logowanie | rejestracja
capri.pl » forum » silnik » Turbinka

Turbinka

Czy do Capri II jest mozliwe zamontowanie silniczka z turbinka i czy to wogole bedzie jezdzic, a jak tak to od czego zaadoptowac albo gdzie i jaki silniczek przerobic aby dostal sporo dawke kucykow( no hmm mustangow), albo co tam wstawic najwiekszego aby buda wytrzymala a jednoczesnoie efekt byl zadawalajacy.

Gotti / 2005-01-11 23:01:51 /


2.0T cossi, nie ma nic lepszego

Pająk Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-11 23:13:35 /


Nie wiem jak "silniczek z turbinką", ale silnik z turbiną podejdzie z pewnością, choćby 2,0, jak pisał Pająk:))

pozdro

Palio Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-11 23:44:38 /


zawsze można turbinke kowalskiego :D

A tak poważnie to wszystko jest do zrobienia!.. kwestia pieniędzy i chęci
;)) i dobrych fachofcufff

Trójkąt Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 00:02:40 /


a oto nasz jedyny klubowy turbo-maniak w klubie


1.6 silniczek
co poniektorzy znaja ten samochodzik i wlascieniela

Wojdat Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 01:20:44 /


Zastanawialem sie na silniczkiem 2,9 tyle ze jak to opisywal kolega ten mocniejszy i ciekawszy - mial by byc z tego co pamietam od Sierry, - był pomysł aby wlasnie do tego silniczka zamontowac turbine ale z tego co sie dowiedzialem pod turbine musi byc silnieczek odprezony bo caly silniczek wyladuje na ziemi.
Czy taka opcja zamontowania turbiny do tego silniczka naprawde nie wyjdzie???

Gotti / 2005-01-12 09:28:29 /


to czy silnik ci wyladuje na ziemi czy nie zalezy tylko i wyłacznie od jego stanu i cisnienia doładowania jakie mu zapodasz
jesli bedzie to wersja powiedzmy "soft" przyrost okolo 30% mocy i duzo momentu
to obejdzie sie bez wiekszych przerobek poza nowym kolektorem wydechem i nadbudowa na gaznik
wieksza moc=wieksza zabawa= wiekszy koszt= wieksze przerobki :)

Main(misiek) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 09:39:27 /


Niestety koledze Bartkowi zatarła się turbinka przy Taunim 1.6 "TURBO”. Ale już jest realizowany kolejny projekt z cyklu "TURBO" z dużo, dużo większym silnikiem.

KAMEL Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 10:05:43 /


:) HA a wiec jest to mozliwe :) - tylko kto sie tego podejmie :(
Ale najwazniejsze ze jest taka opcja aby to chodzilo a pozniej bedziemy rozkrecac turbinke az do pozadanego efektu , oczywiscie rowniez do momentu wytrzymalosci silniczka :)

Gotti / 2005-01-12 11:10:25 /


a do jakiego silnika chcesz ją zapodać ?? pisałeś cośo 2.9 miałes na myśli EFi ??

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 11:44:51 /


chyba chodziło o v6 24v cosworth + turbodoładowanie (jedna czy dwie turbiny ?) - gdzieś miałem fotki takiego w Capri - ale miał tak wzmocnione nadwozie że szok :-))

ale to bardzo cieżka i kosztowna (wątpie żebyś sie w 10 a nawet 20 tysiącach zł zmieścił) chociaż może warto za te 400~600 KM ??

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 12:11:17 /


Dokladnie 2,9 Efi - tylko nie wiedzialem do konca jak to sie zwie.
Tylko sprawa polega na tym abym nie wlozyl tej kasy na jeden przejzad na miasto i do domu.
Auto przygotowywane jest do kompletnego remontu i chwilowo jest zywa blacha wiec przerobek podejrzewam ze bedzie sporo, a juz teraz chce ocenic kosztorys remontu.
Uff,ale wazne ze przerobka jest mozliwa - tylko 400 ~ 600 KM to chyba jak dla mnie to za duzo.
A V6 24V Cosworth - moze to bedzie lepsze razem z tymi turbinkami - tego nie wiem - daltego pytam was o rade - co i jakie aby jezdzilo i troszke szalalo :)

Gotti / 2005-01-12 12:48:01 /


Ha jednak to zwykła V6 koeln



Są zmniejszone do 30 % żeby wlazły na forum jak ktoś chce wiekszą wersje (a kiedyś chyba był chyba link na forum z parametrami tego silnika) zdjęć to niech wyśle maila z tematem "capri v6 turbo" albo coś takiego, może być pusty - odeśle oryginalne duże fotki

