logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » prz.napędu » Mosty Timken i Salisbury. Transit versus osobówki

Mosty Timken i Salisbury. Transit versus osobówki

Uszanowanie :-)


Mam problem z wymiana w Transicie '83 mostu Salisbury typu F; 5,14:1 na coś szybszego. Oryginalnie były jeszcze do dyspozycji 4,56:1 i 4,63:1 ale chciałoby się więcej. Zresztą bardzo cieżko dostać i taki most na wymianę, żeby był w dobrym stanie.


Nie mam doświadczenia (Transita mam od lipca, osobowych Fordów brak) więc pytam Was.

Czy mosty z Transita mają zamienne elementy z osobówką, np: czy jest możliwa zamiana np: ataku i talerza, celem zmiany przelożenia, ewentualnie naprawy mostu ???
Obawiam się, że to raczej mało proawdopodobne, ale postanowlłem najpierw zapytac, a nuż ktoś cos mądrego powie.

Gabriel / 2004-10-07 21:39:18 /


Jak bardzo bym chciał żeby ktoś tutaj odpowiedział.. Sam chciałbym mu zmienić most, lub bebechy.. ale nie wiem za co się zabrać najpierw...

Mytrik Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-09 01:35:18 /


Z mostami do Transitów nie jest tak łatwo, mimo , że mój to 90-ty rocznik miałem już chyba ze 4 mosty w nim i ten "najcichszy" zostawiam i nie mam już siły z nim walczyć.

Pierwszy most 4,11 (Timken H 34 - rozstaw kół 1590mm "wąski") był w nim jak go kupiłem i w środku nie dało się rozmiawiać powyżej 40 km/h o "mróweczkach" na plecach nie mówiąc :)

Drugi 4,56 kupiłem na szrocie z Transita skrzyniowego który świeżo przyjechał z Niemiec na części i ten most mam obecnie, bo jest najcichszy i co najlepsze był najtańszy - 200zł.

Trzeci jak dobrze pamiętam 4,11 kupiony i zmieniany w warsztacie(specjalizacja Transit) wył jak skur... i do tego straty: uszkodzona wycieraczka przedniej szyby, rozcięta opona, cała paka zajeb... przepalonym olejem(wrzucili luzem gruchę i sobie testowali Tranista po wsi :( ), olej w moście dużo poniżej stanu minimalnego(zlałem z niego niecały litr oleju) koszt - 500zł

Czwarty most 4,11 w tym samym warsztacie jako reklamacja poprzedniego, ale już go sam zmieniałem u siebie na chacie( 1,5 godzinki roboty, a warsztat zmieniał cały dzień:( ) to samo - wycie jak skur.....
W obu przypadkach zapewnienia, że "igła" z włoch , cichutki itd.

Zwrot obu mostów i założenie mojego starego "prawie" nie wyjącego.

Także z mostami to lepiej się dobrze zastanowić, a jeżeli chodzi o jakieś remonty samemu bez wiedzy i wprawy to lepiej dać sobie spokój, bo nie jest to taka prosta sprawa i można niezłe koszta ponieść a efekt mizerny.

AndrzejKudowa Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-09 11:00:41 /


znajomy coś kiedyś wspominał że zakładał bebechy od Grenady tylko nie za bardzo wiedział od jakiej

t o m a s z Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-04-09 21:01:27 /


bardzo możliwe że od GRENADY pasuje , bo od GRANADY już zapewne nie.

Ludwik 3M Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-04-09 21:13:35 /