" to się raczej nie przyjmie. Formuła zlotu jest otwarta, wszyscy są mile widziani. Ale tak na marginesie, to osoby w podeszłym wieku, kobiety w ciąży i młodzież o nie do końca ukształtowanym kręgosłupie moralnym chyba jednak powinny omijać koczowisko szerokim łukiem. Dla własnego dobra.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:30:39 /


BOBIK, to nie jest krakanie, tylko zabezpieczanie przed zmaterializowaniem się teorii chaosu. Rozpędzona kupa żelaztwa może zrobić duże kuku. Jak robimy fight club na kołach, to niech biorą w tym udział ci, którzy chcą, a nie ci, którzy siedzą przy ognisku.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:38:08 /


oki;-) może i tak:)
ale jakoś tak to czytam wszystko i zaczynam sobie wyobrażać różne rzeczy:( i przestaje być miło...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:42:53 /


BOBIK, a tak z ciekawosci - byles kiedys w gryzlinach?

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 13:59:34 /


proponuje zakonczyc ten spór. Każdy kto che jechać na zlot odpowiada za siebie i juz, to wasza sprawa kogo zabierzecie i za kog bedziecie odpowiadac przedwczesne gadanie nie ma chyba głębszego sensu.

Tomek vel Kołtun&Karollka / 2004-07-27 14:39:09 /


Popieram Tomka !

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 14:50:24 /


EEEEECHHHH !!!! i znow sie odzywam w kwestii Gryzlin. Ostatnio dyskusja toczyla sie nad tym, ze w Gryzlinach nie ma cieplej wody, las jest gesty i kupe w nim trzeba robic..... a teraz...... tez dorzuce swoje 0,03 PLN. Pomysl z zasiekami z samochodow tych co beda jezdzili jest niezly, kwestia tylko ilu sie wtedy jezdzacych znajdzie :)))))) co do pobytu dzieci to my Mlodego "sprzedajemy" na ten czas do Dziadkow, chodciaz (jak widac na zalaczonym obrazku za kiewrownica juz sobie niezle radzi:). I mam jedynie taka uwage na koniec do przemyslenia- nie bylo jeszcze Gryzlin bez dzwona- przynajmniej z tego co pamietam- co prawda chyba rok temu mialy byc pierwsze "bezdzwonowe", ale potem ktos opisal jak spotkal sie w drodze do Gryzlin, pod Kielcami, z TIRem. Jak na razie skonczylo sie tylko na podrapaniu/powginaniu blachy i oby na tym sie skonczylo.... a teraz haslo na dzis: "Dezorganizacja TAK Dezintegeracja NIE!" Pozdrowienia

Yendrek Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 14:53:08 /


i tu Tomek i SKUN bardzo sie mylicie. za siebie mozecie odpowadac jak idziecie na grzyby do lasu a nie jak wsiadasz do samochodu i dajesz po placu. jak zrobisz komus krzywde to masz prokuratora a przedwczesne gadanie to jedyny sposob by temu zapobiec. ja dwa lata temu stalem oparty z Monika o bok swojego samochodu jak inne auto przywalilo w jego tyl. powiec co by bylo gdybysmy bylo oparci o tyl? totalny fart, ze nic sie nie stalo. i mam miec nadzieje ze nadal nic sie nie stanie bo nie bedziemy krakac. sorki, nie mowcie mi za naprawde do was to nie dociera

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 15:12:18 /


Witam!!!

COke, ja nikogo nie atakuje!!! A i nie dramatyzuje, zadalem pytanie oczekujac na odpowiedz.
Nie narzucam Tobie ani innym niezainteresowanym, zabawy z dzieciakami! Skad to przypuszczenie?
Jesli nie tylko ja jede z synem to probuje zorganizowac dzieciakom czas, zeby i ci ktorzy maja pozakladane rodziny mieli chwile na zlotowe przyjemnosci!

Starrsky biwak mozna sobie zorganizaowac gdziekolwiek, a ja jak i wiele ludzi z rodzinami chce polaczyc przyjemne z pozytecznym. Wiesz co to kompromis? Jesli faktycznie jest 400m prostej gdzie na koncu ma byc ognisko to oddzielenie sektora 50x50 bezruchu, bedzie faktycznie pogwalceniem zalozen zlotu. Ale jesli jest wiecej miejsca, to nie rozumie Twojej niecheci.


3km od lotniska, OK! ale jesli niema tam miejsca na odseparowanie paru metrow!
Jezeli faktycznie nie ma, trudno mozemy zmieniac Nianki co 2-3h coby nikt nie byl poszkodowany :) i bujac sie 6 km w obie strony.



> kazdy ma ?eb i powinien z niego korzystac jak ktos w nocy poleci na plac robic zdjecia po 5
> piwach to jego sprawa..

Zgadzam sie z Toba, bedzie to wylacznie jego wina.
Ale jak ktos po 3 piwach go potraci to bedzie wina kierowcy nie Sw. Krzysztofa!


Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 15:45:15 /


w zeszłym roku jak przyjechałem do gryźlin i postawiłem samochód to odpaliłem go dopiero wyjeżdżając , ale co by było jak by mi wieczorem przyszło go głowy jechac sie wykompać (a śmigaką ludzie) ,albo gdziekolwiek indziej , czy nawet wariować na placu ... wolał bym sie żeby nie biegały tam stworzenia któwe ni wystaja ponad maske !! Kompletnie was nie rozumiem , naprawdę dorośli ludzie , rodzice ,a na własne życzenie chcą tak ryzykować życie cvzy sdrowie swoich pociech. Koniecznie chcecie pokazać im Fordy to na miedzianą z nimi jeźcie, a nie na kompletnie nie zabezpieczony teraen bez wyznaczonych jakichkolwiek chodników czy dróg. Ja nie mwie tu nawet o wielkich prdkościach , bo wzasadzie to raczej nikt czybko nie jeździ w okolicach "oczowiska" , ale pomyslcie sobie jak działa nawet lekkie potrtacenie na dorosłego człowieka , a na słabe i kruche dziecko !!

pomyślcie o tym ... wiem można by powiedzieć że paranoizuję i ze wedle tego myślenia to nawet a ulice z dzieckiem nie można wychodzić ... tyle ze na ulice czy gdziekolwiek trzeba , a na Gryźliny niekoniecznie...

pozdro

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 15:53:46 /


A ja to kombinuję tak
1.Co do dzieci,kotów,psów i innych sympatycznych naszych podopiecznych ,które za siebie odpowiadać niemogą...uważam,że to nie jest miejsce dla nich...dla nich są spokojne wypady weekendowe a nie total melanż...ja chyba raczej swojej kobiety nie zabiorę...bo niechcę mieć kogoś na sumieniu później...
2.Barykada z autek ludzi ,którzy jeżdżą...proponuję klonowanie jak ktoś zobaczy,że przednim stoi jego fura to zaraz zdejmie nogę z gazu....pomysł spoko:)
3.Niech każdy zrobi sobie rachunek sumienia i się 5 razy zastanowi zanim wprowadzić będzie chciał jakiś kaskaderski plan w życie...bo to może być końcem Gryźlin
4.Oby bez wydarzeń...oczywiście tych negatywnych
5.pozdrawiam

gilmor / 2004-07-27 16:18:18 /


tu nie chodzi tylko o dzieci
stalem obok Gorasa jak nawalony kolega X wladowal sie w jego samochod
bylo to pomiedzy drzewami, dookola inne samochody, za nimi namioty a obok ognisko i pelno ludzi, jechal wolno ale nawet nie hamowal tak byl naprany
gdyby skrecil troche w lewo nikomu nie bylo by do smiechu
Starsky, Ty tez mogles sobie kimac albo siedziec z piwkiem tam na trawce, ale kazdy niech odpowiada za siebie.....

nie chodzi o psucie atmosfery, luzu itp, tylko ruszenie troche glowa , szalenstwa nieco dalej albo ustawienie bandy

jakis rok temu bylo glosno o kierowcy ktory na bani rozjechal namiot na polu biwakowym i wjechal do jeziora, ludzie malo go nie zlinczowali i to jest prawidlowa reakcja, tylko po co na to czekac

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 16:50:52 /


To najbezpieczniejszym miejscem bedzie samochod chyba do spania i ....???

