logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » przeróbki » jak przerobic zegary z silnika 2,0 pinto na silnik v6

jak przerobic zegary z silnika 2,0 pinto na silnik v6

Jak w temacie jak przerobić zegary by wskazywało dobrą prędkość i obroty silnika.

timirimi Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 18:42:00 /


Zakupić zegary od V6 :)

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 19:04:30 /


w capri byly takie orginalne

timirimi Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 19:08:25 /


Tak - były Capri z V6 - a prędkość zależy od napędu linki prędkościomierza w skrzyni biegów - do różnych przełożeń mostów były dobierane różne ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 19:09:52 /


Poza tym - szukajka. Jest kilka wątków na ten temat, ale nigdzie nie znajdziesz konkretnej recepty. I zgadza się, że musisz kupić po prostu od v6.

daniel46 Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 19:36:24 /


Recepta jest koncepcyjnie prosta - wystarczy przed obrotomierzem zastosować układ dzielący częstotliwość przebiegu przez dwa, a później mnożący przez 3. To pierwsze łatwo wykonać, drugie - już gorzej. Ogólnie zabawa nie warta zachodu.

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 19:48:39 /


Pomieszanie z poplątaniem. Mam zegary od V6 - tylko niech miną śniegi bo dostepu brak.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 20:02:46 /


Wcale nie. Natchnęliście mnie, w wolnej chwili spróbuję coś stworzyć.

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 20:19:15 /


Konrad wiec jak beda na sprzedarz biore je:)

timirimi Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 20:42:44 /


Obrotek to raczej ma układ elektroniczny który "uśrednia" impulsy z 1 cylindra tak by wskazywał poprawnie . Pewnie da sie zmienić jakis kondensator lub opornik i będzie działać ;-) . Najlepiej rozmontowac obie wersje i sprawdzić czym się róznią . Da się zrobić , tylko czy warto ?

bogdanw Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 21:21:23 /


moze być inny byle pasował i dobrze pokazywał jak sie jedzie ta 50:)

timirimi Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 21:32:17 /


a obrotek z V6 na V8? jeśli można się podpiąć. Bo kuba raczej nie ma takiego...;)

Hasta / 2013-04-04 22:18:14 /


A nie prościej wyskalować na nowo tarcze?

paras / 2013-04-04 22:44:18 /


znalazlem takie cos:
"Nearly all analog tachometers work in a similar way. There will be some kind of charge pump circuit that puts a small fixed pulse of current through the tachometer meter movement each ignition pulse. The faster the engine goes (or the more cylinders) the further the tachometer moves away from zero.

Somewhere in there will be a capacitor the value of which determines how much energy is pumped into the tachometer each ignition pulse. The fewer cylinders, the bigger each pulse needs to be to do the job. When running a V8 with a four cylinder tachometer (for example), it will read x2 actual engine rpm, assuming the tachometer is being properly triggered.

So what needs to be done, that mystery capacitor needs to be located and replaced with one very close to half the value. (or 33% if on a V6) There is almost always a small trimmer potentiometer on the circuit board for final exact rpm calibration. The trimmer is there only to correct for minor production tolerance variations in everything else, and is highly unlikely to have enough range to correct for doubling the number of engine cylinders !!"

tylko ktory to kondensator?;)

Hasta / 2013-04-04 22:50:23 /


"tylko który kondensator?"

ten całkujący impulsy wejściowe na filtrze DP na wejściu do wzmaka.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-04 22:58:47 /


dzięki. Pewnie jestem w stanie naumiec sie budowy i zasady działania obrotomierza
w dzien czy dwa. zepsuc ze trzy sztuki i namierzyc tego kondzia;) ale moze mogłbyś oszczęzić troszke cierpienia i przybliżyć temat?