MikeB4 Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 13:08:24 /


cosworth był by napewno lepszy do tego typu przerubek ale tak jak mike wspomniał 20 tyś to by mogło być zamało :) tyle to dobrze na poczatek , ale możesz dać mu jedna turbine przy doładowaniu w graniacach 0.5 ,można to zrobić za stosunkowo niewielkie pieniądze ( w skład oszczednego zestawu :) musiał byś się zaopatrzyc w turbine np KKK 03 elektronike SMT6 IC dobrać z czegos albo zrobić odpowiedni na zamówienie , zabów blow off. kolektor i wszystko zgrać) W PL jeździ Poldek z 2.9 kolen z dwiema turbinami poszukaj w necie moze coś znajdziesz , ale z czego słyszałęm jakoś nieprawdopodobnie szybki to nie jest. Pozdr

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 13:31:31 /


ja kończe prace koncepcyjne i pomału przechodze do roboty praktycznej przy zamontowaniu 2 turbin w 2.8 w moim taunim.teoretycznie proste zadanie ale kupa dłubania.

monter25 / 2005-01-12 13:41:40 /


Tu jest link, o ktorym mowil MikeB4...:
http://www.raceinorr.com/~maverick/

Arunas Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 13:46:08 /


Ale po teoretyce nie usiadles i nie zaczales plakac ???
A wiec wszytsko sie da zrobic!!!
Bardzo bym prosil w takim razie o informacje - jaki silniczek mam zakupic - chwilowo jest to 2.3 ale widze ze tutaj wystepuje 2.8 albo cosworth.
Bardzo prosze nawet o teorie - jak zroic - fakt nie bede tego robil sam bo wybuchnie jak tylko sie tylko do tego dotkne ale teoria i studiowanie - co sie jeszcze uda poprawic - na sucho to pewnie wszytsko ale ciekawie jest tak podłubac na papierze ;)

Gotti / 2005-01-12 13:47:47 /


to najlepiej skontaktuj się z firmą któa się tym zajmuje pogadaj znimi oni ci doradzą tym bardzije jak by to mieli robić :) np. www.promotormocy.pl www.vtg.pl www.gt-service.pl pozdr

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 13:56:00 /


Od d... strony....
Łańcuch jest tylko tak silny jak jego najsłabsze ogniwo. Nie problem ospawac bude po zgrzewach co 2 cm - wytrzyma i 850 PS. Nie problem zaczipowac Coswortha 2.0T16 na 570 PS. Problem w Capri i Taunusach polega na znalezieniu skrzyni, która wytrzyma tydzień z mocą 380 PS i dyfra, który wytrzyma 3 dni z mocą 250 PS. A 220 PS wyciąga się bez turbiny z Coswortha 2.9 24v, albo z małym turbo z Koelna 2.8/2.9, albo po minimalnym podcliwieniu seryjnych turbo Lima 2.3 (Sierra Merkur XR4Ti) czy Pinto Cosworth 2.0T16 (Sierra/Escort).
Zanim więc zaczniesz kombinować podwójnego Garreta T04 do Coswortha 24v pomyśl nad tym, jak toto przenieść na asfalt. Ja wprawdzie nie jestem fordziarzem, ale też kiedyś tak podchodziłem do moich makaronów. A teraz wolę motor 120PS i bezproblemową jazdę niż 160 PS i targane co 3 tygodnie choinki/przeguby/satelity [niepotrzebne skreślić].
Pozdro.


KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 14:50:28 /


to właściwie nic nie rubmy.po co ?

monter25 / 2005-01-12 14:58:00 /


wydaje mis ie że można to zrobic tak zę to będzie jeździło z takimi mocami wszystko zależy od pieniędzy jakie się ma/chce na to przeznaczyć

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 14:59:02 /


Noxx - pewnych rzeczy nie przeskoczysz, chyba że wydasz na to tyle co na nowe Subaru albo Lancera.
Natomiast nie wrabiajcie mnie w defetyzm. Nie mówię "nie róbmy nic", tylko róbmy z głową. A więc oceńmy ile wytrzyma dyfer i skrzynia - na oryginalnych zespołach Capri/Taunusa nie wyjdziemy ponad 220-240 PS. Stosując skrzynię z BMW M3 albo Volvo 760 turbo i most z 240 turbo (węższy o pare cm) możemy poradzić sobie z przeniesieniem na asfalt tych 300-320 PS. I to jest realnie koniec możliwości dla tych aut. Jaranie się mocami rzedu 600-700 PS nic nie daje. Po prostu autko wykona dwie jazdy - pierwszą i ostatnią.
I teraz po ustaleniu wariantu (echt Ford, czyli <240PS albo mutant, czyli do 320PS) zajmujmy się motorem. Zrobienie samego motoru z czterozaworowymi głowicami, dwoma turbinami i podtlenkiem zakończy się wynikiem 600PS, którym zabłyśniemy raz na zaprzyjaźnionej hamowni [oczywiście nie na podwoziowej, bo byłby to błysk bardzo krótki].
Apeluję jedynie o odwrócenie kolejności rozumowania.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 15:23:33 /