DLACZEGO ???

bo juz widzizlem na zlotach przejechane namioty motocyklem !!!!
i na nieszczescie widzizlem przejechanych ludzi owymi motocyklami !! za pozno wstali bo inni juz zaczeli jezdzic , to pewnie ich wina!!!

samochod jest troche ciezszy !!! szerszy (łatwiej trafic pod kolo lezacago:P)
wiec to daje do myslenia
i zawsze ktos bedzie jezdzic po pijaku !!!!
bo co nie zakreci bączka ???? heheheheee
widzizlem jak sie przewracaja Goldasy i Valkirie bo wlasciiele uwazali ze co !! nie da rady ??? przeciaz to jego motocykl !!!a to akurat nie jakies motorynki:P

ale spox :) jak dobze pojdzie to moj bedzie na lawecie :P to moze mu sie nic nie stanie a ja zawsze omijalem na zlocie pedzace motocykle to i tu sobie poradze
niby teren zawsze mały ale wielu chce sie poscigac i zachamowac w ostatniej chwili :) bo on ma nowe tarcze, klocki :P........ itp

ale odpowiedzialnosc przychodzi z czasem , wiekiem , dzieckiem .....

pozdrofka i do zobaczyska :)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 16:58:25 /


Co do zlotów motocyklowych to ja od zawsze pamiętam że było bardzo ostro:) (!!)Przynajmniej na południu Polski w pierwszej połowie lat 90-tych.Cała sztuka polegała na tym aby tak rozbić namiot aby zanim ktoś w niego wjedzie to przynajmniej wywalił po drodze w 2 dzrzewa,rów i wielką skarpe-jak na wojnie he,he,he...Było czadowo.Były ofiary w sprzętach i ludziach.Było na co popatrzeć i ta andrenalina... A co gumy sie paliło gorzały lało...Dzisiaj już tego nie ma,teraz jest kultura,organizacja,ochrona w swoich mundurkach,park maszyn,bezpiecznie.To już nie to,jakaś era sie skończyła,czegoś brak...
Ktoś pamięta kultowy kawałek "Wiejscy motocykliści na swych błyszczących maszynach..."?

Trophy Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 17:41:33 /


Aha, zanim mnie ktoś zlinczuje -ja nie tęsknie za taką jadką na zlotach Forda Capri.Tak sie poprostu rozmarzyłem.Zawsze uważam że najlepszy jest "złoty środek".A nawiasem mówiąc jak by mi ktoś na bani wjechał w mojego Sokoła to nie ma zmiłuj się...(!!)

Trophy Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 17:56:12 /


Nie no juz bez paranoi ,że spać tylko w samochodach (poco wogóle spać ??) , i wlasciwie to wogóle nie wychodzić z lasu. Wydaje mi sie ze chodziło tu o kwestje samych dzieci , została ona juz dość jasno przedstawiona opiekunom , teraz pozostaje tylko czekać i poznać ich decyzje.

Ale po sytuacji w Borsku z pewnym małym chłopcem , nie jednemu zaschło w gardle , krew w zyłach przestała krażyć ,a serce zaczęło bic mocniej ! Mimo iż dziecko było na placyku , poza torem i za ciążarówką... .

To juz sprawa rodziców , czy maja ochotę no total luz , czy na nie sposzczanie pociech z oczu czy trzymanie ich za ręke całą dobę. Bo ogólnie da sie przyjechać z dziećmi na gryźliny , Szajba był i cała rodzina do dziś cieszy się zdrowiem.

No zresztą to wszystko to tylko takie moje przemyślenia w tym temacie ,bo rodzicem nie jestem.

spawn Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 18:54:48 /


Faktycznie byłem tam. Przeżyliśmy, podobnie jak udaje nam się przeżyć każdy dzień w dżungli Olsztyna. Samochody jeżdżące grubo ponad setkę, ślepcy za kierownicą pod supermarketami czy też nisko latające samoloty. Ciężko jest, ale się da.
Odpowiedzialności raczej nikt na tej stronie nie powinien mnie uczyć, gdyż wychowaliśmy z Agą dwóch wspaniałych synów, którym zdrowego rozsądku nie jeden z was mógłby pozazdrościć.
W ubiegłym roku byłem razem z nimi w Gryźlinach. Chłopakom bardzo się podobało, mi również. Przy okazji podziękowania dla klubowiczek które pomagały mi w opiece nad synami, za co co niektóre dostały od nich kwiatka, a co niektóre kwiatkiem :) Specjalne zaś dla Agnieszki Szpakowej

Gdyby ktoś z dziećmi przyjechał i źle czuł się na lotnisku, bądź w to coś latające chciał pograć to do Wójtowa nieopodal zapraszam. Można ognisko zrobić, pifka się napić, namiot rozstawić i w miłej atmosferze wypocząć. Można na trawie laka spalić, połamać resory lub wyrwać pniak.

Od piątkowego wieczora otwarte. Zapraszamy.
!!!! UWAGA !!!!

Dla odważnych zawody w cięciu budy caprika
Regulamin i nagrody na miejscu

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 20:21:18 /


Ktos tu przesadza, bylem w Gryzlinach 2x i nie czulem sie zagrozony. Wystarczy rozbic sobie namiocik za 2 rzadkiem drzew i nie ma sily zeby ktos sie do niego przedostal w jakikolwiek sposob. Jezdzili tez ludzie na podwojnym gazie, ale czy cos sie komus stalo? Ot pamietam ktos sobie skaleczyl felge mocno (w Monzie ?) i to wszystko. Przeciez to jest lotnisko (no... bylo), a my tu wszyscy sami swoi :) wiec co za problem poprosic zeby nie jezdzic w nocy przy ognisku w koncu mozna odsunac sie autem te 200 m na drugi koniec "glownego placu" i tam szalec, a jak nie to mozna spacyfikowac delikwenta, jednak nie przewiduje takich sytuacji. O ile pamietam tak za moimi oboma pobytami tam bylo. Co do flory, byly psy przeciez tez, jakos zadnemu nic sie nie stalo prawda? Czy ktos widzial zeby plataly sie pomiedzy samochodami jezdzacymi? Psy sie raczej boja takich rzeczy i ich unikaja (no chyba ze piesek Pawla Bzyk'a, ktory go scigal na 200 m :). Potomstwa bym osobiscie nie zabral. Pozdrawiam dezorganizatorow i niech Gryzliny zostana antyzlotem :)

PS.
Kto mnie (z malzowinka) podrzuci ?? :)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-27 21:44:57 /


Proponuje katowanie i zawody modeli :)) jeśli wszyscy boją się aut to bedziemy jeździć modelami :)

tak więc jak ktoś ma to niech zabierze

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-27 22:24:20 /


3kat ale ten twoj model to troche niebezpieczny, dzieci powywracal w konarzynach :P

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-28 00:38:19 /


zaspokajając Twoją ciekawość goras: byłem.
inaczej bym nic tu nie pisał...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-28 07:18:28 /


Naczytałam się wypowiedzi i włos stanął mi na głowie.Na Gryźlinach byliśmy z wnukiem, w tym roku też z nim jedziemy.Według tego co piszecie, powinniśmy zaprzestać zapraszać Team Milanówek, Belzebubów i innych bo mogą po pijaku spalić dom,przejechać babcię, powyrywać drzewa i zniszczyć park. Ja jednak wierzę w Wasz rozsądek, w Gryźlinach będziemy, a Kuklówka powita zawsze Fordomaniaków serdecznie. Bierzcie dzieci, babcie (do opieki nad dziećmi)i inne stworzenia na zlot,NAPEWNO PRZEŻYJĄ. Pozdrawiam Łada

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-28 08:21:58 /


Witam!!!

> a Kuklówka powita zawsze Fordomaniaków serdecznie. Bierzcie dzieci, babcie (do opieki nad > dziec´mi)i inne stworzenia na zlot,NAPEWNO PRZEZ˙YJA˛.

Kejpi! Takiego akcentu trzeba mi bylo :)))


Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-28 10:05:43 /


Proponuję zabrać rowery i jak ktoś bezie chciał spalić laka - to rowerem, no i chyba wszelka flora i fauna włącznie z człekokształtnymi bedzie bezpieczna ...:)

Albi_Poznan / 2004-07-28 11:22:26 /


poniewaz organizuje pare imprez w ciagu roku chcialem w tym roku po raz pierwszy przyjechac na Gryzliny i zobaczyc ta "tradycje" bo od tego sie podbno zaczeło...
po przeczytaniu tego watku chyba sobie odpuszcze bo widze ze trzeba by wziasc worki z piaskiem okopac sie i pare grantow a mam auto po lakierce
P.S. Powoli zaczynam rozumiec KAROLA czemy sie wycofał złoty owszem ale te przepychanki na forum...

Hoover 3M / 2004-07-28 11:39:51 /


Nic się nie bój Hoover Łada dała wszystkim gwarancję przeżycia :) , swoją drogą już widzę ten zapał kierowców na hasło "Barykadę Twórz" he he he
I wtedy każdy biegnie i ustawia swoje mniej lub bardziej wypieszczone auto bez AC na początku pasa , ja pierwszy ja pierwszy ....

CRUISER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-28 13:00:10 /


a szkoda gadac.............

