Czy ktoś ma jakiekolwiek doświadczenia ze steering quickener.
Czy trzeba ciąć kolumne kierownicy i rzeźbić wieloklin? Czy to jest bezpieczne? Nie psuje się, nie rozpada, nie blokuje? Jak z czuciem tego co dzieje się z przednimi kołami? Jak wygląda kwestia homologacji drogowej - czy diagnosta może się przypiąć do tego? Nie mogę znaleźć sensownego krótkiego magla do mojego samochodu dlatego rozważam takie cos.
http://www.youtube.com/watch?v=Y2US4zbWhrM
Spedziłem cały dzień obdzwaniając zakłady zajmujące się regeneracją magli i nikt, ale to nikt nie chciał się podjąć przeróbki (skrócenia) mojego magla.
jakr / 2013-10-02 10:32:06 /
Jak dla mnie to będziesz musiał ciąć kolumnę kierowniczą, albo przynajmniej drążek w niej, żeby to zamontować.
Do Escortów wiem, że są magle ze skróconym obrotem, bodajże do 2.4x - nawet ktoś z forum tutaj taki u siebie montował.
Jak kiedyś o tym szperałem, to w Australii znalazłem sklep, który sprzedawał "kit", którym mogłeś przerobić swój magiel na szybkoskrętny, części made in U.K. ale w UK nie znalazłem - może za mało szukałem.
Konrad vel smasher 
/ 2013-10-02 11:35:46 /
Kosiaki sprawiły sobie taki magiel do Escorta z UK, bodaj z RallyDesigne. Mają w ofercie nawet taki 2.2 obrotu cena ok 200funtów, taki 2.4 to koszt rzędu 160funtów plus przesył.
Ligacz 3M / 2013-10-02 11:51:11 /