logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Uszkodzona świeca zapłonowa. Jaki powód?

Uszkodzona świeca zapłonowa. Jaki powód?

Witam.
Wykręciłem z ostatniego cylindra świecę jak na zdjęciu. Silnik o nieznanej historii.
Co może być powodem takiego uszkodzenia świecy? Nie chcę ściągać głowicy o ile nie jest to konieczne. Przez otwór świecy nie widać na tłoku żadnych uszkodzeń. Widać, że gwint świecy był kiedyś naprawiany tulejką. Na wszystkich 4 cylindrach świece tego samego typu. Wygląd pozostałych świec wykazuje prawidłowe działanie.
Dzięki z góry za pomoc.
pzdr.

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-30 10:36:37 /


Hmmm, uboga mieszanka?

Mysza liil (EM) / 2013-05-30 10:43:05 /


zmierz mu ciśnienie na cylindrach

wygląda na to ze świeca służyła zbyt długo, przy dobrym szczęściu brakujące elementy świecy zostały wydmuchane przez wydech, ale jesli tego szczęścia zabrakło to zdjęcie głowicy będzie konieczne i nie tylko

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-05-30 10:43:55 /


jak za uboga mieszanka to musiałby być też wtryskiwacz uszkodzony?
(silnik to zetec st170 multipojnt indżekszyn) Również słyszałem opinię, że świeca wypaliła się od zbyt długotrwałego użytkowania, ale wolę się upewnić. Nie wygląda na to żeby się elektrody zespawały. Może ktoś bał się wykręcać świeczkę ze względu na wstawioną tulejkę w gwint...

♠Zoggon♠ Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-30 10:54:45 /


one się nie zaspawały tylko na odwrót

Piter M Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-05-30 11:28:31 /


W malczanie tak mi wypalało świece. Po ogarnięciu układu zapłonowego, wyregulowaniu go, ustawieniu zaworów oraz gaźnika problem zniknął. Ale co było dokładną przyczyną to nie jestem w stanie powiedzieć.
Z pewnością jest to wynik niekorzystnego przebiegu procesów spalania że się tak mądrze wyrażę :)
Może silnik po prostu był niechlujnie eksploatowany , wyregulowanie powinno sprawę załatwić.

Aldaron Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-30 11:57:19 /


U mnie zawsze tak robiło na 2-gim cylindrze -- po wkręceniu nowej też padał drugi ... i tak pare razy .... nie wiem czy przyczyną był olej w akurat tym cylindrze - który ją brudził i spawał ze sobą przy przerywanie kabla ? Pozniej zmieniłem kable i świece i spokój ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-30 12:08:26 /


http://www.126fan.pl/www/swiece.htm
Wiem że to z malca ale może się przyda.

ste-fun Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-05-30 21:30:25 /


Wow ! aż strach pomyśleć jak wygląda tłok, bez rozbierania to tylko Cam inspection

jankes / 2013-05-31 20:09:59 /