logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » tematy prawne » Numery nadwozia

Numery nadwozia

mam pytanie czy ktos spotkal sie z czym takim??
numer nadwozia samochodu składa sie z GAGFWD****** na tabliczne znamionowej jest to samo
a w dowod rejestracyjny wpisano jedynie FWD****** samochod jest tak zarejestrowany jush kilka lat jezdzi bez problemow
własciciel mi powiedzial ze tak wpisali w wydziale komunikacji bo w samochodach z przed 1979 roku nie sa wymagane 3 pierwsze cyfry
pierwszy raz sie z czyms takim spotkalem ale moze ktos to jush przerabial

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-08 22:01:23 /


Ja mam tylko WD*****, czyli jeszcze mniej.

/ 2004-11-08 22:34:16 /


Jesli w dowodzie przed tym urzedniczo skroconym numerem macie takie cos: " -> " to jeszcze jest to do przelkniecia, w innym wypadku sugeruje pedzic do rzeczoznawcy.

Mysza liil (EM) / 2004-11-09 08:21:33 /


Ja mam taki znaczek przy nr silnika, ale w drugą stronę (<-) a potem 7-cyfrowy nr. Prosze o komentarz :]

Arek 3M Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-09 08:29:23 /


Moze i w druga strone ta strzalka - nie pamietam, ale to znaczy ze na silniku po winno byc jeszcze cos - ta strzalka zastepuje ciag znakow lub 1 dowolny znak :)

ale ze w fordzie numer silnika to 2 litery i 5 cyfr, czyli 7 znakow, to znow jakas pier... baba musiala dopisac strzalke, bo tak jej sie wydalo ze bedzie dobrze. No i przegladu juz woz nie powinien przejsc ze strzalka w dowodzie a na silniku tylko z tym co za strzalka.

Sugeruje rzeczoznawce ;P

Mysza liil (EM) / 2004-11-09 10:32:40 /


A ja dam rade wszystkim którzy maja takie j/w pytania i nurtujące Was mysli dot. numerów :
Nie zawracajcie sobie głowy pierdołami !!! ...w Polsce są(były) rzeczy i sytuacje których nie da sie logicznie wytłumaczyć.

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-09 13:29:49 /


gryzło mnie to wiec pojechałem do salonu/servisu Forda gdzie dosc uprzejmy pan pokazał mi dziennik ustaw i wyjasnil co i jak
od stycznia 2004 roku jakakolwiek niescisłosc numeru nadwozia z numerem w dowodzie rejestracyjnym konczy sie zabraniem dowodu i wysłaniem go w przeciagu 3 dni do wydzialu komunikacji ktory wystawil ten dowod w celu wyjasnienia
za podbicie przegladu w samochodzie w ktorym sa takie rozbierznosci diagnosta moze utracic prawo wykonywania zawodu do 5 lat
pocieszyl mnie tez mowiac ze wystarczy dotrzec do wydzialku kominikacji ktory jako pierwszy wystawil taki dowod rejestracyjny z obcietym numerem i mozna to odkrecic jesli nie bylo to dalej niz 10 lat wstecz

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-09 15:28:08 /


A nie powiedział, co można zrobić jeżeli to było więcej niż 10 lat temu?

/ 2004-11-09 15:38:42 /


Kiedys wpisywali tylko skrocone numery. Teraz trzeba jechac na stacje okregowo lub cos takiego gdzie odczytaja numery nadwozia i wypisza swistek. A z tym swistkiem do wydzalu komunikacji po nowy dowod rejestracyjny. Ja tak mialem pare lat temu w innym pojezdzie.

Redoktiabr / 2004-11-09 19:43:21 /


No i sie nie zgodze panie czerwonypazdzierznik, bo z takim swistkiem to sobie mozna isc - owszem, ale jak mowilem do rzeczoznawcy PZMOT bo tylko on ma prawo do ingewrencji w zapisy dowodu rejestracyjnego. Jesli blad w dowodzie powstal pare urzedow wczesniej lub minelo 10 lat i juz nigdzie nie ma starych papierow (bo tyle leza dokumenty w archiwum), to zmiany w dowodzie dokonuje wydzial komunikacji na podstawie opini tegoz rzeczoznawcy, do wniosku o ktorą mozesz dolaczyc swistek z przegladu.

Biada diagnoscie ktory wbijal przeglady do dowodu ktory nie zgadzal sie z pojazdem!!

Mysza liil (EM) / 2004-11-09 22:02:48 /


"Ja mam taki znaczek przy nr silnika, ale w drugą stronę (<-) a potem 7-cyfrowy nr. Prosze o komentarz "
Taki dylemat miałem w sierpniu rejestrując B3, Pani w wydziale komunikacji wyjaśniła mi że program komputerowy przewidywał dla numeru silnika tylko 7 znaków przy wydruku, a taki "mazak" oznacza że przed tymi siedmioma znakami jeszcze cos ma być, aby tym się nie martwić bo wkarcie pojazdu i w kartotece jest jak należy.
W 1991 jak przyprowadziłem granadę to w dowód zostało tylko wpisane w nr nadw.dwie litery i sześć cyfr a w nr silnika "nieustalono".