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-28 22:45:25 /


jedno jest pewne
jak zawsze bedzie swietna zabawa ;)

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-28 23:28:17 /


Przeżyjemy ;))... i będzie pięknie, jak zawsze. I wiem co piszę. Więc, pakujcie szeroko rozumianą brać caprikową (czyt. babcie, psy i dzieci i... :/) i do zobaczyska!! Fajnie jak będzie nas więcej.

goha / 2004-07-28 23:30:04 /


"Starsky, Ty tez mogles sobie kimac albo siedziec z piwkiem tam na trawce, ale kazdy niech odpowiada za siebie....."

ale czy ja temu zaprzeczam? mi wlasnie o to chodzi, i lepiej zeby dzieciakow tam nie bylo, chociazby dlatego ze kolo z forda urwac sie zawsze moze

uwazam ze to dobry pomysl z ustawieniem aut szalejących tak aby odgrodzic ewentualne zagrozenie

Łada przepraszam Cie bardzo ale czy Ty oskarzasz Belzebubów i Team Milanoowek o to ze jezdzi najebany?

starrsky / 2004-07-29 04:00:08 /


Starrsky, wybacz,ale, żeby komuś odpisywać, trzeba zrozumieć, co się przeczytało.Pozdrawiam

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-29 07:43:39 /


po tej calej aferze w telewizji to wiesz znikaja mi słowa "lub" np. w tym przypadku "i innych"

ale Belzebuby zeby cos rozwalic lub przejechac babcie wcale pic nie musza :P

starrsky / 2004-07-29 09:43:17 /


Warto wspomniec o zlocie w gryzlinach 2001 dwa rozbite capri.

gibeon / 2004-07-29 10:38:00 /


To może ja też nie przyjadę....
Tak się boje o swoje hot-dogi...jeszcze mi jakiś się przestraszy hałasu i ucieknie do lasu....
Ludzie!! Nie róbcie paranoi!!!
1. To jest antyzlot!!
2. Jak się czegoś obawiasz to i tak przyjedź - zawsze było warto (byłem już na 3 i co roku jest lepiej)
4. Nikt Cię nmie zmusza - to nie jest zebranie partyjne z czasów PRL-u, nie ma obecności obowiązkowej!!!
5. To, że kilka razy coś się przytrafiło różnym samochodom - widocznie tak miało być - lepiej na zlocie niż na trasie dostać od Tira...
6...
7...
8,9,10.....I tak mógłbyn bez końca.
pozdro for all

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-29 10:53:08 /



tak wiec spotkanie w gryzlinach w tym roku proponuje zaczac od mszy Św by wzmocnic nasza wiare ze i tym razem nic sie nie stanie.


niech sie dziej wola nieba...

PS. czy pukacie sie tez na rympal?

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-29 11:12:11 /


co to jest rympal?

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-29 11:32:19 /


a co to jest msza?

CRUISER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-29 11:46:20 /


juz sobie znalazlam, aczkolwiek w slowniku jez. polskiego nie ma takiego wyrazenia, w przeciwienstwie do "msza".

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-29 12:03:53 /


jak zwykle prawdy są 3 i każdy z w/w ma rację.

Dezorganizacja - tak, ale i większa dyscyplina.
Dzieci dadzą radę, co już pokazały nie raz.
Żaden problem zrobić martwy/bezpieczny pas ruchu (np.50-1000m) od obozowiska - ignoranci podlegać będą umownej karze.

Ile prawdy jest w prokuratorskich obawach, to wiem najlepiej szarpiąc się przez 2 tyg. ze zgodą, która jest... połowiczna. Potrzebne uzgodnienia z komendą wojewódzką policji, która wymaga pogotowia, sanepidu, straży pożarnej, oznakowania itp. (ustawa i formalia do spełnienia do wglądu) - zaczęto w tym roku bardzo restrykcyjnie interpretować i wykorzystywać zapisy o imprezach zbiorowych. Nie ma tu rozróżnienia czy spotykają się 2 osoby pod namiotem, czy 100 tys. na zawodach sportowych.Wszystkie musi zabezpieczać policja (ok.2-3 mies. przygotowywań).
Była poruszana nawet kwestia kaucji w wys. 5 tys.PLN.
Skąd to wszystko? Wypadki (dez-)organizacyjne w naszym regionie i w Polsce oraz inwestycja odbudowy lotniska.
Wyrównano trawnikową płytę startową, zaczęto ogradzać teren, przegoniono gonitwy konne (a raczej nie spełniły wymogów formalnych). W październiku ma być teren zamknięty i jego losy administracyjne nie są jeszcze znane. Albo będzie o niebo łatwiej coś załatwić, bez całej policyjnej otoczki, albo będzie jeszcze trudniej- nie wiadomo.

Mamy połowiczne przyzwolenie (pismo z urz. gminy), ale jak coś się stanie będzie naprawdę nieciekawie.

Papiery przesłałem MK.
Sądzę, że nie należy aż tak pokazywać Gryźlin w czarnych kolorach, gdyż z roku na rok jest lepiej - klaruje się towarzyski charakter zlotu.

1.Robimy DOBROWOLNĄ, ale i OBOWIĄZKOWĄ strefę bezruchu (tam porzucamy samochody, żony, mężów, czy też własne zwłoki ;) ).
2.Mocno rozrywkowi kierowcy będą mieli swoje miejsce szaleństw, ale nie w pobliżu obozowiska.
3.Bezwzględny zakaz buractwa po wsi! Starsi ludzie wystarczająco przestraszeni są dużą liczbą samochodów. Miejsce dla niewyżytych - lotnisko (patrz ptk.2.)!
4.Zakaz wjeżdżania na trawiastą płytą startową (tam gdzie konie ganiały) - stary zakaz więc łatwy do spełnienia.
5.Nie panikować, to jest coroczne spokojne spotkanie, a nie wojna gangów - miłej zabawy :)

W ten sposób i wilk syty, i owca będzie cała.

pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-29 12:39:45 /


dokladnie o to chodzilo Karol

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-29 15:31:25 /


Brawo Karol, jeden rozsądny (a nie wygląda)

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-29 23:22:43 /


:))

goha / 2004-07-30 00:41:04 /


Niezly wywod ;D

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-07-30 09:14:31 /


No srary wreszcie coś sęsownego!!!!! Ale kombinujemy dalej!!!!!!!

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-07-30 10:29:23 /


witajcie! w sumie to to ze nie mogę wpaśc w tym roku na zlot do GRYŻLIN jeszt mi teraz po przeczytaniu tego wszystkiego na ręke!!!! to przykre że przeszkadzają wam na zlocie dzieci ,psy,koty.....itp.To świadczy tylko o niedojżałości emocjonalnej tych co to piszą. Załozę sie ze nawet jeszcze
nie pomyśleli o zalozeniu rodziny!!!!! Jeśli takowa połowa się znajdzie to już jej współczuję bo ma przechlapane!! Zloty ma z głowy!!!! To przykre! Moje dzieci chetnie jezdżą na zloty i całe szczęście że nie wchodzą na stronę bo pewnie poczuly by się gorsze....... pozdrawiam i miłego nierodzinnego zlotu wam życzę.....Ruda.

Ruda 13 / 2004-08-01 08:35:26 /


Ruda czy wy tego nie mozecie zrozumiec ze gryzliny to jst jedna wielka biba?
Rozumiem brac dzieciaki na zloty, ale w moim odczuciu gryzliny powstaly po to by sie konkretnie najebac ze znajomymi za caly rok i zintegrowac z nieznajomymi porządnie.Nie wciskajcie mi kitu,ze tam to sie mało pije i ludzie trzymają fason bo, tak nie jest.Wiem, kazdy mówi za siebie, ale 2 razy byłem i 2 razy siedziałem do rana, wiem co mówie.Zaraz ktoś napisze, ze pic to trzeba z umiarem itd. na takich zlotach....sorry nie na gryzlinach, dobrze o tym wie wiekszosc caprikowej rodziny i u wiekszosci nie konczy sie przedzialka na 1,5 promilu...
pozdro

starrsky / 2004-08-01 09:24:02 /


Starski siedze sobie i czytam te wszystkie teksty o Gryzlinach i usmiecham sie. I mam pytanko do ciebie - ta wypowiedz jest moja pierwsza w tym temacie wiec czemu swoje słowa kierujesz do mnie? Chyba ci sie Gosie pomyliły. A tak wogole to uwazam gryzliny za Super zlot i chetnie sie na niego wybiore. Jest tylko 1 zasada - niech kazdy sam indywidualnie uwaza na to co sie z nim dzieje i czy swoim zachowaniem nie stwarza zagrozenia dla innych. jak kazdy bedzie pilnowal sam ciebie - wszystko bedzie OK. Ruda

Gosia Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-01 13:14:16 /


Sorry Starrsky za Ruda. Zapomnialam ze jest jeszcze jedna.

Gosia Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-01 13:17:53 /


Gryźliny sie jesczze nie zaczeły a my juz zaczynamy psuć ich klimat... to bez sensu, nie powiem nic więcej bo bede na tym zlocie po raz pierwszy i mam nadzieje, że dobrze sie bede bawił z nowopoznanymi klubowiczami. mam rónież nadzieje że mimo wszystko bedzie git zabawa i mega impreza. Pozdro.

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-01 13:51:19 /


no to moja kolej, byłem na pierwszych gryźlinach (niestety renault 9) i było zajebiście, poznałem sporo ludków, i zobaczyłem że nie jestem sam bo do tamtego momentu siedziałem, dłubałem, jeździłem fordzikami sam.Po tym zlocie wszystko się zmieniło, nastała era zlotów a to capri a to taunusa.Do dziś siedze w temacie i tak już zostanie.Co do Gryźlin jeżeli ktoś chce sie nawalalić prosze bardzo , jeżeli ktoś chce coś wypalić też spoko, jeżeli ktoś się umie bawić bez picia i palenia to jest zajebiście, tylko uwaga w zwiazku z tym że to nie jest zlot z organizatorami to niech każdy myśli co robi, i zdaje sobie sprawe z konsekwencji, np jeżeli pijany koleś potrąci mi żone to nie będe patrzył czy kolega czy nie poprostu dam w jape (i oby na tym się zkończyło), a jezeli ktoś chce wypić i poledz przy ognisku chętnie się dołącze :) . Sam nie wiem o co mi chodziło, może o to :

Niech każdy weźmie mózg na gryźliny!!!