Z góry dziękuję

Hasta / 2013-04-04 23:04:00 /


przecież są przestawialne obrotomierze - z tyłu mają suwak i mozna sobie wybrać ile cylindrów mają obsługiwać -- wystarczy taki podstawić do fabrycznych zegarów - zakryć fabryczną tarczą nałozyć wskazówkę i gotowe :-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 23:25:21 /


chyba ze wystarczy przelutowac jeden kondensatorek... co jest szybsze tańsze i łatwiejsze

Hasta / 2013-04-04 23:29:20 /


Do tego trzeba rozebrać obrotomierz , znaleźć rzeczony i niczego nie spieprzyć :-) Bo ja wiem co jest łatwiejsze ? ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 23:44:47 /


się zobaczy... wiem że KTOŚ już dłubał to więc może z tym szukaniem będzie łatwiej

Hasta / 2013-04-04 23:47:38 /


Szukałem o tym info i marnie to widzę ;-) kiedyś pytał o to "Szecho" na forum - ale takie info byłoby również dla mnie pomocne bo mam 3x taki sam problem ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-04 23:52:22 /


narazie znalazlem ze w uk po 85r byl poprostu potencjometr w układzie

Hasta / 2013-04-04 23:59:31 /


kto szuka ten znajdzie...

Hasta / 2013-04-05 01:24:43 /


i jeszcze takie cos
"Some are adjustable so if you have a decent strobe with RPM meter you can set them to a V6, V4 or V8. Failing that if you have a 4 cyl and want to change to a V6 find the small wire going to the meter coil and try adding in serial a small variable resistor. That what I did when moving from V6 to V8."

Mam telemetrię z modeli RC jest tam dość dokładny wskaźnik obrotów który można wykorzystać do regulacji...

Hasta / 2013-04-05 09:19:21 /


Fakt, rezystor w obwód miliamperomierza to najprostsze rozwiązanie. A wyskalować można podając na wejście 50Hz z np transformatorka sieciowego 230/12.

szwagierr Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-05 09:40:30 /


pogrzebałem troche i znalazłem info:

fotki mojego obrotomierza pod V6



lustro płytki


schemat obrotomierza na układzie SAK215



według info na różnych forach można wlutować rezystor w tym miejscu:



wartość okolo 750ohm dla przeróbki z 4 cyl na 8

na chłopski rozum dla 4 na 6 czy 6 na 8 cyl wartość rezystancji to okolo 375ohm

czytałem też że innym sposobem jest zmiana wartości jednego kondensatora i/lub jednego rezystora ale nadal szukam którego







Hasta / 2013-04-07 15:15:28 /


a nie ma ktoś obrotka od r4 zeby zrobic takie same foty i porównać które elementy się różnią?

Mysza liil (EM) / 2013-04-07 17:38:24 /


z poprzednimi zdjeciami to jest komplet i widac wartości wszystkich elementów do V6

Hasta / 2013-04-07 19:08:20 /


nie wszystko ;) podaj wartość potencjometru

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-07 19:19:43 /


hehe na 99% 220 ohm

Hasta / 2013-04-07 19:26:41 /


propsy, że Ci się chce:)

JaMan Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-07 22:26:11 /


Hasta, a nie czasami 22K?

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-07 22:36:17 /


no kurcze wlasnie sie zdziwilem bo ze schematów wychodzi ze tam powinien byc potencjometr o wyższej rezystancji

Hasta / 2013-04-07 22:44:09 /


o

Hasta / 2013-04-07 22:47:25 /


tam trzeba wymienić kondensator,- prawdopodobnie ten najbliżej układu scalonego, na pojemnośc ok. 2/3 pojemności obecnej. To ten kondensator decyduje o stałej czasowej, choć nie mogę wykluczyć, ze ten obok ma większy wpływ, w danych aplikacyjnych nie ma żadnych info co do jego działania, choć z pewnością ma też znaczenie.

a więc- wymiana i zobaczymy co dalej.

Wystarczy go podłaczyć do R4 i powinien wskazywać połowę faktycznych obrotów.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-07 23:16:25 /


UWAGA!
WSZYSTKIE POPRZEDNIE FOTY SA OBROTOMIERZA DO R4!!!

dziś wieczorem zrobię fotki V6 i wszystko będzie jasne

Hasta / 2013-04-08 12:50:32 /


Przećwiczyłem ten obrotomierz na wylot, garść przeskalowałem, zrobiłem też kalibrator. Więc ciekawskim opiszę tu wszystko co i jak.