Staszek z Chełma / 2004-11-10 18:08:13 /


Mam pilne pytanie:
Taunus MK II '78 numery bite w komorze silnika.
Czy tam powinien być tylko numer ten co w dowodzie, czyli GBBFVY*****, czy też może być poprzedzony gwiazdką i innym ciągiem znaków?
Jeśli druga opcja, to co one oznaczają i ile ich powinno być?
Sprawa pilna, bo mam na pieńku z diagnostą.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-19 10:43:43 /


Ja mam na początku i końcu całego numeru nabitą gwiazdke w taunusie II z 76 roku *GBBTSK......* ;-) A co ona onzacza to już niewiem. Ale w Taunusie III z 79 roku już niema gwiazdek.

Police / 2004-11-19 10:57:53 /


Gwiazdka to rozdzielnik, bądź zakończenie numeru i nie jest jego istotną częścią. Chodzi mi o ten dodatkowy ciąg znaków przed gwiazdką.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-19 11:03:03 /


Ja mam w dowodzie GBBTSK...... a w komorze silnika *GBBTSK......* i nigdy niebyło problemów z diagnosta itp.

Police / 2004-11-19 11:15:22 /


A te dodatkowe 3 literki ( WFO ) przed numerem, to z mojej wiedzy wynika że niebyło ich w Taunusach do wersji III czyli 1979 roku. Możę być tak że się mylę, ktoś pewnie to zweryfikuje.

Police / 2004-11-19 11:18:37 /


Dobra, to bardziej konkretnie. Gwiazdki są i muszą być na nadwoziu, a w dowodzie ma ich nie być. Tu jest wszystko OK.
Ale u mnie jest *GBJXSFC*GBBFVY.....* w miejscu kropek oczywiście cyferki są, a pytanie dotyczy tego GBJXSFC. Czy ktoś się z czymś takim spotkał i co to oznacza. Jeden diagnosta się przyczepił do tyh cyferek, że ich nie ma w dowodzie i kazał mi przynieść kwit od rzeczoznawcy PZM, że numery nie przebijane. Drugi zaś twierdził uparcie, że niby wszystko OK, tyle że każdy numer nadwozia musi się składać z 17 znaków a u mnie jest ich 18 i wysyła mnie z kolei na okręgówkę.
Dzisiaj podjadę na tą okręgówę, ale w razie czego, to będę musiał z tym rzeczoznawcą gadać, a ten to pewnie będzie chciał skasować jak za zborze :(

W każdym bądź razie chciałbym wiedzieć o co się kłócić.

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-19 12:51:01 /


Ktoś pewno się pomylił przy przebijaniu i obok poprawnie wyrzeźbił :) A poważnie to dziwny twór faktycznie :(

RoT Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-19 13:32:50 /


Kurcze pierwszy raz widze coś takiego w Taunusie II, może ktoś z nudów ;-) nabił albo przespawał te 7 literek przed GBB ..... Ale rzeczywiście jest problem :-|

Police / 2004-11-19 14:23:19 /


a najlepsze, że ten pierwszy człon to FIESTA:)
raczej nie jest to "normalne" i do rzeczoznawcy chyba bym z tym nie chodził, ani do okręgówki, bo to sie z tego tylko większy kłopot zrobi:(. Lepiej od razu do "kowala" ;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-19 14:47:53 /


zapwne diagnosta korzysta z genialnej acz mało dokładnej książki (na zdjęciu1).
Nie uwzględnia ona jednak wersji na inne rynki z innym VINem lub 6 cyframi zamiast 5 w numerze serynym

http://www.capri.pl/img/microfilm/capri2/001.pdf STRONA 9 punkt 4 tabelka tłumaczenia zmiany kodowania po 81 roku ;-) wcześniej jest podane 6 cyfr numeru seryjnego czy mi sie wydaje ?

dokładniej tu (wygodniej bo nie trzeba głową obracać)
http://www.capri.pl/img/microfilm/capri2/001.09.jpg
tylko dobrnij do tego samego miejsca co w tym pdfie ;-)

pozatym Vin wszedzie sie zgadza (poza francją i jej podległymi terytoriami) - tam wyglądał nieco inaczej.
we włoskich wersjach tabliczek znamionowych dobijali jeszcze wersje ??
mikrofilm mówi o Capri 2 ale w Taunusach pewnie było podobnie.


Na niektóre rynki montowali auto czesciowo i wysyłali na ostateczny montaż stąd może brać sie ten przód przed właściwym numerem (ale niekoniecznie).

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-20 00:12:47 /


10: K.D./REF./SVC REF

(pole wypełniane tylko dla samochodu przeznaczonego do ostatecznego montażu w innej fabryce)

dokładniej o to chodzi (tabliczki znamionowe w dziale garaż capri.pl)

ten początek to ktoś tez mógł nabijając strzelić całość z tabliczki ( z tymi literkami przed właściwym numerem) ale czemu aż tyle liter ????

ja mam GATR GCATxx11111 jakby ktoś wbił ten początek to raczej by były 4 literki .... hmmm ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-20 00:29:18 /


no i chyba z tego co pisze gryziu te "dwa numery" rozdzielone są gwiazdką??
a to już całkiem chyba niedobrze??

