logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » gaźniki » Solex - problem po regeneracji

Solex - problem po regeneracji

Zakładam nowy wątek, ktoś będzie regenerował i będzie łatwiej znaleźć, do rzeczy.
Otóż zafundowałem mojemu gaźnikowi (Solex 32) kąpiel w myjce ultradźwiękowej, wszystko cacy, potem powiew problemy.

1. Nie zwróciłem na to uwagi ale w obudowie membrany na zdjeciu nr3 jest taka śruba osadzona na lekki wcisk w obudowie, jak ją wcisnąć to wsuwa się luźno w głąb obudowy tak ma być?
2.Na zdjęciu nr 2 obudowa pompki przyśpieszającej - również nie zwróciłem uwagi ale u mnie działa to tak że jej ramie luźno zwisa sobie na wyłączonym silniku. W środku jest membrana ze sprężyną i zawór kulkowy. Czy dobrze rozumiem że podciśnienie reguluje jej uchylenie, raz wypycha dopychając do krzywki, a raz zasysa gdy dobije do zaworu kulkowego? czy nie ma tak zwisać i coś mi wessało podczas kąpieli? W tym ramieniu jest jeszcze jeden otwór nad nitem na którym to się kręci, mam nadzieje że nie było tam jakiejś małej spręzyny napinającej?
3. Najważniejsze - przed umyciem, przy wciśnięciu cięgna gazu na wyłączonym silniku z rurek podających paliwo do dyszy benzyna leciała ciurkiem, teraz wcale. Przy włączonym ledwo kapnie. A o dziwo zbiera sie lepiej niż wcześniej! Alew pewnie stąd teraz problem z odpaleniem, gdy zdejme puche filtra odpala. Gdzie szukać przyczyny takiego słabego podawania paliwa, coś zwalilem przy zakładaniu membran, czy poprostu rozpuszczony stary syf zapchał te rurki? Ssanie git, wkrętki ustawione jak wczesniej.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 00:24:41 /


ad.1 ta membrana na 4-tym zdjeciu ofkoz

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 00:25:07 /


oho właśnie zauważyłem że założyłem sprężyne przy pompce przyspieszającej założyłem nie po tej stronie membrany bo z tego co widze ma być od strony gaźnika :)

pozatym świetna strona o solexach i nie tylko!
http://www.ruddies-berlin.de/

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 00:44:11 /


ad.1 na fotce masz kontrę jeśli o to chodzi a u ciebie nie widzę...
ad.2 3 to już sam rozwiązałeś

Kilgore / 2012-03-29 00:51:02 /


Jednak coś pokręciłem tam nie ma kontry wiec mozę gwint zerwany jak wpada...

Kilgore / 2012-03-29 00:53:44 /


element 30d. To jest króciutki kawałek gwintu w oprawie na wcisk, z tego co widze na zamieszcznym schemacie nic jej nie dociska od strony membrany, ani ta sprężyna. Czy u Was też tak jest że jakby go wcisnąć to wpada troche do środka?

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 08:05:02 /


japer tam ma być gwint w tej obudowie i ma sie tą śrubke "zderzak" wkręcić a nie wciskać :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 10:50:37 /


to jest podciśnieniowa pompka przyśpieszenia,po przeciwległej stronie jest mechaniczna,przy wciśnięciu pedału gazu powinno tryskać paliwo z tyk rurek nad gardzielami

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 11:01:50 /


to popołudniu musze zerknąć bo z tego co piszesz wychodzi na to że urwał mi sie kawałek tego nagwintowanego gniazda od pokrywy pompki :/

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-29 12:14:18 /


okej, tak jak wyddumałem - powodem niedomagań była źle założona sprężyna mechanicznej pompki przyśpieszającej. Rozebrałem też tą membranke od pompki podciśnieniowej - ten zderzak wkręcany jest w taką obudowe, i ona nie siedzi tam nieruchomo! Przy naciśnięciu tego zderzaka powinna się troche wsunąć do środka. Zamieszczam zdjęcie żeby nikt nie miał wątpliwości na przyszłość.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-03-31 20:13:45 /


no to zdjęcie pozostawia same wątpliwości :)