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-01 14:24:58 /


aha i jeszcze jedno, czy ekipa Warszawska i okoliczna jest już jakoś zorganizowana (tzn. kiedy dokładnie i zskąd wyrusza), bo ja chetnie bym sie podłączył???

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-01 14:38:11 /


ziarnko prawdy zapewne lezy gdzies po srodu starsky i Q_back choc bardzo ich lubie przesadzaja, strski najebac sie totalalnie na betona mozesz sie w domu z znajomkami albo na grilu w ogrodku(jak masz:))Bardzo przykre jest to ze przez takie glupie komentarze duzo ludzi nie pojedzie. Nie wiem czy goras dramtyzuje z orłem ale jak słucham opini tych co byli po 3 razy to chyba troche wyolbrzymiaja sprawe. Najbardziej boli mnie to ze przez ten watek pare osob lub parenascie nie przyjedzie a chyba nie oto w tym chodzilo?!
...dzielic...czy jednoczyc...? Oto jest pytanie!

Hoover 3M / 2004-08-01 14:44:58 /


ja sie zjawie z bracholem czerwoną 2300 na 99%.pozdrawiam

Łukasz 33 radom / 2004-08-01 14:58:53 /


macie racje mam zamiar sie napier... za caly rok jebania sie z fordem ;]
i glupio troche jak nie trzymamy pionu, a tu dzieciaki lataja hehe
dobra spoko
bierzcie te dzieciaki, ja i tak szalec nie bede a jak kogos rozjedziecie po pijaku to luz, damy fotki na www.rotten.com

NARRA

starrsky / 2004-08-01 18:30:21 /


Miałem zamiar przyjechać w odwiedziny, jeśli zdążę wyszykować autko. Ale teraz się zastanawiam, bo mógłbym przyjechać jedynie z żoną i małym, a po przeczytaniu powyższych opinii pojawiła mi się przed oczami koszmarna wizja wielkiej polany otoczonej ze wszystkich stron nieprzebytym gąszczem, że nie ma gdzie się schować przed szalejącymi we wszystkich kierunkach starymi fordami z kierowcami mającymi czerwone od szaleństwa i akoholu oczy. A reszta, czyli dzieci i kobiety chowają się za każdą możliwą osłoną obrzucając kręcące się samochody pustymi puszkami po piwie. Carmageddon!!!
Zapytałem Piotrka o zdanie (synka), a on odpowiedział: eeeehee hehehheeee hehe uuuu, bbbbłłuuuu.... Cóż, jego opinia też jest ważna, choć ma dopiero 5 miesięcy...

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-02 13:14:56 /


Ramboost nie masz się czego obawiać.. byłem juz na 3 edycjach gryźlin i to co można zauważyć to impreza staje się coraz bardziej spokojna i rodzinna :))

z roku na rok ubywa aut katowanych [może ze względu na kiepską nawierzchnie lotniska] ..
w każdym razie ostatnie gryźliny były bardzo spokojne.. większość siedziała przy ognisku i piła piwko.. no parę "zgonów" też się zdażyło ale niegroźnych i spowodowanych nadmiarem alkocholu..

Nie wiem jak reszta ale ja planuje dotrzeć na miejsce i się doskonale bawić. tym bardziej ze od jakiegoś czasu przygotowujemy atrakcje :))

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-02 13:30:03 /


czolgi2 przyjadą!!!

Czołg PCK Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-02 14:48:36 /


do Ramboosta i innych niezdecydowanych

bez przesady, Gryzliny to swietna zabawa, zawsze sa tam dzieci i psy, nikomu to nie przeszkadzalo i chyba kazdy wracal stamtad zadowolony,

jedyny drobny problem o jakim tu pisalismy to kilku cwaniakow jezdzacych po lotnisku na gazie, ale to juz raczej bedzie pod kontrola,

do zobaczenia w Gryzlinach, to najlepszy zlot, nie przegapcie go!



camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-02 15:33:41 /


Tadek nie przesadzaj! Wpadnij, w Gryzlinach jest naprawde fajnie i nie jest nie bezpiecznie. Pozatym zone+dzicko mozesz wyslac razem z moja polowica nad jeziorko :) Oddalone 2km tam nikt nie jezdzi. W tym czasie mozna pojezdzic, popifkowac i pogadac o fordach.

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-02 15:59:31 /


Niestety, w tym roku w Gryźlinach z pifkowania nici; jeśli wyszykuję kanarka (czekam na paczuszkę z częścią, potem przeglądzik), to przyjedziemy w sobotę tylko na chwilę. Nie da rady inaczej. :-( Ale posiedzim, pogwarzym, fajury zajarzym, tatuaże pokażym..;-) A Piotrek, kiedy się rozgląda, to ma oczy jak pięć złotych. To na widok tylu Fordów chyba mu wypadną...

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-02 16:37:16 /


Ps. A ta czarna wizja to był żart. W życiu z niejednego namiotu się piwo piło... Znam, wiem...

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-02 16:41:59 /


hmm... tak wiec spytam jeszcze raz i w miare możliwości prosze o odpowiedź... czy ekipa warszawska i okoliczna jest juz jakoś zorganizowana? czu ustalone jest juz miejsce i czas wyjazdu na Gryxliny? bo chetnie bym sie do takiej kolumny podłaczył...

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-03 18:07:48 /


witam wszystkich....

nie byłem w Gryźlinach nigdy, ale po tym co wyżej dane było mi przeczytać, jedna myśl moja nasunięta jest ----> JADĘ!!!!
cóż, różne opinie były, niebezpieczeństwa i historie... ale chcę się tam znaleźć, poznać przynajmniej kilku z Was (jestem "nowy") i dobrze się bawić w bądź co bądź otoczeniu miłych dla oka fordzików(:D
rozumiem, że większość jedzie w piątek, lecz gdyby ktoś jechał w sobotę z w-wy lub okolic to mógłbym się podłączyć.
pozdrawiam wszystkich i do ...Gryźlin:)

danielofski / 2004-08-03 21:50:48 /


Niewiem, czy przyjedziemy na Gryźliny, ale jedno jest pewne - nawet jeżeli nie przyjedziemy to nie dlatego że jest niebezpiecznie... Prawda jest taka, że wszyscy "straszą" jakimiś opowieściami o szaleństwach, o rozjeżdżanmiu babci itp. a gdy przychodzi co do czego, to niektórzy (tak jak my w zeszłym roku) przyjeżdżając na miejsce zastanawiaja się czy oby to na pewno te Gryźliny.... Wszyscy, lub prawie wszyscy leżą na trawie (reszta nad jeziorem), popijają piwko, wymieniają się wspomnieniami z całego roku, śmieją się, wkoło pootwierane maski, ktoś zmienia koło, ktoś kable, co trzeci samochód serwuje muzykę z radia, które akurat odbiera i jest bardzo miła fajna atmosfera. Kilku ludzi zapiernicza po lotnisku, ale uważnie rozglądając się wkoło, każdy patrzy gdzie jest kawałek miejsca żeby poszaleć tak, by się nikomu nic nie stało - sama osobiście byłam świadkiem, sama też jeździłam w taki sposób. I jakoś w zeszłym roku nie bałam się stać na środku lotniska i startować samochodów, chociaż nie miałam pewności jak wysoki poziom alkoholu mieści się w siedzącym za kierownicą delikwencie. Nie uważam, że było to nierozsądne. A widok siedzącej przy ognisku, wpierniczającej kiełbaski, pośpiewującej rzeszy ludzisk utkwił mi w pamięci pozostawiając bardzo miłe wspomnienia.

Paula Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-03 21:57:12 /


paaulek ....
Wy musicie przyjchać! co ze ślubem w Gryźlinkach ?

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-04 08:24:43 /


Witam!!!

Co do organizacji wyjazdu z Wawy to ja z checia tez sie podepne pod konwoj.
Wyruszamy w piatek, tylko jeszcze niewiem czy tylko moja rodzinka czy we 2 bolidy ze Szwagrem.
Godzina jest mi obojetna.
Zaproponujcie miejsce i godzine


Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-04 09:55:06 /


Ja i co najmniej 3 inne forda jadą ok 17-18 z pod E.Leclerc'a we włochach przy al.Jerozolimskich

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-04 11:33:16 /


Melepetooowek bedzie sie kolo 19 - 20 zbieral do wyjazdu. I sie wolno toczyl w wiadomym kierooonkooo.

ObI Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-04 11:39:14 /


i ja tyz sie podepne pod was :)

Michal FAZI / 2004-08-04 17:13:20 /


ja również podłączam sie pod konwuj z pod leclerca. pozdro i do zobaczenia.

