logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » elektryka » Problem z rozrusznikiem

Problem z rozrusznikiem

Witam Szanowne Grono,

W moim kencie 1600 pojawił się następujący problem...
Rozrusznik, po przekręceniu kluczyka kręci ale jakoś tak opornie jakby słabł lub zwalniał. Ładowałem akumulator, bez zmian, potem podpinałem drugi kablami rozruchowymi ale nic to nie zmieniało, dlatego zakładam, że to nie wina akumulatora.

Oczywiście mogę się mylić dlatego szukam jakiejś pomocy :)

Pozdrawiam

Qba1983 Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 15:42:01 /


Źle ustawiony zapłon albo wyrobione tulejki na rozruszniku. Ewentualnie nie zaszkodzi też przeczyścić masy na silnik oraz prądu do rozrusznika (tych oczek).

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 15:43:13 /


Takie jeszcze spostzrerzenie. Wykręciłem świece, żeby sprawdzić czy paliwo dochodzi i czy ich nie pozalewałem, elektrody były całe czarne więc zapłon chyba do regulacji wygląda, że jest za późny ale chyba samochód powinien chociaż zapalić?

Qba1983 Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-05 14:53:46 /


W perełce pojawił się taki problem że przychodzę rano, przekręcam kluczyk i cyk, auto pali. Wystarczy jednak że się zagrzeje i go zgaszę. Ponowna próba uruchomienia silnika skutkuje wyraźnym sprzeciwem rozrusznika, zachowuje się jakby aku padło, ledwo przekręci pół obrotu i stop. Podpinałem już drugi aku na kablach spawalniczych wprost pod zacisk prądowy rozrusznika i było ciut lepiej ale to nadal nie to zwłaszcza że rozrusznik jest z gatunku planetarnych. Jak myślicie co tam może nie grać bo cały był rozbierany i regenerowany i wydawało się, że jest igła. Bendix? Hmmm.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-28 19:26:41 /


jeśli to bosz, to zacznij od sprawdzenia czy są dokręcone 2 małe śrubeczki z tyłu rozrusznika, a później szukaj nowego wirnika....

albo daj mi, to zrobim przegląd.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-28 19:55:45 /


No to uważaj bo się nie spodziewasz.
Otóż regenerując rozruchator chciałem zawstydzić turbodymomena i postanowiłem pomalować ładnie obudowę stojana a w tym wypadku magnesów stałych. W tym celu elegancko wszystko rozebrałem, obudowę wypiaskowałem i pomalowałem proszkowo, następnie z najwyższą starannością zainstalowałem magnesy i poskładałem. Najwyraźniej albo magnesy są źle założone albo to nie może być w środku pomalowane bo najpierw wymieniłem wirnik, potem bendix, następnie akumulator i na końcu tan śliczny nowy stojan zamieniłem na wyjęty ze złomu stary lekko już zardzewiały. Rozrusznik dostał takiego kopa że prawie buja budom bez potforka.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-28 22:13:46 /


Yyy.
Mie to sie wydaje ( a prawie jestem pewien), że to w środku nie powinno być pomalowane.... Hyhyhy.
Tak zwana "autowychujka".....

Raul Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-28 22:16:45 /


Wytłumacz mi to proszę jak elektryk elektrykowi.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-28 22:23:09 /


Jesli nie planetarny R to mam zwykly jak co

Classmobile / 2013-08-28 22:53:18 /


Spoko, mam też jakieś do V, R i 4x4 ale to bardziej jest praca badawcza teraz niż próba naprawienia usterki ;)

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-28 22:59:39 /


Zapek prześledź kabelek sterujący rozruchem od stacyjki do rozrusznika i wszystkie jego złączki i "połączenia" po drodze. Tam musi być dobre przejście elektronów, żeby rozrusznik kręcił. Miałem coś takiego u siebie, nie chciał kręcić jak się nagrzał, albo była duża wilgotność powietrza, albo... W każdym razie u mnie pomogło dopiero to (a wcześniej prawie cały rozrusznik zregenerowałem po trochu i nie pomagało nic). Teraz od 2 lat spokój.
PS. Ta kostka przy stacyjce jest do bani, ja zastąpiłem ją zwykłą elektroinstalacyjną.