Układ zbudowany jest o scalak SAK215 (lub różne dziwne tajemniczo oznaczone odpowiedniki), którego najpełniejsza karta katalogowa jaką da się znaleźć:
http://www.alldatasheet.com/datasheet-pdf/pdf/87653/ETC/SAK215.html
jest i tak dość niekompletna jeśli chodzi o informacje w zakresie doboru wartości wszystkich elementów, a w szczególności dobór transmitancji (sygnał wyjściowy w funkcji wejściowego). No ale zasadę działania można ogarnąć i eksperyment dopełnia reszty wiedzy.

Układy tego typu, czyli przetworniki FVC (częstotliwość-napięcie) mają typowy schemat blokowy następujący: komparator kształtujący sygnał wejściowy - uniwibrator generujący impuls o predefiniowanej szerokości na każdy impuls wejściowy - źródło prądowe sterujące wyjściem.

Układ taki można skalibrować na kilka sposobów, lepszych lub gorszych. Konstrukcja układu spotykanego w naszych obrotomierzach jest minimalnie inna od noty aplikacyjnej, co ma pewien wpływ na kalibrację, więc muszę ten aspekt wziąć po drodze pod uwagę.

Nasz schemat wygląda tak (ktoś tu to już namalował i to nawet "swój"):
http://www.elektroda.pl/rtvforum/files-rtvforum/benzyna.gif
a wersja z karty katalogowej - jak w karcie katalogowej. Mamy tu dodatkowy kondensator pomiędzy nóżką 4 scalaka a masą i kondensator sprzęgający na wejściu 2, co nie wpływa specjalnie na działanie. Istotna różnica jest w sposobie regulacji - mamy tu PR (potencjometr) do nóżki 6, a nie do nóżki 4 jak w katalogu.

Hasta ma szczęście posiadać układ z potencjometrem, co nieco ułatwia zadanie, bo są i wersje bez potencjometru, już szybko focę taki przypadek:


gdzie rezystory są napylane na płytce ceramicznej i trzeba się bardziej nadłubać albo dobierając eksperymentalnie kondensatory, albo tnąc ścieżki i dolutowując PR.

Metody kalibracji:

1. W wersji z potencjometrem można się pokusić o doregulowanie istniejącym PR. Funkcja tego PR jest taka, że dobiera on prąd wyjścia źródła prądowego (czyli zakres pełnej skali wskaźnika) - mowa tu o schemacie naszych wskaźników, nie z karty katalogowej, gdzie PR jest w innym miejscu. Jego wartość to zdecydowanie 220 Ω nie żadne kΩ! To jednak najgorsza metoda i nie robić tego tak! Karta katalogowa wspomina o doborze tego rezystora, tak aby zapewnić pracę tranzystora w stopniu wyjściowym źródła prądowego w zakresie liniowym. Powinno się go w zasadzie dobrać wyłącznie w funkcji rezystancji użytego wskaźnika i tyle. W niewielkim zakresie można go "doregulować", ale duża zmiana to większe ryzyko nieliniowej pracy źródła prądowego. Nie.

2. Na schemacie wzorcowym jest PR do nóżki 4, czyli w układzie stałej czasowej. To chyba nieco lepsza metoda doregulowania. Podkreślam - doregulowania, czyli nie "przestrojenia". Rezystor ten też powinien mieć wartość zbliżoną do katalogowej, bo może on wpływać na liniowość, jeśli ma wpływ na jakieś polaryzacje w układzie.

Obydwa PR, gdzie by nie były, traktowałbym jako doregulowanie - czyli "precyzyjną" kalibrację obrotomierza, który pokazuje mniej więcej to co powinien.