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-04 17:40:14 /


aha i jeszcze jedno mam wolne miejsca! wiec jak coś to walić smiało!

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-04 17:54:05 /


Pająk, możesz coś napisać którędy później przez Warszawkę będziecie pomykać. Chętnie bym się podłączył, tylko nie chce mi się z Bielan śmigać na Okęcie, żeby się potem i tak wracać :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-04 18:43:19 /


odemnie znaczy z pod leclerka lecimy al.Jerozolimskimi do ronda zesłańców syberyjskich potem prymasa tysiąclecia która przejdize w armi krajowej i zjeżdżamy w lewo przed wisłą na wybrzeże gdańskie, możesz dołączyć gdzieś przed łomiankami

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 08:36:48 /


Witam!!!

To ja tez podepne sie pod konwoj. Bede pod Eklerkiem 17-18 lub przed Lomiankami (Pulkowa) 18-18.15, jeszcze niewiem gdzie, ale w ktoryms z tych miejsc bede :)

Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 10:20:59 /


dobrze, że już się uspokoiło, bo większym problemem są... papierki po paniach w lesie ;)

- ZABRAĆ ze sobą WORKI na śmieci, żeby nie zostawić za sobą bałaganu, bo na koniec trzeba uprzątnąć teren!

Paula, co z waszym wyjazdem? Jestem poza domem, dano mi znać, że straciłem transport agregatu (70x160x140cm, ok. 200kg), do tego Palio się wysypie, a ja niepotrzebnie będę stał na głowie, żeby jutro (dopiero powrót) w godz. coś załatwić...
pozdro marudy ;)

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 11:39:25 /


Ja przyjdę w piątek.

woz Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 11:55:12 /


tylko po paniach?
a panowie jak sraja to sie nie podcieraja? a feeee :P

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 13:08:01 /


my to robimy w jeziorze :D

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 13:20:35 /


mis212 - tylko sprobuj - u siebie zalatwiajcie to gdzie chcecie - chocby do wisly. U nas od jezior - wara :)

Szajba Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 13:30:04 /


jakby ktos startowal z wawy (albo przejezdzal tranzytem) w sobote rano i bedzie szukac towarzystwa to mała grupka rusza na gryzliny okolo 8-9 rano

Jabol / 2004-08-05 13:59:43 /


Palio nie jedzie? Co z HD ?

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 14:11:04 /


OK. To ja się podłączam raczej w piątek. Będę czatował gdzieś przy Pułkowej na Młocinach przed 18 :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 14:26:19 /


Jadę, jadę...to jakieś wredne pomówienia:))Nie zostawię Was bez wyżywienia... a siebie bez zarobku, nie?:))Z tego żyję, przecież..
Co do transporta agregata, to już do Karola dzwoniłem - jak nic nie skołuj, to biore większą przyczepę:))
pozdro for all

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 16:24:09 /


Witam!!!

Jak ktos dysponuje CB to niechaj zapobiegawczo (na niedzwiadki) zabierze, ja juz oszpecilem samochodzik antena ;(


Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 17:24:33 /


Z ostatniej chwili ...

Nie zaglądałem tu dość dawno, nawet bardzo dawno, teraz rzutem na taśmę znalazłem chwilę żeby to wszystko przeczytać - no i dziwnie mi to wszystko wygląda. Nie rozumiem tego dialogu pomiędzy opcją dzieci/bez dzieci, to jest osobista sprawa każdego uczestnika. Nie ulega wątpliwości że jest to miejsce w którym o wiele łatwiej o jakiś incydent niż na przeciętnym pikniku w lesie. Ale jeżeli ktoś wyraża wolę intensywnego pilnowania swoich pociech i skupienia na nich całej uwagi, to czemu nie. Jeżeli X czy Y wyraził opinię że "dzieciom i psom nie", to jest to jego osobista opinia a nie żaden wyznacznik rzeczywistości. A widzę że niektórzy to tak odbierają.

Poważniejsza sprawa jest taka: zgodę mamy powiedzmy częściową. To wymusza na nas ABSOLUTNY SPOKÓJ na miejscu. Powtarzam: ABSOLUTNY SPOKÓJ. ABSOLUTNY SPOKÓJ. Jeszcze raz: ABSOLUTNY SPOKÓJ na miejscu. Tak jakby mieszkańcy Gryźlin mieli nie zauważyć że ktoś przyjechał, więc żadnego buractwa przejeżdzając przez wieś. Żadnego palenia gum, pisków przy ruszaniu i zakrętach.

Na miejscu - w każdej chwili może się zjawić policja, odwiedzała nas za każdym razem, tak więc sądzę że i tym razem zajrzą. Jeśli przyjadą i zobaczą samochodowe harce na placu, mogą nas przegonić. Tego nie chcemy. TEGO NIE CHCEMY.

Proszę potraktować tegoroczne Gryźliny jako towarzyską imprezę przy ognisku. Poszaleć samochodem zapraszamy gdzie indziej. Zdecydowanie gdzie indziej. Jeżeli ktoś nie jest w stanie się dostosować, proszę rozważyć sens przyjazdu.

Sytuacja wynika z tego, że niewykluczone jest iż spotykamy się w tym miejscu ostatni raz. Może nie będzie tak źle, ale ktoś sobie przypomniał o terenie gryźlinskiego lotniska i planuje jego reaktywację. W każdym bądź razie teren jest obecnie pod czyjąś wzmożoną uwagą i my też siłą rzeczy będziemy.

Okazuje się że Gryźliny to jednak nie taka dziura i na lotnisku aktualnie latają znajomi paralotniarze ! Przybyli na parę dni, mają namioty i zostają do niedzieli. Zdziwiłem się nieco jak się dowiedziałem, ale to fakt - dostałem dziś rano informacje z frontu. Łąka zaczyna być okrążana ogrodzeniem, jeszcze niezbyt ostatecznie bo na razie stoją słupy, ale to się dzieje naprawdę. Paralotniarze póki co opodobali sobie fragment łąki na wprost przejazdu kolejowego za znakiem zakazu wjazdu, ale jak się przeniosą w nasz rejon to będzie walka o miejscówkę ! :)

W sumie wybierając się w tym roku do Gryźlin należy wziąć pod uwagę taką ewentualność że może się nie udać wjechać na lotnisko, albo nas stamtąd przeproszą. Wzbijamy się tym samym chyba już na same wyżyny sztuki dezorganizacyjnej zapraszając na zlot nie do końca wiedząc czy się uda go odbyć w zaplanowanym miejscu ! Mam nadzieję że nie zniechęciłem wszystkich, choć lojalnie informuję że przyjazd na własne ryzyko, dezorganizatorzy tradycyjnie reklamacji nie przyjmują. Choć w sumie taka forma wydaje mi się być jeszcze bardziej atrakcyjna :)

Do zobaczenia na miejscu !

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 18:21:09 /


Michał minęło 3 godziny od Twojego postu i nikt nic jeszcze nie napisał , ale zrobiłeś wrażenie swoim opisem bieżącej sytuacji ;-)
p.s. do zobaczenia w Gryźlinach lub w najbliższych okolicach.

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-05 21:35:05 /


mnie nie bedzie ... szkoda :(
1 jestem chory
2 dopiero dzis kupilem granie

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 22:10:56 /


A jak coś nie wypali(tfuu tfuu tfuu tfuu tfuu tfuu)
To może coś skręcimy w Wójtowie mam dużooo Miejsca i Szajba także więc zapraszam.
A materiału na ognisko to napewno nie zabraknie(mam tartak) tylko na parkingu zmieszczę co najwyżej kilkanaście samochodów ale od czego są sąsiedzi.(Szajba)
Klimacik niezły .A w razie czego samochody mogę poustawiać piętrowo(Mam koparkę)
Dyra ,Kejpi i Karol coś o tym wiedzą.HI HI HI HI
Pozdro i do Zobaczenia na Gryźlinach!!!!!!!!

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-05 22:32:27 /


Wójtowo O.K., ale z tą koparką to bym nie szalał, może jeszcze się przyda? Pozdro

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-06 00:46:46 /


Nigdy nie byłem więc nie wiem co moge stracić lub zyskać (teren lotniska-zlot)-ważna jest wyprawa maszyną i spotkanie ludzi czujących ten "dryg".Jakoś sie napewno wszystko wyklaruje:)Więc co by niebyło nie żałuje że jadę.

Trophy Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-06 01:00:45 /


namiot przygotowany spiwory banki z woda tez a tu zonk dzien przed wyjazdem plany sie krzyzuja alemoze sie wyprostuja . czy zawsze przed jakas impreza musi mi cos wypasc to jest jakies pi... fatum

Michal FAZI / 2004-08-06 01:40:01 /


Witam!!!