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-02 10:17:18 /


Japer litości.....
mechaniczna pompka przyspieszająca nie ma nic wspólnego poza ujściem z pompką podciśnieniową i nie dochodzą do niej żadne podciśnienia. Zaczyna pracować nie natychmiast po tknięciu gazu, więc ma minimalny luz.
Podciśnieniowa za to ma mieć ten mosiężny korpus wkręta regulacyjnego osadzony szczelnie na mocny wcisk i nie ma się on prawa ruszać, ponieważ znajduje się w strefie podciśnienia. Wkręt regulacyjny oryginalnie nawet jest powleczony preparatem do blokowania gwintów, stąd pewnie komuś prubującemu tym kręcić obrócił się korpus w obudowie.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-04 23:28:52 /


Granadziarz dzięki za zainteresowanie tematem. Z brakiem podciśnienia w mechanicznej pompce doszedłem już wtedy gdy rozebrałem ją po raz drugi i zobaczyłem co źle złożyłem. Pytanie tylko co z tym wkrętem zderzakowym pompki podciśnieniowej, po wciśnięciu go np śrubokrętem chowa się lekko w korpus, razem z tym okrągłym pierścieniem na którym jest osadzony, ale wydaje mi się że działająca membrana wypycha go w stronę korpusu tak że to jest szczelne. Może tak być, czy bezpieczniej przymocować w jakiś sposób ten pierścień na stałe?

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-04 23:51:07 /


Podepnę się pod wątek

JAk jest gaźnik solex i ma 2 gardziele to z góry patrząc jak mamy dwie gardziele to na zewnątrz od przodu silnika jest taka dziurka zaraz koło gardzieli.
JAk zdejmę filtr powietrza i auto chodzi to słyszę jak zaciąga tą rurką dość mocno powietrze, prawdopodobnie to jest podciśnienie.Jak dotkne palcem to silnik pracuje bardzo równo.
Teraz mam pytanko
Czy te podciśnienie może być przysłonięte i jaką funkcje one spełnia?
Sprawdzam w ksiązkach ale nie mam opisu a filtr mam pancaka więc nie mam standardowego a po 2,5 latach remontu szukam części aby to poskładać bo mi mechanicy pogubili troszkę części.

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-05 08:37:57 /


zdjęcie numer 3 to widok od przodu samochodu - w którym miejscu jest to o czym piszesz ?

Zakładam jednak, że mówisz o otworze doprowadzającym powietrze do rurek emulsyjnych poprzez dysze powietrza ("powietrzne" ?). Tędy wpada powietrze i miesza się z paliwem powodując, że mieszanka paliwa i powietrza jest niezależna od obrotów silnika (a powinna być stała w normalnych warunkach pracy)

Całkowite zatkanie tego powinno uniemożliwić jazdę samochodem.

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-05 10:02:54 /


Babaloo : ostatnio troche posiedziałem przy swoim solexie i też nie wiem o który otwór Ci chodzi, może zaznacz na fotce?

granadziarz : przyglądnałem się dzisiaj temu wkrętowi zderzakowemu podczas pracy silnika, i ta membrana go zasysa! Silnik gaśnie po zasłanięciu palcem tego miejsca. On sobie chyba tamtędy pobiera powietrze, i to ma tak działać?

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-05 10:09:50 /


Jeżeli posiłkując się zdjęciami powyżej to wydaje mi się że zdjęcie nr 4 i na tym zdjęciu koło klapek ssania troszkę z przodu widac jak by była zatkana śrubą czy czymś właśnie ta dziurka podciśnienie czy co to jest :))
U mnie po zdjęciu filtra auto pracuje mniej równo jak zatkam palcem to jak stół.
Dlatego zastanawiam się jak to uszczelnione miałem przez 10 lat zanim mi pogubili części od gaźnika i filtra.
A mam 2 tygodnie na ogarnięcie tego bo jadę gaz wymieniać na nowy wiec gaźnik musi mi działać jak należy.A mam z 6 książek a w żadnej nie ma opisane co to za ustrojstwo jest :))