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-20 07:45:43 /


No fakt. Gwiazdka tam jest pomiędzy nimi :(
To teraz już mam zupełny dylemat co z tym zrobić dalej :(

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-22 08:51:08 /


kup małą szpachlówkę;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-22 09:00:48 /


Też mi to przez myśl przeszło :)

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-22 09:19:34 /


No to sprawa się wyprostowała. Nie wiem, czemu wcześniej się nie przyjrzałem tabliczce znamionowej :)



GBJXSFC się wzięły z pierwszego i drugiego pola. Co robią na nadwoziu nie wiem, ale mniej więcej się zgadzają oprócz X i F, ale to Francja więc wszystko możliwe.
W każdym bądź razie zgodnie z zasadą, że kto nie ryzykuje, ten w lesie nie sypia pojechałem na okręgówkę, a tam pan bez problemów mi wystawił zaświadczenie, że wszycho OK i jeszcze z dopiskiem, że "pole numerowe nie nosi śladów przebicia", a czymś tam smarował i sprawdzał, więc przy okazji i mnie poprawił humor, że to nie szczep jednak.
A wogóle to całe zamieszanie było z tego powodu, że w papierach miałem literkę V tam gdzie na nadwoziu i tabliczce znamionowej jest U, ale diagnosta od razu na wstępie uznał, że to ewidentna pomyłka wydziału komunikacji. Przy tym pobluzgał trochę na poprzednich diagnostów, o których mu powiedziałem :), bo nie było żadnego powodu do odsylania mnie do niego i że zwyczajnie im się nie chciało, bo mają z tego mniejszy chajs :/

pozdrawiam

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-30 10:37:08 /


zabawne sa takie nity na tabliczkach, nawet nie sa takie same
jak chcesz to mam oryginalne czarne

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-30 14:12:00 /


Na razie mi się nie pali, ale jakby co to będę pamiętał. Dzięki

gryziu liil (EM) Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-30 14:27:20 /


no i FAJNIE;-)
taka to ta historia jak i te nity na tabliczce;-)
ale grunt że: "pole numerowe nie nosi śladów przebicia" i że Ci "poprawił humor, że to nie szczep jednak."

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-30 15:01:41 /


pytanie troszke z innej beczki czy wszystkie Fordy mialy numery wybinaje w doł ?? bo w sierce widzialem numery nie wklesłe a wypukłe jakby nabite od strony podwozia

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2004-11-30 16:29:34 /


to normalne w nowszych: sierra, scorpio, chyba fiesta też...
ale nie trafi za tym, bo miałem kiedyś skorpio 89r i miało wklęsłe, a na 100% nie szczep.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2004-11-30 16:39:47 /


z tymi wypuklymi i wkleslymi to nie trafisz, bobik ten Twoj z wkleslymi byl 88, inne wypukle widzialem 87, i w sierce 91 rowniez wypukle, wiec od rocznika chyba to nie zalezalo, teraz fordy maja wklesle - ktos wie o co chodzi??

Mysza liil (EM) / 2004-12-01 13:25:22 /


Ostatnio oczyściłem jedną tabliczkę i oto co zobaczyłem:

MERK FORD TYPE G-ecp-20
MARQUE

CHASSIS FORD MOTOR COMPANY
GAEC WE ***** (BELGIUM) N.V S.A
ANTWERPEN-ANVERS

P.V.A. 4 1364 H.T.G. 1460 H.T.G. SLEEP 2560
P.M.A. P.M.A. TRAIN

Może ktoś wie co to za tabliczka.

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-10-30 16:33:27 /


Poprawka bo wszystko się zlało:

MERK FORD
MARQUE
----------------------
TYPE G-ECP-20
----------------------
CHASSIS GAEC WE*****
-----------------------
P.V.A. 4 1364
-----------------------
H.T.G. 1460
P.M.A.
-----------------------
H.T.G. SLEEP 2560
P.M.A. TRAIN
-----------------------
FORD MOTOR COMPANY
(BELGIUM)N.V. S.A.
ANTWERPEN-ANVERS
------------------------
i oczywiście dotyczy to capri mkIII

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-10-30 17:13:53 /


chyba chodzi o Capri zmontowane w Belgii , Mk3 rocznik 79 i jakies dane podatkowe te różne liczby - niestety nie rozumiem ich języka.

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-10-30 22:42:33 /


Po tych wyborach to ludziom się na głowy rzuciły podatki - wszędzie je widzą :)
Tabliczka jest dwujęzyczna, bo przeca Belgię zamieszkują w połowie tacy Francuzi, którzy wolą mieć króla niż Chiraca, a w drugiej połowie - tacy Holendrzy, którzy uznają zwierzchność Watykanu [a więc nie-protestanci].
Jest to typowa tabliczka masowa Forda, gdzie PVA oznacza Poids Vehicule Autorisee (nie wiem czemu aż 1364), a PMA to Poids Maximum Autorisee (tu akurat 1460 kg jest OK). Natomiast HTG to Homologatie Totaal Gewicht, flamandzkie Sleep odpowiada niemieckiemu Schlepp i francuskiemu Train, co oznacza masę całkowitą zespołu pojazdu wraz z holowaną przyczepą [1460+1100=2560].
A w ogóle to najchętniej zobaczyłbym fotkę tej tabliczki.

Pozdreaux.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-10-31 00:01:06 /


Hehe ;-) czasem masa też jest wyznacznikiem podatku (kiedyś cła przy sprowadzaniu auta do Polski np.) - ale teraz chyba wszystko jasne ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-10-31 02:03:15 /


Dzięki.Jak tylko będę mógł to dam zdjęcie tej tabliczki.
Pozdro.