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 00:10:32 /


Amperomierz cęgowy i zmierz prąd rozruchu na zimno i ciepło. Dobrze będzie też zmierzyć napięcie podczas kręcenia bezpośrednio na rozruchu. Znając wyniki będziemy wnioskować dalej.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 00:36:47 /


Super ale przeczytajcie dokładnie co napisałem. Przyczyną awarii okazała się obudowa z magnesami którą rozebrałem, pomalowałem proszkowo i poskładałem. Podejżewamy że albo źle pozakładałem magnesy albo ta obudowa nie może być w środku malowana, oryginalnie tam farby nie było. Tylko nie bardzo rozumiem dlaczego ale faktem jest, że wystarczyło założyć starą obudowę z magnesami i rozrusznik działa jak dziki. Także usterka usunięta a teraz czekam na mądrego który z zasad elektrotechniki nam wyjaśni co się stało.

Fakty są takie.
1. Aby silnik pracował, wirnik musi znajdować się w stałym polu magnetycznym.
2. Wirnik posiada komutator dzięki któremu prąd płynący przez uzwojenie wirnika też wytwarza pole magnetyczne.
3. Kiedy w stałym polu magnetycznym magnesów stałych stojana pojawi się inne pole magnetyczne wirnika nastąpi pewnien obrót wirnika. Wtedy dzięki zastosowaniu komutatora pole zacznie wytwarzać następne uzwojenie, to znowu obróci wał o jakiś kąt i tak w koło macieju.

Teraz pytanie. Dlaczego magnesy muszą dolegać do stalowej obudowy? Udowodnione jest, że kiedy obudowa jest pomalowana, ich pole magnetyczne jest słabsze a rozrusznikowi brak mocy.

Tego nie kumam bo przecież to magnesy wytwarzają pole magnetyczne a nie obudowa. A może obudowa też skoro zrobiono ją ze stali a można było z alu jak głowiczkę rozrusznika?

Jest to o tyle istotne że może się okazać, że komuś rozrusznik będzie padał a wystarczy umyć stojan bo magnesy przestają idealnie dolegać do obudowy. Także niech się wypowiedzą jacyś elektrycy. Ja jestem co prawda elektronikiem ale to było dawno a i tak wolałem cyfrowe układy scalone, diody i chlorek żelazowy ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 00:53:59 /


a tak zapytam, tych magnesów jest tam np. 6 i czy dobrze je zamontowałeś z powrotem (tj. polaryzacja?). Tak się zastanawiam czy jak byś w jednym miejscu pomylił polaryzację to czy w ogóle chciałby ruszyć (na zimno), a po rozgrzaniu byłby kłopot?

PiotrekFCapri / 2013-08-29 01:46:24 /


Myślę, że po rozgrzaniu ma trudniej bo silnik ma większą kompresję, tłoki są większe itd.
Nasuwa się też pytanie jak zbadać polaryzację magnesu, chyba drugim magnesem? Tak zrobiłem ale wyniki tego eksperymentu są jak praca magisterska czyli w zależności jakiego wyniku się spodziewamy to na taki znajdziemy dowody.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 02:01:54 /


Może obudowa, podobnie jak rdzeń w transformatorze, zamyka obwód magnetyczny. Warstwa farby jest na tyle gruba, że ma duży wpływ na to. Trzyma się kupy?

m.kozlowski Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 06:42:14 /


witam wyczysc tylny dekielek z farby od wewnetrznej strony i bedzie ok

elcomendante Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-29 06:42:24 /


dekielek otrzywiscie rozrusznika

elcomendante Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-29 06:43:11 /


1.wyczysc z lakieru styk (stojan-glowka),(stojan-dekiel tylny),(dekiel tyl-szczotkotrzymacz)

2.magnesy ida [ns][sn][ns][sn]...