3. Wymiana kondensatora w układzie czasowym. To jest najwłaściwsza metoda zmiany zakresu wskazań, bo wynika bezpośrednio z zasady działania układu i jest najbardziej bezpieczna jeśli chodzi o liniowość. Wymieniamy więc kondensator między nóżkami 3 i 4 scalaka. Na pierwszym zdjęciu Hasty - żółty element w lewy dolnym rogu płytki. Jego wartość tutaj to 0.15 µF - czyli 150 nF (aczkolwiek widziałem układy z inną wartością tego kondensatora, zależy to od użytego wskaźnika). Wskazanie jest proporcjonalne do wartości tego kondensatora - jeśli chcemy zmniejszyć wskazanie (czyli konwersja 4 -> 6 cyl, 4 -> 8, 6 -> 8), to zmniejszamy proporcjonalnie kondensator, jeśli chcemy zwiększyć wskazanie (konwersja 6 -> 4), to go zwiększamy.

Uwagi praktyczne: kondensator powinien być zwijany a nie ceramiczny - ma dokładniejszą pojemność i jej stabilność i mniejszą upływność. Choć i tak dokładność pojemności w przypadku kondensatorów jest słaba - trzeba polegać na doregulowaniu wskazania za pomocą PR. Wymieniając kondensator mamy uzyskać wskazanie "mniej więcej prawidłowe", doregulowując dalej PR. Jeśli nie ma PR, to albo trzeba sobie w układ wlutować zgodnie ze schematem (trudniej w wersji z rezystorami napylanymi, trzeba ciąć ścieżki), albo dobierać do skutku kondensator. Kondensator można dobierać składając jego pojemność z kilku - równoległe łączenie skutkuje sumowaniem się pojemności. Tak więc znaleźć taki co wskazuje za mało a potem dolutowywać równolegle mniejsze. Ale to już zabawa dla wymagających precyzji wskazań.

No właśnie, precyzja wskazań: z tą bywa bardzo różnie. Zrobiłem swego czasu układ kalibracji wskaźników (wszystkich, razem z temperaturą i poziomem paliwa), teraz zrobiłem nową wersję tego układu, przećwiczyłem trochę obrotomierzy, bo garść przekalibrowałem i doregulowałem, i tu jest dziwnie. Są sztuki co wskazują mniej więcej liniowo, ale są sztuki co są wyraźnie nieliniowe. Przykładowo: kalibrujemy go sobie dla obrotów jałowych, tak żeby mieć prawidłowe wskazanie. Choć teoretycznie powinno się kalibrować raczej "full scale", ale kalibracja w niskim zakresie ma sens praktyczny, bo widok obrotów jałowych na prawidłowym poziomie działa uspokajająco na właściciela. Ale w takim wypadku np. około 3000 RPM jest błąd ~ 500, zaś przy 6000 RPM błąd 1000. Słabo. Jak doreguluje się prawidłowy odczyt w wyższym zakresie, to z kolei obroty jałowe są wskazywane wyraźnie nieprawidłowo, co głupio wygląda i kusi kręceniem śrubką przy gaźniku, bez potrzeby. Pozostaje wybór mniejszego zła. Ale są też sztuki co pokazują całkiem dobrze i nie wiem co o tym myśleć - czy to kwestia nieliniowości samego układu, czy jakiś mechaniczny urok samego wskaźnika - może w wolnej chwili dokończę badania...

Powodzenia!

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-08 13:04:05 /


Wow no to wszystko jasne!
Dziękuję bardzo!!!
jakby się dało to po przeróbce chętnie skorzystałbym z kalibracji...;)

Hasta / 2013-04-08 14:04:01 /


Ważne żeby w całym zakresie wskaźnika pracował, a liniowość można skalibrować nadrukiem na tarczy :)

Mysza liil (EM) / 2013-04-08 14:46:27 /


Z noty katalogowej :
output pulse duration 0,64 * R7/4 * C3/4

Co oznacza że opornik między pinem 7 i 4 układu scalonego najlepiej zamienić na potencjometr precyzyjny wieloobrotowy powiedzmy 47kohm i do tego musimy dobrać odpowiedni kondensator między pinem 3 i 4 układu scalonego.

