logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Szczyt głupoty podłączyłem aku odwrotnie

Szczyt głupoty podłączyłem aku odwrotnie

No tak właśnie dziś tego dokonałem... lamerstwo jakich mało no i coś się chyba spaliło, bo po podłączeniu prawidłowo, kontrolki były jak by przygaszone no i oczywiście nie zakręcił rozrusznik. Dvgbodam, że czuć delikatnie spalenizną... aaa no i to wszystko w Granadzie MK II Jakieś pomysły co się spaliło?

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-10 20:55:56 /


diody w alternatorze :)

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-03-10 21:02:07 /


no ale czy to jest powód nie kręcenia rozrusznikiem? Chyba nie;)

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-10 21:06:48 /


to klemy są takie same?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-10 21:10:33 /


No to oprócz diod masa na alternatorze :)

UglyKid Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-03-10 21:12:37 /


no właśnie są;) wszystko przez cholerną fiestę która ma odwrotnie montowany aku, z biegunami do wnętrza komory silnika a w grani powinien być na odwrót... no ale ostatnio co dzień wkładałem wyciągałem aku w fieście no i mam teraz koszta... Oby to był tylko taki banał...

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-10 21:23:41 /


klemy napewno nie są takie same + jest większa

PSIAŁA / 2011-03-11 16:33:40 /


jest jest ale co za problem założyć;) Dla chcącego nic trudnego;)

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-11 19:39:53 /


obcinasz kleme i przewód owijasz na kołek-zgadłem?

alwax Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-03-11 22:07:02 /