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-05 10:12:50 /


no dobra, ściągnij zdjęcie, otwórz w paint i zaznacz strzałką o którą rzecz ci chodzi.
No i jeszcze trzeba pamiętać, że te gaźniki się różniły w zależności od roku produkcji i norm emisji spalin. Np. te dwie śrubki, które widać w korpusie gaźnika na tym zdjęciu, na prawo i w dół od dyszy wolnych obrotów ja mam fabrycznie zakorkowane (i tak było w ostatnich wersjach Capri, Sierra)

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-05 10:18:35 /


no to nie z przodu tylko z tyłu, w jednym gaźniku miałem to zatkane śrubą i chodziło dobrze natomiast w obecnym nie jest zatkana, musiałem nawet podpiłować lekko mikser bo mi przysłaniał otwór i silnik źle chodził

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-04-05 10:18:49 /


O ja pier....
Toż to jest kanał obejściowy przepustnic!!!!!
Ma być otwary!
tamtędy dochodzi powietrze do układu wolnych obrotów!
http://www.capri.pl/forum/332797#340071

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-05 12:25:54 /


dokładnie,i tą dużą srubą regulacyjną z boku ustawiasz skład mieszanki na jałowym i z tyłu w górnej połówce gażnika

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-04-05 14:53:41 /


Dajcie prosze znać czy przez otwór w obudowie, gdzie siedzi wkręt zderzakowy podciśnieniowej pompki przyśpieszającej w gaźniku ma być zasysane powietrze podczas pracy silnika? bo tak jak pisałem wcześniej u mnie da się go troche wcisnąć do środka i gdy się go zatka palcem silnik staje.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-15 22:16:56 /


pod nim jest podciśnienie, ale nie ma prawa zasysać tamtędy powietrza atmosferycznego.
NIE MA PRAWA

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-15 23:23:40 /


wielkie dzięki granadziarz za rozwianie wątpliwości! W takim razie przy składaniu tego trzebaby go poprostu wcisnąć od środka obudowy nie dotykając go potem, ale to i tak raczej na krótką mete bo to nie powinno wcale wchodzić do środka przy wciśnięciu dlatego :

a) albo rzeczywiście ta okrągła obudowa zderzaka ( radełkowana liniowo na obudowie ) jest wyrobiona i pozwala sie wycisnąć, lub też
b) zgubiłem podczas rozbierania jakiś element dystansujący ten zderzak ( 30d na schemacie ) z metalowym trzpieniem membrany 30a, powinno tam byc coś jeszcze? Może tu tkwi błąd???

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-15 23:46:21 /


Jeśli silnik gaśnie po zatkaniu tej dziurki to w tej chwili cały czas łapie tędy lewe powietrze i masz wszytko źle wyregulowane.. Dobrze i gładko przyspiesza? Teraz ta membranka nie działa jeśli ciagnie powietrze przez tą śrubę.

Według mnie to powinieneś wywalić tą wpadającą regulację nagwintować nowy gwint w obudowie wkręcić śrubę z podkładką i kontrą, tak jak jest to zrobione przy membranie ssania i po kłopocie:P
Jak chcesz na szybko to wklej to na żywice lub dobry klej:P
Skok membranki dobierz experymentalnie ale z tego co pamietam to jest naprawdę niewielki 2-3mm...

Kilgore / 2012-05-16 01:52:11 /


Japer, przestań marudzić ;) wklej to na dobry klej, żeby było szczelne albo najlepiej zakup ode mnie taki dekielek :)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-16 08:47:12 /


Przecież logicznym jest chyba, że się nie po to robi tego typu "radełka" na powierzchniach styku z drugim elementem, żeby sobie to hulało jak Żyd po pustym sklepie. To ma we fabryce zostać wciśnięte raz na zawsze i być zespolone na stałe i szczelne. Weźże to wklej, albo wymień cały dekielek w końcu, a nie deliberujesz od pół roku nad rzeczą tak błahą.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-16 09:11:15 /


już wklejone, dzięki za odpowiedź Kilgore. Dla Was to moze oczywiste, rozebraliscie juz kilka takich gaźników, ja nie. Po to chyba jest to forum, Pzdr.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-16 10:11:00 /


No właśnie po to jest to forum, że jak coś nie jest dla Ciebie oczywiste, a już w marcu dostajesz odpowiedź, że to nie ma prawa się ruszać, to się do niej wypada zastosować, zamiast kombinować dalej :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-16 10:26:53 /


teraz już wiem na 200% ;) a jeszcze odnośnie zaworka iglicowego przelewu - zauważyłem że podczas pompowania paliwa kroccem wejściowym (pompującjuż do nienapełnionej komory) część paliwa jest u mnie wlewana do komory a część idzie na przelew, walnięty zaworek czy ten układ tak ma ?