Kalibrację widzę tak:
Potencjometr ustawiamy w połowie zakresu na ok 22kohm. Dobieramy kondensator tak aby wskazania były możliwie bliskie prawdziwym, (czyli v6 -> r4) trzeba kondensator zwiększyć i odwrotnie. A następnie dokalibrowujemy potencjometrem do dokładnych wskazań.

Potencjometru na pinie 6 nie powinno się ruszać. Jest on zależny wprost od oporu cewki a tego nie zmieniamy.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-09 00:05:27 /


Jeśli ktoś podrzucił by mi taki obrotomierz to mogę rozpisać co i jak zmienić. Mam generator funkcyjny i trochę zaplecza żeby sprawdzić czy taka przeróbka będzie działała prawidłowo w całym zakresie obrotów. Zastrzegam jednak że z dnia a dzień może się nie udać :)

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-09 00:09:02 /


Trójkąt- tylko że "fordowy" schemat różni się od noty aplikacyjnej.

Oczywiście kondensator między nóżką 3 i 4 pełni te samą funkcję w obu przypadkach.

Jak napisałem wcześniej- należy go zmienić i zobaczyć jak działa po zmianie, bo nigdzie, ale to nigdzie nie ma wzoru jak obliczyć ( dobrać) kondensator do ilości cylindrów ( lub do częstotliowości)- prawdopodobnie z powodu różnych stosowanych miliamperomierzy jako wskaźników. Bo współczynnik wypełnienia sygnału nie ma znaczenia w tym przypadku.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-09 08:53:36 /


>Bo współczynnik wypełnienia sygnału nie ma znaczenia w tym przypadku.

No właśnie ma, na tej zasadzie działa ten układ. ma sabilny generator impulsów o stałym czasie trwania, wyzwalanych impulsami wejściowymi. W zależności od częstotliwości sygnału wejściowego zmienia się współczynnik wypełnienia sygnału wyjściowego i to generuje odpowiedni prąd na miliamperomierz.

Poniżej opis z noty aplikacyjnej: (tłumaczone z chińskiego więc trochę niegramatycznie :) )

3.2 Zasada

Sygnał prędkości z czujnika lub cewki zapłonowej po kształtowaniu przez Schmitta, fed monostabilnego bardzo stabilny wolny czas przez zewnętrznego decyzji Rt CT, formacji stałej szerokości impulsu fali impulsu, a następnie stopień wyjściowy kształtowaniu amplitudy impulsu ustala się w podanej wartości, przez co otrzymuje się tę samą częstotliwość w częstotliwości sygnału wejściowego, szerokość impulsu i amplitudy są stałe sygnał impulsowy.



Źródło
http://www.nbic.com.cn/NB215.htm

http://translate.google.com/translate?hl=pl&sl=auto&tl=pl&u=http%3A%2F%2Fwww.nbic.com.cn%2FNB215.htm

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-09 12:24:47 /


miałem na myśli współczynnik wypełnienia sygnału wejściowego.

W innych konstrukcjach, gdzie impulsy z cewki są uśredniane na filtrze, a wskażnik to voltomierz zrobiony na przykład na układzie 1970, ma to znaczenie. Tu nie.

a w ogóle to masz rację.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-09 22:51:53 /


Czy problem ze skalibrowaniem, o którym napisał Michał Konieczny, może wynikać ze zużycia sprężyny spiralnej? Z tego co pamiętam to chyba taka sprężyna była odpowiedzialna za powrót wskazówki do 0 (tj. w obrotomierzu i prędkościomierzu). Po kilkunastu (lub więcej) latach eksploatacji może już nie ma takiego naprężenia jak trzeba i stąd rozjeżdżanie się wskazań (i brak możliwości skalibrowania w całym zakresie)?
Podobnie by było z prędkościomierzem, tj. zwiększający się błąd wraz z eksploatacją (pomijając mieszanie różnych skrzynek z różnymi mostami czy zmianę kół na większe/mniejsze niż seria)?