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-10-31 12:15:24 /


ile znaków powinno byc w numerze nadwozia???????
umnie jest 12 znaków plus dwie gwiazdki

Krzych33 Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-10-31 12:56:22 /


Numer VIN to 17 znaków.
Postaram się wrzucić skan "Kodowego identyfikatora Forda".
Pomocne przy sprawdzaniu - np. czy szczep. Przynajmniej wiadomo jaki.

mtango / 2005-10-31 14:36:55 /


stary vin forda ma 11 znaków + 2 gwiazdki, zdarzało sie ze mial 12 znaków wtedy ostatnia cyfra jest '0', od 81 wprowadzono 17 znakowy (+ 2 gwiazdki) vin dla wszytskich fordów

więcej o vin'ie:

http://www.capri.pl/garage/vin-decoder
http://www.capri.pl/garage/id-plates

cOke Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-10-31 15:33:49 /


Na mojej tabliczce masowej widnieje przy pozycji TYPE:G-ECP-20
początek był łatwy ale co oznacza literka P no i podobno 20 oznacza typ śilnika tylko że takie oznaczenie było stos. po 1981 a mój capri jest z 1979 jak wynika z numerów GAECWE *****
Czekam na pomysły.(wszystkie dane czerpałem z działu garaż o tabliczkach znam.)

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-02-10 16:28:40 /


A i jeszcze jedno pytanie: czy możliwe jest posiadanie tylko tabliczki masowej(wzór mojej jest trochę powyżej) i body plate bo tabliczki znamionowej nie znalazłem.

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2006-02-10 16:44:09 /


jeszcze raz powrócę do tematu

MERK FORD
MARQUE
----------------------
TYPE G-ECP-20
----------------------
CHASSIS GAEC WE*****
-----------------------
P.V.A. 4 1364
-----------------------
H.T.G. 1460
P.M.A.
-----------------------
H.T.G. SLEEP 2560
P.M.A. TRAIN
-----------------------
FORD MOTOR COMPANY
(BELGIUM)N.V. S.A.
ANTWERPEN-ANVERS
------------------------
i oczywiście dotyczy to capri mkIII
czy ktoś mi wyjaśni czemu z numeru VIN wychodzi że caprik został wyprodukowany w niemczech a na powyższej tabl. masowej na końcu napisane jest ford motor company belgium?(dodam że na bodyplate mam na początku literkę F co oznacz dealera z po za niemiec)

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-04 11:00:08 /


a i czy ma ktoś przykładowe zdjęcie tabliczki masowej?

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2009-02-04 11:21:37 /


Cichy to co przedstawiasz to jakaś dodatkowa tabliczka dodana na Belgijski rynek ( może wymagana wtedy ich przepisami).... natomiast Caprik powstał w Niemczech ;-)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-02-04 13:40:58 /


Witam. Kilka dni temu miałem kontrole wysłano mnie na dodatkowy przegląd i okazało sie ze numer vin który jest wybity pod maska nie zgadza się z numerami które są na ścianie grodziowej, przedniej szybie, zagranicznym dowodzie rejestracyjnym, moim polskim, przegladach na umowie kupna sprzedaży. Różni sie to tym że pod maskom w jednym miejscu jest literka "B" a wszędzie indziej w w miejscu tej litery, litera "M". Jest to moje nie dopatrzenie... Ale nie wiem co zrobić. jestem pierwszym właścicielem tego samochodu w polsce, był świeżo sprowadzony z zagranicy. Mam zaświadczenie ze stacji kontroli pojazdów ze numery wybite pod maska nie zgadzaja sie z numerami na przedniej szybie i ścianie grodziowej i że nie nosi to śladów ingerencji. Nie wiem co robić, słyszałem cos o zneczoznawcach ale nie wiem jaki on ma w tym udział i ile to kosztuje. Prosze pomóżcie

pp_88 / 2009-09-30 23:01:03 /


Dziwny ten stary ford że mu tyle tych numerów natłukli, nie?
Ja miałem jedynie przypadek, że pani w okienku źle wpisała numery silnika i ramy wpisując je na odwrót. Pan na stacji to wypatrzył i wystawił zaświadczenie na podstawie którego wystawiono mi nowy, poprawiony dowód.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-09-30 23:08:50 /


Co za auto ma numery pod maską i na ścianie grodziowej jeszcze ? I na szybie ?

Bezsensu --- chyba głównym numerem jest ten na grodzi .... moim zdaniem rzeczoznawca może tu pomóc ....... a gdzie go szukać to chyba powie Ci wyszukiwarka google .... a może pisząc numery pod maską miałeś na myśli te tabliczki z numerem nadwozia ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-09-30 23:20:51 /


na ktorej pozycji VINu lezy ta literka?