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-16 14:43:34 /


ściągnij rurkę z powrotu i sprawdź czy masz wciśnięty krążek dławiący przelot, jego brak może powodować efekt jaki opisujesz

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-05-16 14:53:04 /


dzięki brzezin, nigdy nie miałem tej dyszki, dorobie i zobaczymy co będzie.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-05-16 17:32:46 /


tutaj powinno pasować moje zapytanie. Ostatnio wymieniałem zębatki w solexie i synchronizowałem przepustnice. Przy okazji wszystko rozkręciłem i wyczyściłem. Ale niestety samochód choć działa to nie do końca dobrze - nie ma mocy źle reaguje na gaz, etc. Choć na wolnych obrotach pracuje równiutko. Coś jest nie tak i to dużo bardziej niż np. lekko niewyregulowana mieszanka (czego należy się spodziewać po regulacji przepustnic).

Nie wiem o co chodzi, ale na podłodze warsztatu znalazłem taki oto malutki przedmiocik. Może być jak to na podłodze czymkolwiek, ale pytanie czy komuś kojarzy się z gaźnikiem ?



Nawet nie zwróciłbym na to uwagi, gdyby nie taki fragment Haynesa:


Coś tam podobnego trzymają w ręce, tylko że ja nie wyciągałem tych rurek...

valhallen Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2012-07-09 22:41:01 /


u mnie tego nie bylo ale w książce chodzi o kryze zwężającą średnice powrotu paliwa - w niektórych gaźnikach konieczne do utrzymania prawidłowego poziomu paliwa w komorze pływakowej , więcej tu : http://www.capri.pl/forum/78181#524815

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-07-09 22:59:29 /


Według mnie to nie jest nic z gaźnika, choć wygląda troche jak zaślepka wkrętu regulacji powietrza....

Ostatnio miałem okazję regenerować taki gaźnik i po zrobieniu membran ustawieniu na sucho pływaka wyregulowaniu wolnych wkrętka na obroty była też taka sobie...

Mi pomogło wkręcenie wkrętu powietrza dość ostro o 4-5 obrotów, po tym silnik na wolnych zaczął chodzić zdecydowanie równiej i wkręca sie bardzo ładnie na obroty:).

Kilgore / 2012-07-10 01:45:24 /


zderzak przepustnicy, ten co jest w podstawie gaźnika i opiera się o niego wkręt zderzakowy

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-07-14 23:03:52 /


chyba jestem nietrzeźwy, bo tytuł wątku przeczytałem jako "sex - problem po degeneracji"...

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-07-15 00:23:40 /


W końcu doszedłem do ładu z gaźnikiem ale wyleciały mi dwie dysze i nie wiem teraz jak powinny być głęboko osadzone... Wpadłem na pomysł że je ocynuję i wbiję na miejsce bo w tej chwili latają luźno. Pierwsza to dysza pompki przyspieszającej a druga to dysza od zaworu iglicowego..

Byłby ktoś tak miły i to dla mnie zmierzył?:)

Kilgore / 2012-08-01 17:59:54 /


Jak latają luźno to coś jest nie tak a nie wiem czy cynowanie dobry problem cyna krucha jak wciśniesz to mogą ale nie muszą się pokruszyć i coś zapchać.

BABALOO Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-02 08:35:44 /


To że jest nie tak to zadaje sobie sprawę:D Inżynierowie się nie popisali robiąc to na wcisk, w weberku dysza iglicy pływaka jest na gwint i nie ma z nią problemów a tutaj w solexie dysza iglicy wysunęła mi sie w stronę tego korka aluminiowego i paliwo lało sie po sam diekielek gaźnika:(

Nie bedę tego cynował w całości a tylko w miejscu styku z korpusem gaźnika bardzo cieńką warstewką, robiłem już takie rzeczy i powinno wystarczyć.