Konwoj z Eklerka!!! Podjedzcie do McDonalda przed Jankami, bede czekal kolo 18.00

Pozdrawiam Bombi

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-06 10:16:36 /


Oczywiscie chodzi mi o Lomianki.
Tak tylko sprawdzalem czy ktos czyta ;)

Bombi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-06 12:48:55 /


Naprawde załujemy ze nas nie będzie na Gryźlinach:(((
W przyszłym sobie odbijemy, jeśli jeszcze będzie miejsce dla Antyzlotowiczów:)

SzafirkA_3M / 2004-08-06 14:46:12 /


Co do miejsca na nastepny zlocik. To napewno się znajdzie .
Już my się o to postaramy!!!!!!!!!!!!!!!!
A jak by co to Wójtowo 2005 (fajnie brzmi) :)
Ale nie ma sie co bać
DAMY RADĘ F O R D -samochód dla którego warto się pomęczyć!!!!!

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-06 15:56:15 /


Uf!! jeszcze raz się udało, przeżyliśmy straaaaszne Gryźliny.Pozdrowienia dla wszystkich

kejpi Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-08 23:31:30 /


siemanko !!!!!!!!
wlasnie dojechalem !!!!!!!!!!!!! i ja znaczy do domu

tak szybko !!!
wielkie dzieki wszystkim ktorzy sie dolaczyli do tego bym mogl wrocic do domu samochodem i to nie na sznorku tylko na wlasnych silach

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 02:19:56 /


no tak tez bylem strasznie agresywnie bylo i nie bezpiecznie
bo tam byly same dziki czyli fordziki ;-)))

CHUDER Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 10:11:36 /


No panowie było wspaniale.
Dziekuje wszystkim za wspaniałą zabawę.
Zastanawiam sie tylko czy xsywki nie zmienić na Latający Coroner :)
Ale pojazd przeżył i niedługo znajdzie swojego (mniej odlotowego )właściciela.
Pozdrawiam Wszystkich

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 10:24:27 /


Coroner, zapomniałeś o paniach.
Co tu dużo mówić... Kto był, to wie jak było; kto nie był, nich żałuje.

/ 2004-08-09 11:14:36 /


kazde kolejne Gryzliny sa coraz lepsze, oby tak dalej
zaczynamy odliczanie do Gryzlin 2005

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 12:48:03 /


To czego najbardziej sie obawiałem - wypadło najlepiej jak mogło - POGODA. Szok że w to paskudne lato znalazły sie 3 dni tak ciepłe i słoneczne.

To czego najmniej sie spodziewałem - najbardziej mnie zaskoczyło - szczerze dziękuje Palio i Szajbie za pomoc w zdobyciu nowej linki sprzęgła :))))

To moje pierwsze Gryźliny i już wiem ze następnych też nie opuszcze - licze na nagrode za najdłuższą trasę :P

Pozdrawiam

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 12:58:57 /


Ty może byłeś najdłużej za kierownicą, ale moja trasa była dłuższa. Proponuję dwie równorzędne nagrody :-)

/ 2004-08-09 13:13:26 /


Kochaniutki , ale liczy sie trasa samochodu , w grę nie wchodza przesiadki :P ( i dojazdy do miejsca startu). Licze że za rok bedzie jakaś zorganizowana akcja Krak - Gryź. i wyruszymy społem.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 13:17:39 /


dobrze było:)

Hoover 3M / 2004-08-09 13:36:33 /


Było super....tylko czemu mnie tak głowa boli?????

KAMEL Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 14:33:55 /


Ja za to mogę otrzymać nagrodę za najkrótszą trasę. Byłem 40 km od Gryźlin i z powodów rodzinnych nie mogłem przyjechać. Wiecie, jak się czuje głodny pies na łańcuchu, któremu położono 2 cm poza zasięgiem michę?
Tak jak ja w sobotę...:-(

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 14:43:18 /


Było super....tylko czemu mnie tak...wszystko boli ??

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 14:44:44 /


no mis, chyba pobiliscie nas jesli chodzi o odleglosc, my mamy okolo 470km

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 14:50:12 /


Było super....tylko czemu mnie tak gardło boli i mam zupełnie łyse tylne opony i zmasakrowaną tablicę rejestracyjną ze swoim nickiem ??
:))))

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 15:17:50 /


nie marudź gryziu
masz za to nowe ramki :)

Kornik Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 15:21:12 /


No panowie a ja to mam najdłuższą drogę jeśli chodzi o "przejazd"
Samochodem nie dotykając podłoża.
10 m od momentu wybicia do lądowania.
Wiecie jak jazda.Normalnie extra.
Za rok napewno także coś wymyśle.

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 15:21:15 /


bo czzzzzzzzzzzzzzzzeeeeeeerwoooooooooony jaaaaaaaaaak cegłaaaaaaaaaaaaaa :)
Było fajnie choć spokojniej niż przed rokiem :)

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 15:24:35 /


Coroner, Ty się módl żeby tec, któremu chcesz opchnąć Golfa nie dowiedział się o Twoich wyczynach, bo chyba nie będzie równie entuzjastycznie nastawiony :-)

/ 2004-08-09 15:26:43 /


kurde.. zaczynam się czuc jak człowiek - orkiestra:))
Hot-dogi, kawa,herbata,napoje, ogródek,oświetlenie terenu dla gokarta na nocnym rajdzie, ładowarki do telefonów i nie tylko, felgi do zjarania, linka sprzęgła na wymianę, odkręcanie wiskozy, stół warsztatowy do gaźnika...:))
Jak tak dalej pójdzie to będe musiał kupić jakiegoś transita:))

A tak na poważnie, to było super.Co roku jest nas coraz więcej i jest coraz
przyjemniej. Tworzymy wielką rodzinę fordomaniaków!!!:))

pozdro for all

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 15:36:35 /


dla mnie bomba :) z przygodami, ale bomba.
a dla was trochę fotek i filmów trochę niezsynchronizowanych, ale są :)
http://a_patch.mania.pl/voyage/gryzliny.php

a_patch Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 15:55:23 /


Gryzlinki zajebiście bylo tylko ze zaduzo sake .Za rok jak cos sie bedzie odbywac to sie pojawie podajcie na jakich stronkach oprucz capri bedzie mazna znalesc fotki z gryzlinek . Pozdrowionka

Łukasz 33 radom / 2004-08-09 16:05:05 /


Łukasz 33 radom / 2004-08-09 16:06:55 /


Jarecki spokojna twoja rozczochrana.
Poradzę sobie napewno!!!!!!

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 16:27:15 /


No to teraz żeś mnie wk****ł do łez, a_patch. Już miałem nadzieję, że nikt nie zrobi zdjęć, relacji, filmów, czy czegoś takiego, przejdzie bokiem, a tu masz. Klops. Teraz widzę, co straciłem...:-((

Ramboost Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 16:46:09 /


bylbym zapomnial special thx dla MOJEGO BANDU:)
chłopaki super grali Gryziu,Slotwa,kolega którego nicka nie pamietam, Szajba cos tez zaimprowizowal,Rydzu jak zawsze pieknie altem daje( i 2 laki spalil),M. Witalec,Skun(tez czasem wydobył jakis dzwiek) reasumując to nabylismy nowe nabytki, w miedzianjej "spiewalismy" w mniejszym gronie.

...Tylko nocą do klubu "Puls"
Jamsession do rana - tam królował blues
To już minęło, ten klimat, ten luz
Wspaniali ludzie nie powrócą
Nie powrócą już...

Hoover 3M / 2004-08-09 17:19:31 /


co tu dużo gadać, było poprostu super wyjebiście, dzieki wszystkim za taką imprezę, gratulacje dla wojdata!!! wiadomo o co chodzi, pobiłes wszelkie rekordy tym wyczynem... za rok zrobimy temu Caprikowi blacharke ;D Palio hot-dogi pierwsza klasa... no i alkoholu tez nie brakowało ;) aha i jeszcze jedno, jaranie felgi tez zrobiło na mnie wrażenie... pozdro dla wszystkich!!!

Daniel vel Treetop liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 18:04:30 /


WIELKIE DZIEKI!!!

Chcialem jeszcze raz podziekowac wszystkim ktozy przyczynili sie do tego by Capryszka byla moja i jeszcze na dodatek jezdzila

Joko i Wydmikofel- za fotki i potem za eskorte z Elblaga do Gryzlin
Baytek - za hol !!! a ciezko bylo bo ucieklo ladowanie !!!
Coroner -za znalezienie silnika
Daniel Treetop -za cierpliwosc i wozenie po wioskach za silnikem i oczywiscie przy wymianie
Rafałowi - przy wymianie i dobrych radach ktorych nieposluchalem i byl problem
Miłoszowi - za komplet kluczy i za konwoj do domu
Mysza - skladanie i pasta do wydechu
Misiek - za podlaczenie elektryki
Karol - za miernik
Bombiemu - srobki nakretki a przede wszystkim wezyk paliwowy !!!
??? (no wlasnie sorry) za olej do silnika i pomoc przy skladaniu
Chder - za paste by lapki odmyc
Palio - wiadomo za co !!!! Ciepłe psy !!! i na koniec odkrecenie wisko


wiem ze jeszcze bylo wiele innych osob ,ktorych nie wymienilem i sporo mozna by wymieniac , ale tak do konca to nie wszystkich czaje a dopiero poznalem i zapomnialem ksywek ale nie omieszkam jeszcze raz podziekowac tylko sie spotkamy na nastepnym zlocie

aaa i jeszcze tym ktorzy niedowiezali ze sie da !!!!!! moze nigdy nie robili przy samochodach?????