loko / 2013-04-10 00:15:45 /


Trójkąt: no tak to właśnie opisałem - najpierw zmienić kondensator na mniej więcej właściwy, potem optymalnie jest doregulować R od uniwibratora, a że w niektórych naszych obrotomierzach jest PR przy źródle prądowym, to dla łatwizny doregulować tym co jest. Potencjometr wieloobrotowy wydaje się mało uzasadniony, biorąc pod uwagę dokładność wskazań i umiarkowaną liniowość. Uzyskamy jako-taką precyzję w jednym punkcie (który wybrać?), a tu zmiana napięcia zasilania czy temperatury wpłynie na to bardziej niż ta cyzelowana dokładność. No może jednak ma to sens o tyle że potencjometry wieloobrotowe są bardziej odporne na wstrząsy i się tak sam nie poruszy łatwo, ale zwykły też się często kroplą lakieru unieruchamia.

Współczynnik wypełnienia (WW): zrobiłem właśnie eksperyment, bo mam cały bajzel do tego pod ręką. WW liczę jako czas trwania zwarcia zasilania cewki (czyli to co regulujemy jako kąt zwarcia w stykowym rozdzielaczu) do okresu sygnału. Nie jest to kąt zwarcia - ten trzeba by przeliczyć zależnie od ilości cylindrów. Wniosek jest taki, że układ jest niezależny od WW, ale ma swoje granice i działa w zakresie:
@ 1000 RPM: 4-95%
@ 3000 RPM: 10-85%
@ 6000 RPM: 20-75%
Poza tym zakresem obrotomierz ani drgnie. Ale nie sądzę żeby to był temat do zmartwienia, bo w stykowym rozdzielaczu kąt zwarcia (czyli i WW) jest stały, a elektroniczne moduły modulują kąt zwarcia żeby wydobyć max iskry z cewki, ale raczej też się mieszczą w tym przedziale.

Przy okazji robiłem próbę z napięciem zasilania, na pełnej skali 6000 RPM: różnica między 12V a 14.4V jest minimalna na granicy zauważalności, więc odwołuję wcześniejszą hipotezę o wpływie zasilania.

Wpływ temperatury zbadam do celów poznawczych niebawem, bo kończę wersję użytkową linearyzatora wskazań temperatury i paliwa, a że te działają na zasadzie grzania bimetalu, to temperatura otoczenia ma na to dość istotny wpływ. Zbadam więc i przy okazji z ciekawości poznawczej obrotomierz.

A do nie-drgania obrotomierza i udziału w tym sprężyny, to coś jest na rzeczy, bo na sporą ilość obrotomierzy jakie miałem w garści, każdy przebadałem i jest zauważalna cecha taka, że ustrój nie chce drgnąć na starcie, jeżeli obroty są niskie. Czyli typowa sytuacja wygląda tak, że odpalamy silnik który chodzi na obrotach jałowych, a wskazówka obrotomierza potrzebuje kilku długich sekund na to żeby "powstać" z zera. Jak mu się da kopa i zwiększy obroty, to ta zwłoka znika, ale wygląda na to że mechanicznie coś tam się "klei".

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-10 13:22:14 /


No właśnie Michale, ja w swój obrotomierz muszę puknąć albo przygazować żeby "zastartował". Obrotomierz rozebrany, przeczyszczony, wszystko płynnie chodzi, żadnych zimnych lutów itp.

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-04-10 13:29:10 /


O to to ,ja też mam tak z obrotomierzem w swoim Taunusie. Oryginalnie był stykowy aparat zapłonowy i zegary bez obrotomierza. Przerobiłem na aparat bezstykowy z modułem od sierry i zegary Taunusowe z obrotkiem. Jak uruchomię silnik to wskazówka obrotomierza leży sobie w spoczynku ,dopiero gdy popukam w szybkę lub zwiększę obroty silnika (powyżej 1500obr/min) obrotomierz zaczyna działać.