Mysza liil (EM) / 2009-09-30 23:38:23 /


Rover tak sa to numery nadwozia. pod maska są wybite a na ścianie grodziowej i pod przednią szyba jest tabliczka. Jest to 9 litera z kolei.

pp_88 / 2009-10-01 09:51:14 /


Pb 88 - zadzwoń sobie do SOWY 3M i z nim pogadaj.
Kupił moje capri złote i tam też się okazało był taki błąd...
Ja też, i mój diagnosta - nikt go wcześniej nie zauważył...
Ja miałem z tego powodu duże nieprzyjemności z kolegą, ale może tobie pomoże...
W każym bądź razie dzwoniłem w tej sprawie do kliku osób na capri.pl, które się na tym znają i :
- na 99% literka, która jest zamieniona dotczy miesiąca produkcji, a jesli tak to
- samochód miał jedną tabliczkę wybitą np. 31 marca, a na budzie 1 kwietnia numery. Numeratory na lini produkcyjnej przestawiają się automatycznie - to spowodowało błąd. Czyli masz bardzo nietypowe capri - ciesz się ;)

michalch83 / 2009-10-01 10:29:00 /


Ok dzieki za info a gdzie znaleźć tego Sowe 3M???

pp_88 / 2009-10-01 10:40:31 /


O ile jest to VIN, czyli 17 znaków, to jeśli ostatnie 7 jest w porzadku, to masz duzą szansę na pomyłkę maszyny nabijajacej nr. Ćwiczylem w Ibizie 2004 rok. Sprawa oparła się o producenta, i numer poprawiali specjaliści od spraw homologacji z Seata sciągnięci z Hiszpanowa. Droga była kręta, ale ewidentnie była to pomyłka, bo w kilkunastu innych miejscach VIN byl prawidłowy. Poprawili tam gdzie trzeba, wystawili stosowne dokumenty i furka została zarejestrowana.

Mysza liil (EM) / 2009-10-01 18:48:41 /


Do Mysza liil :
Rozni sie w jednym miejscu i to tylko jedną literą... Wiesz ten samochód jest z 97 roku i nic nie mam w dokumentach z zagranicy o pomylonych numerach a dziwne to ze po 13 latach dopiero to zauwarzono po tylu przegladach... Tak z ciekawosci ile wyniosło cie sprawdzanie tych numerów oraz przerabianie na nowe???

pp_88 / 2009-10-01 19:49:30 /


Mysza! Ibiza???

michalch83 / 2009-10-01 19:50:49 /


Sowe 3M można znaleźć na takiej stronce chyba ... capri.pl

Sowa {3M} Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-01 19:57:56 /


Jak juz sie znalazłes to moze powiesz mi cos na ten temat???

pp_88 / 2009-10-01 20:03:19 /


Michal, niedaleko pada Ibiza od Granady ;)


Wynioslo nas to kupę nerwow, podroz auta na lawecie do serwisu, potem rozmowy z hiszpanami. Zrobili za darmo. VIN z pola numerowego nie dal sie zdekodować, i byla to ewidentna pomyłka. Przyznali się oczywiscie do tego i poprawili za darmo. Auto bylo wtedy 3-4 letnie, nie wiem czy cos wywalczysz z 13 letnim. W kazdym razie we francji bylo rowniez zarejestrowane normalnie, a zonk wyszedl na 1 przegladzie w RP.

Mysza liil (EM) / 2009-10-01 20:32:17 /


aha to niezle... Ja jestem w trakcie załatwiania spraw zobacze co z tego wyjdzie...

pp_88 / 2009-10-02 09:24:59 /


A mówią, że to u nas wszystko się da załatwić i przeglądy to bagno:)
Ja mam samochód ze Szwajcarii, który w dowodzie ma od 89 roku błędny VIN. Jakiś urzędas wpisał omyłkowo zamiast 4 literkę A. Przez dwadzieścia lat zmieniał 4 razy właściciela u Helwetów i nikt tego nie wyprostował.

Rayo Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-02 09:34:12 /


I nie masz z tym problemów????

pp_88 / 2009-10-04 23:16:47 /


Toz co 3 dowod rejestracyjny wydany w naszym kraju ma jakiś błąd, więc....

Mysza liil (EM) / 2009-10-05 07:13:53 /


mój wójek jak złomował 125p po kilku dziesięciu latach ciągłej eksploatacji (miał go od fabryki) to okazało się że nie ma swoich numerów nadwozia .
śledztwo wykazało że fabryka zamieniła dwa fiaty między sobą

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-05 08:50:34 /


Jakie śledztwo???

pp_88 / 2009-10-05 12:38:17 /


ale wymienili ci ten dowód czy jeździsz na tym błędnym???

pp_88 / 2009-10-05 12:39:13 /


śledztwo <=> dociekliwość wójka

Jac Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2009-10-05 16:57:54 /


Mam malutkie pytanie czy w capri mkIa z rocznika 1969 były bite numery na nadwoziu czy tylko była tabliczka znamionowa ?
Posiadam taką tablicze jak na zdjęciu, a obok niej powinna być jeszcze jedna czy to tylko przypadkowe dziury

Longer vel Kondziu Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-05 21:30:40 /


Raczej powinny być numery nabite na karoseri przy kielichu.

Kilgore / 2010-02-05 21:37:00 /


Powinno być jak niżej:

Konar / 2010-02-05 21:44:20 /


Bardzo dziękuje za błyskawiczną odpowiedz :)

Longer vel Kondziu Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-05 21:50:44 /


Ja miałem Caprika z taką tabliczką - i numery były tam gdzie zwykle - czyli tam gdzie narysowałem Ci prostokąt .... ta srebrna tabliczka była tam gdzie pokazujesz ...

http://www.capri.pl/image/folders/capri/mk1-d-04/11

Tu masz ładną fotkę --- tam na drugich dziurkach z pytajnikami to wygląda na to że była naklejka ... numery masz na tym pasku niepomalowanym (goły podkład)...