3.sprawdz czy wirnik nie trze po magnesach po nagrzaniu (gruba warstwa lakieru)

Powodzenia w badaniach

adi1980 / 2013-08-29 08:05:24 /


Masz rację Zapek, czytać trzeba ze zrozumieniem, ale fakt miło, że tylu chętnych do pomocy. Co do zagadki - stal,metal itp. są ferromagnetykami, co oznacza, że jeśli w pobliżu znajdzie się magnes, to wzmacniają jego działanie. Tylko co to za farba, co by magnetyzm aż tak zablokowała? Dawno temu na fizyce o tym było, a że jeden doktor uparł się kiedyś, pytać mnie do upadłego skąd się bierze magnetyzm, to coś tam w głowie utkwiło ( np. spiny elektronów mają na to wpływ ) ;-)

Konrad vel smasher Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 08:26:59 /


Stojan był czyszczony z fabry na styku główki i szczotkotrzymacza i nie było poprawy, dalej był słaby. Sprawdzę tą polaryzację magnesów ale obstawiam że albo jest losowa albo identyczna dla wszystkich, na pewno nie naprzemienna. Dobry trop.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 09:19:27 /


dlaczego na cieplym lub po odpaleniu nie kreci.

mialem to samo.

wirnik - a dokladnie to koncowki uzwojenia ktore widac, ale rzecz ktorej nie widac na pierwszy rzut oka polega na tym, ze po obu stronach wirnika tam gdzie uzwojenie zawija pentle, zwoje sa oddalone od siebie o okolo 0,5mm. po krotkiej pracy lub nagrzaniu one sie stykaja i moc rozrusznika spada do prawie zera. tego naprawde nie widac i mozna obmacywac wirnik na 10 sposobow i tego nie zobaczysz. mialem to samo wkurw... zjawisko, wsiadam, odpalam na zimnym jest malina, sinior sie nagrzeje i nic, prawie nie kreci.
metoda- na obu koncach wirnika obizolowac kazdy pojedynczy zwoj miedzi papierem transformatorowym wsuwajac papier tak gleboko do wirnika jak sie da i niech troche wystaje poza obrys wirnika. potem zrobilem taka forme z tasmy izolacyjnej i zalalem to zywica po obu stronach. zywica zapobiega wyginaniu sie drutow o dziesiate czesci milimetra i zwarciom.

po tym zabiegu rozrusznik szaleje jak nowy

pozdrosy

Kriss_MustangII / 2013-08-29 09:26:35 /


Mój nawet na zimno nie miał pełnej mocy jak się okazało. Wymieniałem też wirnik i efekt był ten sam. Teraz wirnik został stary a przyszła tylko inna obudowa z magnesami i efektu zależności od temperatury już nie ma.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 09:31:07 /


pisałeś że na zimno OK na ciepło NOK

jeśli on jest generalnie słaby to
1) źle poskładałeś magnesy (nie wszystkie, bo rusza)
2) trzymałeś je długo posklejane lub w niskiej temp i dużej wilgotności i osłabły (w procesie regeneracji 100% induktorów idzie przez magneśnicę)

szczelina związana z piecówką nie powinna mieć wpływu, choć induktor też jest nośnikiem strumienia. Niemniej robiliśmy takie testy na rodzinach innych niż Bosch i charakterystyki wychodziły w normie.

przełóż magnesy z nowego do starego, a zacząłbym od włożenia złego induktora żeby sprawdzić czy nie "naprawiłes" czegoś innego przy okazji.

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 10:12:22 /


Jak to mówią : Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :)
A co do tematu to z tego co zapamiętałem ze szkoły, powierzchnie przylegania magnesów lakieruje sie co najwyżej lakierem elektrotechnicznym zeby zbytnio nie izolować elementów od siebie bo osłabia to efekt spięcia magnetycznego czy jakoś tak :)
Sprawdz polaryzacje magnesów tak jak piszą koledzy. Para magnesów ma sie przyciagac a dwie pary magnesów obok siebie maja sie odpychac.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 11:07:52 /


Też tak pomyślałem co do temp. silnika, nie sądziłem że jednak ruszy na zimno z pozamienianą polaryzacją.
Co do sprawdzania polaryzacji, to kiedyś b. dawno temu (tzn. dla mnie :) ) znalazł się w moich rękach kompas :D następnie z jakiejś zabawki wygrzebałem magnes z silniczka i zmieniałem losy Świata :D - szybko obracając magnesem wskazówka wirowała jak szalona ;)
Kompas pokaże S na magnesie http://www.neodym.pl/biegunowosc.php jeśli masz jakiś kompas do "zabawy" i jakiś oznaczony magnes, to możesz jeszcze dla pewności sprawdzić w którą stronę odchyli się wskazówka komp. Może są jeszcze inne b. profi metody, ale to było moje pierwsze skojarzenie :D

