logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » układ chłodzenia » Wysoka temperatura, po odkręceniu korka - spokój. HELP!

Wysoka temperatura, po odkręceniu korka - spokój. HELP!

Cześć!
Moich kłopotów z układem chłodzenia ciąg dalszy.....

W skrócie (choć nie wiem, czy dam radę to krótko opisać):
Silnik to Kolonia 2.3, wskaźnik często pokazuje wysokie stany temperatury. Była wymieniana chłodnica - pomogło, był czyszczony układ chłodzenia - pomogło (było b. dużo szlamu, woda ruda), była wymieniana pompa wody - całkiem niedawno.
Silnik wyregulowany 3 tyg. temu u gaźnikowca, brak spalania stukowego. Zawory też jakoś szczególnie nie klepią.

Objawy: temperatura na wskaźniku rośnie do czerwonego pola. Silnik się nie gotuje, nagrzewnica grzeje jak szalona. Wiatrak (wisko) kręci się, ale przy takich wskazaniach powinien kręcić się z prędkością wału korbowego, czego niestety nie robi.
Co najdziwniejsze - po odkręceniu korka na chłodnicy temperatura stabilizuje się nieco ponad połowy wskaźnika i można tak jechać. Założenie korka, nawet przy obrotach jałowych, powoduje natychmiastowy wzrost temp do czerwonego pola. Testowane na dwóch korkach: moim nieoryginalnym oraz Treflowym oryginalnym; zachowanie na jałowych to samo. Wystarczy odkręcić korek i jest spokój.
Górny wąż od chłodnicy gorący, czyli termostat działa/otwiera się na duży obieg.
W płynie chłodniczym brak tłustych plam czy innego "majonezu", nie bulgocze podczas dodawania gazu, nie czuć spalin. Płyn mętny, o rdzawym kolorze - to skutek długotrwałego jeżdżenia na wodzie przez poprzedniego wlaściciela.

CO TO MOŻE BYĆ?
Co mam zrobić, aby znów jeździć capri nie martwiąc się o chłodzenie.

Pozdro

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-27 23:07:51 /


"Wiatrak (wisko) kręci się, ale przy takich wskazaniach powinien kręcić się z prędkością wału korbowego, czego niestety nie robi."

Wisko raczej nigdy nie spina 1:1

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-28 00:29:43 /


Niech i tak będzie. Tylko to spostrzeżenie nie przybliża mnie do odpowiedzi, co się dzieje z moim chłodzeniem.
Dredziu - masz jakiś pomysł, co jeszcze sprawdzić?

Pozdro

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-28 00:37:12 /


Wywalił bym termostat i zobaczył czy są jakieś zmiany.

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-28 00:46:24 /


czujniki w kolektorze roznie pokazyja - wlozyl bym termopare multimetru pod korek i zobaczyl ile tam jest naprawde stopni... albo zmienil czujnik (30pln?) i zobaczyl czy to zmienia sytuacje

Atom Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-28 00:53:45 /


jaki jest zbiorniczek wyrównawczy, gdzie podłączony, jaka chłodnica (gdzie ma wyjście cienkiego wężyka).
Najlepiej foty spod maski.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-07-28 18:19:48 /


Chłodnica caprikowa, z wyjściem na wężyk przelewowy pod korkiem. Wężyk ów poprowadzony do zbiorniczka wyrównawczego, podłączony od dołu. Korek nieoryginał i chyba deczko puszcza ciśnienie, bowiem wokół niego widać ślady, jakby spod niego pryskało płynem.
Na foty za ciemno już teraz, ale jeśli opis nie wystarczy, to jutro zrobię.

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-07-28 21:06:13 /


Zrób test na obecność dwutlenku węgla w układzie chłodzenia. Spalin nie musisz czuć, bąblować nie musi. Jeżeli robi Ci się poduszka gazowa w górnej częśći układu chłodzenia to mogą się dziać takie rzeczy.

granadziarz_3M Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-07-28 23:04:14 /


Węzę sa bardzo twarde jak jest korek zakręcony ?? Ja bym obstawiał na uszczelkę pod głowicą kiedyś miałem tak w szrotenwagenie

Buchu Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-08-03 22:25:13 /


No tak niestety jest. Ale mimo to Rudzielec dotarł na Puchar i z niego bezpiecznie wrócił. Nawet zaliczył kilka piątkowych okrążeń zapoznawczych. Ale w zawodach tym razem udziału nie wziął (nie licząc resora :-) )

Pewnie za niedługo będzie wiadomo, co i jak z głowicami. Zamierzam sie do nich zabrac, jak tylko uzbiera się trochę grosza.

Bartłomiej Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-08-04 21:25:52 /