Druga tabliczka wyposażeniowa (ta malowana na kolor nadwozia) była umieszczana po przeciwnej stronie niż ta srebrna ...


Podobno niektóre Capriki nie miały numerów nadwozia wybijanych ... ile w tym prawdy - niewiadomo .... mój też był 69 - silnik EY , numer GAECJD...

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-05 21:52:46 /


Konar fajnie, że użyłeś "mojego" caprika do pokazania oryginalnego wyglądu, ale czegoś na tym twoim obrazku brakowało ;)

michalch83 / 2010-02-05 23:26:04 /


LOL :)

Konar / 2010-02-05 23:47:47 /


W Capri MKI na USA nie było bitych numerów a jedynie blaszka z n umerem nitowana do słupka A.

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2010-02-06 08:37:12 /


podepnę się z prośbą: czy może ktoś dać zdjęcia komory silnika capri III z rozmieszczeniem tabliczek

Cichy77 Dokładna lokalizacja na mapie / 2010-02-13 10:16:03 /


A ja mam taki temat:
Dwa różne numery w samochodzie i oba są fabrycznie nabite!

Sprawa ciągnie się już czwarty rok. W skrócie wygląda to tak:
Okazało się, że kupiony w komisie Peugeot 206 ma dwa różne numery VIN (pierwszy ten z nadszybia jest zgodny z dowodem rejestracyjny, drugi z nadwozia bagażnika - różni się trzema ostatnimi cyframi).
Numery zostały sprawdzone na policji --> żaden nie funkcjonował jako skradziony.
Śledztwo w prokuraturze --> zrobili badania mechanoskopijne i okazało się, że oba numery są fabrycznie nabite, a każdy element auta stanowi integralną część, czyli żaden element nie był wymieniany.

Dalej - do wydziału komunikacji. Tam mówią, że dadzą nową tabliczkę znamionową, ale najpierw muszą mieć zaświadczenie od Peugeota, że popełnili błąd podczas produkcji nabijając błędnie numery VIN.

No to pisma do Peugeot Polska - a odp od nich "nie zgadzają się z sugestią, że popełnili błąd". I stoimy w miejscu.

Co dalej? Krótki mail do TVN Turbo i jest - temat puszczony w telewizji, właśnie w TVN turbo, potem w zdarzeniach raz jeszcze.
Peugeot milczy. Samochód stoi, bo przecież nie podbity przegląd....

Pozostaje Sąd. Prawie dwa lata spraw z Peugeot Polska. Wczoraj w końcu wyrok. Jakaś paranoja. Sąd oznajmił, że nie powinno się robić sprawę Peugeot Polska, tylko Peugeot producentowi we Francji. Dlatego wyrok na naszą niekorzyść. A samochód stoi i niszczeje już czwarty rok.

Co dalej robić?

Jeśli ktoś może coś podpowiedziec, czekam na maila: abalabuch@tlen.pl

balabuch / 2011-01-13 15:17:01 /


Podpowiedź - bez przeglądu też się da jeździć ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-13 15:22:08 /


Jesli tylko po to sie zarejestrowales, zeby spytac o gownianego peżota, to sory, nie to forum, nie ten czas, nie to miejsce.. Zegnamy. Jesli jednak sprzedasz peżota zeby kupic starego forda, to moze moja opowiesc sie przyda.

Mialem tak w sprowadzonym w Francji seacie ibiza 2004 rok.W numerze VIN na kielichu byl zonk, ale w srodku a nie na koncu! Po kilku pismach do Spain, fabryka przysłała specjalistę d/s homologacji. Przyjechali do salonu VW w Polsce w ktorym umowiono spotkanie, dokonali oględzin. Po czym wyciągnęli walizkę z numeratorami i nad złym VINem nabili prawidłowy VIN. Ten zły VIN przekreślili.

Wystawili pismo o treści:
Samochod osobowy blablabla, o numerze VIN (tutaj prawidlowy VIN, taki jak na wszystkich wklejkach, podszybiu itd.) ma wybity jeszcze jeden nr VIN, który jest przekreślony. Powyzszej zmiany dokonano na zlecenie producenta. I pod tym podpisy specjalistow d/s homologacji, i pieczątka producenta.

Z tym kwitem auto przeszło przegląd, oraz kontrole drogowe, ba - nawet sie sprzedało po kilku latach uzytkowania.

Oczywiscie jest jeszcze metoda na polskiego skladaka. Ponoć robią to teraz tak precyzyjnie, ze badanie mechanoskopowe nie wykazuje ingerencji. Tylko nieszczesliwy mogl isc z tym do sadu i walczyc w ten sposob z korporacja. Za duzo pieniedzy masz? Oni Ci pokazą kto ma więcej. Należało innych metod szukac a nie walczyc 4 lata. Z ibiza zalatwilismy w miesiąc.

Mysza liil (EM) / 2011-01-13 15:29:39 /


Aha, jeszcze jedna sprawa. Peżot prawdopodobnie sie nie pomylił. A komis sprzedal Ci auto zespawane z dwóch. Stąd brak sladow przestepstwa w numerze VIN oraz roznice. Ja bym na poczatku sprawy oddal to gowno komisowi.