Kilgore / 2012-08-02 09:59:07 /


Kilgore ja tak mam zacynowany zderzak od membrany pompki podciśnieniowej, siedzi twardzo na dupie.

japer Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-02 10:16:54 /


Tylko czy ktoś mi to pomierzy??
Ta dysza od pływaka to pół biedy bo można poziom doregulować pływakiem ale ta pod trójkątną membranką musi być ustawiona odpowiednio a nie tak jak było u mnie że paliwo lało sie cały czas:(.

Kilgore / 2012-08-02 12:39:14 /


dysza pod trójkątną membranką ma przekrój "T" i wciska się ją do oporu. Nie wiem co robiłeś z gaźnikiem i czym ją wydłubywałeś, ale w żadnym robionym przeze mnie gaźniku nie udało mi się rozkalibrować jej gniazda.
Ponadto ten zaworek nie "leje" nigdzie paliwa. Dopuszcza w czasie gwałtownego przyspieszania (niskie podciśnienie ssania) przez te maleńkie dysze obok, paliwo do studzienek emulsyjnych głównego układu paliwowego. W zasadzie zarówno obecności jak i nieobecności, jak również niesprawności tego układu nie będziesz w stanie zauważyć. Dopiero w czasie porównawczych prób elastyczności, pomiarów składu spalin w czasie przyspieszania i zużycia paliwa w dłuższej perspektywie mógłbyś zauważyć że coś jest nie tak.
Patrząc na membranę leżącą obok, wzdrygam się z obrzydzeniem pomieszanym z przerażeniem. Ona jest dziurawa jak sito i to przez nią przedostaje Ci się paliwo pod przepustnicę na lewy przelot gaźnika. To przez nią nie możesz wyregulować lewej strony, bo co nie zrobisz to masz za dużo paliwa po lewej stronie. Czy mógłbyś zacząć grzebanie w tym gaźniku od zakupu nowego zestawu naprawczego?

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-02 22:59:57 /


Dzieki za konkretne info grandziarz. Zapomniałem tylko napisać że to fotka z internetu nie mojego gaźnika, u mnie wszystko jest na tip top membranki szczelne i nic sie nie przedostaje do kanałów podciśnień. Jeśli chodzi o tą trójkątną membrankę to własnie tak rozumiałem zasadę jej działania i jeśli zaworek z kulką był dosunięty do membranki to mieszanka była cały czas wzbogacana....?

Obydwa zaworki latają luźno i dla mnie jest to też wielka zagadka niczym ich nie wydłubywałem(nie jestem kowalem:). Mam teorię ze auto jeździło tylko na gazie i korpus gaźnika rozgrzewał sie tak bardzo ze zaworki zmieniały swoje położenie i wyrabiały swoje gniazda:(

Kilgore / 2012-08-03 10:20:43 /


wszystkie moje granady jeździły tylko na gazie. W żadnej nie miałem takich numerów. Ja z kolei mam teorię, że jakiś kowal kiedyś naprawiał ten gaźnik

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2012-08-04 23:48:27 /


możliwe że to bedzie nawet trafniejsza teoria, biorąc pod uwagę to że pokrywa gaźnika była bardzo mocno zdeformowana od zbyt mocnego przykręcania śrub, pokrywka przyspieszacza podcisnieniowego to samo, w końcu dysze głowe były mniejsze i każda z innej bajki.....

To jak zmierzy mi to ktoś???:) Gaźnik mam z serii 82TF-AHA

Kilgore / 2012-08-07 01:54:34 /


Jak wyjąć rurki emulsyjne z solexa? Widać że coś siedzi w środku, dmuchanie z góry/dołu/boku nic nie dało.

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-06-17 16:32:33 /


ja miałem pełno syfu w środku. Najlepiej nagrzać cały korpus w piekarniku.

Kilgore / 2016-06-17 16:50:33 /