PiotrekFCapri / 2013-08-29 11:08:10 /


Chociaż może z tym sparowaniem magnesów to mogłem coś pokręcić. Nie jestem pewien, wiec bardzo się tym nie sugerujcie :)

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 11:19:50 /


Widzę że najwięcej trudnych wyrazów używa tu Marian więc on się chyba zna najlepiej ;P
Pozostaje mi wyjąć magnesy i włożyć je z poszanowaniem zasad, tylko jakich? Czy tak jak napisano wcześniej sąsiadujące magnesy mają mieć przeciwną polaryzację czy inaczej?

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 16:45:00 /


Hmm... Z nudów zacząłem przekopywać neta w poszukiwaniu odpowiedzi ale żadnego konkretu nie znalazłem. Jedyne co się dowiedziałem to że przeciwległe pary magnesów mają mieć polaryzację przeciwną czyli mają się przyciągać co jest zresztą oczywiste. Czyli jeśli masz ich sześć to powinny być ułożone w polaryzacji zgodnej ze swoimi sąsiadami czyli mają sie odpychać od sąsiadów wiec ma być to zmontowane tak jak to ktoś tam wyżej napisał (ns)(sn)(ns)(sn)(ns)(sn).
Ale skoro masz obudowe z magnesami ktorych w swej gorliwości jeszcze nie rozkręciłeś to weź ją ustaw pionowo, połuż na niej kartkę papieru, rozsyp opiłki i wtedy zobaczysz jak są zmontowane. Jeśli sąsiadujące magnesy się przyciągają to bedą się twżyły charakterystyczne linie pól a jeśli się odpychają to linie te się będą rozpraszać na boki.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 18:09:37 /


Ooo dobra akcja. Mam tych opiłków ze dwa kilo po licznych portingach to się akurat przydadzą ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 20:35:10 /


zdecydowanie rację ma Marian,
jako elektronik potwierdzam w 100% jego zdanie,

magnesy tracą swoje właściwości, choć wielu ludziom wydaje się to niemożliwe, a ich ułożenie ma kolosalne znaczenie w działaniu silnika zasilanego prądem stałym.

to ciekawe co piszesz o swoim wykształceniu, bo myślałem że jesteś technologiem, metalurgiem...

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-29 20:50:09 /


Że niby ja? Ja jestem elektronikiem, konstruktorem maszyn i technologiem spawalnictwa a przy okazji niepraktykującym muzykiem. W zasadzie wszystko to przydaje się w ASP gdyż dzięki temu śpiewająco spawamy karoserie i lepimy wiązki do scorpio mkIII ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 20:56:52 /


wiązki się szyje :)

marian212 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 21:08:52 /


Aaa... Czyli i krawiec nawet :)

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 21:13:46 /


Kiedys faktycznie się szyło, nawet ktoś mnie na praktykach tego chciał nauczyć ale teraz nikt juz żyłką ich nie wiąże tylko lepi skoczem ;D

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-29 21:14:22 /


Warto dodać jeszcze że prawa ręka szefa ASP (mozna czytać jako Akademia Sztuk Pięknych) jest technologiem żywienia zbiorowego he he he.

szymal Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-29 21:41:07 /


Nietrzeba opilkow. Jednym rogiem jakiegos innego magnesu sprawdz gdzie przyciaga a gdzie odpycha wzgledem wyciecia na plecionke, a nastepnie tym samym rogiem porownaj nastepny

adi1980 / 2013-08-29 22:15:56 /


Ma ktoś może rozebrany rozrusznik od 2.9? Potrzebne wymiary szczotek.

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-11-15 23:46:43 /


Mam gdzieś w kawałkach od BOA.
Po co Ci wymiary ? Będziesz dorabiał same szczotki ?
Pamiętam, ze cały nowy szczotkotrzymacz kosztował jakieś kilkanaście złotych i dostałem go od ręki.

PiotrekGran Dokładna lokalizacja na mapie / 2014-11-16 17:20:52 /