POZDROFKA WSZYSTKIM !!!!!!!!!!

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 18:15:41 /


Jakoś przeżyliśmy!!!!!!!!!!!!! mimo tego że, "terrorysta" opanował plażę.
Riki tak trzymaj!!!!

Poza tym to niech żalują ci co nie byli, było naprawdę super.
Może w przyszłym roku nikt nie zrobi " zamętu" przed i będzie Nas więcej.

Jednocześnie pozdrawiam "autorów" " niebezpiecznych Gryźlin".

P.S Jak ktoś dysponuje zdjęciem " terrorysty" proszę o dołączenie.

kamila_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 19:35:33 /


no my tez zyjemy, tylko moj biedny zatrzasniety drzwiami capcia kciuk :((((
hoover my z cokiem tez spiewalismy i to ladniej od ciebie:P

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-09 20:21:16 /


"z osami (pszczołami) nigdy nic nie wiadomo" -z Gryźlinami jest o wiele łatwiej,bo zawsze fajnie się tam wraca... Dzięki za wiele nie niebezpiecznych wrażeń ;)). Paweł, masz prawo myśleć swoje ;)). A z osami jeszcze nie skończyłam! Pozdrowionka :))

goha / 2004-08-09 20:23:54 /


a ja mimo ze mnie na zlocie nie bylo chcialem podziekowac ekipie wracajacej z Gryzlin w skladzie: Patryk, Hoover, Guti, Michoo za reanimacje Caprika pod milomlynem, wszystkim 2 polowom za cierpliwosc okazana podczas napraw, Skunowi za sciagniecie odsieczy oraz Maciaskowi za pomoc w zdobywaniu nr telefonow do mijanych Fordow... :D jeszcze raz wielkie dzieki...
:D

Mac13k Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 23:31:40 /


zlocik jak co roku super, :)
wojdat gratulacje za poskłądanie caprika do kupy, teraz nikt nie powie ze tak sie nie da bo za duzo osob widziało :)
podziekowania dla gryzia & co. za spiew i gitare, szajbie za pomoc z czesciami, i całeeeeej reszcie za znakomita zabawe :)

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-09 23:42:22 /


Bo...
Taki mały, taki duży może śmiesznym być...
:)))

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-10 08:46:35 /


a mi sie do tej pory ręce trzęsą;-)
jak przestaną, to może coś więcej napiszę...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-10 09:04:27 /


A za to ja jak wytrzeźwiałem wreszcie :D
To znalazłem dokumenty od golfa.
HURRAAAAAA.

CORONER Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-10 10:06:12 /


Ramboost, wybacz, ale już ze mnie taki wredny sq...iel jest :D

No i zapomniałem o pozdrowieniach i podziękowaniach zwłaszcza dla Wojdata za możliwość przejechania trasy 200 km w rekordowym czasie 6h ;) Dla gokardowców za coodowne popisy o 4 nad ranem, dla ogólnych zakurzaczy dzięki którym wanna po powrocie miała 2cm warstwę piachu, dla Rydza i Batoona with Milanówek Team za spektakularne pokazy które zfilmowałem, dla Patryka z szanowną małżonką za udowownienie, że nie tylko faceci potrafią zakręcić karawanem :)
I oczywiście dla WSPANIAŁEGO 3M SKŁADU za konwoje w obie strony i coodowne towarzystwo !!!

p.s. kto ma zdjęcie mojego centkowanego z flagą 3M ? :)

a_patch Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-10 10:21:01 /


Podajcie na jakich stronkach morzna znlesć fotki

Łukasz 33 radom / 2004-08-10 13:39:01 /


a_patch -- nie ma sprawy ;)

a tak naprawde to wielkie dzieki za konwoj !!!

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-10 14:03:39 /


MOŻNA ZNALEŹĆ na ftp.capri.pl w katalogu pub/trojkat i pub/coke
o innych zrodlach na razie nie wiem :P

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-10 16:40:44 /


Załoga czerwonej Granady dojechała szczęśliwie do domu. Dzięki serdeczne w kolejności chronologicznej:

- dla Miłosza za pożyczenie prądu, bo bez tego mój samochód wprawdzie dojechałby do Gryźlin, ale tylko do wioski, bo na miejsce zlotu już nie;
- dla załóg ze Szczecina i Skawiny i innych za miłe sąsiedztwo;
- dla tych, którzy zaopiekowali się naszym namiotem pod naszą nieobecność;
- i wreszcie ostatnie, ale najważniejsze: dla Karola za reanimację padniętej w trasie Granady (alternator się skończył), dzięki czemu udało się uruchomić samochód i dojechać do domu. Okoliczności i inne szczegóły tej operacji może przemilczę, bo jak plotki o dobroci Karola się rozejdą po świecie, to zaczną go wzywać właściciele plasticarów do np. dzwonów i innych awarii. No, może tylko ujawnię, że Karol na koniec zaproponował nocleg "w razie gdyby były problemy" - z tego chyba obcy nie będą korzystać. :-)

Mis212 i Camaro: jak Wy liczycie te odległości? Bo mnie z Gryźlin do Krakowa też wychodzi coś koło 470 km. Zresztą i tak chyba na nagrodę większe szanse ma kolega podpisujący się ostatnio jako "rozjechany przez Pająka": mnie wychodzi nieco ponad 500 km. Oczywiście, pomijając to, że niektórzy jechali okrężną drogą.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-10 19:39:31 /


Rafał, nie Kraków, tylko Oświęcim.

/ 2004-08-10 19:50:34 /


A to daje (jadąc przez Warszawę) jakieś 510 km.

/ 2004-08-10 19:59:13 /


Pozdrawiam było świetnie(super hot dogi)

gibeon / 2004-08-10 20:00:37 /


Bylo super Oświęcim skład sie spisal na medal. Choć mieliśmy małe kłopoty na miejscu ale naszczeście dotarliśmy bez żadnych wiekszych problemów do domu.
Oby wiecej takich imprez !!!

WCC Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-10 22:17:58 /


oj... było nieźle, granatnik mi się zklimatyzował, fakt że teraz potrzeba mi opon i skrzynia się wczoraj wysypała :)) ale jest ok,
podziękowania dla Patryka za udostępnienie laka do spalenia, dla całej ekipy od ogniska, Hovera za przetrzeźwienie (myślałeś o pracy w izbie wytrzeźwień), Gryzia za dobrą muze :) Myszy za klamki i dużo by wymieniać, ogólnie pozdrowienia i szacunek for all,
podziękowania dla granadziarza - choć nie mógł być (co i szkoda) ale pomógł w załatwieniu noclegu w 3M przed zlotem
czekam na następne zlocisze, ten klimat ten luz, Ci wspaniali ludzie .... powrócą :)

Rydzu liil Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-11 08:10:39 /


ajj.... zapomniałem o panu Witalec - rozjechanym przez Pająka :)
daj znaka kiedy będziesz w 100-licy to pomkie i nożyk Ci dam - zapomniane przez Ciebie

Rydzu liil Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-11 08:34:07 /


Do Rafała - ja jechałęm do Gryźlin przez 3M i tak też wracałęm
tak że ile do Gryźlin mam to niewiem...

Dzięki wszystkim za wszystko, szczególne dzięki dla Gryzia, Rydza,
Słotwy i Agatki ze całokształt.

Do Rydza - jak wpadne do Wa-wy to ewzmę pompkę i nóż, i oddam Ci
krawat który zapomniałeś :)))

Pozdro 4all

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-11 10:59:29 /


Do Oświęcimia gdybyście jechali przez Sochaczew-Żyrardów-Piotrków-Częstochowę, to mielibyście jakieś 480 km. A kto Wam kazał jechać przez Warszawę? :-) Do Rzeszowa nie uwzględniając zahaczenia o Gdańsk wychodzi mi ok. 490 km, do Szczecina - nieco ponad 460 km. Do Krakowa trasą, którą ja jechałem, ok. 470 km.

A z Dolnego Śląska nikogo nie było?

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-11 17:34:37 /


Czyżbym przebył najdłuższą drogę ??
I tak mi się odwdzięczyli...

rozjechany liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-11 17:53:39 /


Drogę powrotną pokonaliśmy tak jak mówisz.

/ 2004-08-11 18:24:29 /


no dobra co do dlugosci trasy przebytej na zlot to mysle ze pobilem wszystkich bo wygladalo to tak:
z Lublina do Warszawy (samarka)
potem do Lodzi (PKP)
nastepnie do Elblaga z lekka pomylona trasą!!(taunusem)
i na koniec do Gryzlin (capciem na sznurku za taunusem)
suma:798 km

no powrot tylko 354:)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-11 21:10:10 /


No właśnie, była to dla mnie wielka metafizyczna zagwozdka, jak to się dostałeś do Gryźlin na wymianę silnika :)
Cięgle jednak nie wiem co to za plotki krążyły o Szczecinie i Twoim aucie. Zważywszy, że poprzednie się sprawdziły, to pewnie też jest jakieś sensownie szalone wyjaśnienie ;)

Będzie relacja, to będziemy się rozpisywać i komentować. Jak zwykle była wcześniej burza w szklance wody, bo było "spokojnie" i bezstresowo. Możemy być dumni że potrafiliśmy wspólnie zadać kłam obawom o niesubordynacji i dzieciakach. O psiakach nie wspomnę, bo było ich jeszcze więcej :).
Nawet niebiescy wyjątkowo odwiedzili nas 2 razy.