Mysza liil (EM) / 2011-01-13 15:35:11 /


jak masz dwa numery nieaktywne, to nabij trzeci na którym będziesz mógł jeździć :D
taki żarcik.

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-13 16:29:27 /


Opłać oc, postaw pod chatą, przypadkowo ktoś ci wjedzie w dupęę i niech se zabierają tego peżoka ;D
...banda złodziei polskich decydentów

Medy / 2011-01-13 17:13:04 /


przedewszystkim:
po pierwsze - nabity nimer vin w 206 jest tylko na ścianie tylnej. pod szybą jest to naklejka. po wycięciu szyby możesz sobie ją odkleic i nakleić inną lub wogóle.
- po drugie - przy silniku na prawym fartuchu powinna byc metalowa tabliczka znamionowa ( albo jeżeli mylę model to naklejkowa tabliczka na słupku B przwym ) - i to ona przezde wzystkim powinna być zgodna z polem numerowym.

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-13 18:46:44 /


Dziekuję za reakcję.

Komis nie sprzedał auta zespawanego z dwóch części.
Badanie mechanoiskopijne wykazało, że każda część auta stanowi jego integralną część, tzn. auto nie jest "składakiem" każda część jest oryginalna, nic w nim nie wymieniano, nie był bity. Oba numery są fabrycznie nabite. To tak ku wyjaśnieniu.

balabuch / 2011-01-13 21:51:26 /


prasa i na żyletki :)

kozi Dokładna lokalizacja na mapie / 2011-01-13 22:20:49 /


balabuch przestań:/martwi mnie to, ze do tej pory nikt nie zamknął tego wątku...
Ale, że to ewidentny wał to chyba jest jasne. Jak kupowałeś ten gówniany samochodzik to który numer czytałeś?? Spod szyby?? To sam sobie jesteś winien. A moja podpowiedź to, że dupa może a z anglika, a może nawet z poza naszej galaktyki...

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-13 23:38:43 /


;-)))

Od siebie dodam , że parę miesięcy temu słyszałem w radiu (gdy dłubałem coś w garażu) , że w okolicach Białegostoku zatrzymano Golfa III na francuskich numerach , który po nr. VIN okazał się skradzionym holenderskim radiowozem :-))) Jechało nim 3 obywateli Litwy i wieźli w bagażniku zestaw 200 tablic rejestracyjnych .... Nie wiem co to była za misja - ale całe popołudnie miałem w śmiechu....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-14 01:31:27 /


Ojj.. Majki żebyś Ty wiedział jakie tutaj u mnie łapią auta :) ewentualnie zawartość aut :) ogólnie fantazja Białorusinów, Litwinów, Rumunów bardzo rozwesela Naszą szarą codzienność :)

Grzesiek_Rudy Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2011-01-14 11:48:25 /


Nawiązując do wpisu Gryzia (mniej więcej w połowie wątku, rok 2004 :P) dodam, że u mnie w dowodzie też VIN ma 18 znaków.. ale wszystko ze sobą pasuje, tzn. tabliczka, numer nadwozia i dowodu. A z tabliczki wynika, że Francja (taunus 05.1971 GT).

STEVE Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-28 11:06:41 /


Te długie numery Vin wyszły dopiero w 81 ..... wczesniej było 11 znaków ....

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-28 11:10:40 /


Hmm mam tak jak na tabliczce u Gryzia, czyli sam nr seryjny ma 11. Myślę, że poprostu do dowodu spisane zostały wszystkie znaki z pierwszego rzędu i dlatego tak dziwnie wyszło..
Zresztą w starym dowodzie nim skonczyły się pola do wbijania przeglądów miałem ten numer podzielony jeszcze myślnikiem:
GBLXKTE-GBBTLL.....
W nowym mi zlikwidowali ten myślnik.

STEVE Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-05-28 12:19:04 /


witam
odswierze troche temat.
A mianowicie chodzi mi o mojego capcia i blad w nr vin, wyglada to tak ze ma nabita tabliczke zastepcza i zadza sie z nr na budzie tylko w dowodzie zamiast "B" jest "8" czy odwrotnie juz nie pamietam... przegladu mi nie podbili no i wcale sie nie dziwie, acz kolwiek wczesniejszy wlasciciel zrobil chyba ze 2 czy 3 przeglady, teraz pytanie jak to wyprostowac? do wydzialu komunikacji? slyszalem ze na taka tabliczke wystawia sie papier z ktorym idzie sie do WK i tam powinno to byc, czyli powinieniem isc tam dzie jest zarejestrowany i tam to wyjasniac, niech wyciagaja papiery i sprawdzaja po czym dostane nowy dowod i na przeglad. Czegos takieo sie dowiedzialem przy okazji nieudanego przegladu ale to nic pewnego. Poradzcie ludzie bo juz nie wiem co mam robic.

Mordian Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-09-21 21:50:53 /


i jak pomoze ktos? czy to do rzeczoznawcy czy do wydzialu komunikacji? ostatnio w ogole czasu nie mam zeby krazyc (taka praca) i dowiadywac sie wszedzie po koleji...