ja niemówiłem ze to ma byc tanie, patrząc na projekty które są wykonane profesjonalnie ludzie wydaja naprawde spore sumy na te auta, czasami obniżają te koszty wykonywujac ekstramalne przerubki np adaptując cały element z auta które wytrzymuje takie obciązenia można , można też zamówic z np z stanów całe skrzynie wały mosty któe wytrzymają i 1000HP potem ejst kwestja spasowanai tego z capri :)

PS Krk4m niezrozum tego jak bym pisał to do ciebie :)

nOx Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 15:31:16 /


A czy 2.8 (2.3 i 2.0) nie jest srednim motorem do takiego rasowania ze wzgledu na 4 ujscia kanaly kolektora wydechowego ?
Moze by pokombinowac z 2.3 z Scorpio wieloryba ?

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-12 21:00:30 /


Wydmi...
Motor 2.3 DOHC 16v sam w sobie (w wersji sklepowej) połączony ze skrzynią MT-75 jest pysznym źródłem napędu, które osobiście zalecam do wszystkich Cortin, Taunusów, Sierr, Capri i Escortów - jeżeli komuś nie zalezy na gangu szóstki. Co więcej motor ten - w przeciwieństwie do Limy i Pinto - daje się zamontować poprzecznie, czego efektem jest Galaxy 2.3-16 oraz Escort RS2000 MkV. Natomiast nie spotkałem doń wklęsłych tłoków ani innych utensyliów adresowanych do kooperacji z turbosprężarką. A do Limy, Pinto i Koelnów jest tych dupereli mnóstwo. Dlatego opcję R4 turbo widzę chętniej w postaci Coswortha albo Merkura, bo ktos już to zrobił. Po co wyważać drzwi otwarte?
Z tego samego powodu mówimy o Koelnie V6 biturbo, a nie o Essexie. Essex ma lepsze panewki i z pewnością więcej by wytrzymał. Ale do Koelna są kity turbo, a do Essexa niestety nie.
Pozdro.

KRK 4m Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-12 21:51:22 /


do essexa tez sa kity turbo
oczywiscie nie sa tak popularne jak do koelnow i byly glownie stosowane w samochodach innych marek ktore stosowaly silnik essex 3.0

byly jednak bodajze dwie sztuki tzw bullit Capri z turbodoladowanym 3.0

moge potwierdzic ze nie jest to czysta teoria bo mam taki jeden zestaw w garazu

camaro Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-13 21:04:17 /


Aha, no to nie wiedzialem. Nigdy sie nie interesowalem takimi rozwiazaniami. Jestem zwolennikiem "tuningu po amerykansku" czyli slynne more cubic inches :)

Michał (drzewiej to było Wydmikufel) Dokładna lokalizacja na mapie / 2005-01-13 21:21:08 /


zapewne jak zwykle obije się jak echo po ścianie i powstanie conajwyżej samoróbka o dodatkowej masie własnej na przedniej osi, czyli zamocowany dodatkowy przedni obrotowy tłumik, który wygląda na turbinę, ale pełni rolę jak wymieniono wcześniej :).

Ale skoro prośba o literaturę, proszę bardzo:
"Doładowanie silników" J.Masłowski WKŁ
"Silniki spalinowe małej i średniej mocy" J.Werner WNT
"Silniki o dużej mocy do napędu pojazdów mechanicznych" W.Matzke WMON
"Teoria silników spalinowych tłokowych" M.Bernhardt" WNT
"Lotnicze silniki tłokowe" S.Szczeciński WMON - ten tyt.,to nie pomyłka
"Trakcyjne silniki z zapłonem samoczynnym" J.A.Wajand WNT
"Teoria turbin gazowych" J.I.Sznee PWT
"Sprężarki, dmuchawy i wentylatory" E.Tuliszka WNT
"Termodynamika techniczna" S.Wiśniewski WNT

W razie większych oczekiwań również służę i teorią silników turbinowych oraz odrzutowych.
Rakietowymi radzę się nie interesować, tylko od razu wziąść za zapalniki i materiały wybuchowe ;)

pozdro

KAROL Dokładna lokalizacja na mapie Członek Stowarzyszenia capri.pl / 2005-01-30 12:44:19 /