Był mały niesmak jak o mało co nie została kupa worów ze śmieciami (pierwszy skraj obozowiska od wjazdu). Przyznać się bez bicia.

Dobrze, że wszyscy (?) szczęśliwie wrócili do domów, a Rafale się nie przejmuj, jakoś sobie poradzę z natrętnymi awariami ;) Pomagać sobie trzeba.

Dzięki Bobikowi stałem się posiadaczem "największego" monstera z superchargerem pod maską z poleceniem zrobienia i uruchomienia takiego czegoś... tylko jak ja się tam zmieszczę? ;)
Czekamy na relację...
pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 10:17:15 /


takie straszne posty były na temat gryźlin, a było tak spokojnie i sielankowo, spodziewałem się że wjade i pierwsze co zobacze to kawałki opon przelatujące nad głową,a tu co rozjechany przez Pająka - Witalec, heh według mnie piknik 1-sza klasa, tylko mało pokazów jak na taką ilość fur, cóż może to się zmieni...

Rydzu liil Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-12 10:30:39 /


"Zlot" był genialny tak samo jak ludzie byli wporzo..dawno sie tak dobrze nie bawiłem..zero przypałów..normalnie czasem fajnie wyjechac z miasta do pożądnych ludzi :) Co do bezpieczenstwa to w życiu nie czułem sie tak bezpieczny jak tam. Wystarczy sie nie szlajac po nocy po pasie startpwym tylko pic sobie gdzies obok i jest luzik. Co do psów to jeden taki rudy zjadł dwie konserwy mi:) Pozdro dla wszystkich za rok znowu sie widzimy :)

Kohas / 2004-08-12 10:41:45 /


Tak, Luka tez sie pysznie bawila :)

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 12:23:20 /


a tych co strszyli nie bylo..moze to jakis spisek?:) z zazrosci chiceli umniejszyc nasza zabawe? na te i inne pytania odpowiedzi padna w nastepnym odcinku!
c.d.n.
NA GAZIE

Hoover 3M / 2004-08-12 14:23:08 /


Panowie, z tymi odległościami to miało być bez przesiadek i jazdy okrężną drogą. Ja też nie jechałem bezpośrednio, pewnie dzięki temu awarię miałem 60 km od Gryźlin, a nie w połowie drogi powrotnej. :-)

Karol: jeśli już mowa o śmieciach, to ktoś zabrał worek z moimi śmieciami, a całkiem niepotrzebnie, bo miałem zamiar sam to zrobić.

Tak w ogóle, następnego dnia rano miałem okazję obejrzeć pobieżnie teren po zlocie i poza odpadkami organicznymi, ulegającymi biodegradacji, żadnych śladów nie zauważyłem. Towarzystwo po raz kolejny okazało się być na poziomie. Tylko robotnicy, którzy przyjechali stawiać ogrodzenie, coś między sobą rozmawiali o porozbijanych butelkach, ale już nie pytałem ich jakie butelki i kto porozbijał.

Rafał L. Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 14:59:26 /


Właśnie Rafale u Was to akurat było czysto, chodziło o wjazd.

Góras nie wątpię, że się dobrze bawiliście z Luką. Nie skomentuję co robiliście publicznie nad jeziorem ;P


69

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 15:12:41 /


Hoover, kogo nie bylo? a raczej kogo masz na mysli piszac straszyli?

Ja, Goras, Orzel, MK i inni bylismy, ale my nie straszylismy tylko apelowalismy o rozsadek, ktorego na zlocie nie zabraklo i wszystko bylo super, o to nam chodzilo

Starrsky chcial rozjezdzac psy ale sie nie pojawil...chyba sie nad nimi zlitowal ;)

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 17:19:40 /


zawsze jest jakies wytlumaczenie :P
szalone ????
tak szalony to byl moj dojazd do domu :)
a szczecin ???? hmmm i kto tu plotki sieje :P oj plotkaze ;)

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-12 22:17:35 /


mam namysli tych co zrobili najwiecej szumu a w efekcie sie nie pojawili, bezsensu jest ciagnac ten temat, trudno moze nastepnym razem tegon ie zrobia:) i tak ich lubie ;)

Hoover 3M / 2004-08-13 00:04:45 /


Segal dzieki za podane stronki

Łukasz 33 radom / 2004-08-13 12:59:58 /


Klimat Gryźliński

Arni12 / 2004-08-16 14:18:09 /


Ale wam tam było dobrze :)
Miny mówią same za siebie - wszyscy w błogiej ekstazie...:)
co wy tam piliście lub paliliście w ognisku:):)

Albi_Poznan / 2004-08-16 14:30:21 /


Wrzuciłem pare zdjęć na ftp.capri w upload

Arni12 / 2004-08-16 15:42:17 /


Nic nie piliśmy, ani nie paliliśmy. Nas kręci samo życie.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-16 15:48:11 /


arni a nie masz wiecej zdjec, bo troche malo ich ;P
moze dorzucisz reszte jesli masz ?

segal Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-16 15:55:47 /


No, no ale wami kręciło :)
10 w kali boforta to mało...:) powiedziane...

Albi_Poznan / 2004-08-16 16:10:04 /


Arni, może lepiej już nie udostępniaj więcej zdjęć... Niech to zostanie między nami.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-16 16:17:53 /


tak, tak lepiej już nic na stronie nie udostępniejcie....całkowicie nic.....

Albi_Poznan / 2004-08-16 17:04:48 /


Arni , wyraźnie skupiłeś sie na licach biesiadników ...

Btw...Twoje lico wyjaśnia mi dlaczego zniknąłeś z pola widzenia w połowie 2 dnia , bueheheh

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-16 18:21:10 /


Mam więcej zdjęć.Wogóle mieliśmy plany na Gryźliny zgodne z hasłem "drugs,sex and rock'n'roll ale jak to w polsce w epoce recesji zostało przemianowane na "Vodka connecting people"

Arni12 / 2004-08-16 20:08:47 /


Już myślałerm, że nie ma miejsca na żarty ale ten post powyżej jest nadzieją w tunelu :).....dobre :)

Albi_Poznan / 2004-08-16 20:37:06 /


albo cytatem z mojej koszulki :)

Mysza liil (EM) / 2004-08-16 21:11:24 /


Ach wlasnie, Gryzliny byly :) Wszystkim klimaciarzom dziekuje za mile spotkanko w zeswirowanym gronie :)
PS. Sprzatajac samochod znalazlem wewnatrz CD "Piotr Szczepanik-NAJWIEKSZE PRZEBOJE" i gwarantuje ze wyjezdzajac na zlot niebylo jej w moim samochodzie :) Jesli ktos uwaza to za zjawisko paranormalne, niech lepiej pomoze mi szukac wlasciciela ;D Tylko moze najpierw przegram te plyte bo mama bardzo lubi jej sluchac :) Na drodze na tor rally-crossowy znalazlem takze CD "The Bill- COSTAMCOSTAM" tylko nie wiem czy ktos zgubil, czy wyrzucil, ale tez moge oddac :) Wiecej plyt juz nie znalazlem gdyby ktos szukal.

Mysza liil (EM) / 2004-08-16 21:40:29 /


Jak właściciel The bila sie nie znajdzie to ja sie pisze!!!

SKUN_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-08-16 23:36:05 /


Mysza, zbawco!! Przechowaj tę płytę jak relikwię do następnych Gryźlin. A więc to Twój samochód posłużył za odtwarzacz podkładu muzycznego do mojego wykładu o zgodności ideologicznej twórczości Piotra Szczepanika ze zjawiskiem motoryzacyjnym, któremu na imię Ford Capri. W ferworze dyskusji, jaka się wywiązała wysłaliśmy Miernia Piotra (który jak wiadomo potrafi nie tracić świadomości nawet po większej ilości) z trudnym zadaniem znalezienia odtwarzacza CD i zapodania odpowiedniego klimatu muzycznego. Padło na najbliższą granadę, która nie oparła sie miernikowemu zapałowi. Niestety w chwilę potem zarówno Miernik Piotr, jak i płyta zniknęli nam z ekranów radarów i zaginęli w tajemniczych okolicznościach.

Gwoli ścisłości muszę dodać, że moje wywody spotkały się z umiarkowanym poklaskiem słuchaczy i większa ich część z braku merytorycznych argumentów chciała mnie lutnąć. W tym miejscu pragnę donieść, że jednym z prowodyrów był znany powszechnie MK.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-17 07:42:57 /


że ja to przegapiłam.................:(

jolken_3M / 2004-08-17 10:26:20 /


Orzeł, znowu zaczynasz!?!?!?
Bo Ci lutnę !!! ;-)))))

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-17 11:38:23 /


cos chyba te klimaty, nie?

goras Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-17 20:00:40 /


To tyle na temat wolności słowa.

orzeł Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-08-18 07:32:59 /