Mordian Dokładna lokalizacja na mapie / 2013-09-24 20:12:41 /


to nie rzeczoznawca wystawiał Dowód Rejestracyjny.
Powinieneś sprawę wyjaśnić w UK

zenonDWR / 2013-09-24 20:38:46 /


Wydział komunikacji- zgłaszasz problem. Oni odsyłają CIę z papierkiem na badanie o ustalenie numeru nadwozia. Jedziasz na stację i pan przeglądacz dokonuje odczytu numeru nadwozia i wypisuje papier. Z papierem do WK i oni dokonują korekty numeru nadwozia w dowodzie. Tak przynajmniej ja zrobiłem i działało. W midzyczasie oczywiście płacisz to tu, to tam.

zapek??? !G.O.P! Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2013-09-24 21:15:23 /


Mam takie pytanie- czy wszystkie granady miały pasek z vin przynitowany do wspornika zawiasu klapy bagażnika?

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-04-27 13:46:00 /


Chyba tylko Twoja:)

dred Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-04-27 14:02:20 /


Nie śmiej się, moja ma i wygląda na oryginał fabryka ;)

brzezin Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-04-27 15:01:41 /


daj fotę

wąski77 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-04-27 18:37:10 /


Widziałem takie. Ale to w przedliftach. Było to gdzieś w bagażniku, ale czy tak jak piszesz to nie pamiętam.

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2014-04-27 20:18:35 /


Ja miałem w polifcie. I jak żyję to widziałem to tylko raz. Miło mi, że ktoś jeszcze ma w swojej :)

Mysza liil (EM) / 2014-04-28 07:21:33 /


Widział ktoś kiedyś taki bajer... Widać nawet w fabryce się mylili...

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-04 18:46:57 /


Ładne:)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-04 21:12:11 /


Przechodziłem przez to w Seacie Ibiza. Maszyna nadrukowała VSSZZZZ.. zamiast prawidłowego VSSZZZ... Na wklejkach i tabliczkach normalnie, na budzie źle. Oparło się o specjalistę d/s homologacji z Hiszpanii, który przyjechał do salonu Seata w Płocku, nabił prawidłowy VIN nad tym złym, wyXXXXXXował ten zły i wystawili świstek homologacyjny z pieczątkami SEATa, który był mniej więcej takiej treści: Pojazd o numerze VIN (tutaj zacytowany prawidłowy), posiada w polu numerowym jeszcze jeden numer (tu zacytowany nieprawidłowy) wykreślony znakami XXXXXXXXXX. Wcześniej auto było zarejesrowane normalnie we Francji i nikt tego nie zauważył, my przy zakupie też nie, dopiero na przeglądzie. Żaden rzeczoznawca ani SKP nie mogły tu nic poradzić. Jednak fabryka przyznała się do błędu i dali aneks do homologacji czy coś w tym stylu. Tak więc... :) to tylko maszyna, czcionka się zacięła i poszło z rozmachu.

Mysza liil (EM) / 2016-07-04 21:46:40 /


Te górne są fabryczne, a dolne hmmm :)

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-04 22:41:19 /


Błąd jest tylko na karoserii na tabliczce jest już dobrze tak jak pisał Mysza. W papierach od samego początku jest poprawny numer nawet w pierwszym brifie. Muszę poszukać bo do tego akurat auta mam wszystkie możliwe dokumenty od początku historii auta a w tym tonę rachunków. Jak się przez to przegrzebię to może znajdę jakiś świstek jak to rozwiązali.
Możliwe aby takie Capri z przekreślonym numerem i nowym nabitym wyjechało już z salonu?

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-05 08:52:25 /


Raczej nie. Kto by to kupił? Raczej taka sytuacja jak opisuje Mysza. Wyszło to już chwile później. Te numery nie są raczej nabijane tą samą czcionką. Ale na bank to musiało być na legalu, bo kto by se tak szczepa zrobił?;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-05 09:04:39 /


No dobra a jak teraz wygląda sprawa u nas. Ten stary numer to tak jakby go nie było? Czy będą kręcić nosem ?

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-05 09:09:26 /


Jak nie znajdziesz stosownych kwitów to przyszpachluj przy remoncie...

Mysza liil (EM) / 2016-07-05 09:15:41 /


Nie to raczej wolna dyskusja bo stan karoserii dyskwalifikuje auto z remontu. Kupiony typowo na części...

Popcio Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-05 09:18:43 /


Mysza dobrze mówi...

Konrad Szyperski Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2016-07-05 14:51:23 /


Czy ktoś dysponuje jakimiś materiałami, informacjami, wytycznymi, co do vinu w Capri 69-73? Ile cyfr itp? Chodzi mi coś oficjalnego, jak jakaś książka, czy coś... coś takiego jak przytoczył MikeB4 w tym temacie... w 2004 roku :) Wiem, że to było dawno, ale może jednak? Vin w Capri mk1 powinien być między gwiazdkami? Czy one były nabijane ręcznie przed 81 rokiem?

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-02-03 10:07:15 /


Wszystkie które widziałem i co do których nie miałem zastrzeżeń, że są oryginalne miał gwiazdki. Krój jak poniżej:

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-02-03 12:08:10 /


A co do metody? Niektóre numery są tak koślawe, że aż nie do wiary;-)

bobik liil Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-02-03 12:09:16 /


Jak są wybite równo to dopiero wtedy są podejrzane :) Nikt nic nowszego od tej książki dla diagnostów którą wklejałem raczej nie wydał - chociaż może ?

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-02-04 07:20:56 /


No tylko, że linki nie działają. Dałbyś radę wrzucić to raz jeszcze?

Curtis_Capri Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2017-02-04 18:26:32 /