Seba vel Pitcarn Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-04-10 18:30:34 /


Podepnę się pod temat.
Jestem na etapie przerabiania obrotomierza na scalaku SAK215 z R4 na V6.
Płytka obrotomierza wygląda następująco:

i z drugiej strony


Doszedłem do tego który kondensator jest w układzie czasowym (pierwszy od potencjometru w prawym górnym rogu) - jego wartość to 0,18 µF czyli 180 nF czyli jak dobrze zrozumiałem muszę go wymienić na taki o 2/3 wartości mniejszy czyli 120 nF?
I tu jest problem bo dostępność kondensatora osiowego o takiej wartości jest co najmniej słaba. Czy można zastosować inny kondensator typu MKT (chodzi o budowę - prostokątny poliestrowy z nóżkami skierowanymi w dół) i wszystko będzie wporządku?

Ligacz 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-07 21:18:42 /


Kondensator może być w innej obudowie. Wskazane tylko żeby był MKT ze względu na stabilność parametrów.

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-07 23:19:52 /


Elektrolity odpadają .Wysychają i tracą pojemność.

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-07 23:30:22 /


Jacek to w takim razie jakiego szukać bo wybór jest mocno mały.
Aha i pamiętaj nie jestem elektronikiem więc najlepiej pokaż mi na przykładzie jaki ma być :P

Ligacz 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2015-03-08 00:03:51 /


Prawdopodobieństwo przypadkowego kupienia kondensatora elektrolitycznego o takiej pojemności oscyluje koło zera. Są co prawda mocno specjalizowane polaryzowane tantalowe o małych pojemnościach, ale będą wtedy raczej na pewno z kolei do montażu powierzchniowego, a nie przewlekanego. Kupuj typ MKT lub inny z literkami MK na początku i będzie dobrze. Byle nie ceramiczny.

Michał Konieczny Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-08 00:22:23 /


Napisałem do kolegi , który bardziej ogarnia temat. Jak się odezwie, to dam znać co i jak.

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-08 00:24:27 /


Odpowiedź od kolegi:

,,jakikolwiek ceramiczny lub foliowy o poj 120nF, tylko nie elektrolityczny, żeby nie miał biegunowości.''

Pozdr

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2015-03-08 22:53:19 /


Odgrzeje nieco temat bo mam problem z dobraniem kondensatora o odpowiedniej pojemności. Pacjent to silnik 5 cylindrowy, mam obrotomierz od R4 w którym odpowiedni kondensator (ten w układzie czasowym) ma wartość 180 nF. Jakiej wartości powinien być kondensator (niby na chłopski rozum wychodzi że 150 nF - wyliczyłem to z różnicy wartości kondensatorów dla silnika R4-180nF i V6-120nF) żeby obrotomierz dobrze wskazywał obroty dla silnika R5.
Płytka obrotomierza (jeżeli to istotne) wygląda dokładnie tak jak ta 7 postów wyżej.
No chyba że układ SAK215 nie jest w stanie obsłużyć silnika z nieparzystą ilością cylindrów, bo tak chyba też może być, prawda?

Ligacz 3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-02-24 20:15:26 /


a na mieszczański rozum to wychodzi 144nF (180*4/5)
jak z 4 na 6 -> 180*4/6=120
a nie jak na chłopski (180+120)/2 = 150 bo (4+6)/2 = 5

aaannnd Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-02-25 08:24:54 /


Witam, przepraszam że zaśmiecam chyba najpoważniejszy wątek o przestrajaniu obrotomierzy pewnie banalnym pytaniem...
Czy zmieniając kondenstator w układzie obrotomierza z granady v6 uzyskam oczekiwany efkt podając sygnał dla R4 z alternatora a nie cewki?
pozdrawiam

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-05-23 11:40:38 /


nie.

magic Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-05-23 20:54:48 /


Szkoda

Ignacy Dokładna lokalizacja na mapie / 2016-05-23 21:46:15 /